X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2014
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2014

Oceń ten wątek:
  • mamuleska Autorytet
    Postów: 381 198

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    DeJzi Sto Lat! Spełnienia marzeń, wszelkich!

    Ja po wczorajszej wizycie u lekarza, który chyba poprowadzi ciążę. (Jeszcze nie zdecydowałam.) Po badaniu, usg i wywiadzie, usłyszałam, że... mam się pakować do szpitala. Do tej pory olewałam trochę sprawę. Ból brzucha traktowałam lekceważąco. Od 3 miesięcy, po odstawieniu pigułek, ciągle bolał mnie brzuch, właściwie przez cały cykl. I już się przyzwyczaiłam, szczerze mówiąc. Brałam sobie duphaston, no-spę i ... plewiłam ogródek. Usg jeszcze wczesne, jest pęcherzyk, na serduszko mogę liczyć dopiero za jakieś dwa tygodnie niestety. Tabletki biorę. Od wczoraj leżę. W domku na szczęście, Bogu dziękuję. Oddziału ginekologicznego psychicznie nie dałabym rady udźwignąć. Ale po badaniu troszkę plamiłam a jak mnie wczoraj doktor wyściskał, nie mogłam do domu wrócić. Musiałam po drodze w lesie przystanek zrobić... Wystarczająco się wystraszyłam. Katastrofa.
    W co ja się znowu wpakowałam. Powtórka z rozrywki. Ja się do leżenia nie nadaję! Już mnie dupa boli...Ale obiecuję, że będę grzeczna. Nie mam już teraz wyjścia.

    deJzi lubi tę wiadomość

    f2w3vfxm0sn54roj.png
    mjvywn155d3dwl35.png
  • mamuleska Autorytet
    Postów: 381 198

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asi, jak ty dajesz radę?
    Mój mąż jest do tego cholernym ignorantem. Zapytał tylko jak długo mam leżeć bo on ma zaplanowaną delegację... Bez komentarza.

    f2w3vfxm0sn54roj.png
    mjvywn155d3dwl35.png
  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamuleska wrote:
    Cześć dziewczyny.
    DeJzi Sto Lat! Spełnienia marzeń, wszelkich!

    Ja po wczorajszej wizycie u lekarza, który chyba poprowadzi ciążę. (Jeszcze nie zdecydowałam.) Po badaniu, usg i wywiadzie, usłyszałam, że... mam się pakować do szpitala. Do tej pory olewałam trochę sprawę. Ból brzucha traktowałam lekceważąco. Od 3 miesięcy, po odstawieniu pigułek, ciągle bolał mnie brzuch, właściwie przez cały cykl. I już się przyzwyczaiłam, szczerze mówiąc. Brałam sobie duphaston, no-spę i ... plewiłam ogródek. Usg jeszcze wczesne, jest pęcherzyk, na serduszko mogę liczyć dopiero za jakieś dwa tygodnie niestety. Tabletki biorę. Od wczoraj leżę. W domku na szczęście, Bogu dziękuję. Oddziału ginekologicznego psychicznie nie dałabym rady udźwignąć. Ale po badaniu troszkę plamiłam a jak mnie wczoraj doktor wyściskał, nie mogłam do domu wrócić. Musiałam po drodze w lesie przystanek zrobić... Wystarczająco się wystraszyłam. Katastrofa.
    W co ja się znowu wpakowałam. Powtórka z rozrywki. Ja się do leżenia nie nadaję! Już mnie dupa boli...Ale obiecuję, że będę grzeczna. Nie mam już teraz wyjścia.

    no to witaj w klubie. Ja dzisiaj czwarty dzień i leżę. Wstaje tylko do lodówki i na siusiu :) No i takie brudy cały czas mam. Mam nadzieję ,że skończy się dobrze

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamuleska wrote:
    Asi, jak ty dajesz radę?
    Mój mąż jest do tego cholernym ignorantem. Zapytał tylko jak długo mam leżeć bo on ma zaplanowaną delegację... Bez komentarza.

