Sierpniówki 2022😍❤👶👶👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakasiennka: moim zdaniemm lepiej poczekać aż doktorek bedzie miał wszystkie dane, niż probowac interpretować na własną rękę. U mnie krew na pappe byla pobierana tam gdzie pracuje gin i wysłane do nich. My omawiałyśmy je dopiero jak gin posprawdzała i pomierzyla dzieciaczka. Skomentowała, że właśnie te wyniki pappa czasem na 1 rzut oka mogą się wydawać dziwne... Jednak jak już poskłada się te wszystkie pomiary i podliczy to wyychodzi idealnie. Dlatego nie warto dostarczać sobie stresów/domysłów
-
Jakasienka wrote:U mnie jest podobnie.
Pierwsze usg 5+6 i kolejne 8.5 zgadzaly się co do dnia z szacowaną przeze mnie datą owulacji.
A później miałam USG 11+2 -> wyszło 11+4, po czym poszłam wczoraj do innego lekarza powtórzyć USG genetycznie i zamiast 13+0 mam już 13+5.
Też mnie to zaczęło ciekawić, bo już nie wiem jak liczyć wiek ciąży
Info dla dziewczyn, które ostatnio obstawiały dziewczynkę (Polkosia, Puszek i nie pamiętam kto jeszcze), lekarz ostrożnie stwierdził, że bardziej dziewczynka, ale powiedział, że pupą się wcisnęło w ścianę macicy i ciężko stwierdzićW każdym razie wasze przypuszczenia się póki co sprawdzają
Wczorajsze zdjęcia z pomiarów to już w ogóle nic nie pokazują, tak więc teraz ani tyle z wróżenia.
Dostałam też narazie surowe wyniki testu PAPPa. Czekam na opracowanie.
Czy któraś jest w stanie coś powiedzieć na temat tych cyferek?
wolna podjednostka HCG: 129 IU/l
białko PAPPa: 16.7 IU/l
Przekopałam internety, nigdzie podobnych wyników nie widziałam, ale jakieś spore to PAPP-a się wydaje w stosunku do wolnego HCG.
Aczkolwiek z tego co zdążyłam się dowiedzieć, to chyba lepiej większe, niż gdyby było niskie przy tej wartości wolnego HCG.
TP liczymy z miesiączki. Chyba że w usg na początku będzie różnica większą jak 7 dni to korygujemy z usgWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2022, 21:19
-
Aga007 wrote:Jakasiennka: moim zdaniemm lepiej poczekać aż doktorek bedzie miał wszystkie dane, niż probowac interpretować na własną rękę. U mnie krew na pappe byla pobierana tam gdzie pracuje gin i wysłane do nich. My omawiałyśmy je dopiero jak gin posprawdzała i pomierzyla dzieciaczka. Skomentowała, że właśnie te wyniki pappa czasem na 1 rzut oka mogą się wydawać dziwne... Jednak jak już poskłada się te wszystkie pomiary i podliczy to wyychodzi idealnie. Dlatego nie warto dostarczać sobie stresów/domysłów
Pewnie masz rację
Jakoś bardzo się tym nie przejmuję, wczoraj robiłam ponowne USG, bo na poprzednim miałam wrażenie, że tak nie do końca się lekarka przyłożyła. Niby napisała, że wszystko ok, ale jakoś wolałam mieć potwierdzenie od kogoś jeszcze.
I w sumie bardzo zadowolona wczoraj wyszłam. Lekarz dużo mówił co sprawdza i samo USG trwało znacznie dłużej. Nic podejrzanego nie widział, ale uznałam, że zrobię PAPPa, żeby wiedzieć nieco więcej.
Mam nadzieję, że nie dołożę sobie stresu tymi wynikami. Póki co muszę poczekać parę dni na interpretację.
