💚STYCZEŃ 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie sadze żebym zniosła wózek razem z dzieckiem Po schodach i przy okazji się nie wyje***a 🤣 a jak zniosę wózek to dziecka nie zostawię w domu samego ... a wózka samego na dworze 🤣🤦♀️ A jeszcze później po zakupach wniosła. Jestem z tych osób które nie zostawiają swoich rzeczy na klatce, tymbardziej wózka bym nie zostawiła .... mój mąż pracuje od rana do nocy wiec musiałby w nocy przynosić zakupy 🤣🤣🤣 (wątpię w to) dostawki nawet nie podstawimy przy łóżku bo od łóżka do ściany mamy 40 cm 😂😂😂😂
Takie problemyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 19:39
👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
Annja my mieszkamu na 42m2 (przeniosłam sie z 78m2) więc metraż bardzo podobny. Miejsce na większość rzeczy będzie w szafie w naszej sypialni, podobnie jak dostawka (najprawdopodobniej będzie stać trochę w wejściu ale nie ma wyjścia, jakoś sie przepchniemy) w dzień dostawkę będę przestawiać do salonokuchni bo tam będę spędzać z dzieckiem większość dnia, wózek będzie stał na klatce z nadzieją, że w domu nie będzie potrzebny bo nawet nim nie wykręcę 🤣 z 'mebli' dla dziecka poza dostawką kupimy tylko komode z przewijakiem i wanienkę, pewnie na stelażu żeby było nam wygodnie.
W kwestii odkurzacza polecam bezprzewodowy, ratuje życie gdy szybko trzeba odkurzyć okruchy czy kłaki
Tez mam kota i to długowłosego, futro jak mówisz fruwa wszędzie tak jak i nasze włosy ale co z tego, bez przesady kot jest zadbany, nie wychodzący, regularnie badany.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 20:07
-
Annja wrote:Nie sadze żebym zniosła wózek razem z dzieckiem Po schodach i przy okazji się nie wyje***a 🤣 a jak zniosę wózek to dziecka nie zostawię w domu samego ... a wózka samego na dworze 🤣🤦♀️ A jeszcze później po zakupach wniosła. Jestem z tych osób które nie zostawiają swoich rzeczy na klatce, tymbardziej wózka bym nie zostawiła .... mój mąż pracuje od rana do nocy wiec musiałby w nocy przynosić zakupy 🤣🤣🤣 (wątpię w to) dostawki nawet nie podstawimy przy łóżku bo od łóżka do ściany mamy 40 cm 😂😂😂😂
Takie problemy
Co do piętra to gorzej jak bez windy ale wtedy może chusta, zakupy online
No chyba że chcesz się przeprowadzić do rodziców i szukasz tylko argumentów na to że się nie pomiescicie i nie dacie rady w tym mieszkaniu xD -
alicante wrote:Kumpela chyba demontowala grzejnik nawet xD i miała jakaś najmniejsza dostawkena rynku, chyba 40 cm szerokości więc weszło jej na styk.
Co do piętra to gorzej jak bez windy ale wtedy może chusta, zakupy online
No chyba że chcesz się przeprowadzić do rodziców i szukasz tylko argumentów na to że się nie pomiescicie i nie dacie rady w tym mieszkaniu xD
Haha, pewnie coś w tym jest 🤣🤣 ah ta ciążaalicante lubi tę wiadomość
👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
Annja wrote:Dzięki dziewczyny za rady, czyli lepiej mieszkać u siebie ? w ciasnym ale własnym jak to mówią ... zabierać Jeszcze trochę kasy i dopiero wtedy się wyprowadzać, ale tak czy siak później czeka nas przeprowadzka albo do teściowej albo do mojego rodzinnego domu ... i zastanawiam się czy lepiej wcześniej czy później
Zdecydowanie! My mieszkamy z tesciami, dom w trakcie budowy. Mamy jeden maly pokoik. Nie mam pojecia jak to zmieszcze wszystko, musze wyniesc czesc mebli zeby zmiescic lozeczko i komodke.
