Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ło matko! Co Wy z tą IP dzisiaj? Do domu, pierniki zagniatać a nie się tam po szpitalach szwędać!
A tak poważnie to trzymam kciuki żeby się te wszystkie niepokojące objawy udało wyciszyć, żebyście wròcily do domków i szczęśliwie doczekały terminów ...
Paula_29, calza, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ja chętnie już wyjdę, zgłaszam się na ochotnikaBlackCatNorL wrote:Ło matko! Co Wy z tą IP dzisiaj? Do domu, pierniki zagniatać a nie się tam po szpitalach szwędać!
A tak poważnie to trzymam kciuki żeby się te wszystkie niepokojące objawy udało wyciszyć, żebyście wròcily do domków i szczęśliwie doczekały terminów ...
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Paula_29 wrote:Ja chętnie już wyjdę, zgłaszam się na ochotnika
Ja również, chcę do domu, do mojego K., do moich gratów i czekoladowego kalendarza adwentowego
mam nadzieję, że w poniedziałek/wtorek mnie wypuszczą.
Jutro lub w poniedziałek przyjedzie też mama K. - jest lekarzem i wiadomo, że będą z nią rozmawiać inaczej, także misja 'Teściowa na przeszpiegi'
Życzę nam wszystkim dotrwania do terminów, a przynajmniej do 37tc!
ktosiowa lubi tę wiadomość
-
ktosiowa wrote:W życiu nie miałam wenflonu i boje sie tego strasznie;(((((
Dziewczyny szpitalne - ściskam was!
No to ja pocieszę, że miałam 2 razy w życiu (po poronieniu i przy porodzie) i nosiłam wtedy przez kilka godzin, zawsze bez problemu, tylko wkłucie czułam jak przy pobraniu krwi, wyjęcie praktycznie bezbolesne i szybko się zagoiło.
ktosiowa lubi tę wiadomość
-
Szpitalne dziewczyny! Kciuki za Was i gorące uściski, byście szybko wróciły do domu i nie wracały na oddział do terminu porodu. :] Poczytałam z grubsza, co u Was słychać, podzielam dziwne odczucia pod zebrami - takie pieczenie, ucisk i problemy z oddychaniem do tego. Mała często się przeciaga, jeździ rączkami i stopkami wzdłuż i wszerz - widać to wyraźnie na skórze nawet, chyba faktycznie już jej tam ciasno. Jak nic, gdy tylko ciąża będzie donoszona, to zacznę ją mocno zachęcać i motywować do wyjscia.:p A jak Wy czujecie ruchy? Też jako takie rozpychanie i rozciąganie czy bardziej pukanie co jakiś czas?
calza lubi tę wiadomość
XyZ
-
Lagostina ruchy teraz odczuwam jako rozpychanie i przeciaganie się, zdarzają się też mocne jeszcze kopniaki i nieprzyjemne obroty z prawe strony na lewą
Paula te pięć rodzajów obejmuje u mnie promocja, ale tak jak pisałam, cena duża a pojemność to 150-200ml więc nie na moją kieszeń
dziewczyny w szpitalach trzymać się tam i nie rozpakowywać
co do wyjazdu to mam dylemat bo mam chorego na raka tatę, mama też chora, nikt z nich do mnie nie przyjedzie, a syn już od 3 miesięcy czeka na ta wyprawę i na urodziny bo od zawsze ma tam przyjęcie
w czwartek mam wizytę więc niech oceni gin jak tam szyjka i podpowie co dalej, boję się tylko wyników prób wątrobowych, jak te mi skoczą to niestety szpital
te bóle okresowe co wieczór też mnie martwią, ale w ciągu dnia ich nie mam, odczuwam jedynie skurcz BH
syna rodziłam w terminie więc mam nadzieje, że teraz też dotrwam co najmniej do nowego roku
calza lubi tę wiadomość
-
Chyba też odczuwam teraz częściej i bardziej, z większą siłą. Zwłaszcza, gdy dostanę po pęcherzu czy żołądku.:p Wydaje mi się też, że wydluzyly się pory jej ulubionej aktywności, ale to może chwilowe i rzeczywiście za jakiś tydzień lub dwa ta wariacja się osłabi.
XyZ
-
Mnie synek potrafi boleśnie już kopnąć,ale zwykle się przeciąga i rozciąga i to też do przyjemnych nie należy.Czasami jak ma łaskawszy dzień to tylko delikatnie faluje w brzuchu i to akurat jest fajne.
