X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • nikaaa_87 Przyjaciółka
    Postów: 135 30

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melua gratulacje! Dużo zdrówka dla Was :) Moja babcia wszystko ma,więc najczęściej dostaje jakąś rzecz własnoręcznie zrobioną. Były już fotoksiazki,ramki, itp. A jak nie miałam pomysłu to kupiłam to ,co lubi i zrobiłam kosz różności . Były tam kawa, herbata, gorzka czekolada,biovital,filiżanka i jeszcze jakieś pierdoly :) Też codziennie muszę zjeść coś słodkiego ,ale na szczęście nie tyje. W nocy raz na jakiś odczuwalam przez 3-4 sekundy kłucie w dolnej części brzucha,myślałam, że coś się dzieje,ale nadal cisza. To czekanie męczy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 08:14

    nikaaa_87
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    Dziewczyny, witam się z Wami już we dwoje, a w sumie we czworo.
    Urodziłam 3 stycznia synka przez cc.
    W pn pojechałam do swojego gina po zwolnienie, bo miałam tylko do 3.01, a okazało się, że gin na urlopie do 11.01. Zadzwoniłam do niego, a on skierował mnie do szpitala na ktg, a potem do poradni K w szpitalu, abym poprosiła jakiegokolwiek ginekologa o ciąg dalszy zwolnienia, z uwagi na taką sytuację.
    Na ktg okazało się, że wszystko ok, ale z uwagi na podejrzenie dużej wagi dziecka zrobili jeszcze USG - zrobiły 3 osoby (jednej wyszła 4200, drugiej 4400, a trzeciej 4600g). Zapytano mnie, jak chcę rodzić, bo z uwagi na duże wymiary dziecka i krótki czas od cc zalecają jednak kolejne cc.
    Z powodu terminu na 3.01 zostawili mnie na porodówce na 3 godziny (pod ktg), a potem na patologię ciąży. o 4 dostałam skurczy co 10 minut i wróciłam na porodówkę. Niestety, poza skurczami zero akcji. Zdecydowano o cc...

    Syna Miłosza urodziłam o 13.20 z wagą 4240g i wzrostem 60cm...
    Okazało się, że miał splątane w pępowinę nóżki, więc cc okazało się przy okazji słuszne, również z innych przyczyn.
    Wyszliśmy ze szpitala wczoraj (5.01), był nawał rodzących w szpitalu i sprawne w miarę i zdrowe egzemplarze wypuszczali przed świętem.
    Jestem już w miarę na chodzie, ale ciągnie szef. Mały jest cudowny - je, śpi :)Spokojny... Ale za to mam w domu chorą córkę, więc problem, aby siebie i małego nie zarazić.
    Wielkie gratulacje dla Was! Widocznie tak miało być ☺ cudnie że już masz to za sobą :* najważniejsze że jesteście zdrowi :*

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też tylko spinania brzucha i to wszystko. Ech ech. Ciężka sprawa. No nic pociesza mnie jedynie fakt że brzuch się lekko obniżył bo nie widzę pepka ale to i tak marne pocieszenie.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca ja pępka już dłuższy czas nie widzę ;-) wczoraj usłyszałam ze brzuch mam trochę niżej a w nocy i z rana bóle jak na miesiączke. Niby coś tam może się dzieje ale mam jakieś głupie przeczucie że trochę sobie poczekam.

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • kickens Koleżanka
    Postów: 57 18

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, mało się udzielam ale regularnie podglądam :) Mam pytanie, kiedy poród po odejściu czopa? Całą noc bolało mnie podbrzusze i pachwiny, taki promieniujący ból aż do kolan, teraz jest już trochę lepiej. Dzisiaj rano zauważyłam czop - na 100% bo nigdy aż tyle wydzieliny w takiej konsystencji nie widziałam, wypadła łącznie ze mnie dosłownie kulka wielkości łyżki stołowej, ale bez nitek krwi. Teraz się zastanawiam co robić, brzuch mnie trochę boli ale nie czuję regularnych skurczy, do szpitala mam 60km.

  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzi2506 wrote:
    Offca ja pępka już dłuższy czas nie widzę ;-) wczoraj usłyszałam ze brzuch mam trochę niżej a w nocy i z rana bóle jak na miesiączke. Niby coś tam może się dzieje ale mam jakieś głupie przeczucie że trochę sobie poczekam.
    Ja jestem niska tylko 156 więc mam krótką talię. Także u mnie to nie będzie tak że się nie wiadomo jak obniży. Bo nie ma gdzie ☺ w tamtej ciąży w ogóle nie opadł nawet na porodówce ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kickens wrote:
    Cześć dziewczyny, mało się udzielam ale regularnie podglądam :) Mam pytanie, kiedy poród po odejściu czopa? Całą noc bolało mnie podbrzusze i pachwiny, taki promieniujący ból aż do kolan, teraz jest już trochę lepiej. Dzisiaj rano zauważyłam czop - na 100% bo nigdy aż tyle wydzieliny w takiej konsystencji nie widziałam, wypadła łącznie ze mnie dosłownie kulka wielkości łyżki stołowej, ale bez nitek krwi. Teraz się zastanawiam co robić, brzuch mnie trochę boli ale nie czuję regularnych skurczy, do szpitala mam 60km.
    Czop to różnie bywa. Może być dzień , tydzień a i 2 tygodnie. Ale generalnie myślę że to już kwestia dni ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula Gratulacje :-*

    Ciekawe która następna :-)

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ciekawe ☺ niech się dzieje ;D

    Kamila ;) lubi tę wiadomość

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • kickens Koleżanka
    Postów: 57 18

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta końcówka jest najgorsza, w ogóle ten ostatni tydzień... co chwilę ktoś dzwoni czy już, mama, teściowa, siostra, przyjaciółki, ciotki itd. 10 telefonów dziennie.