A do tego tesciowa to jednak tesciowa. Nerwow troche mi psuje 🤷🏻♂️🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
My wynajęliśmy specjalnie większe mieszkanie żeby pomieścić się w miarę bez stresu. Jesteśmy w tym mieście całkowicie sami nikt nam nie pomoże jak urodzi się dziecko. Odkładamy kasę na większy wkład własny żeby kupić coś swojego albo się budować ale koszt działki pod dużym miastem to ceny kosmiczne. Raczej skończy się na kupieniu domu z rynku wtórnego i dokredytowaniu. Nie wiem czy uda się w tym roku bo odkładanie pieniędzy kiedy wynajmuje się mieszkanie za takie pieniądze nie jest łatwe ale jakoś to będzie. Pocieszam się że mimo że będę musiała poradzić sobie sama z dzieckiem w wynajętym mieszkaniu w obcym mieście to przynajmniej nikt (teściowa ) nie będzie truł mi nad głową.
Z nowości bobaskowych idziemy dzisiaj na USG kontrolne bo już nie mogę wytrzymać a do połówkowego jeszcze czas. Może bobo pokaże dzisiaj coś ciekawego
Brzuch mi wystrzelił przez ostatni tydzień aż sama jestem w szoku. Rośnie jak na drożdżach. Wszystkie ubrania robią się za ciasne.
Wy też tak macie że wasze brzuszki przesuwają się czasami na jedną stronę ? Dzisiaj znowu obudziłam się z większą lewa stroną. Chyba niespodzianka w brzuszku lubi spać po tej stronie
17.09 połówkowe ♥️ -
Przez pierwsze 8 miesięcy starszego mieszkaliśmy na 30 m2 z dwoma kotami i cały czas rozstawioną suszarką na odzież, bo pieluchowaliśmy wielorazowo, więc pranie tetr były codziennie Da się! Z wózkiem miałam ten sam dylemat, więc trzymałam go pod blokiem w bagażniku samochodu i na chwilę kładłam bobasa na siedzeniu, żeby go wyjąć. A najczęściej i tak wychodziłam z chustą, było wygodniej, bo dwie ręce wolne. Zresztą Jul nie przepadał za wózkiem. Zobaczymy jak będzie z drugim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2020, 09:03
Marcelina715 lubi tę wiadomość
👩🏻35 👨🏻37
👶🏼12.2017
👶🏻01.2021
Czekamy na 3 CUD! 💓
21.05 cień cienia II kreseczek🫶
22.05 wyraźna II kreseczka! 💃🏻
24.05 beta 726,9 mlU/ml🥰🤰🏻
27.05 beta 3388 mlU/ml 💗 progesteron 16,8 ng/ml -
My mamy trochę większy metraż, ale małą sypialnię. U nas kwestia spania w nocy rozwiązana została przez składane łóżko dla nas-więc w ciągu dnia było złożone i było trochę miejsca. Kupiliśmy standardowe łóżeczko dla córki i było wąskie przejście. Córka w łóżeczku słabo spała, więc często braliśmy ją do siebie, bo męczyło mnie ciegłe wstawanie na karmienie. Po roku zdementowalismy łóżeczko i położyliśmy materac na podłodze. W ciągu dnia był oparty o ścianę. Gdy przestała się mieścić, kupiliśmy futon i też jest oparty o ścianę w ciągu dnia. Przejście między łóżkiem a futonem jest na stopę, ale dajemy radę. Kolejna córka będzie spać od razu na materacu z łóżeczka, bo nic więcej się tam nie zmieści.
-
My też się przeprowadzamy z wynajmowanej kawalerki do większego mieszkania, ale nadal wynajmowanego. W planach kupno miekszkania, ale to dopiero za jakiś rok. Chcemy żeby było już docelowe.
