X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w robocie jak kiedyś zaczęłam się wczytywać w szczegóły ubezpieczenia, to np. za każdy dzień pobytu w szpitalu jest ileś tam zł, ale nie dotyczy to ciąży, połogu i chorób nowotworowych. Ubezpieczenie w PZU. Generalnie to co firma to inna oferta. Teściowa też ma grupowe w PZU, ale o a pracuje w urzędzie miasta, więc mają lepsze warunki, bo wynegocjowane dla większej grupy.

  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    To ubezpieczenie męża... nie mogę znaleźć tej tabelki z wyplatami... wczesniej przez długie lata miał w Uniqa, ale wiosna im zmienili i teraz nie pamietam 🙈
    Natty tak, to idzie jako operacja.... na ileś tam zabiegów wyplacaja i m.in. na cesarke.
    A jaka to firma? Ja mam grupowe w PZU.

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija wrote:
    Orientujecie się czy w Smyku dalej jest -23% vat ??? Robię właśnie zamówienie i nie widzę by było :( wolę się upewnić
    Nie ma juz. To było tylko jakos kilka dni. Do soboty 15.06 chyba :p

  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nacha wrote:
    Nie ma juz. To było tylko jakos kilka dni. Do soboty 15.06 chyba :p

    Dzięki, tak myślałam, bo na ich stronie już nie ma o tym informacji

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Ja już odpuscilam zakupy dla Młodego, ale za to zamówiłam 5 parę dresowych spodni wyjściowych na spacery 😂😂😂 niech mi ktoś odetnie internet!

    Domo aligancko :) ja sobie zamówię kaloszki, mam upatrzone już. Bo w tej Belgii to pada oj pada! Do dresikow będą jak znalazł :)

    Domi_tur lubi tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chimera wrote:
    U mnie w robocie jak kiedyś zaczęłam się wczytywać w szczegóły ubezpieczenia, to np. za każdy dzień pobytu w szpitalu jest ileś tam zł, ale nie dotyczy to ciąży, połogu i chorób nowotworowych. Ubezpieczenie w PZU. Generalnie to co firma to inna oferta. Teściowa też ma grupowe w PZU, ale o a pracuje w urzędzie miasta, więc mają lepsze warunki, bo wynegocjowane dla większej grupy.

    Ja mam grupowe w PZU i za poród zakończony cięciem cesarskim należy się ubezpieczenie pod warunkiem że pobyt trwa 4 i więcej dni

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1978 2607

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa bardzo mi przykro, że musiałaś przez to przejść... Cieszę się tym bardziej, że teraz córcia już niedługo będzie z Tobą. Na pewno Twoje aniołki nad Wami czuwają.

    Ja też czytałam historię Vian i chyba niepotrzebnie :( Sama przeszłam przez wczesną stratę i ciążę biochemiczną. To nie to samo i nawet tego nie porównuję, ale dobrze pamiętam mój ból. Tego się nie zapomina. Wiem oczywiście, że różne rzeczy się zdarzają na każdym etapie i też trochę odetchnę dopiero, jak Smerf cały i zdrowy będzie po drugiej stronie brzucha. Jasne, że później będę się martwić o co innego, ale chociaż będzie już z nami. I mam wrażenie, może złudne, że na więcej rzeczy będziemy mieli wpływ, jak już się urodzi. Dla mnie ta ciąża to cud i ogromna radość <3

    Domi dobrze pisze! Cieszmy się, kupujmy kocyki i inne pierdółki, bo tak powinno być. Dlatego to takie przykre, kiedy jest inaczej i dzieje się taka tragedia... Czasami ciężko odgonić czarne myśli, ale to takie ważne, by docenić to, co mamy i umieć się tym cieszyć. Nawet robiąc głupie zakupy ;)

    Niezapominajko u mnie w badaniu palpacyjnym też wyszło 1 cm szyjki. Doktor kazał się nie martwić, bo niby z tym odcinkiem wewnętrznym to wciąż ponad dwa razy tyle. I teraz to już czysta fizjologia, że się skraca. Będzie dobrze!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 18:24

    Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, werni, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa - bardzo współczuje Ci tego co przeszłaś... :(

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa przytulam :*
    Smutna trzymaj się dzielnie, to już ostatnia prosta a najważniejsze że jesteś pod opieką, wszytko będzie dobrze!
    Jadę właśnie na koncert mojego zespołu (jako widz, uczęszczałam na próby do końca maja potem było mi już za ciężko, bo choreografie wlaczyli). Trochę mi szkoda że cały sezon ćwiczyłam repertuar a w końcu zobaczę z widowni, ale co tam, i tak się cieszę ;) kurde jadę kawałek, jestem bardzo rozkojarzona więc bałam się jechać autem jednak, ale teraz żałuję bo w komunikacji tak gorąco...!!! Mam wachlarz, ale mało co pomaga..

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi, ja też mam grupowe w PZU i wyplacili mi tylko za pobyt w szpitalu i urodzenie dziecka. Napisali mi też , że cc nie traktują jak operację, więc nic mi się nie należy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 18:39

    tb73vut14i57zd3c.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emi2016 wrote:
    Ja mam grupowe w PZU i za poród zakończony cięciem cesarskim należy się ubezpieczenie pod warunkiem że pobyt trwa 4 i więcej dni
    W twoim grupowym pewnie tak, u nas w warunkach szczegółowych jest wyszczególnione, że wszystko co dotyczy ciąży i połogu jest wyłączone. Tak samo za zabieg i operacje coś tam wypłacają, ale nie tyczy się to cesarki.

    Niestety grupowe grupowemu nierówne, nieraz za wyższa kwote ma się gorsze warunki niż inni. Moja firma ma 44osoby, z czego pewnie nie wszyscy korzystają z grupowego, a jak jest np. jakiś urząd czy korpo gdzie mają setki pracowników, to wiadomo że te warunki da się wynegocjować.

    Najlepiej poprosić o szczegóły w swojej firmie i poczytać.

  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby tak się właśnie zastanawiałam w która część świata Cię wywiewa:) brat mojego małża z żoną i córeczką tam mieszkają, nie narzekają na pogodę ale oczywiście kaloszki to podstawa! Pod warunkiem, że kupisz jeszcze kilka dresików, ze dwie spódnice, kilka koszul no i ładny płaszczyk na deszcz 😁😁😁 powiadam Ci ja, że bez tego jechać nie możesz! 😂

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    Domo aligancko :) ja sobie zamówię kaloszki, mam upatrzone już. Bo w tej Belgii to pada oj pada! Do dresikow będą jak znalazł :)

    Ja co roku w sezonie jesiennym czaje sie na Huntery i co roku odpuszczam, bo w sumie po co mi jak wszedzie jezdze autem. Ale kalosze ogolnie sa mega stylish 😁

    Agagusia, Bobby29 lubią tę wiadomość

  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zaczęłam przeglądać kalosze🙈 robię zakupy jakbym wybierała się z wózkiem na wyprawę życia, przez łąki i lasy 🐗 Ale kalosz ważna sprawa, tym bardziej jak się ma tak kałużolubnego psa jak mój 😂

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1978 2607

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z takich ciążowych śmiesznych schiz, to dzisiaj miałam z siebie ubaw, chociaż początkowo wcale nie było mi do śmiechu. Byłam na małych zakupach w osiedlowym sklepie i po powrocie miałam taki spocony tyłek, że przez chwilę naprawdę myślałam, że mi wody odchodzą! Dobrze, że miałam w domu papierki lakmusowe, bo inaczej panika murowana 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 19:27

    Marcelina85, Frida91, Agagusia, Bobby29, OlaWi lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj odebrałam wyniki TSH i znowu mam ponad normę :/ ostatnią wizytę u endo miałam 2 miesiące temu, wtedy wynik był ok i jestem zła na siebie, że nie poszłam prywatnie na kontrolę, ale endokrynolog na NFZ powiedziała, że ta dawka Euthyroxu już będzie ok do końca ciąży i że wystarczy jak przyjdę jeszcze raz w czerwcu. W piątek mam wizytę. Teraz wiem czemu tak łatwo przybieram na wadze, nawet kiedy nie mam apetytu w te upały...i dlaczego jestem ostatnio m senna i tak trudno mi rano się dobudzić. Mam nadzieję, że to jedyne skutki, bo senność i dodatkowe kg przeżyję, byle by Dzidzia była zdrowa i bezpieczna... Tak wiele jest do stracenia.

