WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • PeggySue Autorytet
    Postów: 545 263

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata masakra ! Jak wiesz czyj to oczywiście idź z tym coś zrób. Niektórzy ludzie są niepowazni...

    My dziś powiedzieliśmy moim rodzicom i babci... Mama nic nie powiedziala, babcia tez. Tata "no trudno" myślałam Że padnę. Potem sie otrząsl i szybko dodał a który to miesiąc, termin na kiedy, a to Maja będzie sie miała z kim bawić, no ja sie cieszę...

    No cóż nie spodziewałam sie cudów. Z Majką tez tak było. Nie rozumiem tego bo jesteśmy młodzi fakt, drugie dziecko. Tylko jesteśmy samodzielni, w niczym nie prosimy o pomoc, nigdy Maja nie musieli sie zajmować nawet pol dnia sami. Radzimy sobie swietnie ze wszystkim, liczyłam, ze chvoaciaz bedą udawać, ze nie są tym załamani....

    Jutro wizyta u teściów i dziadków mojego. Już sie cieszę...

    f2w3yx8dyu5e286e.png
    km5sroeqx17f5ycl.png[/url]
  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata, dobrze że nic Ci nie zrobił! Uspokój się i nie stresuj, bo to nie służy fasolce :)

    dziewczyny, ja właśnie oglądam program o porodzie pierwszego dziecka :D dużo emocji i ogólnie dziwnie się to ogląda, bo sama czuję ulgę, jak już z tych kobiet to dziecko wyjdzie :D

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PeggySue współczuję takiej reakcji ale nie przejmuj się, najważniejsze że Wy się cieszycie. To w końcu Wasze dziecko :)

    PeggySue lubi tę wiadomość

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PeggySue, bardzo dziwna reakcja Twoich rodziców, nie ma co, pięknie Cię pocieszyli...
    Moi rodzice są uradowani, mama nawet mówi, że w nocy zanim jej powiedziałam śniła jej się mała dziewczynka i twierdzi, że urodzi się córka, bo ją wyśniła :) a teściowie byli tak zszokowani, że nie wiedzieli, co mają powiedzieć, ale wiem, że się cieszą, bo bardzo długo czekali na jakiegokolwiek wnuka... :)

    PeggySue lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • Beata1987 Ekspertka
    Postów: 173 75

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PeggySue wrote:
    Beata masakra ! Jak wiesz czyj to oczywiście idź z tym coś zrób. Niektórzy ludzie są niepowazni...

    My dziś powiedzieliśmy moim rodzicom i babci... Mama nic nie powiedziala, babcia tez. Tata "no trudno" myślałam Że padnę. Potem sie otrząsl i szybko dodał a który to miesiąc, termin na kiedy, a to Maja będzie sie miała z kim bawić, no ja sie cieszę...

    No cóż nie spodziewałam sie cudów. Z Majką tez tak było. Nie rozumiem tego bo jesteśmy młodzi fakt, drugie dziecko. Tylko jesteśmy samodzielni, w niczym nie prosimy o pomoc, nigdy Maja nie musieli sie zajmować nawet pol dnia sami. Radzimy sobie swietnie ze wszystkim, liczyłam, ze chvoaciaz bedą udawać, ze nie są tym załamani....

    Jutro wizyta u teściów i dziadków mojego. Już sie cieszę...
    Jutro to załatwię na 100 % tu już nie chodzi o mnie, mam fasolkę w brzuchu i mogło coś się stać tak samo syn był obok.
    Nie martw sie rodzicami, ważne że wy się cieszycie :* Ja się bardzo cieszę że jesteś w ciąży. :)

    PeggySue, agi354, wszamanka lubią tę wiadomość

    Bartuś 26 Tc [*] aniołek
    Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
    Damian 7 lat :)
  • angelstw Autorytet
    Postów: 1578 843

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata rób porzadek z dziadostwem!! Takie syt nie powinny miec miejsca! Ja nie wiem gdzie ludzie mają wyobraźnię... Najwazniejsze ze Tobie nic się nie stało.

