STYCZNIOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo więc ja, jak trudno się domyślić Kasia lat 30 (stara rura:D), w grudniu stuknie nam 7lat małżeństwa, no i to nasze pierwsze dziecko, niestety przyszło nam długo walczyć o ten cud. No i jak się wszystko uda to ja też będę mieć prezent na 31urodziny, które będę mieć 15stycznia:)
Fedra lubi tę wiadomość
-
Emilka WSK wrote:aher wrote:Emilko ja mam to samo ślub wzięliśmy w lipcu także nawet jeszcze nie mamy rocznego stażu Każdy ma swój czas na dziecko, ja uważam, że wybraliśmy prawie idealny moment (w tym roku mam obronę mgr, jeszcze nie skończyłam pisać pracy, pewnie przesunie się na wrzesień), ale chyba to i tak najbardziej odpowiedni zawsze jest przecież coś, co można wziąć za powód aby powiększenie rodziny odłożyć na później. Ja już się 'wyszalałam' po maturze, aktualnie nie mam już na to ochoty
No właśnie zawsze będzie jakieś "ale" ja sie modlilam o wpadkę, bo starania takie liczone, mierzone nic nie dawały...odpuściłam ten miesiąc i sie udało planowane nieplanowane dziecko idealne skąd jesteś z wielkopolski?
Nam udało się praktycznie za drugim razem, nie wierzyłam, że uda się tak szybko, a tu proszę tzn. nie robiłam nic wielkiego, nie mierzyłam temp. ani nic więc w sumie podobnie jak u Ciebie
ja jestem z najstarszego miasta Polski czyli Kalisza -
aher wrote:Emilka WSK wrote:aher wrote:Emilko ja mam to samo ślub wzięliśmy w lipcu także nawet jeszcze nie mamy rocznego stażu Każdy ma swój czas na dziecko, ja uważam, że wybraliśmy prawie idealny moment (w tym roku mam obronę mgr, jeszcze nie skończyłam pisać pracy, pewnie przesunie się na wrzesień), ale chyba to i tak najbardziej odpowiedni zawsze jest przecież coś, co można wziąć za powód aby powiększenie rodziny odłożyć na później. Ja już się 'wyszalałam' po maturze, aktualnie nie mam już na to ochoty
No właśnie zawsze będzie jakieś "ale" ja sie modlilam o wpadkę, bo starania takie liczone, mierzone nic nie dawały...odpuściłam ten miesiąc i sie udało planowane nieplanowane dziecko idealne skąd jesteś z wielkopolski?
Nam udało się praktycznie za drugim razem, nie wierzyłam, że uda się tak szybko, a tu proszę tzn. nie robiłam nic wielkiego, nie mierzyłam temp. ani nic więc w sumie podobnie jak u Ciebie
ja jestem z najstarszego miasta Polski czyli Kalisza
piękne miasto kojarzę galerię wielkopolskąZawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
kasia- ja ci dam starą rurę!!!!!Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyliri wrote:kasiaks...a ty juz serduszko widzialas?? albo zarodek? widze ze jestesmy na tym samym etapie ciazy:) ja w 2014 bede miala 30 lat. takze miedzy mna a moim dzieckiem bedzie dokładnie 30lat roznicy...duzo troche:(
tak widziałam i słyszałam serduszko na ostatniej wizycie w poniedziałek:) ja tam się nie przejmuję różnicą wieku, jestem najszczęśliwsza że się udało bo prognozy były różneFedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
liri wrote:no ja twierdze, ze za długo czekałam. mogłam o wiele wczesniej sie zdecydowac..a teraz był płacz ze cos jest nie tak:(dziekuje bogu, ze sie udało...ale teraz zaluje tych zabezpieczen i wiecznego przesuwania decyzji:(
Może i dlatego dobrze że tak szybko zdecydowałam się na maluszka.. I tak staralismy się bardzo długo, w tak młodym wieku, więc wiem że im dłużej bym zwlekała tym gorzej.. A i mąż zawsze mówił jak wy, że zawsze znajdzie sie jakieś ALE żeby odsunąć ciążę dalej i dalej i dalej...Asi lubi tę wiadomość
Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
A powiedzcie mi szczerze... która z Was już oglądała ubranka? Wczoraj byłam w Tesco i chodzę chodzę a tu nagle F&F niemowlęta.... i jak wpadlam... nic nie kupilam, zaznaczam ale oglądanie już u mnie działaZawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
Ja moją córeczkę urodziłam jak miałam 23 lata . Była to w pełni świadoma decyzja. Byliśmy zdrowi bez nałogów . Wiek doskonały na dziecko a staraliśmy się 8 miesięcy .... to jak widać jest taka loteria i wcale ie tak łatwo jest zajść w ciążę.Tym bardziej byłam w szoku ,że tym razem udało się w pierwszym cyklu
-
Emilko- ja specjalnie zeszłam do piwnicy i kazałam mężowi wyciągnąć na wierzch ubrańka po córeczce!Są już posegregowane ale jeszcze raz będę musiała je uprać :)No i w pokoiku córci wypróżniłam już dwie szafki (narazie są puste ale potem będą na ubranka dla dzidzi:) )Znalazłam też już fajną kołyskę ;p Chcemy aby dzidziuś na początku spał w naszym pokoju i nie budził córci ( a jej stare łóżeczko nie zmieści się do nas) więc siostry wpadły na pomysł kołyski do 6 miesiąca życia a potem dzidziuś przejdzie do pokoju córci i będzie spał już w jej starym łóżeczku razem z nią
Asi, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mój mąż juz ma 33 lata..takze, jak nasze dziecko przyjdzie na swiat- bedzie miał 34.sam twierdzi teraz ze to juz pozno..ze moglismy o wiele wczesniej sie zdecydowac... ja mam komplikacje...lezałam juz pare dni w szpitalu..a o ciazy wiem od 2 tygodni. moja gin powiedziala, ze wiek moze tez miec swoje wklady...ze na 1.dziecko jednak pozno. nie bez powodu mowia, ze idealna matka ma 20 lat... noc nic..oby bylo dobrze i w wieku 30 lat i bedziemy najszczesliwsi na swiecie...
a ciuszki..nie ogladam...boje sie...po szpitalu jestem wystraszona..bardzo:( tym bardziej ze jeszcze serduszka nie slyszalam:( -
Emilka WSK wrote:A powiedzcie mi szczerze... która z Was już oglądała ubranka? Wczoraj byłam w Tesco i chodzę chodzę a tu nagle F&F niemowlęta.... i jak wpadlam... nic nie kupilam, zaznaczam ale oglądanie już u mnie działa
No pewnie ,że oglądałam i powiem szczerze ,że jak tylko będę po wizycie gdzie usłyszę serduszko zacznę zakupy . Nie jestem przesądna. Pierwsze buciki dostałam od męża jeszcze przed slubem zanim byłam w ciąży i jakoś tak u mnie w życiu bywa ,że zawsze uprzedzam fakty. Miałam smycz zanim dostałam psa ,ubranka zanim byłam w ciąży i taki to jest mój własny czar na pewne marzenia...tym razem też mąż kupił mi body malutkie i zapytał czy staramy się o dzidzię.
Myślę zresztą ,że gdybym miała czekać na samą końcówkę to nie dałabym rady kupić wszystkiego a tak zawsze można troszkę uzbierać. -
HOPE83 wrote:Emilko- ja specjalnie zeszłam do piwnicy i kazałam mężowi wyciągnąć na wierzch ubrańka po córeczce!Są już posegregowane ale jeszcze raz będę musiała je uprać :)No i w pokoiku córci wypróżniłam już dwie szafki (narazie są puste ale potem będą na ubranka dla dzidzi:) )Znalazłam też już fajną kołyskę ;p Chcemy aby dzidziuś na początku spał w naszym pokoju i nie budził córci ( a jej stare łóżeczko nie zmieści się do nas) więc siostry wpadły na pomysł kołyski do 6 miesiąca życia a potem dzidziuś przejdzie do pokoju córci i będzie spał już w jej starym łóżeczku razem z nią
Nasza dzidzia też zamieszka z naszą córcią ale my to musimy zrobić w jej pokoju prawdziwą rewolucję