X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • anettte Przyjaciółka
    Postów: 95 70

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ja dziś spędziłam 2 i pół godziny w laboratorium, masakra, a teraz jeszcze do 19:00 czekać na wizytę oj ciężki dzień mnie dziś czeka.
    A co do kłucia w podbrzuszu ostatnio 3 dni mnie lekko pobolewalo a dziś juz spokój. Jak mi do doktor powiedział troszkę w ciąży zawsze może bolec

    Hashimotka,
    Oluś27.12.2016❤️
    Aniołek 09.2015, Aniołek 01.2016
  • mitonia Autorytet
    Postów: 300 385

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się po wizycie :)
    Jest i u nas pulsik :) bąbel ma aż 4mm i to równo tak jak z OM wychodzi 6t0d :)
    TP to 28.01. - Justynko dopiszesz? :)

    No i jest mój mięśniaczek też na tylniej ścianie macicy, urósł przez prawie 6 tygodni z 15 do 26mm, na razie będzie pod obserwacją,bo rosnąć będzie na pewno, gdyż ma czym się teraz żywić, więcej krwi i wyższy poziom hormonów.
    W zależności od tego jak jego lokalizacja będzie się miała w stosunku do dziecka to może być wskazaniem do CC. Tylko tu uwaga, w trakcie cc nie wycina się mięśniaków, gdyż zaburza to proces obkurczania się macicy. Pozostaje wierzyć, że się zmniejszy, bo krojenie macicy i fałd brzusznych później ponownie dla takiego dziada to istny koszmar...

    Acha, głowa swędzi od hormonów, Nizoral i czas to jedyny ratunek :D też mi pocieszenie :P

    Ale ogólnie pozytywnie :D Kamień z serca na podłogę :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 13:41

    wszamanka, joasia8966, merida17, Madzia1888, Sweet_CupCake, Morgiana, Coconue, justyna1220, anettte, Myszk@, zicka lubią tę wiadomość

    2mqep1.png
    Kubuś, lipiec 2007 <3
    Nasza Aniołkowa Małgosia , styczeń 2017, 40tc <3 [*]
    Jasiu, marzec 2018 <3
  • never give up Autorytet
    Postów: 455 232

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitonia wrote:
    Melduję się po wizycie :)
    Jest i u nas pulsik :) bąbel ma aż 4mm i to równo tak jak z OM wychodzi 6t0d :)
    TP to 28.01. - Justynko dopiszesz? :)

    No i jest mój mięśniaczek też na tylniej ścianie macicy, urósł przez prawie 6 tygodni z 15 do 26mm, na razie będzie pod obserwacją,bo rosnąć będzie na pewno, gdyż ma czym się teraz żywić, więcej krwi i wyższy poziom hormonów.
    W zależności od tego jak jego lokalizacja będzie się miała w stosunku do dziecka to może być wskazaniem do CC. Tylko tu uwaga, w trakcie cc nie wycina się mięśniaków, gdyż zaburza to proces obkurczania się macicy. Pozostaje wierzyć, że się zmniejszy, bo krojenie macicy i fałd brzusznych później ponownie dla takiego dziada to istny koszmar...

    Acha, głowa swędzi od hormonów, Nizoral i czas to jedyny ratunek :D też mi pocieszenie :P

    Ale ogólnie pozytywnie :D Kamień z serca na podłogę :D

    Hej. Mam ten sam problem z mięśniakiem. U mnie siedzi sobie przyczajony z boku i nie wpływa na ciążę ale rośnie darmozjad jeden i tez już ma 26mm.
    Lekarze nic nie mówili o cc ale się im przypomnę. Dzięki za info

    relghdgenv7rm5nv.png
  • mitonia Autorytet
    Postów: 300 385

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Never, chyba póki co to nie mamy się czym martwić. Ja mam go też jakoś z boku i póki co będzie pod naszą baczną obserwacją.

    2mqep1.png
    Kubuś, lipiec 2007 <3
    Nasza Aniołkowa Małgosia , styczeń 2017, 40tc <3 [*]
    Jasiu, marzec 2018 <3
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Dopisuję się. U mnie w poniedziałek na usg było serduszko, a kropek miał 6,8 mm. Wg usg termin na 19.01.2016 i prawdopodobnie cesarka ze względu na nerwicę lękową. Ale do tego to jeszcze ponad 7 miesięcy więc zobaczymy ;-)

    justyna1220, Morgiana, wszamanka, merida17 lubią tę wiadomość

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedzma82 ja nerwice dostalabym gdybym miala miec robiona cesarkę. Nigdy nie bylam krojona i oby tak zostalo. Strasznie bym sie bała.