Poza tym czuje że urósł i nabrał siły i powiem wam ze córka tak mocno mnie nie waliła w środku Pewnie położenie ma znaczenie i to lozysko które wtedy było na tylnej ścianie więc na pewno amortyzowalo kopniaki w organy a teraz dostaje z grubej rury,głównie w pęcherz albo jelita.Chociaz ostatnio cwaniak mały wali nawet w te zebra.Juz kiedy mówiąc o obracaniu się z prawej w lewą i odwrotbie co jest mega niekomfortowe i często bolesne,bo obraca się zwykle plecami na zewnątrz więc robi mi tu jakieś kocie grzbiety i chce przebić brzuch pupa
Ja tu dalej czekam na ostatnie wyniki.Przez to krzesełko na IP ból pleców chyba będę czuła przez kolejny tydzień.
Do tego szpital kliniczny w nocy podsyła samych lekarzyvl stażystów chyba.Obule ginekolog młoda to bardzo dokładnie wszystko sprawdzała,ale tutaj na iNternie podesłali dermatologa do tej mojej wysypki,taka młoda dziewczyna że myślałam że dopiero na 2 roku jest...Ogląda moje kropki,ogląda i mówi że nie wie co robi skąd kozę być...No szczęka opada
Potem mówię jej że brzuch mi się dzisiaj opuścił więc może dlatego bol żeber znuknal a ona na to "że brzuch się opuszcza przed porodem". No super wieści,to wiem...Także nic nie wymyśliła bo "oo na takiej wysypki nie widziała wcześniej".
Potas i magnez mam znowu od kreską a biore już 2 razy dziennie aspargin.Mam tego jeść więcej? Dobrze że mam wizytę u mojego lekarza tego 14 grudnia to go wypytam bo tutaj wszyscy lekarze mówią "z ciężarnymi same kłopoty,ani badań dokładnych zrobić,ani leków niektórych podać" (cytat sprzed chwili).
Jak zaraz nas nie puszcza to chyba tu zasnę na siedzaco...
-
Muska, ja wyczuwam główkę bez problemu. W pierwszej ciąży też tak miałam i urodziłam 9 dni po terminie także to chyba średni wskaźnik wcześniejszego porodu tyle dobrze, że wszystkie "górne" dolegliwości mnie omijaja.
No i w pierwszej ciąży 2 razy leżałam w szpitalu, a teraz by mnie chyba musieli wolami zaciągnąć. W drugiej ciąży już wiadomo, że bóle brzucha/spinania/bóle okresowe to w 90% przypadkach norma, a w szpitalu trzymają minimum 3 dni, bo dopiero po takim czasie NFZ zwraca im kasę. Chociaż wiadomo, że czasem lepiej pojechać i się upewnić, że wszystko ok.
Jutro jadę 350km autem, ale się cykam i gdybym nie musiała to bym nie jechała - także raczej odradzam xd
Odliczam do poniedziałkowej wizyty u lekarza, bo też mam bóle okresowe, skurcze, ciekawe czy w ogóle skraca mi to szyjke xdMaj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94 🎉 (3.05)
93 🎉(29.05)
92 🎉 (30.07)
91 🎉 (7.07)
90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
2 wizyta: 7.08 mamy zielone światło 🥹
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
Muska wrote:Ja tu dalej czekam na ostatnie wyniki.Przez to krzesełko na IP ból pleców chyba będę czuła przez kolejny tydzień.
Do tego szpital kliniczny w nocy podsyła samych lekarzyvl stażystów chyba
Ojej, Muska, która to Twoja h na Klinikach? Coś poza magnezem i potasem wyszło? I fakt, ip chyba przypada glw. stazystom/rezydentom...XyZ
-
Dziewczyny ja mam ciążę donoszoną! Młody może się rodzić A Wy trzymajcie się w tych szpitalach, niech jeszcze maluszki troszkę poczekają
Krokodylica, Vilu, FreshMm, calza, małżowinka, Paula_29, Szmaragdowa, kate88:), kasha86, Muska, emi2016, makasa lubią tę wiadomość
-
Nasz synek jest o dwa tygodnie większy więc lekarz już na ostatniej wizycie mówił ze jakby zarzyczyl sobie wyjść to nie będziemy go powstrzymywacLovilovi wrote:Już prawie prawie... bo dopiero w poniedziałek
Lovilovi, FreshMm, calza, Muska, helagazela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