    PeggySue wasze dziecko wasza radość!! :-) to przede wszystkim :-) reszta pozniej. Choć wiadomo rodzice jako najbliżsi powinni inaczej zareagować nawet jeśli im się to nie podoba

    10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
    02.2016 5tc

    ug37vcqgz0fhk6cc.png

    rośnij Zuchu! ❤
    qb3cqps6ibeo0f6z.png


  • PeggySue Autorytet
    Postów: 545 263

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie racje dziewczyny.
    My sie cieszymy bardzo tak jak poprzednio u to jest najważniejsze :) szkoda jednak jak sie mówi komuś, ze będzie sie miało ukochane dziecko, siostrę lub brata dla Majeczki i widzi sie wielki szok na twarzy...
    Mój kropek ostatnio daje mi sie we znaki, mdłości cały dzień, myśle, ze to chłopak :):)

    f2w3yx8dyu5e286e.png
    km5sroeqx17f5ycl.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś i ja mam cięższy dzień. Dziwne uczucie jestem głodna otwieram lodówkę i bleee
    Nie bardzo mi podchodzi cokolwiek. Tesciowa wie ze lubię pierogi wiec i ruskie i z mięsem i z truskawkami ale nie mogę iść jeść.
    Nie mam ochoty na nic. No trudno wiem ze coś trzeba wiec tak skubne jajeczko ogóreczka rybkę. Ale bez fajerwerków !
    Jakoś mi tak nijak dxis .....

  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peggy a po ile macie lat jak mozna wiedziec?

    Beata nie wiem.gdzie sie zglasza pogryzienie przez psa ale na pewno powinien byc prowadzony do weterynarza bodajze 2 tygodnie. I nie wiem.jak.bardzo Cie pogryzl, ale u nas po sasiedzku byla sytuacja, ze sasiad probowal rozdzic naszego psa i jego psy i go pogryzly w rece i wszystkie psy wlasnie przez 2tyg byly prowadzane do weterynarza a on dostawal jakies zastrzyki.

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Beata1987 Ekspertka
    Postów: 173 75

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia88 wrote:
    Peggy a po ile macie lat jak mozna wiedziec?

    Beata nie wiem.gdzie sie zglasza pogryzienie przez psa ale na pewno powinien byc prowadzony do weterynarza bodajze 2 tygodnie. I nie wiem.jak.bardzo Cie pogryzl, ale u nas po sasiedzku byla sytuacja, ze sasiad probowal rozdzic naszego psa i jego psy i go pogryzly w rece i wszystkie psy wlasnie przez 2tyg byly prowadzane do weterynarza a on dostawal jakies zastrzyki.
    Na szczęście nie dał rady mnie ugryźć bo go odpychałam, podrapał mnie pazurami mocno. Jutro pójdę do właściciela i będę żądała karty szczepień. Sytuacja na tyle nie komfortowa że to znajomy mojego męża. A pies jest myśliwski więc w pewnie dlatego skakał wysoko jakby do szyi chciał sięgnąć. Na szczęście tylko tak to sie skończyło.

    Bartuś 26 Tc [*] aniołek
    Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
    Damian 7 lat :)
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale zasuwacie z tymi wpisami :-). Nie nadążam czytać. Ja już też na L4. Też macie tak, że jeden dzień bardzo dobry, a na następny (u mnie np. dzisiaj) mdłości totalne i do tego senność (obudziłam się dzisiaj o 13-tej)?

    Beata1987 u mnie mąż by chyba sam się po takiej akcji do znajomego przeszedł. Dobrze, że ani Tobie ani Twojemu synkowi nic się nie stało.

    Naserio ja odpuściłam na razie takie filmiki, bo jakoś mnie optymistycznie nie nastrajają ;-). A jak widziałam akcję z parciem to aż mi się brzuch napinał....

    Spojrzałam przed chwilą jeszcze na poradę dnia, a tam m.in. o unikaniu napojów gazowanych. Na razie mission impossible, bo mi na mdłości tylko cola z wciśniętą połową limonki pomaga :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2016, 22:43

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • Beata1987 Ekspertka
    Postów: 173 75

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźma82 wrote:
    Dziewczyny, ale zasuwacie z tymi wpisami :-). Nie nadążam czytać. Ja już też na L4. Też macie tak, że jeden dzień bardzo dobry, a na następny (u mnie np. dzisiaj) mdłości totalne i do tego senność (obudziłam się dzisiaj o 13-tej)?

