STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
angelstw wrote:Z twgo pisma wynika że nie bardzo
Chyba że na zasadzie - zaryzykuje, może sie udanie wierze ze wszystkie kobiety w ciąży będące na L4 siedzą plackiem w domu i nigdzie się nie ruszają. A pewnie nawet większość nie wie o tym ze powinna powiadomić ZUS o zmianie miejsca pobytu...w ciazy z Jasiem nigdy tego nie zrobilam - bo nie wiedzialam ze tak trzeba
nie wiem po co zmieniać adres i dawać ZUSowi do zrozumienia że może coś nie tak, że może coś kombinuje się i wywoływać wilka z lasu. Ja bym olała zmiane adresu tymczasowego, wtedy prawdopodobieństwo kontroli jest minimalne. A tak to już mogą węszyć. Poza tym uważam że częstsze kontrole z ZUS są w przypadku kobiet mających własną działaność, ale oczywiście i normalnie zdarzają się kontrole a to rzadkość -
justyna1220 wrote:I jeszcze jedno pytanie, nie ciążowe
Czy maluchowi prawie 9 miesięcznemu mogę podać coś z grilla? Myślałam o kawałku piersi z kurczaka i cukinii grillowanej na tacce, delikatnie bym to przyprawiła i obiadek z głowyWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 11:18
-
never give up wrote:Andziulka mi mdłości przeszły całkowicie właśnie w 8 tyg. Wpadłam w panikę zupełnie niepotrzebnie bo z maleństwem wszystko było ok a lekarz kazał mi się cieszyć, że minęły i że to całkowicie normalne
mnie dalej muli, najgorzej nad ranem jak jestem na nocce (tak, jeszcze pracuję w porach nocnych, ale wysypiam się w dzień przed taką nocą), oraz jak długo nic nie jem, dlago wczoraj nawaliłam 4 mini kanapki i jadłam co przerwe. -
justyna1220 wrote:Właśnie się tak waham, bo internet różnie do tego podchodzi
A przecież grillowane zdrowsze od gotowanego
justyna1220 lubi tę wiadomość
-
justyna1220 wrote:I jeszcze jedno pytanie, nie ciążowe
Czy maluchowi prawie 9 miesięcznemu mogę podać coś z grilla? Myślałam o kawałku piersi z kurczaka i cukinii grillowanej na tacce, delikatnie bym to przyprawiła i obiadek z głowy
Śmiało podawaj!!justyna1220 lubi tę wiadomość
-
never give up wrote:Andziulka mi mdłości przeszły całkowicie właśnie w 8 tyg. Wpadłam w panikę zupełnie niepotrzebnie bo z maleństwem wszystko było ok a lekarz kazał mi się cieszyć, że minęły i że to całkowicie normalne
never give up lubi tę wiadomość
-
angelstw wrote:Z twgo pisma wynika że nie bardzo
Chyba że na zasadzie - zaryzykuje, może sie udanie wierze ze wszystkie kobiety w ciąży będące na L4 siedzą plackiem w domu i nigdzie się nie ruszają. A pewnie nawet większość nie wie o tym ze powinna powiadomić ZUS o zmianie miejsca pobytu...w ciazy z Jasiem nigdy tego nie zrobilam - bo nie wiedzialam ze tak trzeba
tak w ogóle, to dzień dobry dziewczęta!
u mnie dzisiaj bardzo brzydko, zimno i nieciekawie na polu, a ja jakiś taki mam dziwny nastrój, najeżona jestem od rana. Dobrze, że mąż do pracy poszedł, to przynajmniej nie wywołam niepotrzebnie burzy
Muszę się zabrać za ogarnianie mieszkania, bo strasznie szybko się robi bałagan, już nie mogę nad tym zapanować, a przecież jest nas tylko dwoje! No, ale może jakbym nie tylko ja sprzątała, to by było inaczej, każdy by pilnował porządku ;x
ach, już nic nie piszę, żeby nie siać złej energii
życzę wam udanego dnia i jak najmniejszych dolegliwościangelstw lubi tę wiadomość
-
Andziulkagw wrote:Dziękuję bardzo w sumie macie rację nie zmartwiam się i szykuje pyszny obiadek jak w końcu mogę coś jeść
Też się martwiłam dwa dni temu, że mi mdłości przeszły, a jak wczoraj wróciły to chyba nadrabiają zaległości. Ledwo żyję. Także ciesz się i korzystaj (=jedz). -
Andziulkagw wrote:Mam jeszcze pytanko czy któraś z Was robiła pedicure hybrydowy ja zrobiłam jak nie wiedziałam jeszcze o ciąży a teraz musze zdjąć i też się zastanawiam czy ta chemia nie zaszkodzi. Polecam indyjska z grilla ziemniaczki pieczone i mizeria.
Hybrydy możesz śmiało robić
Mizerię jem na co dzień, ot taka zachcianka ciążowaDo grilla będą tzatzyki
Zrobię cukinie i pieczarki nadziewane fetą i jakieś mięcho
-
Witam,
ale się rozpisalyscie, nie mogę nadążyć z czytaniem
ja ma dzisiaj kolejny słaby dzień, mdli mnie i muszę leżeć. Biedne te moje dzieciaczki.....nudzą się, a ja się podnieść nie mogę...Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka -
Jestem po wizycie i mam mieszane uczucia
zarodeczek ma 4 mm, nie widać serduszka, wg belly to 7t 1d, a wg usg 6t 1d. Mam się zjawić za tydzień, bo już powinno być serduszko, stres mnie dopadł. Wiem że owulacja była około 16dc, spadek temp. na implantację był 29dc. Czy to możliwe że dlatego maluszek jest tydzień do tyłu?
