Sierpniówki 2022😍❤👶👶👶
-
WIADOMOŚĆ
-
A wcześniej 11.02 mam prenatalne.Córka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard, -
DeLaCruz: Glukoze na czczo mialam 5,21 (w ciazy wynik ma byc ponizej 5.10) wiec malo przekroczone
Mialas juz robiona krzywa glukozowa ? Z tym niestety jest tak,ze jak jeden z 3 wynikow nie jest zgodny z widelkami to diagnozowana jest curzyca ciazowa. Jak dostalam glukometr to wyniki mialam naprawde rozne (od 93 do 105).
Cukier po expressowym chlebie mam w normie wiec sie z Wami dziele przepisem:
500g maki pelnoziarnistej (ja uzylam pszennej 1850 z lidla)
2 lyzeczki suchych drozdzy
1,5 lyzeczki soli
ok 500ml cieplej wody
Suche skladniki razem wymieszac, dodac wode, wyrobic recznie lub mikserem (ja akurat mam taki do ktorego wrzucam tylko skladniki i przy pomocy specjalnej koncowki ciasto wyrabia sie samo Masa jest raczej kleista.
Odlozyc w foremce do wyrosniecia na 40 min i piec tyle samo z termoobiegiem w temp 200*C Mozna dodac ulubione ziarenka do srodka lub na wierzch, ja dodalam odrobine czarnuszki i nasiona chia. Nastepnym razem zwieksze ich ilosc
Chleb pieklam w keksowce 12x30cm. -
Dziewczyny pisalam wam ostatnio że byłam u dietetyka. Ale niestety mam mieszane uczucia. Niby wszystko fajnie pięknie ale jakoś nie mogę się przemóc by jeść więcej bo nie mam apetytu. Ile jecie w ciągu dnia? Mi dietetyk z racji mojej insulinooporności kazał zrezygnować z węglowodanów i problem polega na tym że ciężko jest jeść nabiał, warzywa i tłuszcze w tak dużych ilościach. Przecież tak się nie da😔 ja przez to nie potrafię wcisnąć w siebie 1600 kcal ☹
Insulinooporność
PCOS
💙🧑 -
Aga007 wrote:DeLaCruz: Glukoze na czczo mialam 5,21 (w ciazy wynik ma byc ponizej 5.10) wiec malo przekroczone
Mialas juz robiona krzywa glukozowa ? Z tym niestety jest tak,ze jak jeden z 3 wynikow nie jest zgodny z widelkami to diagnozowana jest curzyca ciazowa. Jak dostalam glukometr to wyniki mialam naprawde rozne (od 93 do 105).
Cukier po expressowym chlebie mam w normie wiec sie z Wami dziele przepisem:
500g maki pelnoziarnistej (ja uzylam pszennej 1850 z lidla)
2 lyzeczki suchych drozdzy
1,5 lyzeczki soli
ok 500ml cieplej wody
Suche skladniki razem wymieszac, dodac wode, wyrobic recznie lub mikserem (ja akurat mam taki do ktorego wrzucam tylko skladniki i przy pomocy specjalnej koncowki ciasto wyrabia sie samo Masa jest raczej kleista.
Odlozyc w foremce do wyrosniecia na 40 min i piec tyle samo z termoobiegiem w temp 200*C Mozna dodac ulubione ziarenka do srodka lub na wierzch, ja dodalam odrobine czarnuszki i nasiona chia. Nastepnym razem zwieksze ich ilosc
Chleb pieklam w keksowce 12x30cm.
Nie miałam jeszcze ogtt, bo na badaniach z krwi miałam dobrą glikemię. W przyszłym tygodniu mam powtórkę i zobaczymy.Aga007 lubi tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Ja powiem szczerze sie jakos tak nie emocjonuje takimi dyskusjami 🙈 I kazdej radze nabrac dystansu. Nawet jak ktos kogos urazi no to naprawde ma to dla Was takie znaczenie co mysli o Was jakas przypadkowa osoba w Internecie? Jest tu zlepek przypadkowych sobie osob o roznych pogladach. Z mojego doswiadczenia wynika, ze robi sie milej jak przestajemy byc anonimowe, czyli np jak wątek przechodzi na facebooka.