    Mój mąż jest cudowny. Robi wszystko w domu.Pewnie,że sama zrobiłabym to inaczej ale jak to baba :) Wiesz tylko my przeszliśmy dłuuuugą drogę poważny kryzys ,który zakończył się prawie rozstaniem i teraz chyba jesteśmy mocniejsi i on też pewne rzeczy zrozumiał.
    Gorzej jest jak on pracuje bo mamy jeszcze córeczkę 8 lat ale ona też jest super robi mi piętrowe kanapki i dba jak potrafi.
    A mnie ciężko w łóżku. Jak źle się czuje to jakoś leci ale jak jest w miarę dobrze to ciężko...

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DeJzi wszytskiego co najlepsze, 100lat!!!

    mamuleska wiem, że leżenie to nic przyjemnego, ale wierzę że dasz radę :) dobrze, że w domu jesteś, ja miałam przyjemność po laparo leżeć na ginekologii z dziewczynami w takiej wczesnej ciąży to nic przyjemnego.
    Co do męża to mam nadzieje, że zrozumie że to nie fanaberia a dbanie o maluszka. trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :*

    deJzi lubi tę wiadomość

  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuleska ja to się boje ,że po tym leżeniu będe musiała na nowo uczyć się chodzić

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    deJzi- Sto Lat kochana!Dużo zdrówka,szczęścia,spełnienia marzeń tych dużych i malutkich aby wszystko Ci się w życiu układało po Twojej myśli i jeśli masz jeszcze kiedyś płakać to aby to były tylko i wyłacznie łzy radości :)

    mamuleska-współczuję!Ja musiałam leżeć na początku tej i poprzedniej ciąży-koszmar ( w poprzedniej leżałam też 5 miechów w szpitlu na patologi więc nikomu tego nie życzę,ten koszmar będę pamiętała do końca życia!) Ja wierzę,że u Ciebie będzie dobrze i mąż też zmieni podejście :)
    Emilka- jak się czujesz?

    Ja lecę z mężem i córką do sklepu, potem do Opery na przedstawienie dla dzieci a potem jeszcze do Parku Dinozaurów i rozrywki więc będę wieczorem!Ściskam Was kochane:*

    deJzi lubi tę wiadomość

    82doi09kxiyf6x26.png
  • Emilka WSK Autorytet
    Postów: 1184 906

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny :)
    DeJzi- spełnienia mrzeń i dużo dużo szczęścia, które i tak już nosisz pod serduszkiem!!!
    Mamuleska- wracaj szybciutko do zdrowia kochana, leż, odpoczywaj, dbaj o Was podwójnie <3
    Kasia- duże już masz dzieciątko fiu fiu :D

    A ja dopiero wstałam, mąż mi dał wolne, bo dzień dziecka i nasze ma dziś święto ;) Wystraszył się wczoraj dość mocno, ale dziś też mnie coś pobolewa.. I chyba mimo wszystko przejdę się jeszcze popołudniu na oddział..

    Ale ogólnie dobrze się czuję, senność- już zapomniałam to słowo, biust rośnie ;) i brzuszek też mimo iż waga w miejscu. Oto pan brzuszek z dnia dzisiejszego: sl386092.jpg

    Uploaded with ImageShack.us

    kasiaks, deJzi lubią tę wiadomość

    Zawsze będziemy Cię kochać !!!
    10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
    002cf1800b.png

    a7dbd8d14944931f43d9602c2b1bc61d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy!
  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka piękny brzusio :)

    Emilka WSK lubi tę wiadomość

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • Emilka WSK Autorytet
    Postów: 1184 906

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asi wrote:
    Emilka piękny brzusio :)

    Wielki Asi, wielki :)

    Zawsze będziemy Cię kochać !!!
    10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
    002cf1800b.png

    a7dbd8d14944931f43d9602c2b1bc61d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy!
  • mamuleska Autorytet
    Postów: 381 198

