STYCZNIOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
deJzi wrote:hejka co tu taka cisza???
ja się długo nie nacieszyłam pogodą znowu leje
.. ale dzis czuje sie o wiele lepiej nie mam juz sennosci..
mam pytanko do mam co maja juz dzieciaczki, mam czereśnie w domu jak mogę podać dziecku te owoce?
Kompot, kisiel...
deJzi lubi tę wiadomość
-
Emilka WSK wrote:mamuleska wrote:Emilko, gratuluję umowy.
Utrzymanie na czas ciąży + rok macierzyńskiego już masz, bo umowa przedłuży ci się do jego zakończenia. Reszta przywilejów zależy od dobrej woli pracodawcy i stosunków z nim. Troszkę się uspokoicie. Macie więc troszkę czsu na poukładanie sytuacji.
Bardzo się cieszę.
Spokojnej pracy, powodzenia
Naprawdę należy mi sie macierzyński a nie zwykły zasilek z ZUS-u? Hmm..w czerwcu będę mieć już 5 miesięcy po porodzie i jeśli się uda to pół urlopu chciałabym oddać mężowi, a ja wrociłabym do pracy, żeby szef nie miał trudności..
Z tym oddawaniem mężowi części macierzyńskiego nie odpowiem, bo nie znam tematu, jak się teraz można dzielić, pozmieniało się to. Ale po pierwsze: na życzenie, przeczytam kodeks pracy i wtedy coś mogę podpowiedzieć. Po drugie: już dziś ci powiem, że nie oddasz mężowi. Matka ci to pisze. Jak szef bez ciebie da radę 6 miesięcy, da i 12. A jak będzie chciał ci podziękować to i po krótkim macierzyńskim to zrobi. Wszystko można oczywiście przegadać ale jak sypnie się sprawa ciąży, szef będzie ok się wobec ciebie zachowywać, sam cię na długi urlop będzie namawiał. Nikt tak dobrze nie zajmie się dzieckiem jak mama.
deJzi lubi tę wiadomość
-
Emilka WSK wrote:mamuleska wrote:Emilko, gratuluję umowy.
Utrzymanie na czas ciąży + rok macierzyńskiego już masz, bo umowa przedłuży ci się do jego zakończenia. Reszta przywilejów zależy od dobrej woli pracodawcy i stosunków z nim. Troszkę się uspokoicie. Macie więc troszkę czsu na poukładanie sytuacji.
Bardzo się cieszę.
Spokojnej pracy, powodzenia
Naprawdę należy mi sie macierzyński a nie zwykły zasilek z ZUS-u? Hmm..w czerwcu będę mieć już 5 miesięcy po porodzie i jeśli się uda to pół urlopu chciałabym oddać mężowi, a ja wrociłabym do pracy, żeby szef nie miał trudności..
W czasie urlopu macierzyńskiego WSZYSTKIE kobiety dostają właśnie zasiłek macierzyński. Wypłaca go zus. A mimo krótkiej umowy, możesz skorzystać z tego urlopu. Z urlopu wypoczynkowego po nim i wychowawczego niestety nie.
-
nick nieaktualny
-
Asi
A ja mam ciąg dalszy hitów z moim byłym, popiep...onym pracodawcą. Właśnie odebrałam dziś telefon z zus. Pani mnie poinformowała, że nie może mi wypłacić zasiłku opiekuńczego ( brałam opiekę nad synem 20-25.05) ponieważ jestem zatrudniona nadal w innej firmie. A nie mogę być na opiece w jednej firmie a pracować w drugiej. Okazało się, że ten palant skończony mnie nie wygłosił w zusie i muszę teraz znów odkręcać sprawy. Nie mam już siły. A dziś był ze mną umówiony w południe. I odebrałam rano smsa, że nie da rady. Cholera mnie bierze.
Najśmieszniejsze jest to, że jakiekolwiek dochodzenie w zusie np wszczynają tylko na podstawie wyroku sądu pracy. A z inspekcją, pisałam, już mieliśmy do czynienia. Kontrola nie wykazała uchybień. Cudownie. Jak powstanę z wyra, czeka mnie jeszcze teraz wizyta w zusie. Pracodawca spieprzył sprawę a ja muszę pisać oświadczenia i się tłumaczyć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 17:37
-
Emilka WSK wrote:mamuleska wrote:Emilko, gratuluję umowy.