Wiem, że jest tu sporo mam aniołków, i domyślam się że nie chcecie wspominać tego czasu, ale czy któraś może miała podobnie? Mam bardzo delikatne objawy ciąży, nie plamię... Kurczę nie wiem co o tym myślećlekarz nie mówił że to za mało, brzmiał raczej jakby było wszystko ok, no ale same rozumiecie...
-
Dziewczyny mam takie pytanie, czy któraś z Was miała kontrolę z zusu na l4 w ciąży? Ja w poprzedniej byłam od 9tc i jeździłam normalnie do rodziców, wychodziłam z domu itd. Nie słyszałam żeby któraś z moich koleżanek miała kontrolę. Niektóre były na l4 w ciąży później macierzyński, a później zwolnienie na siebie i zachodziły w drugą ciążę. Ja jakoś nie boje się kontroli.
-
Serduszko musi być widoczne przy zarodku 5 mm, Twój ma jeszcze czas. Jeśli miałaś późno owulacje, to normalne, ze ciaża jest młodsza.
Jeśli masz wątpliwości zrob dzisiaj beta hcg (kosztuje jakieś 20zł) i w poniedziałek, jak się wartość zwiększy o minimum 66 procent, to dzidziuś się rozwija prawidłowo.
Myszk@ wrote:Jestem po wizycie i mam mieszane uczuciazarodeczek ma 4 mm, nie widać serduszka, wg belly to 7t 1d, a wg usg 6t 1d. Mam się zjawić za tydzień, bo już powinno być serduszko, stres mnie dopadł. Wiem że owulacja była około 16dc, spadek temp. na implantację był 29dc. Czy to możliwe że dlatego maluszek jest tydzień do tyłu?
Wiem, że jest tu sporo mam aniołków, i domyślam się że nie chcecie wspominać tego czasu, ale czy któraś może miała podobnie? Mam bardzo delikatne objawy ciąży, nie plamię... Kurczę nie wiem co o tym myślećlekarz nie mówił że to za mało, brzmiał raczej jakby było wszystko ok, no ale same rozumiecie...
Ghamar lubi tę wiadomość
Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka -
Myszk@ wrote:Jestem po wizycie i mam mieszane uczucia
zarodeczek ma 4 mm, nie widać serduszka, wg belly to 7t 1d, a wg usg 6t 1d. Mam się zjawić za tydzień, bo już powinno być serduszko, stres mnie dopadł. Wiem że owulacja była około 16dc, spadek temp. na implantację był 29dc. Czy to możliwe że dlatego maluszek jest tydzień do tyłu?
Wiem, że jest tu sporo mam aniołków, i domyślam się że nie chcecie wspominać tego czasu, ale czy któraś może miała podobnie? Mam bardzo delikatne objawy ciąży, nie plamię... Kurczę nie wiem co o tym myślećlekarz nie mówił że to za mało, brzmiał raczej jakby było wszystko ok, no ale same rozumiecie...
Mogę jedynie powiedzieć jak było u mnie. 2 ciążę, które poroniłam jedna w 5 tc, druga w 7 tc obie poronienie samoistne, nie zdążyłam nawet zjawić się u lekarza więc nie wiem co było przyczyną. Poprzednia ciążą 5+1 było widać jedynie zarodek i ciałko żółte po miesiącu widziałam bijące serduszko, lekarz też mnie uspokoił i mówił, że wszystko jest dobrzeMoje ciążę wszystkie są do przodu, ale ja mam krótkie cykle i szybką owulke
Jeśli miałaś implantacje dopiero w 29tc to jak najbardziej mogło to na to wpłynąć więc nie martw się bo na pewno jest dobrze, a stres w ciąży to zły doradca :*EwaP lubi tę wiadomość
-
Blueberry88 wrote:Dziewczyny mam takie pytanie, czy któraś z Was miała kontrolę z zusu na l4 w ciąży? Ja w poprzedniej byłam od 9tc i jeździłam normalnie do rodziców, wychodziłam z domu itd. Nie słyszałam żeby któraś z moich koleżanek miała kontrolę. Niektóre były na l4 w ciąży później macierzyński, a później zwolnienie na siebie i zachodziły w drugą ciążę. Ja jakoś nie boje się kontroli.
Z tymi kontrolami to podobno baaardzo rzadko. ZUS po prostu boi sie kontrolować kobiety w ciąży, to dodatkowy stres, a oni boją się odpowiedzialności w razie gdyby się coś stało. Dlatego jeśli już to odwiedzają Panie, które jak już ktoś pisał mają swoją działalność, bo wtedy najwięcej przekrętów chyba jestWięc ja zapewne będę miała, księgowy już mnie o tym uprzedził.
-
EwaP wrote:Serduszko musi być widoczne przy zarodku 5 mm, Twój ma jeszcze czas. Jeśli miałaś późno owulacje, to normalne, ze ciaża jest młodsza.
Jeśli masz wątpliwości zrob dzisiaj beta hcg (kosztuje jakieś 20zł) i w poniedziałek, jak się wartość zwiększy o minimum 66 procent, to dzidziuś się rozwija prawidłowo.
Sprawdziłam w zakończonym kalendarzu Belly5+1 fasolka 5,2mm i było jeszcze brak serduszka, które się pojawiło później