WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyI już wiem skąd te moje nudności dzisiaj ciśnienie mam niskie 93/65 mierzyłam dzisiaj w aptece bo mam ciśnieniomierz nadgarstkowy a on nie jest zbytnio miarodajny. Od ciśnienia równierz mam taki brak koncentracji że nie wiem co czytam. Dobranoc śpijcie dobrze.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTrzymam kciuki, wiem co czujesz. Ja w poprzedniej ciązy miałam taka niepewność, zarodek nie rósł, pomimo, ze serce było w 6tygodniu, ale w 7 było tak samo, tylko kropka, a potem serducho już nie biło. Ale u Ciebie rośnie i serducho bije, pamiętaj! Trzymam kciuki i przytulamFelicity wrote:dorbie -> 1 czerwca mam wizyte u gina prywatnie,mam nadzieję że dotrzymam i sie okaze ze jest duzo lepiej
-
Hey dawno się nie odzywałam . U mnie nie ciekawie. Beta przestała fajnie przyrastac. Przyrasta ale jestem ciągle poniżej normy:( więc albo mój fasol się ze mną żegna albo jest umiejscowiony tam gdzie nie trzeba . Jutro albo w czwartek idę do gina to będę bardziej wiedziała co i jak .
Pierwsza beta 198,8, druga po 48 h - 398,2, trzecia po 48h- 628 a czwarta po 72h 1163. Tak to mniej więcej wygląda. -
Morwa z całych sił ściskam mocno kciuki żeby beta odbiła. Pamiętaj też, że to, że tak przyrasta nie musi oznaczać, że ciąża się nie rozwija.
Może po prostu fasol jest leniuszkiem?
Wierzę, że będzie dobrze, zwolniła tylko nieznacznie, nie martw się na zapas :*13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
nick nieaktualnyhmm... nie wiem, co mam Ci powiedzieć, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacjiMorwa wrote:Hey dawno się nie odzywałam . U mnie nie ciekawie. Beta przestała fajnie przyrastac. Przyrasta ale jestem ciągle poniżej normy:( więc albo mój fasol się ze mną żegna albo jest umiejscowiony tam gdzie nie trzeba . Jutro albo w czwartek idę do gina to będę bardziej wiedziała co i jak .
Pierwsza beta 198,8, druga po 48 h - 398,2, trzecia po 48h- 628 a czwarta po 72h 1163. Tak to mniej więcej wygląda.
mam nadzieję, że chociaż troszkę pocieszy Cię to, że moja pani ginekolog nie popiera robienia bety:) właśnie ze względu na takie sytuacje. Oczywiście rozumiem, że chciałaś sprawdzić przyrost i ja na Twoim miejscu zrobiłabym to samo, ale chcę Ci dać nadzieję, że słabszy przyrost bety nie jest wyrokiem 
masz plamienia/mocne bóle?
-
Nie ma plamien, ani nic mnie specjalnie nie boli . Mam nadzieje ,ze Monika ma rację i mój fasol jest leniuszkiem po mamie.eneska wrote:hmm... nie wiem, co mam Ci powiedzieć, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji mam nadzieję, że chociaż troszkę pocieszy Cię to, że moja pani ginekolog nie popiera robienia bety:) właśnie ze względu na takie sytuacje. Oczywiście rozumiem, że chciałaś sprawdzić przyrost i ja na Twoim miejscu zrobiłabym to samo, ale chcę Ci dać nadzieję, że słabszy przyrost bety nie jest wyrokiem masz plamienia/mocne bóle?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzis była u mnie położna, jest moja klientka i gadalam z nia o becie, zrobiła oczy jak 5zl ze po 48h ma byc taki duzy przyrost jak powyżej 100% ze moze sie podwoić po 72h, ze te podwojenia to na poczatku, ze wtedy ta veta przyrasta nawet duzo wiecej, a pozniej to tak nie jest...nie kazała sie wkrecac bo usg najwazniejsze, ze kiedys nikt nie robił bety i koniety były spokojniejsze:D cos w tym jest;)
-
nick nieaktualnyale po 48h przyrost ma mieć min. 66%, nie 100%Ania:D wrote:Dzis była u mnie położna, jest moja klientka i gadalam z nia o becie, zrobiła oczy jak 5zl ze po 48h ma byc taki duzy przyrost jak powyżej 100% ze moze sie podwoić po 72h, ze te podwojenia to na poczatku, ze wtedy ta veta przyrasta nawet duzo wiecej, a pozniej to tak nie jest...nie kazała sie wkrecac bo usg najwazniejsze, ze kiedys nikt nie robił bety i koniety były spokojniejsze:D cos w tym jest;) ale to prawda, że kiedyś nie robiło się bety i nie było niepotrzebnych stresów, a dzieciaki rodziły się zdrowe
-
cześć ja po wizycie ale w ogóle nie zadowolona bo nie zmierzył mi go nie założył karty ciąży nie zbadał tętna powiedział tylko, że wszystko ok i że serduszko bije-no bije sama widziałam ale jakoś zapomniałam o wszystkim pytać jak tylko weszłam i zobaczyłam serce to już wszystko z głowy wypadło;/ kazał dalej leżeć bo mam jeszcze ranę tak gdzie krwiak. Nastana wizyta 8 czerwca nie zejdę z fotela bez wszystkich pytań muszę sobie je zapisać!
łeb mnie tak boli, że nie wiem jak mam na imię idę spać dobranoc
anulka557, Beatrice, zoe31 lubią tę wiadomość
Monika34 -
aha aż mi głupio ze tak brzydko myślałam o moim fasolinku a ten bidaczek sobie tam siedzi z bijącym serduszkiem a matka wariatka chciała na zabieg iść gdzieś mam to ze go nie zmierzył juz nie będę źle myśleć o nim a będzie co ma być najważniejsze zero stresu i myśleć pozytywnie!
eneska, naali13, anulka557, Liskova, Arizona_R, Beatrice, zoe31 lubią tę wiadomość
Monika34 -
nick nieaktualnyJa wypiłam kawusię trochę mocniejsza niż ostatnio choć w ciąży i tak bardzo słaba piję ale to dlatego że w pierwszej piłam kawę raczej normalną choć odrobinę słabszą i z mlekiem a teraz mam jakiś uraz. Dziewczyny z fasolkami będzie dobrze trzeba wiedzieć że są silne.
-
nick nieaktualnyKurczę wierzyć miało być a edytowanie na forum mi się przycina strasznie. Lepiej się czuje i jak któraś ma ochotę świetny horror leci Wezwani z 2009 hiszpański ma świetny klimat chociaż przewija się motyw straty dziecka więc nie każdemu może podpasować.
-
nick nieaktualnyMonika, bardzo się cieszę, że wszystko jest w porządku! Mam nadzieję, że nie będziesz juz panikować odnośnie braku objawów:) ja właśnie leżę z mdłościami, a na domiar tego cos moje jelita strajkują i jednorazowo teraz pogoniło mnie do kibelka... Jestem śpiąca, ale zasnąć nie umiem.
Monika34 lubi tę wiadomość
właśnie robię popcorn haha