Utrzymanie na czas ciąży + rok macierzyńskiego już masz, bo umowa przedłuży ci się do jego zakończenia. Reszta przywilejów zależy od dobrej woli pracodawcy i stosunków z nim. Troszkę się uspokoicie. Macie więc troszkę czsu na poukładanie sytuacji.
Bardzo się cieszę.
Spokojnej pracy, powodzenia
Naprawdę należy mi sie macierzyński a nie zwykły zasilek z ZUS-u? Hmm..w czerwcu będę mieć już 5 miesięcy po porodzie i jeśli się uda to pół urlopu chciałabym oddać mężowi, a ja wrociłabym do pracy, żeby szef nie miał trudności..
Dziewczyny wybaczcie ale dołączę się do tematu - czy nie jest tak, że pracodawca ma obowiązek przedłużyć umowę do porodu, a po porodzie (jeśli pracodawca nie przedłuży umowy na okres dłuższy niż do porodu) macierzyński przez należny okres wypłaca ZUS? Jak dla mnie roczny urlop macierzyński to narazie zagadka - czytałam, że długość urlopu macierzyńskiego wraz z dodatkowym to 24 tyg (przy urodzeniu jednego dziecka), a pozostałe 28 tygodni to urlop rodzicielski, który nie wiem czy należy się wszystkim mamom nawet tym, którym umowa wygasła z dniem porodu? Ja mam umowę do 1 kwietnia 2014 - skończy się ona w trakcie urlopu macierzyńskiego i wydaje mi się, że nie zostanie przedłużona (pracodawca chce zatrudnić kogoś na moje miejsce wraz ze zmniejszeniem etatu o połowę). Zastanawiam się czy w takiej sytuacji, będzie mi się należał urlop rodzicielski. Macie wiedzę na ten temat?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 17:40
-
deJzi wrote:mamuleska jak sie czujesz ?
Dzięki za troskę
Najbardziej d...pa mnie boli. Od leżenia. I plecy.
A tak, bez zmian. Brzuch mnie boli jakbym miała zaraz dostać mega okres. To jest przedziwne. I mam podbrzusze twarde, spięte. Ja to chyba do chodzenia w ciąży się nie nadaję. A do leżenia to już wcale!!!
-
aher wrote:Emilka WSK wrote:mamuleska wrote:Emilko, gratuluję umowy.
Utrzymanie na czas ciąży + rok macierzyńskiego już masz, bo umowa przedłuży ci się do jego zakończenia. Reszta przywilejów zależy od dobrej woli pracodawcy i stosunków z nim. Troszkę się uspokoicie. Macie więc troszkę czsu na poukładanie sytuacji.
Bardzo się cieszę.
Spokojnej pracy, powodzenia
Naprawdę należy mi sie macierzyński a nie zwykły zasilek z ZUS-u? Hmm..w czerwcu będę mieć już 5 miesięcy po porodzie i jeśli się uda to pół urlopu chciałabym oddać mężowi, a ja wrociłabym do pracy, żeby szef nie miał trudności..
Dziewczyny wybaczcie ale dołączę się do tematu - czy nie jest tak, że pracodawca ma obowiązek przedłużyć umowę do porodu, a po porodzie (jeśli pracodawca nie przedłuży umowy na okres dłuższy niż do porodu) macierzyński przez należny okres wypłaca ZUS? Jak dla mnie roczny urlop macierzyński to narazie zagadka - czytałam, że długość urlopu macierzyńskiego wraz z dodatkowym to 24 tyg (przy urodzeniu jednego dziecka), a pozostałe 28 tygodni to urlop rodzicielski, który nie wiem czy należy się wszystkim mamom nawet tym, którym umowa wygasła z dniem porodu? Ja mam umowę do 1 kwietnia 2014 - skończy się ona w trakcie urlopu macierzyńskiego i wydaje mi się, że nie zostanie przedłużona (pracodawca chce zatrudnić kogoś na moje miejsce wraz ze zmniejszeniem etatu o połowę). Zastanawiam się czy w takiej sytuacji, będzie mi się należał urlop rodzicielski. Macie wiedzę na ten temat?
Poczytam teraz to bardzo skomplikowaneWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2013, 17:43
-
jadę na izbę bo krwawię...Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Od rana cisza.
Mąż mi wczoraj zabrał komputer bo zaczęłam schizować.
