Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Rocky wrote:To może jednak wycisnę z siebie coś pozytywnego: wczoraj rozpoczęła się zima, więc od dziś każdy dzień będzie już dłuższy.
Doceńcie tę porcję biedaoptymizmu, na więcej mnie dziś nie stać 🤪
To jest wspaniałe, ja - jako rasowa ogrodniczka - czekam zawsze na ten dzień, bo zaczynam sobie wtedy snuć plany, że jeszcze trochę i wysieję paprykę, pójdę przycinać drzewka, a później z każdym dniem dzień będzie dłuższy i cieplejszy, a nadejdzie taki, kiedy będę mogła wybrać się na długą rowerową wycieczkę... No w tym sezonie już raczej nie, ale pomarzyć dobra rzecz.
I może to dziwnie brzmi, ale u nas od kilku dni jest jakieś takie wiosenne powietrze. Ja zawsze, co roku czuję w powietrzu tę zmianę, a kolejna jest u schyłku zimy. To taki specyficzny zapach, czytałam kiedyś, że wydzielają go jakieś bakterie glebowe, które wtedy zaczynają swoją aktywność, no ale teraz to jest jeszcze ewidentnie tylko moja wyobraźnia + jakiś pewnie wyż niosący ciepłe powietrze.Synek, grudzień 2024. -
wszystko dobrze z uszkiem ☺️☺️
Jutro prawdopodobnie wyjdziemy, chyba że bilirubina skoczy za wysoko. Na razie jest dość nisko.
Ale starszak też miał tak wyjść, a w ten 3 dzień nas zostawili więc na nic się nie nastawiam 🙊
Ja czuję się bardzo dobrze, lepiej niż za pierwszym razem ale to chyba dlatego że znam ten ból i nie boje się, że mi szwy pękną więc szybciej zaczęłam wszystko robić 🙈 już musiałam poćwiczyć na kręgosłup piersiowy i szyjny bo bardziej mi doskwierają niż rzeczy związane z porodem 😅
Z rzeczy, które zauważyłam to:
Nienawidzę koszul na zamki po bokach, no nijak to rozpiąć jak jest potrzeba (potrzeba do tego dwóch rąk, niewykonalne z dzieckiem na rękach), i jak chce zmienić pierś to muszę dziecko odłożyć najpierw, zdecydowanie wolę napy
Używam tym razem więcej wkładek poporodowych, juz drugą paczkę otworzyłam w nocy.
Coś jeszcze miałam napisać 😅 jak sobie przypomnę to napiszę 🤣
Perli_92, KINGA89, Akma, Zaqwsx, kknn, Holibka, Stokrotkkka, Rocky, Hello123, LeniweKluski, Aleale, potforzasta, Limonka26, kinia982, kattalinna, Podkoszulka, Murilega, Liyss🧚🏻, Ottioli lubią tę wiadomość
-
Ale produkujecie dziewczyny 😂
Dobrze słyszeć, że dobrze się czujecie po porodach i z maluszkami - jak tak Was czytam, to nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie kolej na nas 🙈 Podziwiam Was jak dobrze ogarniacie!
Trzymam kciuki za następne w kolejce i za te, u których nie wszystko tak kolorowo jakby się chciało.
Wczoraj spakowałam w końcu walizkę do szpitala, bo przez to że to odkładałam, mąż chodził cały nerwowy, bo robiłam wszystko, tylko nie to... 😅
Wczoraj chyba też odszedł mi fragment czopa śluzowego, co mnie na początku zestresowało, bo dziś jesteśmy w 35tyg4dn. Ale podobno może odchodzić wcześniej, a nawet się odbudowywać, więc wyluzowałam. Byleby do 2.01 mały grzecznie posiedział - wtedy będziemy mieć ciążę donoszoną 😊
Z innych rzeczy - cukry mi się obniżyły, potrafią spaść tak jak nigdy wcześniej, mogę sobie pozwolić na jakieś odstępstwa od diety albo pospanie dłużej i cukier ideolo - czy u którejś słodkiej mamy też tak się działo przed porodem?