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. dziewczynki. Nie mogłam się tu odezwać, znów mi się forum nie chciało włączyć...
    Emilka Ale masz fajny brzuch.
    Idź koniecznie na oddział jak gorzej się poczujesz.
    Ja, jak pisałam, myślałam a raczej właśnie nie myślałam, że coś nam grozi. Bezmyślnie do tematu podeszłam. Przecież głupia nie jestem, ale... Bo ja to jestem taki pędziwiatr, mam sto rzeczy do zrobienia na minutę. Zanim pomyślę, już jestem w trakcie. No i perfekcyjna pani domu, mam na drugie, jak śmieje się moja siostra.
    Z małym w ciąży tak przyszalałam w niedzielę, że dzień później trafiłam właśnie do szpitala, w 32tyg, ze skurczami i rozwarciem. Tak się dobrze czułam, że jednego dnia, przy mega upale, byłam na wycieczce w górach, pływałam wyczynowo prawie na basenie i znajomi wyciągnęli nas na żaglówki, zrobiliśmy sobie małe regaty w dwójkach. Jak sobie przypomnę, w głupotę uwierzyć nie mogę. Ale teraz robię to samo...
    Ale leżeć nie potrafię.

    f2w3vfxm0sn54roj.png
    mjvywn155d3dwl35.png
  • mamuleska Autorytet
    Postów: 381 198

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asi wrote:
    Mamuleska ja to się boje ,że po tym leżeniu będe musiała na nowo uczyć się chodzić

    Ja to pewnie motorek w d... i nie będę chodzić tylko fruwać, znając mnie.

    f2w3vfxm0sn54roj.png
    mjvywn155d3dwl35.png
  • Emilka WSK Autorytet
    Postów: 1184 906

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamuleska wrote:
    Hej. dziewczynki. Nie mogłam się tu odezwać, znów mi się forum nie chciało włączyć...
    Emilka Ale masz fajny brzuch.
    Idź koniecznie na oddział jak gorzej się poczujesz.
    Ja, jak pisałam, myślałam a raczej właśnie nie myślałam, że coś nam grozi. Bezmyślnie do tematu podeszłam. Przecież głupia nie jestem, ale... Bo ja to jestem taki pędziwiatr, mam sto rzeczy do zrobienia na minutę. Zanim pomyślę, już jestem w trakcie. No i perfekcyjna pani domu, mam na drugie, jak śmieje się moja siostra.
    Z małym w ciąży tak przyszalałam w niedzielę, że dzień później trafiłam właśnie do szpitala, w 32tyg, ze skurczami i rozwarciem. Tak się dobrze czułam, że jednego dnia, przy mega upale, byłam na wycieczce w górach, pływałam wyczynowo prawie na basenie i znajomi wyciągnęli nas na żaglówki, zrobiliśmy sobie małe regaty w dwójkach. Jak sobie przypomnę, w głupotę uwierzyć nie mogę. Ale teraz robię to samo...
    Ale leżeć nie potrafię.

    O matko, szalałaś :) mi ten brzuszek przeszkdza, ani nie jest normalny- ten na czczo, ubiorę spodnie, zjem coś i mam 3 razy większy..naprawdę głupio mi że jest taki duży, bo ja nwet w 3 miesiącu nie jestem... ewidentnie go widać bo wystaje na kilometr, nie ważne czy zjem chlebk czy wypiję wodę, zaraz się powiększa...i spodnie już cisną przez ten efekt push-up brzucha..

    Zawsze będziemy Cię kochać !!!
    10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
    002cf1800b.png

    a7dbd8d14944931f43d9602c2b1bc61d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy!
  • mamuleska Autorytet
    Postów: 381 198

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wygodnie ci w spodniach? Ja przez ten ból brzucha od miesiąca prawie w nich nie chodzę. Getry, rajstopy, w ciepłe dni w takich wiązanych w pasie lnianych portkach. A w domu teraz w ciążowych dresach. Fajne kupiłam z tydzień temu w Lidlu. Zero ucisku na brzuch. Były też dżinsy ale na mnie rozmiaru nie znalazłam. Szkoda, pasowały by mi. Takie bez pasa tkaniny w tali, tylko biodrówki z gumką pod brzuch. Jak mi tak wolno brzuch będzie rósł, jak cztery lata temu, inne się u mnie nie sprawdzą.