  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u mnie na szczęście nie. Czekają dzielnie ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakieś skurcze mam ale nie groźne i nie są póki co regularne. Ale może będą z czasem zobaczymy ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • nikaaa_87 Przyjaciółka
    Postów: 135 30

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pod górkę :( Dziś cały dzień byłam w szpitalu, bo tata miał udar :( Na szczęście lekki, ale jednak udar... Jak wychodziłyśmy z mamą, to się popłakał, my z nim...Nie mogę się uspokoić. Z tego wszystkiego brzuch ciągnie mi strasznie na dół... :/ Jeszcze brakuje, żebyśmy z tatą w jednym terminie i w jedneym szpitalu się znaleźli...

    nikaaa_87
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj strasznie współczuję trzymaj się i Ty i tata. Dobrze że wszystko się dobrze skończyło. Nie stresuj się tak tym bo już jest ok. A Twój dzidziuś wszystko czuję. Będzie dobrze. Tata dostanie leki i będzie jak dawniej . :*

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika wspolczuje Ci ale tak jak pisze Offca wszystko bedzie w porzadku, nie stresuj sie bo to dla dzidzi nie dobre.

    U mnie dzis brzuch czesto sie spina. Nie wiem czy mozna to nazwac skurczami bo troche idzie mi z krzyza, brzuch twardnieje, ciezko sie oddycha ale nie sa bolesne. I mam tak co 6-10 minut. Jestem caly czas na nogach bo caly dzien zakupy, zaraz bede u tesciowej to moze jak sie poloze to przejdzie.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • nikaaa_87 Przyjaciółka
    Postów: 135 30

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z tego wszystkiego brzuch ciezki i twardy i boli jak chodzę jakby tam był wór z kamieniami. I jeszcze mąż idzie na nocke :/

    nikaaa_87
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika ściskam mocno!

    U mnie też takie skurcze bym to już raczej nazwała bo tak trochę już boli. Z tym że nie jest to bardzo bolesne. Ale są raz jeden po drugim a raz nie ma nagle wcale i znowu i tak już mnie to denerwuje. Bo albo by się rozkręcilo albo dało spokój całkiem.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla twojego taty, a ty się nie denerwuj bo dzidzia wszystko czuję :-)

    My dzisiaj składaliśmy łóżeczko a jutro mąż jedzie w końcu po komody :-)

    Mnie trochę łapią bóle jak na miesiączke ale nic konkretnego się nie dzieje.

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No juz rzadziej mam te ala skurcze ale sa. Pewnie od tego chodzenia dzis, zeby to cos dawalo na szyjke to bylo by super ale pewnie za slabe sa. Bol jak na okres tez mam i plecy bola. Najgorsze ze takie bole mozna dlugo miec zanim cos sie na prawde rozkreci.

    Nika biedactwo. Poloz sie, sprobuj wyciszyc i usnac. Bedzie dobrze.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • davanda Przyjaciółka
    Postów: 135 26

    Wysłany: 8 stycznia 2017, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Medula GRATULACJE!

    Kickens, mi czop odszedl prawie 3 tygodni temu, ciagnelo brzuch, szyjka krotka, a do tej pory sie jeszcze trzymam :)

    Nika wspolczuje, trszymaj sie dzielnie, trzeba wierzyc ze bedzie dobrze, I pamietaj o zdrowiu maliuszka.

    A u mnie zostalo 2 dni do CC. Masakra. Coraz wiecej kuje mnie w brzuchu, w nocy czuje bol jak na miesiaczke w dole po bokach, promieniuje do pachwin, na krzyz, czasami po sikaniu, a czasami budze sie OD tego bolu, ide siku, poloze sie I mija. Brzuch mi sie tez spina mocno, trocha to jest bolesne, ale nie mam doswiadczenia I nie wiem czy to skurcze...nic wiecej sie nie dzieje, wiec czekam poniedzialku) Dzis przeszlismy sie po zakupach, jakies jeszcze pierdolki dla dziecka, drobnostki. Trocha rozrywki mialam, bo potem kto wie kiedy wyjde I jaka bedzie pogoda. Slodke to wcinam kazdy dzien, nie moge sie powstrzymac, to jest straszne! A jeszcze zaczela mnie swedziec skora, czy mam przesuszona, nie wiem..juz jestem zmeczona, powiem szczerze..czekanie wykancza..

    2013 - Aniolek 8tg.
    2015 - Aniolek 8tg.
    2016 - Aniolek 5tg.

    Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
    Synek kochany 10.01.2017
‹‹ 525 526 527 528 529 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