X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi gin mowil zeby probowac rodzic sn to dziecko nie powinno miec wiecej niz 3500-3600g. Zobaczymy jak beda na to wszystko patrzec w szpitalu. Ale ja chce probowac sn i nie dam sie od razu polozyc na stol operacyjny.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • nikaaa_87 Przyjaciółka
    Postów: 135 30

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała dostaje adhd jak wieczorem kładę się spać :D Wtedy tak szaleje,że nie mogę zasnąć. Mam nadzieję, że jej tak nie zostanie. A w ciągu dnia różnie - zazwyczaj ciągle jestem w ruchu i wtedy jest raczej spokojna chociaż co jakiś czas przypomina o sobie . Jak usiadę lub się położę,to brzuch tylko się przesuwa raz w jedną, raz w drugą stronę :) Jeszcze tylko dziś i jutro i będzie nasz styczeń :)

    nikaaa_87
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja chyba wysoko bo nie czuję klucia w szyjce. Ale za to ciągle uciska mi żołądek. Strasznie to uciążliwe. Nie raz to aż mam mega ciarki z bólu. A jak się przemiesci to jest. Bardzo niekomfortowe.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie była mega ruchliwa. Teraz jakby mniej. Może już też ma dość. Staram się aby się odzywala. Bo na tym etapie to nigdy nic nie wiadomo.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca ja zauwazylam ze moj ma rozne dni jeden szaleje a drugi spokoj i ja sie zastanawiam a potem popukam to odpowiada. Wiec pewnie Twoja tez tak ma. Czytalam ze blizej konca dzieci sie mniej ruszaja.
    Moja kumpela z terminem na marzec dostała nakaz po Swietach kilku dni odpoczynku bo dziecko nisko. A szlała urodziny syna na 5razy, sprzatanie, Swieta, potem miała w domu córke siostry. Jak mi napisała że ma leżeć jej zaproponowałam ze dzis wezme na kilka godzin jej 5latka. Wiec dzis chyba ja chce urodzic jak mi tu szaleć obaj z moim zaczną i potem ja będę leżała hehe

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • nikaaa_87 Przyjaciółka
    Postów: 135 30

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też słyszałam, że pod koniec ciąży dzieciaczki mniej się ruszają, bo mają mało miejsca. To chyba dobrze,bo się nie poowijają pępowiną. A tego się właśnie boję. Moja siostrzenica urodziła się sina i z 3 punktami bo była owinieta pępowiną, nie było akcji porodowej a lekarze zamiast robić cc ,to czekali i kazali rodzić naturalnie. Koleżanka znowu miesiąc temu miała ktg i tętno zaczęło spadać i szybko do szpitala na cc. Tego się boję. Sam jakoś specjalnie mnie nie przeraża,chociaż panika dopadnie mnie pewnie jak wszystko się zacznie. Pozostało mieć nadzieję, że nie będzie komplikacji, a jak już,to że znajdę się w odpowiednim miejscu we właściwym czasie.

    nikaaa_87
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amelik wrote:
    Offca ja zauwazylam ze moj ma rozne dni jeden szaleje a drugi spokoj i ja sie zastanawiam a potem popukam to odpowiada. Wiec pewnie Twoja tez tak ma. Czytalam ze blizej konca dzieci sie mniej ruszaja.
    Moja kumpela z terminem na marzec dostała nakaz po Swietach kilku dni odpoczynku bo dziecko nisko. A szlała urodziny syna na 5razy, sprzatanie, Swieta, potem miała w domu córke siostry. Jak mi napisała że ma leżeć jej zaproponowałam ze dzis wezme na kilka godzin jej 5latka. Wiec dzis chyba ja chce urodzic jak mi tu szaleć obaj z moim zaczną i potem ja będę leżała hehe
    Oj to będziesz miała nieźle w domu ☺ poświęciłas się bardzo. Ja ze swoim 3 latkiem mam czasami dość ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nikaaa_87 wrote:
    Też słyszałam, że pod koniec ciąży dzieciaczki mniej się ruszają, bo mają mało miejsca. To chyba dobrze,bo się nie poowijają pępowiną. A tego się właśnie boję. Moja siostrzenica urodziła się sina i z 3 punktami bo była owinieta pępowiną, nie było akcji porodowej a lekarze zamiast robić cc ,to czekali i kazali rodzić naturalnie. Koleżanka znowu miesiąc temu miała ktg i tętno zaczęło spadać i szybko do szpitala na cc. Tego się boję. Sam jakoś specjalnie mnie nie przeraża,chociaż panika dopadnie mnie pewnie jak wszystko się zacznie. Pozostało mieć nadzieję, że nie będzie komplikacji, a jak już,to że znajdę się w odpowiednim miejscu we właściwym czasie.
    Zdarza się ale na szczęście nie często. Jak maluch jest aktywny to też nic się nie dzieje. Gorzej jakby nie było czuć ruchów. Nie martw się na zapas. ☺ trzeba być dobrej myśli to najważniejsze ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie było zle chlopaki sie zajeli soba i przy nich wysprzatałam lazienke na piętrze, prasowanko zrobiłam, pranie poskładałam, zupę ugotowałam. W sumie teraz mam dość ale tego że w domu się za robotę zabrałam i leze. No chłopaków musiałam z sprzątaniem pilnować i im pomóc. Poza tym fajnie się bawili i dogadywali. Gdy bedziemy miały drugie taki kolega sie przyda czasem gdy starszy będzie się nudził.

