STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiedźma82 wrote:Będzie dobrze, a kot dodatkowo dobrze robi na psychikę
Oj tak
Hm... Ja właśnie sprawdziłam w chińskim kalendarzu i wychodzi dziewczynka Fajnie by było, ale mimo wszystko czuję chłopca.
Dziewczyny, nie przejmujcie się tymi zwolnieniami. Praca to nie wszystko, każda kobieta pragnie założyć rodzinę, ma swoje plany i marzenia i nieważne czy chce mieć jedno czy sześcioro dzieci nie powinna mieć wyrzutów sumienia z tego powodu. Pracodawca może nie zawsze jest przygotowany na taką wiadomość, ale musi się też liczyć z taką ewentualnością zatrudniając młodą kobietę. Mnie nie interesuje co myśli pracodawca a podobno nie ma ludzi niezastąpionych, więc na moje miejsce na pewno ktoś się znajdzie.
venne, never give up lubią tę wiadomość
-
karpetta wrote:My z mlodym tez w owulke i jest syn, w to wierzę, bo to bardziej naukowe i logiczne, a w obrączkę bo wszystkim ciotkom, babkom w mojej rodzinie się sprawdziło a chinski jest dodatkiem, bo np z Pierworodnym się nie zgadza, powinien być dziewczynką a dodam, że z nim okropnie zbrzydlam! Twarz wypryszczona, wogole rysy jakieś inne, wszyscy mi mówili, że dziewczynka a ja wiedziałam, że chlopczyk, nawet imienia dla onej nie mieliśmy
U mnie temat l4 jest rozwiązany z pracodawcą. Zatrudniają właśnie kobietke za mnie, więc od 1-ego lipca biorę zwolnienie. Z lekarzem zagadam, że trudne warunki (sklep miesno- wedliniarski, codzienne ważenie towaru, kładzenie się nad żeby je umyć, latanie na chłodnie, no kurde nie da rady, a stać 8h na kasie i podawać nie chce, ja z tych ruchliwych), że pracodawca nie jest w stanie dostosować stanowiska pracy do ciężarnej, to fakt.
Kurde się rozpisałam
gratuluję wszystkim wizytujacym, powiem Wam, że trochę ciężko mi ogarnąć forum, bo z tableta korzystam a to małe jest pozdrawiam Was serdecznie
Powiem tobie ze z córkami trafilismy jakoś dzień przed owu a teraz w sama owulację wiec mamy nadzieje ze może uda się synia mieć aby zdrowe. Ja tez praca fizyczna sklep czyli rozkładanie towaru ciężki lekki siedzenie na kasie wszystko tak naprawdę a elektryka mamy jednego wiec zwykłym paleciakiem potrafiłam paletę z magazynu na sklep wyciągnąć no wiem przpisy BHP ale co z tego jak kupe roboty malo pracowników a robotę trzeba zrobić wiec u mnie ciężko. Tak wiec mój maz zadowolony ze juz siedze w domu i mogę zadbać o siebie dzieci i jakoś o niego
Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Dorcia7979 wrote:Oj tak
Hm... Ja właśnie sprawdziłam w chińskim kalendarzu i wychodzi dziewczynka Fajnie by było, ale mimo wszystko czuję chłopca.
Dziewczyny, nie przejmujcie się tymi zwolnieniami. Praca to nie wszystko, każda kobieta pragnie założyć rodzinę, ma swoje plany i marzenia i nieważne czy chce mieć jedno czy sześcioro dzieci nie powinna mieć wyrzutów sumienia z tego powodu. Pracodawca może nie zawsze jest przygotowany na taką wiadomość, ale musi się też liczyć z taką ewentualnością zatrudniając młodą kobietę. Mnie nie interesuje co myśli pracodawca a podobno nie ma ludzi niezastąpionych, więc na moje miejsce na pewno ktoś się znajdzie.