Starania o rodzeństwo od 08.2024
♀️PCOS, stan przedcukrzycowy
♂️ Astenoteratozoospermia
💊 Metformina, NAC, Inozytol
🤱1 ciąża po ponad 2 latach starań
👶 12.2020 -
Ja wolałabym najmniejsze mieszkanie, ale oddzielnie, niż większe, ale z teściami albo rodzicami. My już od lat jesteśmy na swoim i miejsca mamy sporo, ale gdyby była inna sytuacja, mimo że ich kocham i szanuję, postawiłbym na higienę psychiczną i ciasnotę
Swoją drogą, czy u Was ceny nieruchomości też tak szybko szybują? Cztery lata temu kupiliśmy mieszkanie, a obecnie jego cena wzrosła o 250%. Znajomi z innego województwa postawili dom za połowę jego wartości. Taki rynek, ale no absurd.Mamba91, Majorka, Paulina25 lubią tę wiadomość
Starania od 2017 r.
I IVF:
ET 1.2020
Krio 4.2020
1.2021 SYNECZEK
Krio 12.2021 ciąża biochemiczna
Krio 2.2022 nasz ostatni zarodek
8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%. -
Annja wrote:Hej. Dziewczyny mam pewnien problem który mnie cały czas meczy, nie jest to związane strikte z ciąża, tylko z pojawieniem się dziecka a małym mieszkaniem. Odkąd dowiedziałam się o ciazy cały czas mam wątpliwości co do mieszkania w którym mieszkamy, myśle ze nie pomieścimy ani łóżeczka ani wózka, wanienki nie ma gdzie schować, ani nie mamy gdzie postawić przewijaka ... kiedyś mieszkałam w domu z rodzicami na 160m2, teraz po ślubie z mężem mieszkamy w mieszkaniu 39m2... czuje cały czas te małe metry ... odkurzają obijam się o ściany, a odkurzaczem obijam listwy przypodłogowe .../ 🤦♀️🤦♀️ Nie mieszczę się w tym mieszkaniu, ze tak powiem, nie jestem przyzwyczajona bo takich małych pokoji. Swoj miałam 25m2 .... a tu dwa pokoje, kuchnia , łazienka i przedpokój ma 39m ..... mieszkanie musiałam kupić bo taki był warunek dziadka abym dostała pieniądze ... jeśli byśmy nie kupili nie dostałabym tej kasy , a co wiąże się z tym ze nie mielibyśmy co sprzedać aby się budować. Jesteśmy w trakcie załatwiania formalności pod budowę domu, ale zaczniemy dopiero w przyszłym roku wkur... mnie to mieszkanie coraz bardziej, nie wyobrażam sobie gdzie to wszytko zmieścić ... moglibyśmy mieszkać z rodzicami tam gdzie mieszkałam wczensiej , mama mówi cały czas chodźcie do nas, ale wiem ze mąż wolałby iść mieszkać do swojej matki..a ja nie bo tam
Jest stary dom i wilgoć, zimna łazienka ....
Chyba przez ta ciąże zaraz wystawie mieszkanie na sprzedaż ....: 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤣 czy któraś z was mieszka w bloku w mieszkaniu 39m i jakoś wszytko zmieściła ??? Ja sobie tego nie wyobrażam ....
Co o tym myślicie ? Czy to moje tylko takie urojenia ze nie da się pogodzić i zmieścić ....
Ja jak byłam mal do 8 rż mieszkałam z mamą i babcia na 32 mkw. Potem w 5 osób (mam ojczym ja i dwóch braci) na 52 mkw. Dwa pokoje, kuchnia. Nasi sąsiedzi mieszkają z trójką dzieci na dokładnie 39 mkw ale nie planują wyprowadzki. Dzieci 8 lt 3 lata i półroczna dziewczynka. Mają dwa pokoje z czego mniejszy ma 6 mkw.
My mieszkamy na 55 mkw plus duży balkon, chłopcy (prawie 5 lat i 2 lata) mają swój pokoj 13 mkw, Mała jak podrośnie będzie miała swój pokój 8 mkw który raz jest nasza garderobo gabinetem a my i tak spimy w salonie z aneksem bo tak nm wygodnie, TV blisko lodówka hahahha w planach budowa więc wiemy że z nastolatkami nie będziemy się gnieździć w takim mieszkaniu.