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E no to super ☺ dużo zrobiłaś ☺ fajnie że ma kolegę w swoim wieku ☺ przynajmniej się nie nudzi ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro już 31 matko ale ten czas leci ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała mi tak szaleje od godziny że tylko mega buły widzę na brzuchu ☺ szok. Normalnie jakby cała stopę wypchala ☺ bardziej pięte ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój się chyba ulokował w jednej pozycji: pupa pod lewymi żebrami i nóżki pod prawymi. I tylko się delikatnie mości, albo grzebie rączkami przy szyjce i pęcherzu. To normalne???

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • mus.zka Autorytet
    Postów: 279 149

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też ma pupę pod lewym zebrem i nóżki wpycha w prawy bok. Teraz zaczyna się jej czas aktywności i od 40 minut kopie.
    Dziś się trochę przestraszylam bo wychodząc z wanny pojawiły mi się mroczki przed oczami. Trwało to może pół minuty, ale na szczęście już się nie powtorzyło.

    ex2bvcqg5l1pcn7c.png


  • davanda Przyjaciółka
    Postów: 135 26

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, do stycznia zostal nam 1 dzien, damy rade, co?? ;)

    U mnie jakas wysypka sie pojawila na brzuchu I udach, swedzi jak szlak. Zadzwonilam do lekarki, powiedziala wziac wapn/3razy dziennie.
    U mnie tez pupa zlewa, nogi zprawa, I to taki gory widac jakby synek probowalo sobie usiasc))) szyjka kuje tez coraz wiecej.
    OD 2 dni juz nie biore no-spy, ale jeszcze pije magnez 3/dziennie, moze zmniejszyc sobie do 2.

    Zycze wszystkim wspanialego Nowego roku, wutrwalosci I doczekac przynajmniej do poniedzialku ;)))))

    2013 - Aniolek 8tg.
    2015 - Aniolek 8tg.
    2016 - Aniolek 5tg.

    Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
    Synek kochany 10.01.2017
  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja dziewczynka tez jest aktywna szczególnie jej nozki. W szyjce tez coraz częściej i mocniej mnie kłuje i jakos apatyt mam wiekszy, a ona ciagle ma czkawkę :D
    Piersi mialam flaczki jak nigdy jedynie brodawki zmieniały sie Ale od 2dni mam nabrzmiałe i ciezkie chyba zaczynają sie szykowac :) :D

    oby do jutra do 00:00 :) U mnie piccolo juz w lodowce :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 19:39

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźma82 wrote:
    Mój się chyba ulokował w jednej pozycji: pupa pod lewymi żebrami i nóżki pod prawymi. I tylko się delikatnie mości, albo grzebie rączkami przy szyjce i pęcherzu. To normalne???
    Ja też czuję często jak grzebie rączkami po pęcherzu ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na upartego to i 12 godzin wystarczy i mogą wychodzić ☺ mi to już obojętne czy 1 styczeń czy dalej. Byle do 1 wszego ;D

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe mojmniech posiedzi, mam w styczniu plan jeszcze z okazji starszego urodzin go gdzied zabrac, marzy mi się wypad do Ikei, mąż kupił szafki do garderoby i zrobi zabudowę na ścianie, 7.01 robimy u mamy urodziny synka, a poza tym niech jeszcze rośnie. Offca gdy bede w tym tyg co Ty też powiem wychodz. Na razie Szymek siedz jeszcze te 2tyg do wizyty u gina 12.01 :)
    Ooo musze kupić rogal do karmienia , termometr do wanienki i kilka drobiazgów

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja potrzebuję jeszcze 2 tygodnie żeby się zdążyć przeprowadzić :-). A potem niech wychodzi, choć boję się jak diabli....

    Amelik a poduchę do spania masz? Bo podobno można z powodzeniem używać jak rogala.

    Kamila u mnie też piccolo już w lodówce :-). Truskawkowe. Mąż w ramach solidarności ze słonikiem będzie je opróżniał ze mną :-)

    Offca u Ciebie to już faktycznie tuż tuż. Poprzednie w terminie czy wcześniej lub później?

    Davanda ja się jeszcze boję magnez odstawić. No chyba, że doktorek w poniedziałek zaordynuje inaczej.

    Dla młodego mam wszystko oprócz komody z przewijakiem i prześcieradełek do łóżeczka. No i moje koty gdzieś zbunkrowały nożyczki i 1 parę skarpetek dla niego.

    Za to moja wyprawka absolutnie niegotowa. Ale ogarnę to jutro. Macie jakąś godną poleceńia aptekę internetową z szybką wysyłką? Bo na raziemam tylko wkładki laktacyjne i podkłady poporodowe. Masakra. A gdzie koszule, szlafrok, staniki i gatki z siatki..... No i mam jeszcze czarne ręczniki, bo takie chyba będą najbardziej rozsądne do szpitala.

    Zmierzyłam się dzisiaj w pasie - 114 cm. Czuję się jak załadowana betoniarka.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 22:23

    davanda lubi tę wiadomość

    dqprk6nlginvcqzk.png
‹‹ 514 515 516 517 518 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