No i od kilku dni piersi czuję tak jakbym miała wypełnione i już by chciały karmić 😅 Mam nadzieję, że to dobrze wróży na laktację.
Za to ja od kilku nocy śpię naprawdę dobrze, ale dni są różne - czasem jestem wulkanem energii, a czasem nie mam na nic sił. Dziś na szczęście dzień z tych lepszych - od rana piorę, sprzątam - nagle poczułam potrzebę wysprzątania całej kuchni parownicą 😂, potem czeka mnie gotowanie ☺️
Miłych przygotowań przedswiątecznych! 😊Holibka, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Holibka super ze juz wychodzicie. Aby żółtaczka się nie rozwinęła, ważne że będziecie w domu na swieta. Idealny prezent 😀Co do szwów o których pisałaś to jeżeli się ładnie goisz to zdejmowalabym po 6 dniach. Chyba że coś się mazia albo planujesz się nie oszczędzać to wtedy trzymaj je dłużej ale to jest ryzyko że będzie je trudniej wyciągnąć. Nienawidzę wyciągać przenoszonych szwów bo czasem wrecz trzeba troche ranke rozgrzebać 🥲
Wracajcie spokojnie i bez żadnych zbędnych przygód
Kinga89 wiem o czym piszesz. Też zawsze wyczuwam ten zapach wiosny i już parę razy mówiłam mężowi że pachnie wiosna 😀 Może jeżeli to bakterie to się pospieszyły, namnozyly się trochę I najwyżej drugi raz będą musiały powiększać kolonię 😀 i też już czekam na swoją działeczkę. Mam dużo wniosków w poprzedniego roku i w tym roku chce popełnić mniej błędów 😀
Hello123 fajnie ze będziecie mieli nowe autko. Dużo zmian w życiu. Ja się przywiązuję do aut 😂
Perli_92 pływam wolniej niż pływałam i ciężej jest mi trzymać nogi na odpowiednim poziomie, przez co mam dużo większy opór wody. Kiedyś pamiętam jak mąż miał kompleksy jak go kobieta w zaawansowanej ciazy wyprzedziła i myśleliśmy że w ciazy będzie lepsza wyporność, ale tak nie jest 😂
A tak to nic mnie nie boli i myślę że to głównie orzez regularność. Od początku ciąży chodzimy co 2-3 dzien. Raz jest lepiej a raz się więcej siedzi na strefie rekreacji.
Fajne za to jest jak się jest w jakimś większym aquaparku ze zjeżdżalniami pontonowymi. Dzięki większej masie nigdy się wcześniej yak dobrze na takich zjeżdżalniach nie bawiłam 😂 ( są bezpieczne w ciazy)
Edit : Beza27 dobrze ze z uszkiem wszystko w porządku. Cudownej wigilii w domu wam życzę 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2024, 12:00
Perli_92 lubi tę wiadomość
-
Boszzz, co za pogoda 🙄 znowu pada… chyba przez to zdążyłam już strzelić drzemkę po śniadaniu 🫣 Nastawiłam barszcz i dzisiaj w planach jeszcze sałatka śledziowa z kaparami plus jakieś pranie i prasowanie, bo góra mi się uzbierała. Mały dzisiaj fika od 5 rano i ma długie okna aktywności. Śmiejemy się z mężem, że się nie zdziwmy, jak jutro stwierdzi, że zrobi wielkie wejście, a właściwie wyjście 🥹😅
Kinga, gratulacje odnoszonej 🥳🥳🥳
Beza, super że słuch Tobiaszka w porządku 😌
Holibka, fajnie że wychodzicie. Piękna wigilia i święta przed Wami 🥹 trochę zazdroszczę ☺️
Nome, taki mąż to skarb ❤️ Troszkę jak czytam Twoje wpisy, to widzę podobieństwo zachowań u mojego męża. Chyba mają podobne usposobienie ☺️ mam nadzieję, że mój również stanie na wysokości zadania jak już maleństwo się pojawi na świecie.