Niestety już tak mam, że jak robię jakieś badanie, to jak tylko coś jest poza zakresem, albo wydaje mi się za duże/ za małe to zaraz zaczynam rozkminiać i doszkalać się w internetach
-
Teraz ja potrzebuje wsparcia i uspokojenia. Zaczęłam schizowac strasznie ;( Boję się bardzo. Jestem pewna, że ruchy są, wiem, że mogą być nieregularne na tym etapie itp, ale już schizuje jak długo nic niw czuje. Wiadomo dziec mały, łożysko na przedniej ścianie, ja z tych większych. Jeszcze moje piersi mam wrażenie, że wcześniej były bardziej takie "twarde", teraz bolą, są naczynka dalej, ale jakby bardziej miękkie. Oki wygadalam co mi leży na sercu xd
-
puszek369 wrote:Teraz ja potrzebuje wsparcia i uspokojenia. Zaczęłam schizowac strasznie ;( Boję się bardzo. Jestem pewna, że ruchy są, wiem, że mogą być nieregularne na tym etapie itp, ale już schizuje jak długo nic niw czuje. Wiadomo dziec mały, łożysko na przedniej ścianie, ja z tych większych. Jeszcze moje piersi mam wrażenie, że wcześniej były bardziej takie "twarde", teraz bolą, są naczynka dalej, ale jakby bardziej miękkie. Oki wygadalam co mi leży na sercu xd
Moje piersi też jakby bardziej miękkie niż wcześniej, już ostatnio właśnie zwróciłam na to uwagę, ale to było przed wizytą i wszystko było ok. Puszek, na pewno wszystko jest dobrze. Mnie też czasami dopadają czarne myśli. Chyba tak już będziemy zamartwiać się do końca. A kiedy masz teraz następną wizytę ? Ja dopiero 8 marca, czyli po 4 tygodniach od ostatniej. Będzie dobrze 🙂 -
Darinka wrote:Moje piersi też jakby bardziej miękkie niż wcześniej, już ostatnio właśnie zwróciłam na to uwagę, ale to było przed wizytą i wszystko było ok. Puszek, na pewno wszystko jest dobrze. Mnie też czasami dopadają czarne myśli. Chyba tak już będziemy zamartwiać się do końca. A kiedy masz teraz następną wizytę ? Ja dopiero 8 marca, czyli po 4 tygodniach od ostatniej. Będzie dobrze 🙂
-
puszek369 wrote:Teraz ja potrzebuje wsparcia i uspokojenia. Zaczęłam schizowac strasznie ;( Boję się bardzo. Jestem pewna, że ruchy są, wiem, że mogą być nieregularne na tym etapie itp, ale już schizuje jak długo nic niw czuje. Wiadomo dziec mały, łożysko na przedniej ścianie, ja z tych większych. Jeszcze moje piersi mam wrażenie, że wcześniej były bardziej takie "twarde", teraz bolą, są naczynka dalej, ale jakby bardziej miękkie. Oki wygadalam co mi leży na sercu xd
Puszek apropo piersi to czytałam, że od 16 tygodnia zaczyna się produkcją mleka, więc może przez to zmieniają swoją strukturę? 🤔 Mnie właśnie też dzisiaj w nocy uciskały najbardziej przy spaniu na brzuchu.
Na pewno wszystko dobrze z maluchem 🙂 Pozytywnie myślenie przyciąga dobre humory a to dobre samopoczucie, tego Tobie i w sumie nam wszystkim życzę 😃
-
Malina330 wrote:Puszek apropo piersi to czytałam, że od 16 tygodnia zaczyna się produkcją mleka, więc może przez to zmieniają swoją strukturę? 🤔 Mnie właśnie też dzisiaj w nocy uciskały najbardziej przy spaniu na brzuchu. A wcześniej miałam już spokój z bólem piersi.
Na pewno wszystko dobrze z maluchem 🙂 Pozytywnie myślenie przyciąga dobre humory a to dobre samopoczucie, tego Tobie i w sumie nam wszystkim życzę 😃 -
Ja jeszcze w ogóle nie czuje ruchów malucha, ale waga powyżej 80kg i łożysko na przedniej ścianie, już tak czekam na te ruchu, żeby coś tam załaskotało, bo też zaczynam wymyślać 🙈 ale widzę że sporo z Was w okolicach 16/17 tygodnia poczuła ruchy w drugiej ciąży więc wyczekuje. Z nowości właśnie wreszcie zaczęłam czuć piersi🤷🏼♀️ tak to w ogóle nic mnie nie bolały, cały czas miękkie, a od paru dni zrobiły się pełniejsze, twarde, ostatnio jak Hania w nocy podparła się o mnie to myślałam, że się popłaczę z bólu.
Teraz też zostaje mi czekać do kolejnego USG, jeszcze 3tyg🙈 -
puszek369 wrote:Jestem pewna, że ruchy są, wiem, że mogą być nieregularne na tym etapie itp, ale już schizuje jak długo nic niw czuje. Wiadomo dziec mały, łożysko na przedniej ścianie, ja z tych większych.
Nie było ruchów źle, zaczęły się pojawiać też niedobrze, a jak będą już konkretne to także będą doskwierać. Nie dogodzisz 🙈.