Ja teraz mam przerwe, mlodsza spi, starsza oglada bajki. Musze troche ogarnac w kuchni, bo o 13 ma przyjsc pielęgniarka pobrac mi krew do NIFTY 😅 Ale juz mnie boli brzuch od latania za tymi moimi dzieciorami 🙈DeLaCruz, megson91, kasha86 lubią tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Conte, skończę z Tobą dyskusję. Nie ma sensu Będę raczej Twoje posty omijać, Ty omijaj moje i tyle. I nie, to nie było odpowiedzenie z nudów, całą dyskusję śledziłam, dawałam "lubię to" w wypowiedziach, z którymi się zgadzałam, z Twoją akurat byłam na bieżąco, bo bez sensu było się odnosić do wypowiedzi Felinki sprzed kilku dni, kiedy akurat nie było mnie na forum- a z którą też się nie zgadzam. Będzie łatwiej po prostu się ignorować
Zatem zmiana tematu na dzieciowo-wyprawkowy- która ma plan wielopieluchować? Ja już od kilku lat jestem serduchem mocno za, mąż też przekonany w pełni (u nas wpływ na decyzję ma przede wszystkim aspekt ekonomiczny, do tego zdrowotny- mniej odparzeń, potem wizualny no i ekologiczny też). Czekam na prenatalne i będę działać w temacie, polować na fajne używki. Układam sobie w głowie, ile i czego będziemy potrzebować, na razie planuję na dzień otulacze/gatki+wkłady, na wyjścia i na noc AIO, później pewnie formowanki- jak nie będziemy zmieniać pieluchy co karmienie. Chcę do tego podejść z głową, nie kupować w dzikim szale jakiegoś arsenału ogromnego, najlepiej, żeby potem odsprzedać, albo zostawić na kolejnego dzieciaczka
Któraś z mam już stosowała i ma doświadczenie? Może jakieś polecajki?
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Mommy2 wrote:Maybelle ❤ Podoba mi się Twoje podejście 😊👍
Ja z duża niechęcią zagladałam ostatnio na to forum bo jak tylko widziałam wątek o covidzie dostawałam takiego nerwa, że aż mnie telepało 😔
Dzisiaj z ciekawości zajrzałam a tu znowu spina o covid
No ręce opadają
Dziewczyny do najbliższej wizyty jeszcze 3 tygodnie, czy miesiac między jedną wizytą a kolejną to nie za długa przerwa?? 🤔
Chyba nie. Ja miałam prywatnie 18.01. Teraz 09.02. mam prenatalne i do mojej ginekolog kolejną wizytę 22.02 z zastrzeżeniem, że gdyby coś było nie tak po prenatalnycj to mam się od razu zgłosić. -
loveforever1: Ja jem 6x dziennie a i tak za malo Przez CC mam w miare ustalone godziny posilkow
~7.45-8.00 SNIADANIE: 1 kanapka z oliwa z oliwek, szynka lub 1,5 parowki sokoliki, 5 plasterkow ogorka szklarniowego lub kilka rzodkiewek.
~10.30-11.00 1 SNIDANIE 2 kanapki z wieksza iloscia warzyc, czasem troche nabialu LUB placki z dodatkiem jogurtu i owocow (testuje rozne przepisy)
~13.30-14.00 OBIAD: Jakies pieczone/duzone i wywazone miecho/ryba, warzywa skrobiowe i nieskrobiowe, kasza (peczak/gryczana) ktore juz mi bokeim wychodza.
