Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa tez powrot z urlopu uczcilam zakupami, a jakze😛 Jako ze mam juz praktycznie wszystko, to rowniez kupuje pierdoly - np. wczoraj bylam w Zara Home i kupilam narzute na lozko dzieciece😁 Mezowi powiedzialam, ze to niezbedne, przeciez inaczej przez pierwsze miesiace jak maluch bedzie spal w koszu mojzesza, to materac w lozeczku sie zakurzy 😂
Kupilam tez wreszcie przewijak i sliczny organizer, ktory zamierzam powiesic na scianie obok przewijaka i wsadzic tam srodki higieniczne
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc192fc526bc.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/12f27e3ca022.jpg
werni, kayama, emi2016, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Agagusia mam to samo, też bardzo boję się końcówki
Boję żeby czegoś nie przegapili w szpitalu, albo żebym ja jakiegoś symptomu nie zignorowała. Niestety mam w swoim otoczeniu taką historię gdzie dziewczyna pojechała już do porodu a skończyło się tragedią
Jakoś mam to w głowie i bardzo się boję...
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Nie znam historii Biedroneczki i chyba dobrze, bo ciąża to jest dla mnie tak ogromny stres (pomimo, że jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem) i wolę nie dokładać sobie zmartwień czytając tragiczne historie. Również odetchnę z ulgą jak szczęśliwie urodzę zdrowe dziecię , czego sobie i Wam wszystkim z całego serca życzę
plinka89, Agagusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA w ogole bylam dzis u dermatologa, bo od kiedy jest tak cieplo i slonecznie, to mam dziwna marmurkowa skore na nogach, w sensie na opalonej skorze sa takie jakby biale plamki... Ja sie oczywiscie nie opalam w ciazy i stosuje filtry 50, ale wychodzac codziennie z domu trudno tego slonca uniknac.
Lekarka powiedziala, ze to nie jest problem dermatologiczny, ze bardziej cos z krazeniem. Kurde martwie sie, ze to przez te za gesta krew 😕
Aspirin juz odstawilam, no bo jednak w 33 tc juz nie mozna, zostal mi tylko Clexane 0,6. I tak sie zastanawiam co moj lekarz zrobi, bo chyba nie podwyzszy mi heparyny na 0,8 teraz na koncowce ciazy. To za duze ryzyko krwotoku przy porodzie... Z drugiej strony te plamki sa jakies dziwne, a dodatkowo rano mam spuchniete stopy i dlonie 😕 W ciagu dnia zero obrzekow, a po nocy kurde zawsze
-
Frida91 wrote:Ja czasami nadal nie dowierzam że już jestem tak daleko... I tak niewiele do końca. Jestem strasznie Bogu za to wdzięczna i bardzo mi przykro z powodu wszystkich strat jakie niektórym ludziom się przydarzają. Też nie wyobrażam sobie ich bólu
Ja mam dokładnie tak samo. Odetchnę jak mała będzie na świecie, chociaż pewnie i tak nie, bo będę się martwić czy wszystko dobrze, czy się prawidłowo rozwija. Na początku ciąży mniej się bałam bo tyle się wysłuchałam o dużej liczbie poronien po 40 że byłam jakby przygotowana, i w ogóle lekarze mnie postraszyli jeszcze przed zajściem w ciążę że długa droga po udanym in vitro do szczęśliwego zakończenia.. Także czasami niedowierzam,I bardzo współczuję dziewczynom które przeżyły straty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 16:25
-
Smutnamiss wrote:U mnie kiepsko leze w szpitalu mam pogrubione lozysko dwa razy ponad norme i gesta krew nie wiem kiedy zakonczą moją ciąże i czy nie poleze do końca a leci dopiero 34 tydz. Termin wyznaczyli mi ostatecznie na 11 sierpnia. Dziecko waży 2195g
bardzo ladnie wazy Twoj Bobas
lez i nozki jeszcze troche zacisniete najlepiej do 37tc
ja na za gesta krew biore acard 150mg
na pewno w szpitalu sobie poradza
to juz finalna ostatnia prosta
dasz rade!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 16:30
-
Domi_tur wrote:Ja już odpuscilam zakupy dla Młodego, ale za to zamówiłam 5 parę dresowych spodni wyjściowych na spacery 😂😂😂 niech mi ktoś odetnie internet!
Ja to samo) Zamówiłam sporo polśpiochów i bodziakow na TXM na 56 bo okazało się że mam mało rzeczy w tym rozmiarze, wyprzedaże wszystko bardzo.tanie po 5, 10, zł, ale jak się zebrało to stowka poszła
Czekam na dostawę. A na Allegro zamówiłam kocyk bawełniany. Razem mam 3.
