Sierpniówki 2022😍❤👶👶👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Mirra wrote:Co do cukrzycy ciążowej. Ja na tą chwilę mam dietę... I niestety na czczo 95-110.
Po posiłkach 95-125. Próbowałam jeść w nocy, żeby rano nie wybijało,ale niestety, nie dam rady, bo później mam problemy ze spaniem. Więc spodziewam się na następnej wizycie u diabetologa insuliny nocnej, której się bardzo boję.
Mirra: naprawde nie ma sie czego bac
, zastrzyki kompletnie nie bola, serio nic nie czuc... ja bylam zdziwiona jak 5mm igla juz weszla w udo a nawet nie wiedzialam kiedy to sie stalo 
Insulina nie wplywa na dzieciaczka ale tylko go chroni.
Ja probowalam roznych sposobow bo i po insulinie cukier potrafil byc wyzszy niz 90 i moim odkryciem jest wlasnie wypicie pol jogurtu Fruitvita Pure (z Biedry) przed snem... juz 3 dzien testuje i cukier nie przekracza 85 (narazie mialam 79,82,81).Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 13:14
-
Ilonkaa wrote:Dziewczyny, a apropo ilości prania. Ma któraś z was automatyczną suszarkę na pranie? Warto w to zainwestować czy dziecku?
Ja mam i darzę miłością ogromną, chyba nie ma drugiego urządzenia domowego, bez którego nie wyobrażam sobie życia
I mówię to jeszcze jako bezdzietna, z dzieckiem to już totalnie nie widzę opcji, żeby funkcjonować bez, wieszać te tony prania, a potem prasować.
Po pierwsze zero tracenia czasu na rozwieszanie- gdzie w Pl przecież często pogoda taka, że trzeba suszyć w domu albo na kaloryferze, jak chcemy, żeby szybko wyschło. Po drugie brak konieczności prasowania, bo jak ubrania wyciągniesz jeszcze ciepłe i strzepniesz, to poza koszulami i ciuchami eleganckimi, reszta totalnie nadaje się na standardowe pójście do pracy itp. bez prasowania. Po trzecie w przypadku ubrań niemowlęcych wystarczy, ze wrzucisz na suszenie i masz aspekt antybakteryjny, nie trzeba prasować.
Ja osobiście nie wyobrażam już sobie nie posiadania suszarki
Cykl suszenia różnie, zależy od rodzaju ciuchów, rodzaju suszarki i wagi wsadu. Moja sobie ustala automatycznie, suszenie zajmuje od 2h przy małej ilości i nie za bardzo mokrych ubraniach, aż do ponad 3h, jak naładuje pełną. Ale to też zależy od programu, bawełna np. z automatu suszy się dłużej. Mam Boscha Serie6 WTR87TE0Pl w domu rodzinnym też działa Bosch, ale nie pamiętam, jaki konkretnie model
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 13:19
Ilonkaa lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 👱🏼♀️+🧑🏻🦱+👧🏼+👶🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna (1cs):
-
Ja mam. Zdecydowanie warto.Ilonkaa wrote:Dziewczyny, a apropo ilości prania. Ma któraś z was automatyczną suszarkę na pranie? Warto w to zainwestować czy dziecku?
Ilonkaa lubi tę wiadomość
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Maybelle wrote:Przy noworodku juz sama ilość prania ubranek jest przerażająca. Moja ulewała non stop. Ubralam ją na 5 minut i zaraz wszystko brudne 😂 Później zakładam sliniaki to trochę to pomagało, żeby uchronić ubranko, ale też nie zawsze.
Do tej pory prania mamy całe tony, po rozszerzaniu diety jest jeszcze gorzej 🙈😂 Teraz będzie drugie dziecko i jeszcze więcej prania, suszenia, składania... Ja oszaleje 🤯
Nie wyobrażam sobie jeszcze pieluchy prac. Za dużo tego wszystkiego.