Wszystko zależy od organizacji.
Może nie macie zmysłu do zagospodarowania małej przestrzeni. Wtedy konsultacja z architektem wnętrz by pomogła.
Będziecie mieć swój pokój a dziecko swój. To naprawdę nie jest zła sytuacja.2012 👩❤️👨
2016🧑
2018🧑🧒
01.2021🧑🧒👶Kropka -
nick nieaktualny
-
Byliśmy na USG. Na 70% dziewczynka ale pewności nie ma. Bardzo nieśmiałe dziecko schowało nóżkami i nie chciało pokazać trzeba czekać do połówkowych.
Ahhh no i termin przesunięty na 29.01.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2020, 19:43
Majorka, Annja, Kinaa, Marcelina715 lubią tę wiadomość
17.09 połówkowe ♥️ -
Heidi Di wrote:Ja wolałabym najmniejsze mieszkanie, ale oddzielnie, niż większe, ale z teściami albo rodzicami. My już od lat jesteśmy na swoim i miejsca mamy sporo, ale gdyby była inna sytuacja, mimo że ich kocham i szanuję, postawiłbym na higienę psychiczną i ciasnotę
Swoją drogą, czy u Was ceny nieruchomości też tak szybko szybują? Cztery lata temu kupiliśmy mieszkanie, a obecnie jego cena wzrosła o 250%. Znajomi z innego województwa postawili dom za połowę jego wartości. Taki rynek, ale no absurd.
Z tego co zauważyłam teraz bardziej opalaca się wybudować dom (oczywiście jak się ma działkę) niż kupić mieszkanie .... takie moje spostrzeżenie, jeszcze pewnie zależy od regionu ...👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
Annja wrote:Z tego co zauważyłam teraz bardziej opalaca się wybudować dom (oczywiście jak się ma działkę) niż kupić mieszkanie .... takie moje spostrzeżenie, jeszcze pewnie zależy od regionu ...
U mnie w miescie mieszkania poszly w gore ale glownie te male. Ja swoje 4lata temu kupilam za 200tys. 75m2, 4pokoje,nie przechodnie. Sprzedalam w grudniu za 240 i rok czekalam prawie zeby sie sprzedalo, fakt 4pietro,bez windy. A znajomy swoje 33m2, 2pokoke sprzedal za 150tys i nawet nie zdazyl go wystawic 🤷🏻♂️🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
alicante wrote:Ooooo jak się Wam sprawdza futon? Widzicie różnice między nim a materacem? Jaki macie futon?
-
Enigvaa wrote:U mnie w miescie mieszkania poszly w gore ale glownie te male. Ja swoje 4lata temu kupilam za 200tys. 75m2, 4pokoje,nie przechodnie. Sprzedalam w grudniu za 240 i rok czekalam prawie zeby sie sprzedalo, fakt 4pietro,bez windy. A znajomy swoje 33m2, 2pokoke sprzedal za 150tys i nawet nie zdazyl go wystawic 🤷🏻♂️
My 39m2 kupiliśmy w tamtym roku za 196 tys ....👩🏻25
🧔🏻 35
💊 kwas foliowy
27.04.20 czułość 10 ⏸
28.04.20 czułość 25 ⏸
29.04.20 beta - 135.11
04.05.20 beta 2 - 3462.00 -
nick nieaktualnyEnigvaa wrote:U mnie w miescie mieszkania poszly w gore ale glownie te male. Ja swoje 4lata temu kupilam za 200tys. 75m2, 4pokoje,nie przechodnie. Sprzedalam w grudniu za 240 i rok czekalam prawie zeby sie sprzedalo, fakt 4pietro,bez windy. A znajomy swoje 33m2, 2pokoke sprzedal za 150tys i nawet nie zdazyl go wystawic 🤷🏻♂️