Domi_tur lubi tę wiadomość
-
Tez odetchne jak będzie po wszystkim.
Baileys super rzeczy
Smutna trzymaj się. Będzie dobrze.
Czytałam ze w ciąży można dostać plamien. -
nick nieaktualnyLimerikowo wrote:uprzedzam lojalnie ze poza brzuszkiem problemy i watpliwosci sie mnoza razem z pytaniami o jedzenie,pieluche, temperature, sen, zdrowie etc
No na pewno! Dzis na szkole rodzenia mielismy warsztaty z zapobiegania napieciu u noworodka, to babki sie prawie pobily jak zeszlo na temat czy klasc na brzuszek od poczatku czy nie, czy wsadzac do bujaczka czy nie, czy korzystac z pchaczy itd. Tak ze jestem przekonana, ze problemy po porodzie narastaja wraz z wiekiem dziecka 😉 -
Baileys czytałam, że opuchnięte stopy i nogi wieczorem to nic groźnego w ciąży, gorzej jak pojawiają się rano. To chyba było w artykule o zakrzepicy. Nie chcę Cię straszyć, ale zapytaj gina przy okazji wizyty, byś mogła spać spokojnie.
Smutnamiss wierzę, że u Ciebie wszystko skończy się szczęśliwie. Od początku bardzo panikujesz i ze wszystkiego ładnie wychodzicie, tym razem będzie na pewno tak samozaufaj lekarzom, jesteś teraz pod dobrą opieką. Trzymam kciuki za Was!
Co do zakupów - ja na 56 nie mam prawie nic (no kilka używanych śpioszków od szwagierki), obkupiłam się w same większe rozmiary. Chciałabym ubranka już posortować i poprać, ale nie chcę tego robić przed zakończeniem remontu pokoiku dla Laury i zamówieniem dla niej mebelków. Teraz w takim ukropie o malowaniu nie ma mowy, poza tym nie jestem sadystką-nie zrobię tego mężowiPonoć w czwartek ma być chłodniej
wogóle z tego co czytam to poczyniłam o wiele sktromniejsze zakupy ciuszkowe niż Wy. Pewnie będę dokupywać na szybko, bez promek, jak się Laura urodzi i będzie brakować
-
Sylvka wrote:Dziewczyny czy kupowałyście silikonowe nakładki do karmienia? Mam dylemat czy będę tego używać czy jest to pomocne? Proszę o radę i podpowiedź
Ja mialam jako dodatek do laktatora, ani razu nie uzylam, ale to chyba zależy od sytuacji. -
wiki2 wrote:U mnie niestety na dziecko tylko mąż dostaje 2000zł... a ja dostanę 3000zł za cesarkę i jakieś drobne pieniądze za pobyt w szpitalu i na leki
aż dziwne, że za cc płacą więcej, niż za samo dziecko...
Oooo... A to muszę sie zorientować. Nie wiedzialam, ze przez cc tez cos moze sie nalezec! A u kogo jesteś ubezpieczona? -
wiki2 wrote:U mnie niestety na dziecko tylko mąż dostaje 2000zł... a ja dostanę 3000zł za cesarkę i jakieś drobne pieniądze za pobyt w szpitalu i na leki
aż dziwne, że za cc płacą więcej, niż za samo dziecko...
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Właśnie sprawdzałam wyniki na necie i cześć jest. Piszą ze w moczu mam bakterie. Leukocyty podwyższone 11.13 hemoglobina nadal 11.70 w poniedziałek mam wizytę zobaczymy co ginka powie
-
To ubezpieczenie męża... nie mogę znaleźć tej tabelki z wyplatami... wczesniej przez długie lata miał w Uniqa, ale wiosna im zmienili i teraz nie pamietam 🙈
Natty tak, to idzie jako operacja.... na ileś tam zabiegów wyplacaja i m.in. na cesarke. -
baileys wrote:No na pewno! Dzis na szkole rodzenia mielismy warsztaty z zapobiegania napieciu u noworodka, to babki sie prawie pobily jak zeszlo na temat czy klasc na brzuszek od poczatku czy nie, czy wsadzac do bujaczka czy nie, czy korzystac z pchaczy itd. Tak ze jestem przekonana, ze problemy po porodzie narastaja wraz z wiekiem dziecka 😉
bilas sie czy rozdzielalas strony walczace? 😂
moj klopot teraz bo z komod sobie wyciagaja i oprocz mody dzieciecej balaganikWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 17:41
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie
Oby każda z nas doczekała terminu i urodziła zdrowego maluszka.Limerikowo, werni, plinka89, Agagusia lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