Może gdybym miała kogoś do pomocy w domu, kto by mi to ogarnął, to czemu nie 🤣
Bo jak najbardziej idea jest spoko, ale w moim realnym życiu nie do osiągnięcia 😜
Ja przy mojej "starej" dwójce nie wyrabiam z praniem. 2-3 prania dziennie to standard, mam też suszarkę, która mnie bardzo ratuje.💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Bunia89 wrote:To ja tak ostatnio wcinam pyzy🙈 no ale dobre i to. Mdłości minęły, ale apetyt nie wrócił, więc chodzę i wymyślam 😅 wczoraj o 22 ugotowałam sobie 3, bo mnie zaczęło mdlić z głodu 😂🙈
Jak tak mówicie o tych pyzach to aż mnie naszło 😱
Mommy2, Bunia89 lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Ilonkaa wrote:Dziewczyny, a apropo ilości prania. Ma któraś z was automatyczną suszarkę na pranie? Warto w to zainwestować czy dziecku?
Bardzo warto! Kupiliśmy przy drugim dziecku i życie mi to uratowało. Przy naszej ilości prania nie ma opcji suszyć na zwykłej suszarce.
Ilonkaa, Malina330 lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Lexia wrote:Ja mam i darzę miłością ogromną, chyba nie ma drugiego urządzenia domowego, bez którego nie wyobrażam sobie życia I mówię to jeszcze jako bezdzietna, z dzieckiem to już totalnie nie widzę opcji, żeby funkcjonować bez, wieszać te tony prania, a potem prasować.
Po pierwsze zero tracenia czasu na rozwieszanie- gdzie w Pl przecież często pogoda taka, że trzeba suszyć w domu albo na kaloryferze, jak chcemy, żeby szybko wyschło. Po drugie brak konieczności prasowania, bo jak ubrania wyciągniesz jeszcze ciepłe i strzepniesz, to poza koszulami i ciuchami eleganckimi, reszta totalnie nadaje się na standardowe pójście do pracy itp. bez prasowania. Po trzecie w przypadku ubrań niemowlęcych wystarczy, ze wrzucisz na suszenie i masz aspekt antybakteryjny, nie trzeba prasować.
Ja osobiście nie wyobrażam już sobie nie posiadania suszarki
Cykl suszenia różnie, zależy od rodzaju ciuchów, rodzaju suszarki i wagi wsadu. Moja sobie ustala automatycznie, suszenie zajmuje od 2h przy małej ilości i nie za bardzo mokrych ubraniach, aż do ponad 3h, jak naładuje pełną. Ale to też zależy od programu, bawełna np. z automatu suszy się dłużej. Mam Boscha Serie6 WTR87TE0Pl w domu rodzinnym też działa Bosch, ale nie pamiętam, jaki konkretnie model
Tez mam Bosch
Ilonkaa lubi tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Agata_90 wrote:Dziewczyny moze juz gdzies na początku watku bylo skad jestescie?!Mozecie w trakcie pisania przyblizyc swoje miejscowosci z ktorych pochodzicie?Ja Krasnystaw niedaleko Lublina
Super pomysł! Ja jestem z Goczałkowic koło Pszczyny (województwo śląskie).
Trzy lata starań. Pierwsza ciąża ❤️ -
Dziękuje Dziewczyny W takim razie pozostaje mi czekać w miarę spokojnie do tego 14 lutego Oby te 3 tygodnie były mega nudne, bez atrakcji 🙂
Niestety nie mamy miejsca na suszarkę bębnową, w innym przypadku już dawno byśmy ją kupili bo rozstawianie tych suszarkowych 'samolotów' mnie mocno wkurza 😀
-
Nie było mnie tu przez pare dni, przeziębienie mnie dopadło, maskara tak się złe czułam, ze myślałam, ze nie przeżyje i cały czas w stresie czy to nie wpłynie negatywnie na dziecko.🙏 Tak w ogole dziewczyny szanujmy się, każdy ma prawo do własnego zdania. To, ze Felinka napisała, ze ktoś ze znajomych miał powikłania i może miał, po wszystkim można mieć. Dlaczego od razu mówić, ze opowiada głupoty. To, kto się szczepi, a kto nie to w ogole inna kwestia. Mnie bardziej od tego denerwuje segregacja ludzi, ze jedni głupi, bo zaszczepieni, a inni glupi, bo niezaszczepieni. Nigdy, nie oceniam innych, czy to w przypadku aborcji, szczepienia, polityki, czy nawet wychowania dzieci. Uważam, ze na świecie dzieje się wystarczająco dużo złego, żebyśmy jeszcze sami sobie dokładali. Dlatego proszę Was i to się przyda każdej matce lub przyszłej matce nie oceniajmy.