Murilega, hormonalna huśtawka jest normalna. Ty się wkurzasz, a ja beksa 😅🥹 chociaż na codzień byłam raczej złośnicą niż płaczką 🤷♀️Zaqwsx, KINGA89 lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Zaqwsx, właśnie poszłam z myślą, że będzie tak fajnie i relaksująco, a trochę się namęczyłam próbując pływać. Ale może kondycja nie ta, może też nie mam tak dobrej techniki jak mi się zdawało
Kolejna próba pobytu w wodzie pewnie z maluszkiem, może to nam podpasuje
-
Dzień dobry!
Bardzo współczuję nieprzespanej nocki! Ja nie mogę narzekać. Po wczoraj byłam tak zmęczona, że nawet kot wciskający się mi w brzuch nie przeszkadzał 😅 co prawda skubany tylko czekał na okazję abym poszła do łazienki bo wtedy zajmował moją poduszkę i trudno było go z niej ściągnąć 😆
@Kinga89 Gratulacje donoszonej!🥰 przykro, że plany na swięta tak raptownie się zmieniły
@LeniweKluski cieszę sie, ze się odezwałaś!
Mam nadzieję, że resztą wizyt i innych planów na dzisiaj Wam wszystkim się uda 😄
Ja dzisiaj stawiam na odpoczynek - może dokończę kocyk czy obejrzę jakiś serial.
Miłego dnia!
LeniweKluski, KINGA89, kattalinna, Podkoszulka, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
@Holibka super, że wychodzicie. Ja się sporo należałam w szpitalach i ten moment wypisu, a potem pierwszy buch świeżego powietrza to jest tyle szczęścia, że człowiek się czuje jak na haju 😁
@Beza super, że wszystko jest w porządku 😊 Dajesz nadzieję ze swoim samopoczuciem 😀 Ja mimo, że mam za sobą już operację i kilka zabiegów, to żadnej w obrębie jamy brzusznej i nie wiem na co się nastawić. Raz wydaje mi się cesarka być pikusiem w porównaniu do tego co przeszłam, a za chwilę panikuję, że to przecież tyle mięśni i ciężko będzie dojść do sprawności
@Nome ależ ciepła bije z Twoich postów 😍 Jak je czytam to od razu robi się ciepło na sercu ❤️Holibka lubi tę wiadomość
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Oj tak, ja też czekam na działeczkę 🙂 grzebanie w ziemi mnie relaksuje (a jak już wspominałam w mieszkaniu mam dżunglę), więc RODos zdecydowanie pozwala mi na więcej 😉 Ciekawa jestem, na ile mi dziecko w tym roku pozwoli 😂
Holibka, świetny ten widok! I super, że już wychodzicie! 🥳Domi.Nika, KINGA89 lubią tę wiadomość
-
Kattalina wiedziałam ze coś nas jeszcze łączy 😅 jestem naczelna fanka kryminałów, słucham, czytam oglądam. True crime również.
Perli, mam się tam stawić w ten nowy rok mam tam po prostu skierowanie. Chyba ze zacznie się samo wcześniej. Ale i tak myśle że pojadę tam, maja wszystkie moje wyniki badań w bazie i trochę nie chce mi się tego drukować. Przedporodowa opieka jest okej liczę na taka sama w trakcie porodu i po.
Ja mam dzis jakiś przypływ energii, mam świetny humor. Słońce swieci. Jakaś taka jestem podekscytowana
Perli_92, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Holibka wrote:@Leniwe jakoś czułam, że u Ciebie porodowo i z małym wszystko ok! Nie dokuczał Ci kaszel po cc?
W której dobie miałaś zdjęte szwy? Ja rozkminiam czy nie wypadnie mi to w Boże narodzenie. Mam nadzieję że w wigilię mi położna zdejmie u mnie w domu (6 doba a niby zalecają w 7, zobaczymy). Wolałabym uniknąć jazdy na IP do szpitala w którym miałam SR.