Czekamy więc na wieści od Emilki. Ale jak pojechała na izbę, i jest ok, w co wierzę głęboko, raczej została w szpitalu na obserwacji. Innych opcji nie chcę nawet do siebie dopuszczać...
deJzi lubi tę wiadomość
-
Asi wrote:kurcze i teraz ciężko będzie zasnąć . Oj dziewczyny najpierw stresujemy się o brzuszki a potem o maluszki ...
Cześć Asi
Zawsze mi się wydawało, że boisz się o dziecko od urodzenia, jak je masz w rękach. Jak zaszłam w pierwszą ciążę, odebrałam wynik pierwszej bety i stwierdziłam na głos, że boję się, żeby jej nie stracić, w tym momencie zrozumiałam, że właśnie zaczęło się moje macierzyństwo i z czym to jest związane. Bardzo dobrze pamiętam tą chwilę, z mężem siedzieliśmy w samochodzie na skrzyżowaniu, czekając na zmianę świateł... i właśnie zaczęłam myśleć jak matka. Takie śmiesznie głupie wspomnienie.
deJzi lubi tę wiadomość
-
aher wrote:Emilka WSK wrote:mamuleska wrote:Emilko, gratuluję umowy.
Utrzymanie na czas ciąży + rok macierzyńskiego już masz, bo umowa przedłuży ci się do jego zakończenia. Reszta przywilejów zależy od dobrej woli pracodawcy i stosunków z nim. Troszkę się uspokoicie. Macie więc troszkę czsu na poukładanie sytuacji.
Bardzo się cieszę.
Spokojnej pracy, powodzenia
Naprawdę należy mi sie macierzyński a nie zwykły zasilek z ZUS-u? Hmm..w czerwcu będę mieć już 5 miesięcy po porodzie i jeśli się uda to pół urlopu chciałabym oddać mężowi, a ja wrociłabym do pracy, żeby szef nie miał trudności..
Dziewczyny wybaczcie ale dołączę się do tematu - czy nie jest tak, że pracodawca ma obowiązek przedłużyć umowę do porodu, a po porodzie (jeśli pracodawca nie przedłuży umowy na okres dłuższy niż do porodu) macierzyński przez należny okres wypłaca ZUS? Jak dla mnie roczny urlop macierzyński to narazie zagadka - czytałam, że długość urlopu macierzyńskiego wraz z dodatkowym to 24 tyg (przy urodzeniu jednego dziecka), a pozostałe 28 tygodni to urlop rodzicielski, który nie wiem czy należy się wszystkim mamom nawet tym, którym umowa wygasła z dniem porodu? Ja mam umowę do 1 kwietnia 2014 - skończy się ona w trakcie urlopu macierzyńskiego i wydaje mi się, że nie zostanie przedłużona (pracodawca chce zatrudnić kogoś na moje miejsce wraz ze zmniejszeniem etatu o połowę). Zastanawiam się czy w takiej sytuacji, będzie mi się należał urlop rodzicielski. Macie wiedzę na ten temat?
Tak umowa przedłuża się do porodu, art 177&3 kodeksu pracy
Z tym rodzicielskim, nikt ci dziś na 100% nie odpowie. Może gdzieś w okolicach września, jak zaczną kobiety na ten rodzicielski przechodzić, coś się rozjaśni. Ale zawsze były przepisy przejściowe i na korzyść kobiety. Jeśli jesteś zdecydowana na długi macierzyński, od razu przed porodem deklaruj, że bierzesz, może to coś zmieni. A z pracodawcą bym w razie czego rozmawiała. Dla niego finansowo bez znaczenia czy umowa wygaśnie w połowie macierzyńskiego, czy parę miesięcy później. Może zgodzi się przedłużyć ją dla twojego spokoju.
-
nick nieaktualnyhej kobietki
i co ... nie ma żadnej wiadomości od Emi.. hmm może zatrzymali ja w szpitalu,
a który to był tydzień, bo z tego jej suwaczka nic nie rozumie??
mamuleska nie dziwie się ze zabrał ci kompa, sama byłam w szoku... no kurde dziewczynie się tak fajnie układało znalazła prace ,a teraz nie daj boże będzie musiała leżeć... już nie chce myśleć o najgorszym bo napisała ze krwawi... może tylko plamiła..
byłam dziś rano oddać krew, kurcze cały czas myślałam o Emilce..
za tydzień odbiór wyników.
