Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
KachaW ale o śmiertelności kiedyś przy porodach i w pologu nic nie wspomniała 🤣 Po to mamy medycynę rozwiniętą żeby korzystać z niej a strach był zawsze. Pod jaka presją były kobiety ktore bez antykoncepcji zachodziły w któraś już ciaze a sąsiadka obok umierała przy porodzie. W głowie mi się to nie mieści jakim cudem się ludzie kiedyś rozmnażali 😂
KachaW, Stokrotkkka, Aleale, kattalinna, Podkoszulka, Holibka lubią tę wiadomość
-
Mój pierwszy poród był w terminie, a drugi syn się nie spieszył i urodził 9 dni po. Choć lekarz w szpitalu stwierdził że nie jest przenoszony, że to jego właściwy termin. Po wodach płodowych na USG to widział. Podejrzewam że to od dziecka zależy a nie od tego który to poród 😉
-
@Stokrotka to ja Cię o 4 zmieniłam i pełniłam warte bezsenności do 6 ;]
Kciuki za dzisiejsze wizyty! Samych dobrych wieści! Przypomniałyście mi, że muszę w pt rano skoczyć na badania do labu.
@Yowelin czyli duża szacowana waga to zalecenie do wcześniejszej indukcji? Nie miałam świadomości tego przy pierwszym porodzie. Źle wtedy wybrałam i niestety zostałam na końcówce przy okropnym lekarzu na NFZ, który przy drugiej ciąży okazał się alkoholikiem. Nie dziwne, że nie byłam doinformowana. Finalnie poród sam mi się zaczął 2 dni po TP.
Z USG podczas przyjęcia starszak miał szacowaną wagę 3900.
Ja miałam cc po 30h próby SN, która zaczęła się od cieknących wód, więc nie było opcji indukcji. Jeść i tak mi się nie chciało bo dawali mi glukozę w kroplówkach na wzmocnienie, byłam po lewatywie i finalnie wzięli mnie na cc prosto z sali porodowej i cesarkę miałam „standardową” na pełnej świadomce.Stokrotkkka, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Ciecie w znieczuleniu ogólnym robi się bardzo rzadko. Musi być sytuacja zagrożenia życia albo brak możliwości znieczulenia pp. Też miałam koszmary z cc w ogólnym, ale to się raczej nie zdarza
-
Melduje się po dzisiejszej wizycie mały się przekręcił możemy rodzic sn ale się cieszę. Na dzień dzisiejszy ma 2400g i lekarz mówi że szykuje się piłkarz bo na każdej wizycie ma problem go pomierzyć taki ruchliwy. Ostatnie 2 wizyty zaplanowane już ktg dzisiaj już drugie było. Został mi termin w szpitalu w piątek i zobaczymy co oni powiedzą ważne że gin dał zielone światło na poród sn.
Trzymam kciuki za wasze wizyty oby same dobre wieści były.Zaqwsx, kinia982, Nomeolvides, Yowelin, Stokrotkkka, Domi.Nika, kknn, Limonka26, kattalinna, Ottioli, Podkoszulka, Holibka, Perli_92, Nicia, ultramaryna_, _Aliya_, Murilega, LeniweKluski lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, jednak nie pojechalam na sor, bo stwierdzilam, ze to nie jest takie "pilne". Poszłam do fizjo i no cóż - nic ta wizyta nie dała za bardzo, dostałam ćwiczenia ale mało dają. Chyba taki mój urok i musze te bole pachwin przeżyć 🙈
Nie czytam o waszych historiach, bo trochę podpatrzyłam, że są mało uspokajające a ja jestem z tych co lubią złe scenariusze więc wole się nie nakręcać czytając wasze 🥹 Ale to na maxa przykre, że niektóre z was mają tyle na ten temat do powiedzenia... 😢
Hello123 - podsyłam swoją ☺️ ja testowałam majtki bo odkupywałam po pojedynczych sztukach żeby wybrać te "najlepsze", więc np. dla mnie the best z canpola i belli ale to indywidualne 🤪 ogólnie wiekszość rzeczy z canpola mi przypasowało, moim zdaniem są najfajniejsze po porównaniach 😀
https://zapodaj.net/plik-t6Lx2YoZbB
Dziewczyny spojrzycie też okiem, czy dobrze zamontowałam otulacz w foteliku? Wydaje mi się spoko, ale po waszych historiach, że to wyższa matematyka to nie jestem pewna bo mi poszło szybko i sprawnie więc obawiam się, że coś jest złe 😅🤣
https://zapodaj.net/plik-ookDyda1QT
Hello123 lubi tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Ciecie w znieczuleniu ogólnym robi się bardzo rzadko. Musi być sytuacja zagrożenia życia albo brak możliwości znieczulenia pp. Też miałam koszmary z cc w ogólnym, ale to się raczej nie zdarza
Z moją prowadzącą porozmawiam, ale trudno po tym wszystkim brać mi ją na poważnie i to co mówi. Tymi płytkami się jeszcze nie przejmowała i nic mi nie mówiła o konsekwencjach ich małej ilości (ale dr Google już tak), ale wtedy ją bardziej interesowały komory mojego dziecka i fundowanie mi niezapomnianych przeżyć i stresu. Teraz może postanowi postraszyć mnie tym dla odmiany.