~16.30-17.00 PRZEKASKA: Owoc z orzeszkami, lub jakis deserek ktory znajde na grupie cukrzycowej. Wczoraj zrobilam sernik z borowkami ktory jest fantastyczny
~19.30-20.00 KOLACJA: zwykle 3 chlebki zytnie wasa i warzywa, jakies mieso, czasem jajo
Posilek przed snem (ze wzgledu na insuline) zwykle ok 23.00 Pol jogurtu Fruitvita Pure z Biedronki, ktory Wam mega polecam, prosty sklad, bez zbednych chemicznych dodatkow, owoce, jogurt i platki owsiane
W przypadku mdlosci wciskam w siebie cos na sile. Wczoraj niestety skonczylo sie tym,ze pokarm zostal zwrocony Jem rzeczy zdrowe, ale mam ich juz dosc. Niestety jest tak,ze jezeli cos mi smakuje to zwykle cukier mi szybuje... jezeli jest nijakie to cukier mam w normie To niestety generuje raczej niechec do jedzenia
Czytalam,ze ktoras z Was wcina pyzy z miesem i az mi slinka pociekla, jak robie mezowi brushette czy pizze to tez tylko moge powachacWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 12:36
-
Lexia wrote:Conte, skończę z Tobą dyskusję. Nie ma sensu Będę raczej Twoje posty omijać, Ty omijaj moje i tyle. I nie, to nie było odpowiedzenie z nudów, całą dyskusję śledziłam, dawałam "lubię to" w wypowiedziach, z którymi się zgadzałam, z Twoją akurat byłam na bieżąco, bo bez sensu było się odnosić do wypowiedzi Felinki sprzed kilku dni, kiedy akurat nie było mnie na forum- a z którą też się nie zgadzam. Będzie łatwiej po prostu się ignorować
Zatem zmiana tematu na dzieciowo-wyprawkowy- która ma plan wielopieluchować? Ja już od kilku lat jestem serduchem mocno za, mąż też przekonany w pełni (u nas wpływ na decyzję ma przede wszystkim aspekt ekonomiczny, do tego zdrowotny- mniej odparzeń, potem wizualny no i ekologiczny też). Czekam na prenatalne i będę działać w temacie, polować na fajne używki. Układam sobie w głowie, ile i czego będziemy potrzebować, na razie planuję na dzień otulacze/gatki+wkłady, na wyjścia i na noc AIO, później pewnie formowanki- jak nie będziemy zmieniać pieluchy co karmienie. Chcę do tego podejść z głową, nie kupować w dzikim szale jakiegoś arsenału ogromnego, najlepiej, żeby potem odsprzedać, albo zostawić na kolejnego dzieciaczka
Któraś z mam już stosowała i ma doświadczenie? Może jakieś polecajki?
Ja jestem mentalnie bardzo za. Natomiast próbowałam z synem i to zdecydowanie nie dla mnie. Pomijając aspekt prania, to miałam wrażenie, że on mimo tego, co piszą bardziej się gotował w tych pieluszkach.💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Lexia wrote:Conte, skończę z Tobą dyskusję. Nie ma sensu Będę raczej Twoje posty omijać, Ty omijaj moje i tyle. I nie, to nie było odpowiedzenie z nudów, całą dyskusję śledziłam, dawałam "lubię to" w wypowiedziach, z którymi się zgadzałam, z Twoją akurat byłam na bieżąco, bo bez sensu było się odnosić do wypowiedzi Felinki sprzed kilku dni, kiedy akurat nie było mnie na forum- a z którą też się nie zgadzam. Będzie łatwiej po prostu się ignorować
Zatem zmiana tematu na dzieciowo-wyprawkowy- która ma plan wielopieluchować? Ja już od kilku lat jestem serduchem mocno za, mąż też przekonany w pełni (u nas wpływ na decyzję ma przede wszystkim aspekt ekonomiczny, do tego zdrowotny- mniej odparzeń, potem wizualny no i ekologiczny też). Czekam na prenatalne i będę działać w temacie, polować na fajne używki. Układam sobie w głowie, ile i czego będziemy potrzebować, na razie planuję na dzień otulacze/gatki+wkłady, na wyjścia i na noc AIO, później pewnie formowanki- jak nie będziemy zmieniać pieluchy co karmienie. Chcę do tego podejść z głową, nie kupować w dzikim szale jakiegoś arsenału ogromnego, najlepiej, żeby potem odsprzedać, albo zostawić na kolejnego dzieciaczka
Któraś z mam już stosowała i ma doświadczenie? Może jakieś polecajki?
Myslalam od dawna o wielopielo, moze z trzecim sie uda 🤣 Akurat druga corka dobrze toleruje pieluchy, nie odparza sie, wiec nie mam motywacji 🙈👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Mommy2 wrote:Chyba nie. Ja miałam prywatnie 18.01. Teraz 09.02. mam prenatalne i do mojej ginekolog kolejną wizytę 22.02 z zastrzeżeniem, że gdyby coś było nie tak po prenatalnycj to mam się od razu zgłosić.
