WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
jeju ja nawet nie wiem ile trzeba mieć sztuk takich śpiochów...
ja już się pogubiłam chyba w tym wszystkim.
Ocipiałam już dawno temu, a zgłupiałam w 16 tygodniu ciąży i mi nie mija hehehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 15:09
marrtka, Ewelina88, renia83, jonka91 lubią tę wiadomość
-
heheheh ja sama nie mam pojęcia ile ubrań
Liczę się z tym, że to zima i pranie nie wyschnie w 5 minut. To też zależy od dziecka, czy wystarczy raz dziennie ubrać czy kilka razy. Znając życie nie jedno jeszcze kupię po urodzeniu.
Właśnie sobie mniej więcej policzyłam co kupiłam na allegro i wychodzi , że tak po 12 szt mam wszystkiego tzn: body, kaftaniki, śpioszki i półśpiochy
Nie mam jeszcze pajacyków ale to też kupie.
Teraz nie wiem czy nie przesadziłam bo jeszcze od szwagierki dostanę używane
-
Nie wiem czy w Polsce coś takiego istnieje ale można zerknąć do mothercare albo na allegro właśnie - polecam z doświadczenia do spania zwłaszcza takie śpioszki niedrapki rewelacja!
One mają zakończone rękawki tak jak na zdjęciu- wywijane, o niebo lepsze niż rękawiczki.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/37b62e672995.jpg
Gwiazdeczka27, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
aniafk wrote:Nie wiem czy w Polsce coś takiego istnieje ale można zerknąć do mothercare albo na allegro właśnie - polecam z doświadczenia do spania zwłaszcza takie śpioszki niedrapki rewelacja!
One mają zakończone rękawki tak jak na zdjęciu- wywijane, o niebo lepsze niż rękawiczki.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/37b62e672995.jpg
Świetne! Widziałam takie rękawki przy niektórych kombinezonach na zimę zamiast rękawiczek.
-
Ja te 12 szt to w jednym rozmiarze, nawet nie mogę tego sprawdzić bo wszystko w worki próżniowe pochowałam. Jak będę prać w listopadzie to może głębiej się zastanowię czy coś jeszcze. Zresztą jak się dziecko urodzi to też pewnie będę miała ochotę coś kupić.
Ja pajaców to chyba najwięcej zużyłam.
-
jonka91 wrote:Widzę Dziewczęta, że zakupowe szaleństwa dopadły większość z nas..
Tak więc ja pochwalę się moimi wczorajszymi zdobyczami
W końcu mogłam kupić coś co jest przeznaczone typowo dla chłopca! Ależ to radość!!
Ubranka kupiłam w outlecie Smyka i w Tesco
Dodatkowo w hurtowni ręczników i pościeli zakupiłam beżowe okrycie kąpielowe, dwa beżowe ręczniki z misiami (jeden duży, drugi mały), podkład na materacyk dla Fifcia, podkład na materac na nasze łóżko oraz 10-pak pieluch tetrowych
Jonka, skąd buciki i ciuszki z trzeciego zdjęcia? Fajowe
Becia81 lubi tę wiadomość
-
Hej.
Ja już w domu i zaczynam weekend:)
Co do termometru to zdecydowanie polecam do wody (mamy inne odczucie ciepa niż dziecko i jego delikatna skóra). Zauważcie że nawet czasami u fryzjera jak ktoś myje włosy to woda może być za ciepła czy za zimna a fryzjerce się może wydawać że jest ok. A włożyć dziecko gołe do za chłodnej lub za gorącej o 2-3 stopnie wody to może być dla niego niemiłe odczucie.
Do mierzenia temperatury dziecku polecam zwykły elektroniczny. (Najlepiej mierzy taki rtęciowy - stary).
Jeśli mogę się wypowiedzieć, jak ja to robiłam.. Zatem...
Odnośnie ubranek, ja w rozm 56 i 62 miałam po kilka sztuk. może 5? Minimalnie trzeba liczyć strój jeden na dzień i 1 na noc - codziennie czysty. Ale jak dziecko nie ulewa. Mój Syn nigdy nie ulewał. Często jak ubranka były czyste w sensie niezasikane i ubrudzone np mlekiem to można przeprać wieczorem. Jak chcecie robić pranie w pralce 1 raz w tygodniu (ja prałam maleństwa rzeczy na początku oddzielnie ale np 2 razy w tyg.) to musicie na każdy dzień wyliczyć sobie.