Dorcia tak ale mnie przyjęli we wrześniu do czerwca mój maz tez w tej firmie pracuje i fakt miałam raz rozmowę ze wiesz ze mogę wam pomoc a znam twojego męża i tez dlatego ciebie poparlam i mam wobec ciebie wymagania. Od samego poczatku czulam ze wymagania są większe ale na wszystko jest czas a tez byłam najmłodszą przyjęta i ogólnie najmłodszą kobieta na naszym sklepie. Dopytywali mnie czy chce jeszcze dzieci no fakt pytanie nie na miejscu ale po wiedziałam ze ma narazie dwoje i mi starczy plany były ok 30tki ale stało się teraz i wiem ze nawet jeśli bym chciała wrócić to tu nie mam do czego bo kierownik się za mną nie wstawi. To nawet może i lepiejJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Wiesz tez tak po myslalam ze tak co 3 lata maluszek. A jak w styczniu to juz rok więcej różnicy miedzy dziecmi. Wiecie com dopiero do mnie zaczyna docierać ze nasza rodzina się powiększy i będzie w domciu bobasek maleńki ... Trochę taki powrót w czacie bo moje dzieciaczki juz w dużej mierze samodzielne nawet same się zajmą zabawa a tu bach noworodek ja jutro muszę mieć USG bo niewytrzymam tak to jest jak się niecierpliwie i denerwuje straszne to jest.Domi$ wrote:Jakby Ci się dzidzia pospieszyla to mialabys dzieciaczki co 3 lataJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Hehe widzę, że wszystkie myślimy o tym żeby nie rodzić w grudniu Ja też mam nadzieję, że wytrzymam chociaż do 1.01.2017. Zobaczymy. Z Alkiem termin z I usg miałam na 25.05 a urodziłam 14.05, więc jest szansa , że i tutaj będzie wcześniej, oby nie 12 dni U mnie w rodzinie 31.12 jest lubiany, mój tata jest sylwestrowy chłopak, a moja chrześnica sylwestrowa dziewczyna. Jak już miałabym rodzić w grudniu to chciałabym właśnie 31.12, dziadek miałby wspaniały prezent urodzinowy Oby nie w święta albo chwilę przed bo byłoby mi mega ciężko w święta być w szpitalu, bez Alka, męża, rodziców i brata. Wiem, że z moim Maleństwem, ale jednak;-D
-
Zazdroszczę Wam że myślami jesteście już tak daleko. Ja nadal czekam z niepokojem aż minie ten 1 trymestr żeby móc planować co dalej. Na L4 myślałam że pójdę od razu ale teraz jakoś się nie spieszę i tak czekam mnie rok w domu a nie jestem domatorka. Ach udało mi się dziś przeczyta wszystkie zaległości
-
Colla wrote:
Kochane proszę o pomoc dla Emila, za 3 godziny kończy się możliwość wpłacenia pieniędzy na ten szczytny cel.
Zachecam https://www.siepomaga.pl/emil
Możemy dać mu życie
Również apeluję o pomoc, przynajmniej o wysłanie smsa.. Dziś słyszałam o tym w telewizji, jak oglądałam filmy z udziałem Emila i jego brata bliźniaka to nie mogłam później się z tego otrząsnąć..
Pomóżmy, nas to kosztuje niewiele o chłopcu daje nadzieje na życie..
Colla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, nie panikujcie z tym surowym mięsem
Ja jestem technologiem, 10 h dziennie pracuje na takim surowym produkcie, wymyślając rożne rzeczy. W pierwszej ciazy tez tak pracowałam. Takie mięso zanim trafi do mnie jest przebadane, nie trafia sie "lewa" dziczyzna niewiadomo skąd. Wszystko jest zapisane od poczatku, firmy nie mogą sobie pozwolić na straty. Mleko, które trafia do mleczarnii tez najpierw podane jest próbie na antybiotyki itd i dopiero potem rusza na produkcje albo i nie. I dopiero potem trafia do konsumenta.
