*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Zielarko:) badź dobrej myśli, napewno wszystko będzie dobrze, ale tak to już jest że przed każdą wizytą czuje się niepokój, takie już jesteśmy
Zobaczysz wyjdziesz zadowolona z gabinetu, zazdroszczę Ci że będziesz mogła podejrzeć maleństwo:)
Agus fajne ubrania chociaż najbardziej z całego zestawu podoba mi sie bluza♥
Ja chyba pojadę i zrobię te badania na konflikt płytkowy, chociaż do końca nie potrafię zrozumieć na czym on polega, szukam informacjii na ten temat i nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 18:26
zielarka lubi tę wiadomość
-
Konflikt płytkowy jest podobny do konfliktu serologicznego, tyle że jest on na krwinkach czerwonych, a płytkowy na płytkach - bada się antygeny. Jak jest konflikt to płytki matki nie tolerują płytek dziecka i je niszczą. Jest wtedy potrzeba monitorowania wyników dziecka i sprawdzania bo prowadzi to do małopłytkowości i wylewów u dziecka.lwuska55592 wrote:Ja chyba pojadę i zrobię te badania na konflikt płytkowy, chociaż do końca nie potrafię zrozumieć na czym on polega, szukam informacjii na ten temat i nic.www.styczniowki2015.phorum.pl
-
nick nieaktualny
-
Czyli mechanizm jest podobny jak w konfikcie serologicznym, wieksze prawdopodobieństwo posiadania przeciwciał mają kobiety które rodziły generalnie te bedace w ciaży i organizm miał szansę wytworzenia przeciwciał. A jak jest z konfliktem fenotypów http://forum.krewniacy.com/viewtopic.php?t=7513
Zmierzam do tego czy generalnie bada się w jakiś sposób czy matka nie posiada przeciwciał antygenow ale innych niż D ( czyli innych niż + czy -) czy któraś z Was coś wie na ten temat? Jakoś tak mnie nurtuje ten temat, po prostu chciala bym wiedzieć z cxystej babskiej ciekawości
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hejka kochane.Ja dopiero niedawno wróciłam po całodziennych wojażach.Zmęczona jestem że siok ale na posta jeszcze znajdę siłę
Zrobiłam badanie siuśki i morfologię i nic się nie poprawiło w morfologii, dalej kilka wartości poniżej normy mimo że przecież leki biorę.A siuśki miałam ostatnio ok a teraz mam jakieś nabłonki,leukocyty, erytrocyty i liczne bakterie czyli pewnie jakaś infekcja,nie wiem bo zawsze miałam dobre wyniki
No i odebrałam wyniki Pappa ale nie mam zielonego pojęcia jak interpretowac,nic konkretnego nie napisane a do tego po angielskiemu :p a ja niestety lekarzem nie jestem.Proszę kobitki które już odebrały wyniki i były u lekarza niech zerkną i wg swoich czy cuś napiszą o co kaman jeśli któraś wie bo się denerwuję a wizyta dopiero w przyszłym tyg
hCGb 40.5092 ng/ml MoM 1.17
PAPP-A 1398.65 mU/L MoM 0.49
NT 1.5 mm MoM 0.92
NB 2 mm
Disorder: Down's syndrome
Result: Low
Prior risk 1:840
Posterior risk 1:9400
Cutoff 1:250
Disorder: Edwards syndrome
Result: Low
Prior risk 1:7600
Posterior risk 1:100000
Cutoff 1:100
-
Tak piszecie o tych obiadach, a ja dzisiaj doszłam do wniosku, że ciąża źle wpływa na moje umiejętności kulinarne.
Lubię gotować, Mąż bardzo chwali moją kuchnie, zresztą nie tylko on.
Problem w tym, że od paru dni jakoś popsuły się moje umiejętności.
Nic mi nie wychodzi.
Nic nie smakuje tak jak powinno.
Ostatnio zepsułam jajecznicę, tak, jajecznicę!
Nie wiem jak ja to robię!
Dzisiaj też obiad jakiś dupowaty.
Biedny ten mój Mąż, choć on oczywiście się nie przyzna że mu nie smakuje.
renia83 lubi tę wiadomość
-
spróbuje wstawic swoje pierwsze zdjęcia tutaj:) chyba robią się wieksze jak się na nie kliknie.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b4962ba252ee.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c33c51c72853.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7822dbb37b1d.jpg
M4DZI4, Cynamonek30, jonka91, ania_29, Paula44, Agus89, Maud11, MonikaDM, Ewelina88 lubią tę wiadomość