U mnie będzie miesiąc między jedną a drugą wizytą (chyba, że prenatalne wypadną wcześniej)- ostatnia była 14.01, kolejna będzie 11.02. Z tego co widziałam, to wizyty co 3-4 tygodnie na tym etapie to normalka. I tak nie masz na nic wpływu, jak nic się nie dzieje, nie plamisz, nie masz niepokojących objawów/skurczy, to USG częściej ma aspekt jedynie uspokajacza i przyjemności z podglądania dziecia Nie powiem, też mi się ten czas dłuży, bo to jednak jeszcze sporo ponad 2 tygodnie, ale z drugiej strony cieszę się, że nie widać wskazań do częstszego oglądania
Co do wielopielo, to mam nadzieję, że będzie to kwestia nastawienia głównie i samozaparcia mam nadzieję, że uda się wytrwać i będzie nam się ten system sprawdzał. Prania się nie boję zupełnie, do tego mam suszarkę (są marki, które pozwalają spokojnie suszyć w suszarkach). Przeraża mnie, ile kasy idzie do kosza i że dosłownie to są pieniądze puszczone z kupskiem ;P no i ilość śmieci.
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Co do cukrzycy ciążowej. Ja na tą chwilę mam dietę... I niestety na czczo 95-110.
Po posiłkach 95-125. Próbowałam jeść w nocy, żeby rano nie wybijało,ale niestety, nie dam rady, bo później mam problemy ze spaniem. Więc spodziewam się na następnej wizycie u diabetologa insuliny nocnej, której się bardzo boję. -
puszek369 wrote:Ilonka trzymaj się. Dobrze, że zostałaś w szpitalu. Włączyli heparyna w związku z krwiakiem ? Bo w sumie na tym etapie to tylko magnez, no spa, heparyna acard.
Też mam zamiar zacząć piec chleb
Dostałam clexane. A Acard to też w związku z krwiakiem się bierze?
Trzy lata starań. Pierwsza ciąża ❤️ -
Aga007 wrote:loveforever1:
Czytalam,ze ktoras z Was wcina pyzy z miesem i az mi slinka pociekla, jak robie mezowi brushette czy pizze to tez tylko moge powachac
To ja tak ostatnio wcinam pyzy🙈 no ale dobre i to. Mdłości minęły, ale apetyt nie wrócił, więc chodzę i wymyślam 😅 wczoraj o 22 ugotowałam sobie 3, bo mnie zaczęło mdlić z głodu 😂🙈Aga007 lubi tę wiadomość
-
Maybelle wrote:Przy noworodku juz sama ilość prania ubranek jest przerażająca. Moja ulewała non stop. Ubralam ją na 5 minut i zaraz wszystko brudne 😂 Później zakładam sliniaki to trochę to pomagało, żeby uchronić ubranko, ale też nie zawsze.
Do tej pory prania mamy całe tony, po rozszerzaniu diety jest jeszcze gorzej 🙈😂 Teraz będzie drugie dziecko i jeszcze więcej prania, suszenia, składania... Ja oszaleje 🤯
Nie wyobrażam sobie jeszcze pieluchy prac. Za dużo tego wszystkiego.
Może gdybym miała kogoś do pomocy w domu, kto by mi to ogarnął, to czemu nie 🤣
Bo jak najbardziej idea jest spoko, ale w moim realnym życiu nie do osiągnięcia 😜
Rozumiem Hmmm, ja planuję system, że nasze pranie (3 pralki- czarne, białe i kolory) piorę i suszę w soboty- zajmuje mi to całe hmmm, 15 min? Segregacja, wsadzenie do pralki, przełożenie do suszarki i wyjęcie. Prania nie prasuję, po suszarce nie ma potrzeby Składa mój mąż, bo lepiej mu to idzie. Dzieciowe planuję co drugi dzień, pewnie też w systemie dwie pralki pod rząd- pieluchy jedno pranie, ubranka drugie, w zależności od ilości pewnie będę suszyć to razem, bo te maciupcie ubrania i wkłady raczej spokojnie wejdą na jedno suszenie. Prasować nie mam zamiaru, suszarka zrobi za mnie robotę pod kątem bakterii itp. Nie wiem no, dla mnie puszczenie pralki i suszarki to totalnie nie jest problem ale każdy ma inaczej.👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️