Z każdym dr rozmawiam o mojej pracy i każdy mowi, ze nie ma problemu. Pracować w rękawiczkach, myć ręce, nie dotykać okolic oczu, ust, buzi itd także uważać, ale nie panikujcie z tego powodu
angelstw lubi tę wiadomość
-
wpłaciłam po 25 zł od każdego z moich dzieciaczków, groszka oczywiście też już im nie dużó brakuje, więc też zachęcam do pomocy.
Basia90 wrote:Również apeluję o pomoc, przynajmniej o wysłanie smsa.. Dziś słyszałam o tym w telewizji, jak oglądałam filmy z udziałem Emila i jego brata bliźniaka to nie mogłam później się z tego otrząsnąć..
Pomóżmy, nas to kosztuje niewiele o chłopcu daje nadzieje na życie..
Colla, Basia90 lubią tę wiadomość
Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka -
Emilka27 wrote:Rosana kiedyś pytałam co studiujesz, ale chyba umknęła odpowiedz
powtarzałam cytomegalie i mi wyszło chu**** sorry, ale już nie mogę. Ostatnio miałam IGm 0,974, a teraz IGm 0,984, czyli przy normach 0,7-1,0 niejednoznaczny. Wrrrrr... a tyle się naczytałam złego o tym czy któraś z Was też tak miała??
Analitykę i kreatywność społeczną
Emilka27 lubi tę wiadomość
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
Domi$ wrote:Rosana co do uczelni mam pytanie na którym roku jestes? Bo ja tak sobie myślę został mi jeszcze rok magisterki jak to zrobić z sesja zimowa, pasowaloby ja chyba wcześniej pozaliczać
Ja koncze dopiero II rok bo pozno sie na studia wybralam:)
Mam na uczelnie 30km i nie wyobrazam sobie zima z brzuchem czekac na przystankach i czekac na autobus,wiec skladam o urlop roczny juz od października
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
Konwalia gratuluję fasolki w brzuszku.
Pamiętam Wasze starania o córeczkę.Mój syn skończył już 14m a Twoja córka 11m a teraz Wasza druga ciąża a ja czekam na betę.Jutro 7dpt...i jeszcze 7 do sprawdzenia.
Kciuki za spokojną ciążę08.04.2015 ur.się K.
25.07.2016 i cud-TP 22.03.2017 spodziewamy się synka
-
Widząc po moich córkach gdzie garne aby stały za sobą i siebie wspierały a widzę starsza która stara się być zawsze ważniejsza i jej zdanie najważniejsze to sobie mogę tylko wyobrazić co może być dalej jak one juz kloca się o wszystko biją i Marusza na siebie skarżą o wszystko. Jestem jaka jestem do ideału mnie dużo brakuje ale ja nigdy siostry nie miałam i byłam sama a one się kluca chłopak jakoś inaczej przechodzi fakt ze jest jeden męska obojętność a dziewczynka potrzebuje jednak mieć siostrę chyba ale zastanawiał się czy one się kiedyś dogadaja. Ja mam swych braci i jestem środkową.Domi$ wrote:Wariatka3 tak sobie jeszcze uświadomiłam ze gdybyś miała synka to podobnie jak ze mną i moim rodzeństwem tyle ze u mnie o wiele większe różnice wiekowe natomiast brat narzekał na nas zawsze ze się ciągle klocimy itp
Moja mama mówiła mi ze źle robię bo za szybko mam dziecko jedno po drugim a ona nie widzi tego ze ja ze starszym bratem 8lat nawet nie rozmawiać bo on che mnie uczyć jak mam żyć nawet w malzenstwie choć jest kawalerem a i źle wychowuje dzieci bo jemu się to nie podoba gdzie on widzi czyjeś dzieci a nie ma dwóch wiec nie ma ich 24/7 i przez 365dni w roku wiec niewiele wie o dzieciach ale on najmadrzejszy. Wiec ja jestem za mała różnica miedzy dziećmi jest większą szansa ze się dogadajaJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016
[/url]
