STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja powiedziałam od razu po pozytywnym teście. Znajomym powiem po USG a do pracy zaniosę zaświadczenie. Chciałabym pracować jak najdłużej bo lubię swoją prace ale jest ona cholernie stresująca, i maź, który pracował tam ze mną i zna realia, chce żebym jak najszybciej poszła na L4.


25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
My tak samo teściom. Swojej mamie powiedziałam jak wyszedł test sikany:) nie wytrzymałam:)never give up wrote:My powiedzieliśmy po I USG z zastrzeżeniem, że do 12tyg tylko My i oni wiedzą. Znajomi dowiedzą się po 12 tyg.
never give up, zicka lubią tę wiadomość

CP 11.10.2015 6tc -
Witam poranni:) ja już zaliczyłam spacer z psem i spowrotem do łóżka

Stwierdziłam, że pościel mi śmierdzi:D zaczyna się z zapachami?
Synowi o ciąży powiemy po mojej wizycie u gin za tydzień. W pracy nie wiem bo mam stracha ;/
Piszecie o cystach. Mi na początku maja gin na usg znalazł 15mm mięśniaczka. Mówi że niczemu nie zagraża i na razie do obserwacji. Eh no zobaczymy...
Jakie plany na dziś? My do M mamy skoczymy i na jakieś ciacho, bo mam imieniny
zicka lubi tę wiadomość
-
DzejDzej odkąd test pokazał 2 blade kreski, wmuszam w siebie 2 razy w tygodniu dużą rybę: pieczoną, duszoną, rzadko kiedy smażoną. Gin już wkrótce, także zobaczymy co powie, jeśli zaleci coś dodatkowo, to oczywiście będę brała, ale póki co sama nie eksperymentuje, tylko kwas foliowy, zdrowe odżywianie i ruch, no czasem się lenię i odpoczywam więcej
-
Coconue wrote:My powiedzielismy rodzicom wczoraj. Nie ma sensu czekac bo jak nie wyjdzie to i tak dowiedza sie ze poronilam. Ech mam nadzieje ze juz nigdy nie dowiedza sie ze potonilam, ze nie bede musiala im takich rzeczy mowic.
P.s. brzuch mnie boli dzisiaj niesamowicie.
Mnie od wczoraj ciągnie nieźle. Taka uroda tego okresu ciąży ;
Coco jestes dzień przede mną. Dobijemy stycznia razem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2016, 07:45
Coconue lubi tę wiadomość
-
venne wrote:DzejDzej odkąd test pokazał 2 blade kreski, wmuszam w siebie 2 razy w tygodniu dużą rybę: pieczoną, duszoną, rzadko kiedy smażoną. Gin już wkrótce, także zobaczymy co powie, jeśli zaleci coś dodatkowo, to oczywiście będę brała, ale póki co sama nie eksperymentuje, tylko kwas foliowy, zdrowe odżywianie i ruch, no czasem się lenię i odpoczywam więcej

Haha, bardzo ładnie:) Odpowiedzialna mama:) Podziwiam i trzymam kciuki żeby Ci nie obrzydły rybki!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2016, 07:47

CP 11.10.2015 6tc -
Ja mam to samo- wydaje mi się, że nie wiem "elementarnych rzeczy" i już to wcześniej pisałam, ale dziewczyny, które są już mamusiami są dużo bardziej pomocne niż książki czy internetEmilka27 wrote:Widzisz, ja też nie wiem wieeeeeelu Rzeczy. Będę pytała o Wszystko i nawet głupoty
Ty też pytaj 