-
Mamy suszarkę i to był najlepszy zakup, my mamy akurat z Beko, program trwa około 2h, w zależności co suszę. Kupiliśmy jak mała miała jakieś pół roku, wkurzało mnie wiecznie kiszace się pranie na suszarce, Hania oczywiście była nią nieźle zainteresowana, nie raz prawie zrzuciła ja sobie na głowę 🙈Ilonkaa wrote:Przekonalyscie mnie 😊 Lexia Twoja suszarka ma bardzo dobre opinie na Internecie. Dziękuję za model. Zapisałam sobie ja i muszę obgadac z mężem
A nie kurczą wam się ubrania w suszarce?
Ja nie zauważyłam, żebh się ubrania kurczyły, może naszych lepszych nie suszę akurat w suszarce, tylko tak tradycyjnie, ale Hani wszystko jak leci, a przekrój mamy od Pepco/kika/zary/)lindex/next/h&m jakoś dla mnie te ubranka dalej tak samo wyglądają. Tylko najważniejsze, kończy się program, lecisz składać, bo inaczej wygniecione😅
22.06.2020 (42+1) Hania 🥰
21.02.2018 (*) 6tc
18.08.2018 (*) 7tc
25.12.2018 (*) 8tc
-
Nikt nie pisal, że opowiada głupoty,no powikłania mogą się zdarzyć. Chodziło o to, że Felinka napisała, że szczepienie w ciąży to głupota.Avaaa wrote:Nie było mnie tu przez pare dni, przeziębienie mnie dopadło, maskara tak się złe czułam, ze myślałam, ze nie przeżyje i cały czas w stresie czy to nie wpłynie negatywnie na dziecko.🙏 Tak w ogole dziewczyny szanujmy się, każdy ma prawo do własnego zdania. To, ze Felinka napisała, ze ktoś ze znajomych miał powikłania i może miał, po wszystkim można mieć. Dlaczego od razu mówić, ze opowiada głupoty. To, kto się szczepi, a kto nie to w ogole inna kwestia. Mnie bardziej od tego denerwuje segregacja ludzi, ze jedni głupi, bo zaszczepieni, a inni glupi, bo niezaszczepieni. Nigdy, nie oceniam innych, czy to w przypadku aborcji, szczepienia, polityki, czy nawet wychowania dzieci. Uważam, ze na świecie dzieje się wystarczająco dużo złego, żebyśmy jeszcze sami sobie dokładali. Dlatego proszę Was i to się przyda każdej matce lub przyszłej matce nie oceniajmy.
Szacunek jest potrzebny, ale będą u nas kłótnie i różnice zdań w różnych tematach. Zawsze tak jest na forach. Kwestia czy ktoś się o to obrazi.
Mi też było przykro jak jakis czas temu na tym forum medycy zostali zaatakowani i bylo komentowane, że kłamią i nie chce im się schodzić do pacjenta. Nie każdy z zewnątrz wie jak wygląda ta praca, starałam się wyjaśnić i dopiero jak kilka osób mnie poparło i okazało się, że też są medykami to jakoś temat się uspokoił. Wtedy tex czułam się zaatakowana.
Lexia, DeLaCruz, megson91 lubią tę wiadomość
-
Ilonkaa wrote:Super pomysł! Ja jestem z Goczałkowic koło Pszczyny (województwo śląskie).
To hej prawie sąsiadko, ja Żory
Tak, model ma super opinie, też się nimi kierowałam, jak kupowałam dla siebie do domu
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 👱🏼♀️+🧑🏻🦱+👧🏼+👶🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna (1cs):
-
Wielopielo ❤️ chciałam bardzo przy pierwszej ciąży. Do tego stopnia że wciagnelam się w szycie. Jak poroniłam to zrobiłam z tego terapię zajęciowa. Szyłam i szyję pieluchy dla znajomych mam. Jestem z nimi cały czas w kontakcie i wiem mniej więcej czego będę potrzebowała. Nie mogę się wręcz doczekać żeby zacząć szyć dla swojego szkraba ❤️
Ja spod Rzeszowa 😊
megson91, Lexia, Różowa_90, kasha86, bridagues, Jakasienka lubią tę wiadomość