@Holibka, tak, gdzieś czytałam, że jest prognozowana waga powyżej 4000g to wskazanie do wczesniejszej indukcji porodu, ale bierze się pod uwagę również budowę matki i jej historię porodową. 4500g to już wskazanie do CC.
Wiadomo, że te prognozy z usg mogą się mylić, ale Leoś od 1 prenatalnych konsekwetnie idzie ścieżką 90% centyla i ma dużą głowę.
A jeszcze z TP to też nie wiem czy ta moja lekarka dobrze zrobiła, bo z OM wypada 23.01, ale z 1 prenatalnych wyszedł jej 19.01., ale ona powiedziała że będziemy się trzymać tej pierwszej daty. Ale w papiery wpisała obie. I teraz nie wiem czy mogła tak zrobić i czy jakbyśmy uznały tę datę 19.01 to te pomiary wychodziłyby mniejsze w stosunku do wieku ciąży i czy to miałoby znaczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2024, 08:52
Holibka lubi tę wiadomość
-
Yowelin rzeczywiście ciężka sytuacja trochę. Oby płytki się podniosły. Może Twoja maloplytnosc jeszcze nie jest czynnikiem który powinien wzbudzać panikę? Ale nie dziwię się stresom, dużo niewiadomych. Oby się wszystko dobrze ułożyło.
Zachowywalyscie wstrzemięźliwość przed pobraniem gbs? Bo teraz czytam że wypada przez 3 dni zachować... 🙈 Komuś lekarz coś mówił na wizycie o przygotowaniu i czy to ważne? -
Zaqwsx wrote:Obudziłam się z takim skurczem że w zgięciu siedziałam 5 minut żeby być w stanie wstać
Piona. Wybudził mnie taki skurcz prawej nogi, że aż zaczęłam wołać mojego, żeby mi pomógł rozciągnąć nogę, aż sobie zdałam sprawę, że przecież pojechał do pracy...
Cudowałam tak przez jakiś czas, stękając w głos, że oj, jak boli i jakoś puściło. Miałam tak kilka razy na początku drugiego trymestru, później spokój i teraz znowu. Ewidentnie jakiś ucisk, bo ja codziennie ładuje w siebie 300 mg magnezu + dobra dieta, więc to nie od niedoborów. Ostatni raz w życiu coś takiego jak skurcze miałam w wieku 15 lat po skręceniu kostki nad Morskim Okiem, czyli... 20 lat temu!
Trzymam kciuki za wasze wizyty.Synek 29.12.2024. -
Yowelin mi na pierwszych prenatalnych też wyszła data tydzień inna nic z terminu transferu który znam dokładnie. Tak to bym miała termin jeszcze w grudniu. Ogólnie słyszałam 3 różne terminy porodu, dlatego cieszę się że dokładnie znam datę transferu swojego dziecka. Ty którą uważasz za pewniejszą?
-
Zaqwsx wrote:Yowelin mi na pierwszych prenatalnych też wyszła data tydzień inna nic z terminu transferu który znam dokładnie. Tak to bym miała termin jeszcze w grudniu. Ogólnie słyszałam 3 różne terminy porodu, dlatego cieszę się że dokładnie znam datę transferu swojego dziecka. Ty którą uważasz za pewniejszą?
A u Ciebie mimo że z badań prenatalnych wyszła inna data, to TP ustalony jest na podstawie daty transferu nadal? -
O ja tez mam z prenatalnych datę 03.01 a z OM 08.01. Ale rozumiem ze która data się liczy ? 😅 mam jutro wizytę i gbs wiec się dowiem. Ja nie dostałam wytycznych dot. wstrzemięźliwości przez 3 dni.
Gumcia taka historia i zalewający lęk to jest podstawa do cc. Ja bym chodziła do młodych lekarzy psychiatrów. Jakoś te młodsza pokolenie jest bardziej empatyczne i darują sobie takie teksty. A najlepiej jest wybrać psychiatrę który też kończył szkole psychoterapii.