    Beata1987 u mnie mąż by chyba sam się po takiej akcji do znajomego przeszedł. Dobrze, że ani Tobie ani Twojemu synkowi nic się nie stało.

    Naserio ja odpuściłam na razie takie filmiki, bo jakoś mnie optymistycznie nie nastrajają ;-). A jak widziałam akcję z parciem to aż mi się brzuch napinał....
    Mąż jest w Niemczech i nic nie wie. Nie chce go denerwować. Powiem mu za tydzień jak wróci.

    Bartuś 26 Tc [*] aniołek
    Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
    Damian 7 lat :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata, to jakiś absurd! Moze zabierz kogoś ze sobą w ramach świadka. Dobrze, ze Cie nie pogryzl ani synka, ale nie wiem, czy nawet tych zadrapan nie powinnas skonsultować? Ciaza to taki dziwny stan, a dopiero co swoje odlezalas!

    PeggySue przykro, ze sie nie cieszą, ze nie kumaja jakie to szczęście! Ja sie bardzo cieszę, ze jestes tu z nami, tu Twoje miejsce!!! ;)

    My byliśmy na festynie/ zlocie harejowcow. Zoya tańczyła miedzy nimi do rockowej muzyki ;) na każdy cover Metallica reagowala z miejsca- czesto sluchalam, jak była w brzuszku- czyżby pamięta? ;) na każdy motor główka latala pełna zainteresowania ;)
    Ogólnie bardzo pozytywne te zloty- sa u nas co rok ;) jutro parada przez miasto, a polski sklep zorganizował smerfny dzien dziecka :D coby to nie było ;)

    PeggySue lubi tę wiadomość

  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 5 czerwca 2016, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry. Nadrobię Was jak wrócę do domu bo tu z zasięgiem jest problem. Lekarze są dobrej myśli, od ponad 24 godzin nie pojawia sie krew. Moze jutro mnie puszcza a na razie leżenie wychodzi mi bokiem. Ale musze to leżę :)
    jesli wszystko zakończy sie pozytywnie to od razu ide na L4, nie bede ryzykować. Szefowa juz wie z jakiego powodu jestem w szpitalu, nawet nam pogratulowała i powiedziała ze sie cieszy ze nam sie w końcu udało. Takiej reakcji sie nie spodziewałam, nawet nie bede musiała szkolić nowej osoby na moje miejsce, szefowa załatwi odpłatne przeszkolenie z firmy zewnętrznej. I byc moze w kwietniu przedluzy mi umowę. Jak do tej pory same dobre wieści, oby tak było dalej.
    Dziękuje kochane za kciuki i słowa otuchy :*

    Beata1987, atagata, wariatka3, merida17, Dooti lubią tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • angelstw Autorytet
    Postów: 1578 843

    Wysłany: 5 czerwca 2016, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia no to tetaz musi być dobrze!!

    U nas ciężka noc.. Wprawdzie nie wstawałam do Jasia ale budził mnie od północy srednio co godzine swoim marudzeniem. Podejrzewam kolejne zęby bo wczoraj wieksza liczba i brzydkie kupy :-/ odparzona pupa :-( i to marudzenie..naprawde dziś czuję się zmeczona

    Dzień dobry 8. tygodniu :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2016, 06:59

    10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
    02.2016 5tc

    ug37vcqgz0fhk6cc.png

    rośnij Zuchu! ❤
    qb3cqps6ibeo0f6z.png


  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 5 czerwca 2016, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak piszecie o wadze w ciąży.. u mnie chyba rekordowo, bo prawie 25 kg ;)
    Zaczynałam od wagi 76 kg, a skończyłam na 101kg :O
    Pierwszy trymestr to3 kg, kolejny 10,i ostatni 12kg. Z czego miałam dwa miesiące skokowe po 6kg do przodu, spuchłam niesamowicie. W domu, o porodzie miałam już - 11kg, kolejny tydzień - 6kg, potem poszła dieta i stanęłam na wadze 77 kg ;)
    W tej chwili ważę 78,5kg, więc nie ma tragedii, mam tylko nadzieje, że nie będzie powtórki wagowej bvło czułam się jak słoń po mimo tego, że tak nie wyglądałam, ale to chyba ze względu na mój wzrost :P

    PeggySue widzę, że reakcja jak u moich teściów... na szczęście moi rodzice chociaż sie ucieszyli :) Może i u Was tak będzie i chociaż druga strona się ucieszy ;)

    Zyzia nie mogło być inaczej :D Bardzo się cieszę :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2016, 07:05

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 5 czerwca 2016, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelstw wrote:
    Zyzia no to tetaz musi być dobrze!!