-
Ja powiedziałam rodzicom i siostrze tydzien po zrobieniu testu korzystając z tego, że w polsce jestem i nie będę mówiła przez telefon takiej wiadomości. Teściowa dowiedziała sie kilka dni później po wizycie u lekarza chociaz był tylko pęcherzyk. I tak fama poszła i wiedzą praktycznie wszyscy.
Jeżeli chodzi o reakcje to moi rodzice sie cieszyli ale był to troche mniejszy entuzjazm niz przy pierwszym. Moja siostra sie popłakała ze szczęścia. Tesciowa i babcia gratulowały ucieszone i zaraz potem zaczeły mi zabraniac dosłownie wszystkiego. Nie podnos Gai. Nie pij gazowanego. Usiądz w fotelu nie na krzesle itd
merida17 lubi tę wiadomość
-
dziś dzień matki - wizyta u mojej mamy i teściów, dobre okazje do pochwalenia się, ale usg mam najwcześniej w poniedziałek 30 (jeden lekarz) albo 3 czerwca (drugi lekarz) - muszę mieć alternatywę wyboru. Mówić im dzisiaj o ciąży? czy czekać do tego usg? sama nie wiem
-
Dzień dobry
jak Was tak czytam to stwierdzam ze los mnie oszczędza. .. to moja czwarta ciaza i nigdy nie witalam sie z porcelaną wiec bardzo Wam współczuję. .. w marcu mialam małą namiastkę tego bo zlapalam jelitowke i myslalam ze umrę wtedy... oby nigdy więcej. U mnie jest tak ze zalezy od dnia bardziej towarzyszy mi zmeczenie i niekiedy przeszkadzaja zapachy ale tez nie kazdego dnia... zaopatrzylam sie w wyroby garmazeryjne (nalesniki krokiety pierogi) zeby nie gotowac wiec tylko odgrzewam bo opcja smazonego mięsa mnie przeraza narazie
-
Nie moglam dzisiaj spac
Fiksuje juz przez to USG.
Dziewczyny wrzucam zdjecia,same ocencie. Plaski i slabo rozwijajacy sie pecherzyk. Nie wiem czy to sie jeszcze moze unornowac:(
Raczej prosze o nieoszczedzanie mnie;)
http://images76.fotosik.pl/627/cfca5e9f79dfd449med.jpg
http://images77.fotosik.pl/627/42f4f5dfaeaa00b9med.jpg
Ps. Jednak nie umiem ich wstawic tak zeby bylo widac. Jak sie komus chce to po skopiowaniu linkow do paska przegladarki powinno dzialac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2016, 08:14

▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
Mitonia a ja zachodze w glowe jak w ogole to sie stalo ze jestem w ciazy... bo w tym cyklu byla jedna nieuwaga ale w 7 dc jak monitorowalam cykle to owu byla zawsze miedzy 15a17dc wiec czyzby sie tyle przyspieszyla albo zyjatka cyborki przetrwaly ile sie da najdłużej i jeszcze caly cykl trenowalam intensywnie i mialam zapalenie pecherza... wiec juz zglupialam z tego wszystkiego bo gdyby do zapłodnienia doszlo tak wcześnie to na ostatnim usg w 6t1d powinno buc juz cos widac a byl pecherzyk z zlotkiem tylko bez zarodka wiec czekam na wizyte za tydzień i zobaczymy bo albo jest cos na rzeczy albo doszło później do zapłodnienia i wtedy by sie zgadzalo ze fasol ujawnil sie pozniej.... tylko kiedy? Ja nie kojarzę żadnego momentu takiego niz ten początek cyklu no chyba ze ja jakas wiatropylna jestemmitonia wrote:Marcza ja miałam jelitowke w tym cyklu. Chyba dzięki niej zaszłam w ciążę

dla mnie to zagadka... chyba oszaleje przez ten tydzień
-
Rosana wrzuciłam Twoje zdjęcie z tego linka http://images77.fotosik.pl/627/42f4f5dfaeaa00b9med.jpg
Muszę Ci powiedzieć, że opis jest identyczny jak mój.
U mnie 23.05.2016 był następujący:
GS - u mnie 1,59mm u Ciebie 1,49mm
CRL- u mnie 0,41mm u Ciebie 0,41mm
GA - u mnie 6w0d u Ciebie 6w1 d
Tętno - u mnie 125 u Ciebie 105.
Mój lekarz powiedzał, że jest idealnie. Nie martw się bo wszystko jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2016, 08:23
wariatka3 lubi tę wiadomość

-
Rosana według mnie jest ok. Czy lekarz ci coś na ten temat powiedział ? Pisze tam 5t3d o ile dobrze pamietam wiec pęcherzyk ma dobra wielkość a dzidzia ok 4mm tak ? To tez dobra wielkość. Sa nawet w internecie rożne uśrednione normy, zobacz sobie

Nie przejmuj sie na zapas
rożne sa kształty pęcherzyków
a wielkość nie zawsze sie zgadza lekarz sie moze machnąć o 1mm i dla ciebie to już bedzie duś różnica:)

[/url] -
Wg mnie tez wyglada dobrze. Mam usg z 5+4 i widok był podobny. Nie martw sie bo to nie służy Twojej dzidzi.
A mnie brzuch ciągnie juz drugi dzień. Więcej leżę bo sie boje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2016, 08:27
Hashimotka,
Oluś27.12.2016❤️
Aniołek 09.2015, Aniołek 01.2016 -
Rosana we wczesnej ciąży właśnie tak jest, ze może być wymiarowo za mało wg nas albo za dużo, często potem sie po prostu wszystko normuje. Okazuje sie, ze termin z OM jednak dobry a miał być inny wg USG... Rożne rzeczy sie dzieją na początku tak. Już jest i tyle
jeśli lekarz wprost nie powie, ze coś jest nie tak to znaczy, ze jest dobrze

[/url]