Ja mam babeczkę niedaleko siebie do której czasami chodzę i jest jednoczenie ginekologiem i psychologiem (i czuć ze inaczej rozmawia z tobą).
Potforzasta super ze się przekręcił 🙃 to duża ulga! Już spory chłopiec.
A mi dziś sie śniło ze jestem w ciąży 🙈🙈 obudziłam się i to nie sen dziwaczne to było. Bo szykowałam się do jakiegoś balu 🙈
potforzasta lubi tę wiadomość
-
Yowelin wrote:Ja uważam tę z miesiączki, bo dokładnie wiem kiedy była owulacja (akurat byłam na wizycie 1 dzień przed) i kiedy mogło dojść do zapłodnienia.
A u Ciebie mimo że z badań prenatalnych wyszła inna data, to TP ustalony jest na podstawie daty transferu nadal?Yowelin, Aleale lubią tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Taaak, dziecko rośnie rozmiarowo zawsze w swoim tempie. Znaczące jest kiedy zarodek powstał, kiedy się zaimplantował i to jest najobiektywniejsza data porodu. Lekarze lubią tak po ivf bo najłatwiej ocenić
@potforzasta, super, że się przekręcił! Mój od wczoraj coś majstruje przy wyjściu. Mam nadzieję, że łapkami a nie nogami 🤪potforzasta lubi tę wiadomość
-
Hej jak też już po wizycie, malutka waży 2186kg i o dziwo jest główką w dół a dałabym sobie rękę uciąć że leży w poprzek. Ale doktr wyjasnil gdzie jaka część ciała, no i oczywiście wiercipiętka tak się kręciła.
Wszystko na wizycie dobrze, wszystkie pomiary książkowo, wizyta za miesiąc i wtedy pobranie gbs. Później wam wstawię zdjęcie buziaka naszej gwiazdy.Zaqwsx, kknn, Rocky, Domi.Nika, Aleale, kinia982, Limonka26, Yowelin, Nomeolvides, KINGA89, kattalinna, Stokrotkkka, Ottioli, potforzasta, Perli_92, Podkoszulka, ultramaryna_, _Aliya_, LeniweKluski lubią tę wiadomość
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
-
Melduję się po wizycie!
Mała waży 1850g i jest z tych filigranowych 😉 Poza tym po raz kolejny usłyszeliśmy że jest bardzo podobna do męża i kudłata. Mała czarna 🥰
Ułożona główką do dołu, czyli dokładnie tak jak ją czuję - po prawej stronie plecki (tam czuję czkawkę), a po lewej u góry wypycha ostatnio stopy 🙂 Za to boksuje po lewej u dołu. Oby już tak jej zostało 🤞Domi.Nika, Nomeolvides, KINGA89, kattalinna, Stokrotkkka, E_welka88, Ottioli, Limonka26, potforzasta, Perli_92, Podkoszulka, kknn, ultramaryna_, _Aliya_, LeniweKluski lubią tę wiadomość
-
Yowelin wrote:Dobra, u mnie sytuacja wygląda trochę inaczej, ale jeśli lekarze nie trzymają się zawsze ściśle tego terminu z 1 prenatalnych, to jest to dla mnie pocieszenie.
