Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem czy pomaga. Ide na badania w poniedziałek.W czwartek do gina:)
Kurde czuje już chyba macice, że wystaje w podbrzuszu. Jak leże czy trzymam laptopa na brzuchu. Da się wyczuć ręką. Szczególnie jak pęcherz pełny:)Czyli jednak rośnie:)
Dziś nadal czysto;) Ide na wesele wieczorem :/Zasnę o 10.Eh
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie tez w 8 tygodniu wszystkie objawy zniknely, nawet piersi przestaly bolec, tez sie strasznie balam ale okazalo sie ze niepotrzebnie.madlenka89 wrote:Dziewczyny mam pytanko dzisiaj kompletnie ustały mi objawy jeszcze wczoraj czułam się fatalnie a dzisiaj nic jak przed ciążą wszytsko normalnie , to mój 8 tydzień czy u Was któraś z Was tez tak miała ze objawy ustąpiły szybko? czy moze mam się martwić? wizyte mam w środę, tak sobie myśle ze to moze przez krwiaka? Sama nie wiem , mam nadzieję ,że sobie tylko wkręciłam cos niepotrzebnie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny.
U nas ok, oprócz lekkich mdłości w ciągu dnia, apetyt średn.
wczoraj po pracy pojechaliśmy z mężem na zakupy i tak mnie korcilo żeby kupić coś maluchowi. Skarpeteczki, czapeczke, no cokolwiek. Ale tak sobie pomyślałam że jak będzie wszystko ok za 2 tg po wizycie to wtedy zacznę po malu kupować .
Co do czytania w necie to ja omijam już szerokim łukiem bo dostałam zakaz od ginekolog i mojej mamy zawsze kończyłam zdanie bo 'w necie tak pisało' i skończyło się człowiek się tylko nakręca..
Na fb jest taki profil 'ciaza pytania i odpowiedzi' czasem tam zaglądam ale nie raz też takie rzeczy piszą że potem się boje.
brr. Lepiej faktycznie nic nie czytać, skupić się na sobie..
monika_89, asia1985, Liskova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie mam to samo. coś w tym jest.
Ja się ogarniam, susze włosy, dziś mamy duuza impreza firmowa u mojego męża w pracy, trzeba jakoś wyglądać dobrze ze nie ma skwaru na polu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2015, 12:28
lucy1983 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytak w ogóle to witam się w 12 tygodniu
ostatnio rzadko piszę bo co 2dzien nadal męczą mnie mdłości i brak apetytu i najczesciej przez cale dnie jestem nie do życia.. na dodatek te upały...uff
gratuluję wszystkim udanych wizyt i pięknie rosnących fasolek :*
ja we wtorek mam wizyte u gina na nfz, dodatkowo musze oddac krew na badanie w kierunku kiły (USR) bo ostatnio brakło im materiału
a 23czerwca mam prenatalne, juz nie moge sie doczekaćWiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2015, 13:33
mimi87 lubi tę wiadomość
plamienie na szczęście wczoraj jednorazowe było, ale brzuch częściej niż zwykle pobolewa także dalej jak najwięcej leżę i się lenie 