Fajnie masz, że możesz bez wizyty podejrzeć sama dzidziucha 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2022, 07:37
-
Bunia89 wrote:Z nowości właśnie wreszcie zaczęłam czuć piersi🤷🏼♀️ tak to w ogóle nic mnie nie bolały, cały czas miękkie, a od paru dni zrobiły się pełniejsze, twarde, ostatnio jak Hania w nocy podparła się o mnie to myślałam, że się popłaczę z bólu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2022, 07:35
-
bridagues wrote:Zazdroszczę, że dopiero teraz. Ja musiałam w zasadzie od początku zmienić staniki, bo te usztywniane mnie drażniły. Pełne, żylaste 🤦🏻♀️ i baaaardzo tkliwe, do tego stopnia, że nawet woda z prysznica boli. A sutki wielkości denka od słoika 😂
Ja to znowu zaczęłam się martwić, bo w poprzedniej ciąży pierwszym objawem był ból piersi i pamiętam że tak strasznie swędzialy mnie sutki 🙈 a teraz dopiero drugi trymestr i coś się zaczęło 🤷🏼♀️ -
A ja się męczę z nosem 😐 cały czas jakby przytkany, do tego czuję co jakiś czas dziwny zapach (jakby w środku w nosie coś, trudno to nawet opisać), no i mam w środku o wiele więcej glutów/kóz (jezu, jest na to jakieś bardziej normalne określenie 🙈) niż przed ciążą. To chyba póki co najbardziej upierdliwy aspekt tej ciąży, bo co chwilę dłubię chusteczką, oddycha się trudno, a do tego ten zapach mnie irytuje strasznie... Mam wrażenie, że możliwość poboru powietrza przez nos mi spadła o jakąś połowę.
Puszek, Ty sama wiesz najlepiej, że póki co ruchy mogą być nieregularne, a piersi i ich czucie się może w trakcie ciąży zmieniać 😉 ale współczuję zmartwienia. Może umówisz się znów z koleżanką na chwilkę podejrzenia dla własnego spokoju? 😉
-
Lexia wrote:A ja się męczę z nosem 😐 cały czas jakby przytkany, do tego czuję co jakiś czas dziwny zapach (jakby w środku w nosie coś, trudno to nawet opisać), no i mam w środku o wiele więcej glutów/kóz (jezu, jest na to jakieś bardziej normalne określenie 🙈) niż przed ciążą. To chyba póki co najbardziej upierdliwy aspekt tej ciąży, bo co chwilę dłubię chusteczką, oddycha się trudno, a do tego ten zapach mnie irytuje strasznie... Mam wrażenie, że możliwość poboru powietrza przez nos mi spadła o jakąś połowę.
Puszek, Ty sama wiesz najlepiej, że póki co ruchy mogą być nieregularne, a piersi i ich czucie się może w trakcie ciąży zmieniać 😉 ale współczuję zmartwienia. Może umówisz się znów z koleżanką na chwilkę podejrzenia dla własnego spokoju? 😉
Lexia z tym nosem i "glutkami" mam podobnie, ja to mam wogóle takie małe skrzepki krwi. I to w jednej dziurce tylko. Też mnie to drażni.
-
Tez juz nie mam mdłości za to mam zgage w nocy i na wieczór.
Fotelik dzis kupilam w sensie nosidełko także wózek i nosidelko juz mamy dostawka jest Jeszcze tylko lozeczko żeby na dole mała włożyć 😉
3 sukienko bodziaki dzis kupilam dla małej jezu ja to jestem no nie moglam sie oprzeć 🙈🙈🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2022, 12:03
Dawid i Kamil💙💙
-
u mnie tak samo, zero mdłości od tygodnia tak plus/minus. Jak ostatnio tak napisałam to przez kolejne dni umierałam z bleee xD.
Jeśli chodzi o piersi to też mnie strasznie bolą, i są takie inne. Byłam we wtorek na usg i pani stwierdziła że wszystko tam w porządku i widać, że piersi przygotowują się już do produkcji mleka..
Mam dwa pytania :
a) czy ktoś już z was rodził w czasach pandemii, czy na sali trzeba mieć maseczkę, albo w trakcie porodu? Co z odwiedzinami chodzi o partnera/mężów, dziadków dziecka?
b) poszukuję sklepów stacjonarnych gdzie kupię sukienkę ciążową na imprezę typu ślub cywilny. nie chodzi mi o typowy salon z sukniami ślubnymi bo nie chcę białej. Coś z typu wieczorowej, interesuje mnie długa. W grę wchodzi cały Śląsk, małopolska, ewentualnie Opole.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2022, 12:10
-
Czarna32 wrote:Tez juz nie mam mdłości za to mam zgage w nocy i na wieczór.
Fotelik dzis kupilam w sensie nosidełko także wózek i nosidelko juz mamy dostawka jest Jeszcze tylko lozeczko żeby na dole mała włożyć 😉
3 sukienko bodziaki dzis kupilam dla małej jezu ja to jestem no nie moglam sie oprzeć 🙈🙈🙈
O to poszalałaś już 😁 ja z grubszymi rzeczami jeszcze zaczekam, na razie różne pierdółki kupuję💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...