*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej hej hej
My już po chrzcinach. Mogę bezkrytycznie powiedzieć, że wszystko sie udało. W Kościele Hania spała, nawet polewanie głosy jej nie zbudziło, a ksiądz leje od serca, wcale nie żałuje wody. Na koniec sie tylko obudziła, ale przynajmniej mamy zdjęcia w Kościele za to.
Na imprezie od 11:30 do 17:30 ani razu nie zapłakała. Może dlatego że leżała w wózku, na co dzień nie mam wózka w domu, a miała kilka chętnych rączek co chciały ją wozić. Zdjęcia też mam, ale pochwalę się jak dostanę.
Byłam mile zaskoczona, że dużo osób mówiło mi że Hania ma śliczną niespotykaną sukienkę. Nawet obce osoby w Kościele, to było bardzo miłe. Bucików nie założyłam, kamizelki futrzanej też nie bo zapomniałam.
Ogólnie impreza bardzo się udała. Była to najlepsze rodzinne spotkanie jakie mieliśmy do tej pory. Dwie rodziny razem przy jednym stole: rodzice + teściowie - wiecie o czym piszę?
A jak Wasze Święta?
renia83, Malenq, Maud11, ania_29, szpilka, Agus89, Bogusiar80, jonka91, Rybka1, Chanela, Paula44, kasiakra, Becia81, OliOla lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
U nas dzis spokojnie,cicho.na śniadaniu była siostra z rodzina,później poszliśmy do kościoła.obiadek juz tylko z rodzicami.i błogie lenistwo
jutro będzie głośniej bo będzie brat z dzieciakami.tak u nas Wielkanoc wygląda spokojnie,bo za tydzień chrzciny i rodzinka sie zjedzie.
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Ciasto:
450 g mrożonego szpinaku
250 g cukru
3 duże jajka
1 szklanka oleju
1 szklanka mąki tortowej
1 szklanki mąki krupczatki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
300 ml śmietany 36%
2 śmietanki fixy
2 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
owoc granatu (my daliśmy suszoną żurawinę, bo granaty nie w sezonie teraz podobno)
Ciasto:
Szpinak rozmrażamy i odciskamy w
dłoniach z nadmiaru wody.Do miski
wybijamy jajka,dodajemy cukier i
miksujemy na wysokich obrotach do
całkowitego rozpuszczenia się
cukru.Dodajemy pomału olej,nie
przerywając
miksowania.Następnie dodajemy przesiane
oba rodzaje mąki z proszkiem do
pieczenia i dokładnie mieszamy.Na koniec
dodajemy szpinak,delikatnie
mieszamy.Gotowe ciasto przekładamy do
tortownicy o wymiarach 25
cm,wyłożonej papierem do
pieczenia.Pieczemy w temperaturze 180'C
przez 1
godzinę lub do tak zwanego "suchego
patyczka".Studzimy.
Masa:
Śmietanę ubijamy na sztywno,pod koniec
ubijania dodajemy fixy i cukier
puder.
Z ciasta odcinamy wierzch i rozdrabniamy
odciętą górną część na
okruszki.Na ciasto wykładamy
śmietanę,posypujemy obficie okruszkami i
leciutko dociskamy dłonią,aby nie
odpadały.Całość posypujemy pestkami
granatu.(żurawiną)
Agus89, Selene, Wiki81, Becia81 lubią tę wiadomość
-
Wode dajdmy tylko jak kupy nie maMalenq wrote:Daj, czego nie zmieści w sobie to uleje.... Spokojnie puszka i napis na niej to statystyka....może maleństwo potrzebuje więcej.....może faktycznie jest głodne....a przed mleczkiem dajesz trochę wody???10-20ml???? Może to pomoże....
-
Z tego co ja wiem i mnie uczono przy pierwszym dziecku to pierwszy miesiac jest od pierwszego dnia zycia do miesiaca. Tak jak ja mam pod podpisem Sylusia 3 m 1 d to juz jest 4 miesiac. Moze wy macie jakies inne informacje?
Malenq, szpilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnutka dziewczyny dobrze piszą. Zaczynacie teraz 4-ty miesiąc. Dawaj więcej. A tym bardziej jak się martwisz że mało przybiera.
Zresztą jak dziecko głodne to statystyki z puszki olej, tylko dokarm Lenkę...
Malenq, jonka91, Bogusiar80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/e40001b6ca84.png
Cudne święta. Takie rodzinne. Nasz mały zajączek miał świetny humor
♥
Idziemy spać.
Mokrego Dyngusa !
Selene, Bogusiar80, jonka91, renia83, Maud11, szpilka, Becia81, ania_29, Agus89, Wiki81, rastafanka lubią tę wiadomość
-
A my nie dawaliśmy drugiego imienia
nie ma w rodzinie drugiej Hani a jak sie pani w urzędzie zapytała o drugie imię to popatrzyliśmy na siebie z mężem przerażeni bo po prostu nigdy nie myśleliśmy o tym, ale naszczęscie pani nas uspokoiła ze nie trzeba dawać, to skorzystaliśmy z tej opcji. I nie żałujemy bo lepiej jak nie ma niż ma mieć pierwsze z listy bo nie mieliśmy pomysłu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 22:04
-
Chanela niezla tesciowa.
Moj pierwszy jest Sebastian Karol, drugi Sylwester Leon. U pierwszego nie moglam sie zdecydowac to czyto a u drugiego ja chcialam Sylus maz Leon. Ale jak widzial jak sie nameczylam przy porodzie i polozna pytala sie jak imie spojrzelismy na siebie i maz powiedzial Sylwester Leon.
Kazde imie ma jakis swoj urok