Jak wyglądało odpalenie małego? Po prostu więcej aktywności? Czy jakieś akcje brzuszkowe i marudzenia? Ja na razie korzystam z tego błogostanu
Holibka, dzisiaj na wizycie patronażowej zdjela mi te szwy położna. Jeśli masz taką możliwość to dopytaj. My musiałyśmy przełożyć pierwszą wizytę z wczoraj właśnie na dziś; tak, żeby było to faktycznie 7 dni. Ona nie chciała słyszeć o zdejmowaniu szwów w 6 dobie.
A masz może jakąś opiekę medyczną prywatną? W luxmed i medicover można umówić opcje „chirurg/pielegniarka - zdjęcie szwów”. Mnie też się nie uśmiechało jechać do szpitala i spędzić tam pół dnia na czekaniu…
Co do kaszlenia to jasne, że miałam. Zatoki zawalone w szpitalu chłodno i sucho - idealnie, żeby pobansowac brzuchem ze szwami 🤡
A młody się odpalił z aktywnością. Chcę patrzeć, wodzi wzrokiem i leży dużo na klacie męża. Ja sobie nie przypominam, żeby przy innym facecie czy babce tak chętnie ściągał koszulki jak przy naszym synku HahhahWiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2024, 12:07
kknn, KINGA89, kattalinna, Podkoszulka, Holibka, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Człowiek zajmie się gotowaniem, a tu naprodukowane tyle postów
@Holibka, super że wychodzicie i święta w domu!
@Nome, cudowne słowa męża i dzielne zachowanie pieseczka. Niesamowite jak ogarniacie dwójkę dzieci na raz.
Zrobiłam sałatkę jarzynowa i obawiam się, że nie doczeka do jutra nawet 🤣 -
Domi.Nika, jasne, tak na pewno wygodniej. Mam nadzieję, że dalej będziesz zadowolona z opieki. Tak tylko dopytuję, bo trochę liczyłam na jakąś relację z porodu w Południowym
Beza27, super, że z uszkiem dobrzeFajnie, że piszesz o tych koszulach z zamkami. Mam taką jedną i o ile śpi mi się w niej bardzo dobrze, tak właśnie zastanawiałam się czy to się sprawdzi przy karmieniu. To w takim razie chyba coś trzeba będzie znowu dokupić
-
Dołączam do dobrych wiadomości Leosiowi jeszcze nie wszystko ale się wchłonęło zostaje nam obserwacja tego i jak będzie stabilny to jutro idziemy do domu. Dziękuję za wszystkie kciuki.
Holibko super że dzisiaj już będziecie mieli spokój w domu zawsze to lepiej do siebie dochodzić.
Beza to razem wychodzimy jutro przynajmniej tak dzisiaj Pani doktor mówiła.Aleale, KINGA89, Rocky, Zaqwsx, kknn, Milvaaa, Stokrotkkka, Akma, Domi.Nika, Perli_92, kinia982, kattalinna, Limonka26, Yowelin, Podkoszulka, Holibka, Murilega, Wiara Nadzieja Miłość, ultramaryna_, Liyss🧚🏻, Beza27, _Aliya_ lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny, witamy nowy tydzien
@Leniwe - super, ze sie odezwalas i fajnie to wszystko brzmi, ze wszystko dobrze u Was!
@Nome - az mi sie lezka w oku zakrecila na to, co Ci mąż powiedział... wzrusz..
@Holibka - yay !! Tymek w domek !! Dawaj znac jak wrazenia po powrocie !
@Potworzasta 💪 i tak ma być !!! Wszystko idzie dobrze, synek zdrowy i mamusia będzie spokojna i zadowolona. Święta w domu to będzie piękne... 🎄
Ja dzisiaj miałam szybką wizytę i młody już wisi głową w kroczu, więc się obrócił a ja nie poczułam. To co myślałam, że jest głową koło pępka to jego tyłek 😅
Wizyta rano i nie chciał wstać i na KTG bardzo spokojne serduszko, na chwilę się budził a potem znowu w kimę, próbowali go budzić na różne sposoby, min. dali mi do powąchania olejek cytrynowy ! To ciekawe apropos tej rozmowy z ostatnich dni o olejkach eterycznych i zapachowych, że jakoś wpływają pobudzająco ?