    f2w3vfxm0sn54roj.png
    mjvywn155d3dwl35.png
  • ann21 Autorytet
    Postów: 254 160

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    deJzi wrote:
    dzień dobry kochane :)
    właśnie dziś mi stuknęło 31 wiosenek ( ale stara dupa już ze mnie ;) )

    a pogoda w sam raz na leżenie w łóżku, niestety mój mały szkrab mi nie pozwala :/

    a moje samopoczucie takie sobie dziś, obojętne... wczoraj najadłam się czekolady i troszkę się uspokoiłam.. bo naprawdę byłam nie do wytrzymania :)

    kasiaks i Liri ciesze się ze wszystko ok :) czekam na foteczke :)

    emilka co tam u ciebie ????

    madzia123 to fajnie ze betka rośnie , nie może być inaczej :)

    heh dziewczęta nie ma jak to w kupie, zawsze raźniej tzn.. w kupie siła :)

    ja tez w poniedziałek idę na krew , ja mam problem z tarczyca ale nic nie biorę bo na razie te hormonki lekko się chwieja ale muszę sobie tego pilnować, no i toxo nie przechodziłam :) a wczoraj najadłam się truskawek chyba nie zaszkodzą :)

    asi już niedługo i Ty usłyszysz ten piękny dźwięk :)

    spełmienia marzeń kochana ;-) i przede wszystkim spokojnych 9 miechów ;-)
    odebrałam wyniki wszystko ok. toksoplazmozy nie mam kiły też nie morfologia w normie tylko jakieś bakterie w moczu mam nie wiem czemu. Pójdę do gin. to napewno mi wytłumaczy.
    I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM Z OKAZJI DNIA DZIECKA ;-)

    deJzi lubi tę wiadomość

    relgh371so6h0sbh.png
    90a75cce97132d97.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    20130601130608.jpg podjeście 3 może teraz się uda :)

    kasiulek, mamuleska, Asi lubią tę wiadomość

  • ann21 Autorytet
    Postów: 254 160

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje piękna kropeczka ;-) i jaka duża już.

    relgh371so6h0sbh.png
    90a75cce97132d97.png
  • Emilka WSK Autorytet
    Postów: 1184 906

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamuleska wrote:
    Wygodnie ci w spodniach? Ja przez ten ból brzucha od miesiąca prawie w nich nie chodzę. Getry, rajstopy, w ciepłe dni w takich wiązanych w pasie lnianych portkach. A w domu teraz w ciążowych dresach. Fajne kupiłam z tydzień temu w Lidlu. Zero ucisku na brzuch. Były też dżinsy ale na mnie rozmiaru nie znalazłam. Szkoda, pasowały by mi. Takie bez pasa tkaniny w tali, tylko biodrówki z gumką pod brzuch. Jak mi tak wolno brzuch będzie rósł, jak cztery lata temu, inne się u mnie nie sprawdzą.

    No właśnie nie wygodnie Mamuleska, muszę wymienić garderobę, ale u mnie w mieście ciężko...chyba allegro mi pozostaje :/

    Ewentualnie legginsy wcigam, ale one też rozmiar 34 i w pasie cisną, a jak ubiorę większe to mi na tyłku wiszą..porażka, mógłby urosnąć całkiem duży jak do ciążowych ubrań..

    Zawsze będziemy Cię kochać !!!
    10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
    002cf1800b.png

    a7dbd8d14944931f43d9602c2b1bc61d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy!
  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sliczna fasoleczka :)

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • madzia123 Autorytet
    Postów: 669 398

    Wysłany: 1 czerwca 2013, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie też wywaliło jak bym w 3mies była chyba trzeba ze 3 pary getrów dokupić bo jak tak dalej pójdzie to za tydzień w spodnie się nie zmieszcze

    Emilka WSK, mamuleska lubią tę wiadomość

    relg3e5ejwatx9hx.png
‹‹ 29 30 31 32 33 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