  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mayas mnie na razie na równi przeraża i SN i CC :-). Ale na coś się trzeba będzie zdecydować w końcu ;-)

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mitonia w ciąży można stosować Nizoral?? :)

    Byłyśmy z małą na spacerze, wyszłyśmy o 11, poszłyśmy do mojej przyjaciółki droga ok. 20 min, po godzinie wracałyśmy do domu i myślałam, że już nie dojdę. Mroczki przed oczami, zatrzymałam się na przystanku, siedziałam z 10min. jakaś babeczka się zainteresowała (aż byłam w szoku), chciała wzywać karetkę, Boże naprawdę myślałam, że zejdę. Chyba narazie odpuszczam spacery,w domu jednak czuje się pewniej...

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • Gochta Przyjaciółka
    Postów: 82 75

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apropo oduczania od smoczka. Pewnego dnia gdy Gaja miala 22 miesiące szlak mnie trafił. Bo nie rozstawała się z nim całymi dniami. Mówiła z nim. Wzięłam i ucięłam końcówke. Wzieła. Powiedziała mama be. Tego dnia upomniała się o niego 2 razy. I już. U nas trwało to jeden dzień

    Gaja Iwona, 30.04.2014, 2630g, 50cm
    relgtv736tyinit5.png
    34bw3e3kdk5e8q0d.png
  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziewczęta :)
    Ja od jutra idę na urlop, trochę sobie odpocznę psychicznie i fizycznie :) Mąż nakazał mi leżeć i nic nie robić a on zrobi wszystko (to mi się podoba :D).

    Co do bóli w podbrzuszu, to mnie kłują jajniki, kiedy kaszlę, też tam macie? :)

    Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dziś :)
    justyna1220 wrote:
    Mitonia w ciąży można stosować Nizoral?? :)

    Byłyśmy z małą na spacerze, wyszłyśmy o 11, poszłyśmy do mojej przyjaciółki droga ok. 20 min, po godzinie wracałyśmy do domu i myślałam, że już nie dojdę. Mroczki przed oczami, zatrzymałam się na przystanku, siedziałam z 10min. jakaś babeczka się zainteresowała (aż byłam w szoku), chciała wzywać karetkę, Boże naprawdę myślałam, że zejdę. Chyba narazie odpuszczam spacery,w domu jednak czuje się pewniej...

    Justyna, lepiej zwolnij troszkę tempo i odpocznij, nie ma co szaleć!

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • Blueberry88 Ekspertka
    Postów: 184 120

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mayas wrote:
    Wiedzma82 ja nerwice dostalabym gdybym miala miec robiona cesarkę. Nigdy nie bylam krojona i oby tak zostalo. Strasznie bym sie bała.
    Mayas ka mam dokładnie tak samo, na samą myśl o operacji bo tym jest cc, aż mnie wszystko boli. Nie wiem czemu ale przeraża mnie ta wizja. Niesamowicie podziwiam kobiety, które się same na to decydują, podziwiam ich odwagę.

    p19uvfxmkc8vebv0.png

    f2wl3e5ejuswdklg.png
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueberry88 tu akurat nie moja decyzja tylko mojej ginekolog i mojej psycholog. Zobaczymy na co się będę czuła na siłach. A wskazanie do CC z ego względu, że jak nerwica ni odpuści do czasu porodu, to jest obawa, że w jego trakcie przestanę ładnie rzecz ujmując "współpracować" i wtedy może się zrobić nieciekawie. Na razie powtarzam sobie, że moje ciało jest mądre i będzie wiedziało co robić ;-)

    Tak przy okazji czy któraś z Was dziewczyny jest z Poznania?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 15:38

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • Gochta Przyjaciółka
    Postów: 82 75

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakryczny wieczór
    Masakryczna noc
    Masakryczny dzień
    Wczoraj wieczorem rozbolało mnie gardlo. Dostałam gorączki. Cała noc sie budziłam. Raz zimno. Raz gorąco. Niedobrze. Ból gardła. Rano wizyta u nowej pani ginekolog. Mojego lekarza do teraz nie ma i musiałam zmienić bo nie wiem kiedy i czy wroci. Nie jestem przekonana do kobiet ginekologów ale ta pani przemiła. Zero problemów ze przychodzimy na badanie w trójkę. Dzidziuś ma idealne wymiary na ten tydzień. Serduszko pięknie bije. Pobrali mi krew czego tak nienawidzę :/ Następna wizyta 14 czerwca. Nasza rocznica ślubu :)