Zresztą samo wyjdzie jak Wam wygodnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 15:54
Ewelina88, Gwiazdeczka27, renia83, M4DZI4 lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
dziewczynki ja do małej miałam po 5-6 szt bodziaków,śpiochów, kaftaników i do tego ze 3-4 pajace a młodej się ulewało często przez alergię, wg mnie nie ma sensu szaleć z większą ilością bo przecież jak piszę Wiki można przeprać nawet wieczorem, a co do termometru to do kąpieli miałam ten do wody a w razie infekcji od zawsze używam rtęciowego, niemowlakom mierzy się tempkę w pupce i odejmuje 0,5 st
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
słuchajcie zadałam pytanie odnośnie tych wanienek i tych stojaków, dziewczyny wypowiedziały się, że te stojaki są bardzo przydatne. Jedna z dziewczyn napisała, że stojaka nie mają ale tylko dlatego, że nie mieli miejsca gdzie postawić takiej wanienki, i kładą tak to wanienkę na stole ( ale ta wysokość od ziemi jednak ma znaczenie dla naszych kręgosłupów) Reasumując, stojak na wanienkę jest gorąco polecany przez doświadczone mamy. Taki oto mały news ( wiadomo każda dokona dla siebie odpowiedniego wyboru)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 16:10
Wiki81, aniafk lubią tę wiadomość
-
marrtka wrote:Jonka, skąd buciki i ciuszki z trzeciego zdjęcia? Fajowe
Kaftanik ze Smyka za 12 zł, buciki dostałam od rodziców (kupili je w Świnoujściu, jak byli na urlopie), a śpiochy z zebrą wraz z bodziakiem z Tesco za 31 zł zestaw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 16:33
-
Ja też miałam stojak, ale teraz w domu mam podwieszana wanienkę oprócz dużej wanny więc pewnie nie będę go używała. Ale potwierdzam. Jest ok.Gwiazdeczka27 wrote:słuchajcie zadałam pytanie odnośnie tych wanienek i tych stojaków, dziewczyny wypowiedziały się, że te stojaki są bardzo przydatne. Jedna z dziewczyn napisała, że stojaka nie mają ale tylko dlatego, że nie mieli miejsca gdzie postawić takiej wanienki, i kładą tak to wanienkę na stole ( ale ta wysokość od ziemi jednak ma znaczenie dla naszych kręgosłupów) Reasumując, stojak na wanienkę jest gorąco polecany przez doświadczone mamy. Taki oto mały news ( wiadomo każda dokona dla siebie odpowiedniego wyboru)www.styczniowki2015.phorum.pl
-
isabelle wrote:Słowo pisane potrafi zrobić z kobiety wyrodną matkę na kilka miesięcy przed porodem Nikt nie mówi przecież o zostawiania dziecka samego w wanience, a o stresie, chaosie, strachu związanym z kąpielą jako taką, a wszystkie te czynniki sprzyjają nieprzewidywalnym sytuacjom. Wolę nie dokładać sobie stresu związanego z wizją, że mokre dziecko wyślizguje mi się i spada.z wysokości metra:O Tak to w tym momencie kreuje mi się w mojej niedoświadczonej głowie, pewnie zmienię zdanie jak nabiorę wprawy.
Nie obrazaj mnie bo to Twoje slowa pisane skierowane do mnie świadcza o tym jaka kobieta jesteś.
https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
-
Wiki81 wrote:Ja też miałam stojak, ale teraz w domu mam podwieszana wanienkę oprócz dużej wanny więc pewnie nie będę go używała. Ale potwierdzam. Jest ok.
ha ha ha, ze względu na to, że nie wiem jak wygląda podwieszana wanienka, to sobie w google wpisałam i wiesz co mi wyskoczyło??? Patrz ha ha ha
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/84c4f6c8f56f.jpg
padłam!!! ha ha ha
jonka91, polaola, Wiki81, aniafk, Martaaa, renia83, Paula44, Kawa, M4DZI4 lubią tę wiadomość