    U nas ciężka noc.. Wprawdzie nie wstawałam do Jasia ale budził mnie od północy srednio co godzine swoim marudzeniem. Podejrzewam kolejne zęby bo wczoraj wieksza liczba i brzydkie kupy :-/ odparzona pupa :-( i to marudzenie..naprawde dziś czuję się zmeczona

    Dzień dobry 8. tygodniu :-)

    Nasze dzieci się chyba zmówiły :P
    Hanka w końcu wylądowała u nas w łóżku bo już nie miałam siły do niej schodzić na dół, nie dość że nocka z głowy to jeszcze pobudka o 5... witajcie nowe zębole ;)

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • Beata1987 Ekspertka
    Postów: 173 75

    Wysłany: 5 czerwca 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    merida17 wrote:
    Beata, to jakiś absurd! Moze zabierz kogoś ze sobą w ramach świadka. Dobrze, ze Cie nie pogryzl ani synka, ale nie wiem, czy nawet tych zadrapan nie powinnas skonsultować? Ciaza to taki dziwny stan, a dopiero co swoje odlezalas!

    PeggySue przykro, ze sie nie cieszą, ze nie kumaja jakie to szczęście! Ja sie bardzo cieszę, ze jestes tu z nami, tu Twoje miejsce!!! ;)

    My byliśmy na festynie/ zlocie harejowcow. Zoya tańczyła miedzy nimi do rockowej muzyki ;) na każdy cover Metallica reagowala z miejsca- czesto sluchalam, jak była w brzuszku- czyżby pamięta? ;) na każdy motor główka latala pełna zainteresowania ;)
    Ogólnie bardzo pozytywne te zloty- sa u nas co rok ;) jutro parada przez miasto, a polski sklep zorganizował smerfny dzien dziecka :D coby to nie było ;)
    Nie jest tak źle, wczoraj to nie wyglądało zbyt dobrze bo było spuchnięte i czerwone ale dziś tylko kilka śladów zostało także konsultacji lekarskiej nie trzeba. Dziekuje za troskę.

    Bartuś 26 Tc [*] aniołek
    Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
    Damian 7 lat :)
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 5 czerwca 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1220 wrote:
    Nasze dzieci się chyba zmówiły :P
    Hanka w końcu wylądowała u nas w łóżku bo już nie miałam siły do niej schodzić na dół, nie dość że nocka z głowy to jeszcze pobudka o 5... witajcie nowe zębole ;)
    Dziewczyny a może to jakaś pełnia bo mój synek też od piątku prawie wogole nie śpi, ale niestety ma gorączkę i tylko albo aż tyle. Podaje mu leki na zmianę bo ma prawie 39 stopni. Trzydniowe już mial. Ostatni raz taka akcja była w marcu i po kilku dniach gorączki okazało się że wyszły mu na raz wszystkie trojki i wszystkie czwórki. Przynajmniej szybko ale co się nameczyl. Więc zastanawiam się czy mu czasem 5 nie wychodzą. Ma skończone 16 msc i wyczytalam w internetach że czasem dzieciom tak szybko rosną. Co myślicie? Anginy nie ma bo chętnie wszystko je i przełyka, siuski też ok. Jak gorączka się utrzyma do jutra to chyba mocz zabiose do laboratorium. :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2016, 07:45


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 5 czerwca 2016, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata okropne to co Cię spotkało, nawet nie wyobrażam sobie co przeżyłaś broniąc siebie i synka. Niektórzy na prawdę nie mają wyobraźni. Dobrze, że nic poważniejszego się nie stało.

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
‹‹ 231 232 233 234 235 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