Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykarmelova - ja tez miała nieregularne miesiączki ale po pierwszym porodzie wyregulowało sie wsyztsko i @ co do godziny prawie.
Paula - jak maz po pracy bierze Grzesia na spacer, na dwór lub budowe to waracją tak póxno że tylko myć sie i spać. To czasami czytam Grzesiowi bajki.
Zauważyłam że Kubus lepiej je w plenerze. Nie rzuca sie za bardzo i nie pręży - jakoś spokojniej je bez walki ze mną. Natomist w domu jest rzeźbienie nie wiem o co chodzi -
Karmelova wrote:Ja też jeszcze nie dostałam miesiączki (kp). Ale ja przed zajściem w ciążę miałam pcos i tak nieregularne miesiączki że szkoda gadać tak więc teraz to już w ogóle nie wiem kiedy i czego się spodziewać.
To tak jak ja, @ co 3-4 miesiące się zdarzała. -
Cześć
ostatnio trochę mnie nie było, ale trochę zaległości forumowych nadrobiłam. Biedne jesteście z tymi niepomagającymi mężami/partnerami 
ja na szczęście nie mam na co narzekać. Mąż bez problemu opiekuje się Małą, a jak wraca z pracy to sam wyciąga po nią ręce żeby spędzić razem trochę czasu. W Dzień mamy mieliśmy drugą rocznicę ślubu dostałam od męża i Sarci bukiet kwiatów i wyrwaliśmy się na molo na kawkę i lody. Słońce na szczęście wtedy tak nie przypiekało. Nie wiem jak u Was ale w 3miescie ostatnio straszne upały 
jak już widzę słońce to mi słabo. Dzisiaj i jutro znowu błękit nieba i upały 25-33 stopnie i Sara i ja zdecydowanie wolimy temp do 20 i chmurki na niebie
2 tyg temu robiliśmy chrzciny. Sarcia super grzeczna, zresztą jak zwykle. Nie spodziewałam się że chrzciny dziecka mogą wzruszyć mimo że Sara jest bardzo absorbująca i nie lubi być sama (po 3 min zaczyna się złościć i nawoływać żeby ktoś przyszedł) to przy tym wszystkim jest super słodka. Od tygodnia jak obudzi się w gondoli zaczyna marudzić i się dzwiga do góry, no ale spacerówka u nas najszybciej jak skończy 5 miesięcy a najlepiej 5.5-6. jakoś damy radę
Ja też kp i dietę rozszerzamy jak Sara skończy te 6 miesięcy. Nie widzę potrzeby wcześniejszego rozszerzania. Od 2 tygodni lecimy na pampersach czwórkach. Sara waży 7.5 i dużo bardziej nam się sprawdzają, bo w 3 kupki wychodziły górą lub bokami
okresu jeszcze nie dostałam i m nadzieję że prędko nie dostanę
Sara śmieje się już na głos i rozmawia ze swoim odbiciem w lustrze
A tak to myślimy z Mężem kiedy powiększać rodzinkę póki co stanęło na przyszłych wakacjach
Któraś z Was chodzi już na basen. Mam pytanie czy to są zajęcia zorganizowane czy sami chodzicie? My chcemy zacząć jakoś od września, ale muszę się zorientować gdzie w Gdańsku są zajęcia dla takich maluszków. Moja siostra chodziła na AWF a wcześniej w Gdyni. Do Gdyni mamy kawałek, ale podobno zajęcia fajniejsze.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
my byliśmy z młodym narazie o tak o na basenie w celu zapoznania go z nim.Od niedzieli startujemy z zajęciami z instruktorem:)
Ja też jeszcze @ nie mam i oby jak najdłużej.Po pierwszym porodzie dostałam po 8 msc.
My więcej dzieci już nie planujemy.
natki89 lubi tę wiadomość
-
Ja tez kp i okresu jeszcze brak. Nie stesknilam sie i moze go juz nie byc w ogole Tym bardziej zem stara i dzieci wiecej miec nie bedziemy....
Sylwia.... teraz nasze dzieci rozpraszaja sie wszystkim... dobrze jest karmic w zaciemnionym pokoju i w ciszy...https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
makasa wrote:my byliśmy z młodym narazie o tak o na basenie w celu zapoznania go z nim.Od niedzieli startujemy z zajęciami z instruktorem:)
Ja też jeszcze @ nie mam i oby jak najdłużej.Po pierwszym porodzie dostałam po 8 msc.
My więcej dzieci już nie planujemy.
makasa, a chodziłaś może z córą?
Jeśli tak, to czy chodzi ciągle?