@Domi.nika - przypomniało mi się, trochę apropos rozmów, że taki moment ciąży, że zaczyna być szkoda, że się kończy itp, że mówiłaś DAWNO DAWNO DAWNO temu, że chcesz zrobić 'analize prenatalna' - robiłaś to wkoncu? Zaczęłam o tym czytać teraz i to jest fascynujące. Że już na etapie płodowym można nawiązać relację z dzieckiem i ono potem ładnie współpracuje przy i po porodzie i jakieś lepsze obupólne zrozumienie. I tak sobie myślę, że nasza grupka forumowa to są już takie bardziej świadome mamy i bardziej świadome macierzyństwo i życzę nam wszystkim i sobie dobrych doświadczeń kochanych i współpracujących dzieciaczków! Ale jak robiłaś taką terapię to może opowiesz o wrażeniach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2024, 12:33
KINGA89, potforzasta, Perli_92 lubią tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
31.01.2025 - little miracle is born 🙏😊💖
-
Aleale wrote:@Domi.nika - przypomniało mi się, trochę apropos rozmów, że taki moment ciąży, że zaczyna być szkoda, że się kończy itp, że mówiłaś DAWNO DAWNO DAWNO temu, że chcesz zrobić 'analize prenatalna' - robiłaś to wkoncu? Zaczęłam o tym czytać teraz i to jest fascynujące. Że już na etapie płodowym można nawiązać relację z dzieckiem i ono potem ładnie współpracuje przy i po porodzie i jakieś lepsze obupólne zrozumienie. I tak sobie myślę, że nasza grupka forumowa to są już takie bardziej świadome mamy i bardziej świadome macierzyństwo i życzę nam wszystkim i sobie dobrych doświadczeń kochanych i współpracujących dzieciaczków! Ale jak robiłaś taką terapię to może opowiesz o wrażeniach?
A to mi całkowicie umknęło. Też bardzo chętnie dowiedziałabym się czegoś więcej. Przed chwilą wygooglałam, o co chodzi i pierwsze słyszę, ale ja w takie rzeczy wierzę.Aleale lubi tę wiadomość
Synek, grudzień 2024. -
to było jakoś wspomniane na samym początku wątka, wydaje mi się, że to mówiła Domi, teraz nie moge znaleźćpoczątek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
31.01.2025 - little miracle is born 🙏😊💖
-
Tak to ja mówiłam o Analizie Więzi Prenatalnej, ciekawe ze o to pytacie bo dziś miałam ostatnia sesje 😉 ja ogólnie polecam, mam wrażenie ze bardzo mi to pomogło poradzić sobie szczególnie z lękiem. W sumie to prawie cała ciąże chodziłam. No i jest to tez taka prewencja depresji poporodowej, mam wrażenie że przez to boje się mniej porodu i ogólnie kontaktu z dzieckiem. Dla mnie super doświadczenie
ciekawa jestem jak to będzie jak syn będzie na zewnątrz.
Zaqwsx, Aleale, Holibka, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Melduję się z nieplanowanego ktg. Na wizycie tętno wyszło w górnej granicy normy więc dla spokoju pani doktor mnie wysłała. No to leżę. Ale moje ciśnienie też było wysokie bo z biegu wpadłam do gabinetu. Wcale spokojniej nie jest w czasie zapisu... Dobrze, że pojutrze kolejne.
Porozmawiałam z lekarką o tym terminie indukcji, wg niej mogę trochę przesunąć. Oczywiście jak się nie okaże że to wysokie tętno to teraz będzie jakaś tendencja... Szyjka jeszcze zamknięta, za dużo szczegółów nie dostałam poza tym że jest okKINGA89, Rocky, Podkoszulka, Stokrotkkka, kknn, ultramaryna_ lubią tę wiadomość