    Od ginekologa od razu do rodzinnego. Spędziłam tam 2h by się dowiedzieć ze gardło wygląda zle ale sprawdzili mi leukocyty czy cos i sa w normie wiec nie ma zapalenia. I nie dał zadnych leków. Mam sie domowymi sposobami leczyc. Wróciłam do domu i 3h spałam z córką. A teraz sie czuje gorzej niz przed. Słabo mi. A mąż w pracy :/

    merida17 lubi tę wiadomość

    Gaja Iwona, 30.04.2014, 2630g, 50cm
    relgtv736tyinit5.png
    34bw3e3kdk5e8q0d.png
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeszcze 2 godziny do wizyty a poziom stresu sięga u mnie zenitu... :)

    co do strachu o poród cc to chyba mniej mnie przeraża niż zwykły .. :p
    miałam laparoskopie i nie było źle później z dochodzeniem do siebie, natomiast jak pomyślę że miałabym mieć szwy "w kroczu" i ogólnie ten ból porodu to chyba bardziej przemawia do mnie cc :P najprawdopodobniej i tak będę musiała mieć cesarkę ale zobaczymy. Jeszcze kupa czasu i póki co myślę żeby z dzidzią było wszystko dobrze a porodem pomartwię się później ;)

    zicka lubi tę wiadomość

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po roku juz cmok był tylko na noc i jak spał. A jak miał 1,5 roku to mu powiedziałam że od dzisiaj już nie ma smoka bo jego kuzynka się urodziła i nie ma i wzięła jego ;) i było po krzyku nie ma to nie ma ;) no i później nawet jak widział u niej to nie było problemu bo wiedział że zabrała i potrzebuje ;) chowanie samo moim zdaniem to błąd bo gdzieś u kogoś zobaczy i dopiero będzie. A tutaj na szczęście wiedział że ona ma. Tylko musiał się podzielić. Im później tym gorzej myślę nie tylko że względu na zęby. Ale i po prostu jest już bunt i mój teraz by nic nie dał bo ma fazę wszystko moje .

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Blueberry88 Ekspertka
    Postów: 184 120

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna uważaj na siebie, te upały są niebezpieczne. Może lepiej chodzić na spacerki z rana albo już wieczorkiem jak jest trochę chłodniej?

    Jest 15.30, a ja na nic nie mam siły. Mały od rana daje mi popalić, rozrabia od rana. Ciągle biega, rzuca się na łóżko. Do tej pory było już ścieranie podłogi-wylany sok, w którym rozkosznie się bawił, pranie pościeli w sypialni. Nie mówiąc już o tym, że ciągle po mnie skacze. Chwilami zastanawiam się jak ja sobie dam radę z dwójką takich Ananasków :-) Mam przeczucie, że będzie drugi chłopczyk, ja sama i ich dwóch, będzie się działo :-) Przez to wszystko boli mnie podbrzusze, dobrze, że Mąż będzie za 1h:-)

    p19uvfxmkc8vebv0.png

    f2wl3e5ejuswdklg.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny każdy znosi to inaczej. Nie martwcie się na zapas ;)

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Blueberry88 Ekspertka
    Postów: 184 120

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźma82 jak to są wskazania to oczywiści, gdyby mi lekarz powiedział, że to jest lepsze dla Maluszka albo dla mnie to bym się chwili nie wahała. Jednak sama z siebie bym się nie zdecydowała, po prostu się boję. Ale rozumiem, że ktoś może bać się porodu SN.

    p19uvfxmkc8vebv0.png

    f2wl3e5ejuswdklg.png
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueberry88 wrote:
    Justyna uważaj na siebie, te upały są niebezpieczne. Może lepiej chodzić na spacerki z rana albo już wieczorkiem jak jest trochę chłodniej?

    Jest 15.30, a ja na nic nie mam siły. Mały od rana daje mi popalić, rozrabia od rana. Ciągle biega, rzuca się na łóżko. Do tej pory było już ścieranie podłogi-wylany sok, w którym rozkosznie się bawił, pranie pościeli w sypialni. Nie mówiąc już o tym, że ciągle po mnie skacze. Chwilami zastanawiam się jak ja sobie dam radę z dwójką takich Ananasków :-) Mam przeczucie, że będzie drugi chłopczyk, ja sama i ich dwóch, będzie się działo :-) Przez to wszystko boli mnie podbrzusze, dobrze, że Mąż będzie za 1h:-)

    Z rana ciężko jest mi sie obrobić ze wszystkim, jak mała ma drezmkę to robię obiad, wtedy idziemy na spacer, potem kończę obiad a ona znowu śpi. wieczorem z kolei ja już mam kryzys. Może to ciepło tak na mnie działa, przeczekam najgorsze upały i jakoś damy rade ;)

    Widzę, że różnica u naszych maluszków będzie wręcz taka sama :) Damy radę :) Twój mały już biega, czy to taka przenośnia ? :) Moja dopiero wspina się przy kanapie :P

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do porodu to ja pomimo tego, że rodziłam naturalnie i podobno drugi poród jest lżejszy, to gdybym miała wskazania na cesarkę to chętnie bym skorzystała. Sam poród dla mnie w miarę, za to połóg masakra do dzisiaj czuję skutki ;/

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
‹‹ 220 221 222 223 224 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