@potforzasta, super, że się przekręcił! Mój od wczoraj coś majstruje przy wyjściu. Mam nadzieję, że łapkami a nie nogami 🤪
Maszyny kalkulują ten wiek w oparciu o badanie a to wiadomo, że jest obarczone błędem.. Przy IVF jest jasne, ja miałam transfer 5 dniowej blastocysty, więc można co do dnia obliczyć wiek, a maszyna do USG robiła u mnie +- 2 tygodnie przy niektórych pomiarach. Jak wiesz dokładnie, kiedy mogłaś mieć owulację np z monitoringu, to myślę, że to będzie bardziej precyzyjne niż estymacja matematyczna
Przy okazji: dziewczyny, zaczynam się martwić, bo do tej pory od przed-ciążą przytyłam tylko 4 kg... To jest chyba tyle, ile powinno ważyć dziecko razem z wodami itp.... Czy ktoś miał podobną historię? Bo słyszę tylko że standardowo powinnam przytyć conajmniej 2x tyle, a ja nie wiem jak, jem normalnie i nawet jakbym chciała to nie zmuszę się żeby jeść więcej, może jakbym jadła mcdonalda codziennie ale przeciez nie o to chodzi.. Bardzo się boję jakichś niedoborów, póki co wyniki w normie zarówno dziecka jak i moje. Wizytę mam dopiero 23.12, czy ktoś też tak miał czy jestem jakimś osobnym przypadkiem ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2024, 10:47
Yowelin, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Aleale wrote:Maszyny kalkulują ten wiek w oparciu o badanie a to wiadomo, że jest obarczone błędem.. Przy IVF jest jasne, ja miałam transfer 5 dniowej blastocysty, więc można co do dnia obliczyć wiek, a maszyna do USG robiła u mnie +- 2 tygodnie przy niektórych pomiarach. Jak wiesz dokładnie, kiedy mogłaś mieć owulację np z monitoringu, to myślę, że to będzie bardziej precyzyjne niż estymacja matematyczna
Przy okazji: dziewczyny, zaczynam się martwić, bo do tej pory od przed-ciążą przytyłam tylko 4 kg... To jest chyba tyle, ile powinno ważyć dziecko razem z wodami itp.... Czy ktoś miał podobną historię? Bo słyszę tylko że standardowo powinnam przytyć conajmniej 2x tyle, a ja nie wiem jak, jem normalnie i nawet jakbym chciała to nie zmuszę się żeby jeść więcej, może jakbym jadła mcdonalda codziennie ale przeciez nie o to chodzi.. Bardzo się boję jakichś niedoborów, póki co wyniki w normie zarówno dziecka jak i moje. Wizytę mam dopiero 23.12, czy ktoś też tak miał czy jestem jakimś osobnym przypadkiem ?Aleale lubi tę wiadomość
-
Aleale wrote:Maszyny kalkulują ten wiek w oparciu o badanie a to wiadomo, że jest obarczone błędem.. Przy IVF jest jasne, ja miałam transfer 5 dniowej blastocysty, więc można co do dnia obliczyć wiek, a maszyna do USG robiła u mnie +- 2 tygodnie przy niektórych pomiarach. Jak wiesz dokładnie, kiedy mogłaś mieć owulację np z monitoringu, to myślę, że to będzie bardziej precyzyjne niż estymacja matematyczna
Przy okazji: dziewczyny, zaczynam się martwić, bo do tej pory od przed-ciążą przytyłam tylko 4 kg... To jest chyba tyle, ile powinno ważyć dziecko razem z wodami itp.... Czy ktoś miał podobną historię? Bo słyszę tylko że standardowo powinnam przytyć conajmniej 2x tyle, a ja nie wiem jak, jem normalnie i nawet jakbym chciała to nie zmuszę się żeby jeść więcej, może jakbym jadła mcdonalda codziennie ale przeciez nie o to chodzi.. Bardzo się boję jakichś niedoborów, póki co wyniki w normie zarówno dziecka jak i moje. Wizytę mam dopiero 23.12, czy ktoś też tak miał czy jestem jakimś osobnym przypadkiem ?
Ja przytyłam póki co 10kg więc raczej niedużo, patrząc na to, że mój mały 18.11 już ważył ponad 1900g + wody, łożysko, krew, to tam mojego samego przytycia nie ma za dużo.
Wydaje mi się, że skoro z badania dziecka i Twoje wychodzą ok i lekarz Ci nic na ten temat nie mówił, to nie ma co się przejmować. Też zależy z jaką wagą startowałaś. Osoby szczupłe mogą przybierać więcej, a te z większą wagą mniej.Aleale lubi tę wiadomość
-
Też mam za sobą kiepską nockę, najpierw nie mogłam zasnąć do 2, a potem jak obudziłam się o 6.40 tak był koniec spania. W międzyczasie 3x siku 🤦🏼♀️ Jeszcze do tego rozbolał mnie ząb o cudem udało mi się dostać na jutro termin do dentysty.
Gumcia, ta psychiatra to jakaś niepoważna 🥺 Mając taką historię i wiedzę za sobą to już jest nieludzkie, żeby mówić tak okropne rzeczy.
Sama próbowałam przepracować tokofobię na terapii i tego nie da się ot tak wyprzeć. Co prawda mam zaświadczenie od terapeuty, ale okulistycznie też mam zapis, który wg lekarza da się podciągnąć pod zalecenie cc, bo okulistka to jakoś niejasno opisała. Do tego ta wielka głowa nie ułatwia tematu 😬
Aleale, dużo też zależy od jakiej wagi i BMI startowałaś. Widocznie Twój organizm nie potrzebuje dodatkowych kg, a dziecko i tak zawsze wyciągnie to co dla niego najlepsze 😊 Wyniki są w normie i to najważniejsze.Aleale, Holibka lubią tę wiadomość