    Kiedy czytam te smutne historie, jeszcze bardziej doceniam swoje szczęście i jestem wdzięczna, że trafiłam do mojej ginekolog, że potrafiła mi pomóc, że dzięki Niej ta mała istotka wierci się teraz w moim brzuchu i że już niedługo się widzimy! :) a dopiero co bałam się pokazać mężowi pozytywny test i z tego strachu zupełnie nie umielismy się z niego cieszyć. Pamiętam swój zawód i złość, kiedy po oznajmieniu radosnej nowiny lekarzom w Poradni Leczenia Niepłodności w CZMP, odesłali mnie w 5tc na Położnictwo żebym się zapisała do lekarza prowadzącego, a tamtejsza guru nie chciała mnie zapisać do siebie i wyśmiała mnie, że na razie jestem tylko w ciąży "teoretycznej" i jak się ciąża utrzyma to mogę iść do innego lekarza w poradni, bo ona nie ma czasu. Teraz za każdym razem kiedy mijam ją na korytarzu, z satysfakcją głaszczę swój wielki brzuch. Dziewczyny, na tej ostatniej prostej musimy wierzyć, że najgorsze za nami i teraz już naprawdę z górki. Ale oczywiście nie tracimy czujności i uważamy na siebie! :) ja się czasem zagalopuję z przygotowaniami, a potem leżę, głaszczę brzuszek i przepraszam moją Polę, czuję jak przekazuje mi sygnał: "Mamusiu, odpocznij..." Np. dzisiaj prałam ręcznie w wannie kocyk, zgięta w pół, a potem coś mnie tknęło i naszły myśli, że nie warto i w końcu jednak wrzuciłam go do pralki. Przecież tylko rzeczy, zupełnie nieistotne ;)

    Dzisiaj byłam dowiedzieć się o pediatrę w maleńkiej przychodni blisko domu, zauważyłam że wszyscy się tam znają, pacjenci sobie plotkują z pielęgniarkami i jest rodzinna atmosfera. Pani w rejestracji była taka miła, szczerze się ucieszyła że przybędzie im nowa pacjentka, powiedziała żebym dbała o siebie w te upały, kazała mojemu M. nosić mnie ma rękach i poradziła żebym umówiła się na spotkanie z ich położną (mimo, że jestem zapisana do innej położnej środowiskowej, z mojej szkoły rodzenia).

    Kalija, werni, kayama, Agagusia, baileys, Limerikowo, Bobby29 lubią tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak kalosze ostatnio modne hehe

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina, wybraliście śliczne imię. To była jedna z moich propozycji, ale mąż się nie zgodził.

    Dziewczyny macie już imiona na 100% ? U nas ma być Laura, ale nie do końca czuje to imię, próbuje się oswoić jak najczęściej używając je :) niestety mąż pochwalił się imieniem przed rodziną i teraz temat uważa za zamknięty. Najlepsze jest to, że sama chlapnęłam imię Laura i jakoś tak poszło 😂

    Marcelina85, Bobby29 lubią tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem od samego początku mówiliśmy, że jak chłopak to Mikołaj i tak już zostaje na 100% :) chociaż w międzyczasie proponowałam inne, np. Fabian, Hubert, albo Michał :D ale mąż się uparł, że musi zostać Mikołaj, bo on już się przywiązał do tego imienia i jak mówiłam do brzuszka inaczej, to on nie wiedział o kogo chodzi :P

  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo a my też braliśmy pod uwagę Laurę! :) tylko w połączeniu z naszym nazwiskiem wychodził połamaniec językowy

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
‹‹ 872 873 874 875 876 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