My chodziliśmy z córą jak miała 4 miesięce, przez kolejne 3 chyba. I szczerze mówiąc to teraz w ogóle nie widzę żeby to miało jakikolwiek wpływ. Nie mogę też powiedzieć żeby szczególnie przyczyniło się do jej rozwoju, bo zajęcia były przed 40 minut raz w tygodniu. Teraz z synkiem odpuszczam, wolę pójść już jak będzie mógł coś z tych zajęć mieć.
-
stere wrote:Ja tez kp i okresu jeszcze brak. Nie stesknilam sie i moze go juz nie byc w ogole Tym bardziej zem stara i dzieci wiecej miec nie bedziemy....
Sylwia.... teraz nasze dzieci rozpraszaja sie wszystkim... dobrze jest karmic w zaciemnionym pokoju i w ciszy...
Mam to samo- my na butli, wiec pierwsza @ przyszła 6 tygodni po porodzie- jak w zegarku, dokładnie tak samo jak z córką. I teraz idealnie co 4 tygodnie się pojawia a ja klnę i mówię, że mogłabym już menopauzę przechodzić, żeby tej małpy nie było
.
Ech, karmienie- ja sama karmię zwykle w pokoju małego, przy przymknietych drzwiach. I tak, kiedy już zaspokoi pierwszy głód, głowa mu chodzi na wszystkie strony. Każdy szmer, ruch, wszystko jest interesujące. No ale taki etap
-
My raczej nie bedziemy chodzić na specjalne zajecia, starsze dzieci zaczeły chodzić na lekcje jak miały 3-4 lata i wtedy juz uczyły się pływać. Teraz będe brała Wojtka czasem przy okazji, jak bedziemy ze starszymi na basenie, głównie żeby się bawił.Karol 1.09.2010
Gosia 21.11.2012
Wojtek 21.12.2017 -
My ze straszą córką zaczęliśmy od 4 msc jej życia i nie przerwanie co tydzień wciąż chodzimy czyli już 3,5 roku:)Dla niej to super rozrywka.zawsze chodzi chętnie.Teraz już umie sama nurkować a ostatnio przeplynela dwa razy taki duży basen z makaronem pod pachą tylko.Przez te wszystkie lata chorowala nam bardzo mało, może ze trzy razy.Nawet w zimę nie odpuszczalismy.Mama-Ali wrote:makasa, a chodziłaś może z córą?
Jeśli tak, to czy chodzi ciągle?
My chodziliśmy z córą jak miała 4 miesięce, przez kolejne 3 chyba. I szczerze mówiąc to teraz w ogóle nie widzę żeby to miało jakikolwiek wpływ. Nie mogę też powiedzieć żeby szczególnie przyczyniło się do jej rozwoju, bo zajęcia były przed 40 minut raz w tygodniu. Teraz z synkiem odpuszczam, wolę pójść już jak będzie mógł coś z tych zajęć mieć.
natki89, BlackCatNorL, Mama-Ali lubią tę wiadomość
-
Mama Ali... tylko ta menopauza, to tez nic specjalnego... ehhh to nasze kobiece zycie...
My ze starszakiem chodzilismy na specjalne zajecia na basen a teraz bedziemy chodzili tylko rekreacyjnie... w NL dzieci robia dyplomy plywackie wiec tak czy siak plywac sie nauczy...https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Myszka... ja czasami wychodze bo mi akurat wtedy mlody zasypia a ja musze zrobic drobne sprawunki albo na rynek warzywny podejsc i mysle, ze ten gorac jest bardziej dla mnie upierdliwy niz dla syna ale trzymam go caly czas w cieniu pod buda...https://www.maluchy.pl/li-73368.png
-
Ola nie jest fanką upałów, za nic nie chce zasnąć w wózku, dlatego w upały będziemy wychodzić na spacery rano. Dziś wyszłyśmy ok 9.30 i siedziałyśmy sporo pod drzewkiem w cieniu w przyjemnym chłodku, a teraz smacznie sobie śpi pod innym drzewkiem
Ja tylko kp a okres po 3 miesiącach
♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
No z tym nakrywaniem budy to fakt, można niechcący poważnie przegrzać maluszka. Ja parasolkę zawsze rozkładam i uchylam "lufcik" z tyłu budy, wtedy jest cyrkulacja powietrza.
Dziewczyny dzięki , że o tych Pampersach 4 napisałyście! Twardo kupowałam trójki bo myślałam, że te czwórki to jakieś giganty a okazalo się, że są super! Młoda waży już ponad 8 kg więc kupa wyłaziła górą, bokiem i ach.. szkoda gadać Teraz komforcik i luźniutko!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 13:13
