WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już po wizycie .Wszystkie pomiary ok . Dzidziuś ma 6 cm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 20:02
Mama_Zuzia, aannkka, cytrynówka, Dori777, manda21, Ann.., Jusi 28, pola0909, Agusia_pia, k878, miczitanka, Lami lubią tę wiadomość
04.08.2017 Marcel 💙
09.2019 córeczka ❤ -
Ja łykam tylko femibion i to co 2gi/3ci dzień bo zapominam -.-'
A jak już to napisałam to idę łyknąć. Ale kilka stron temu dziewczyny pisały o suplach, które są dobre. Około 300 postu?
Ja sporo pracuję, wstaje wcześnie, ale czuje się dobrze. Złe są tylko wieczory... wracam około 18/19 i mam straszne migreny i bóle głowy. Nie mam pojęcia od czego. Najgorsze jest to, że mam dodatkowo strasznie zatkane zatoki-tak, że nie mogę oddychać i nic "dozwolonego" w ciąży nie działa. Jestem okropną matką, ale żeby się nie udusić stosuję Acatar. Mam wyrzuty z tego powodu, ale inaczej nie potrafię funkcjonować.
Cały czas się zastanawiam, czy siedzi we mnie córeczka, czy synek. Nieważne co, ale chciałabym już wiedzieć
Ja do twarzy używam (ale przed ciążą też używałam) "Holika Holika Good Cera Nawilżający Krem do Twarzy " polecam
Innych specyfików unikam- generalnie nie zmieniłam swoich nawyków ani przyzwyczajeń jeśli chodzi o pielęgnację. Wszystko jest tak, jak przez bobasem w brzuchu.
synuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml -
Nie wiem dlaczego mam problem z dodaniem zdj.
Ogólnie mało udzielam się na forum ale to przez złe samopoczucie, staram się czytać na bieżąco. Tak jak już pisałam dzidzius ma 6.1cm. Przeziernosc karkowa i kość nosowa ok. Oprócz tego dr sprawdzała serce, żołądek,nogi,ręce,palce i główkę i kręgosłup wszystko jest w porządku. Ostatnio mam problem z wysokim ciśnieniem dostałam leki, przeciwwymiotne i luteine tez dalej mam brać. Co do plci tak jak mówiłam:) nie było o czym rozmawiać a Dzidziuś miał pepowine między nogami . Następna wizyta 4.04 jestem zachwycona:D
Mama_Zuzia lubi tę wiadomość
04.08.2017 Marcel 💙
09.2019 córeczka ❤ -
My jesteśmy właśnie po wizycie u lekarza i szybkim USG, człowieki mają 7,8cm i wyprzedzają o tydzień termin z OM
Ann.., cytrynówka, Jusi 28, Bunia86, manda21, pola0909, Agusia_pia, Mamadwojki, elvira, k878, Lami lubią tę wiadomość
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Witam nowe dziewczyny.
Tyle napisały ścienne,że abym się odniosła do każdej po nicku to musiałabym wracać dwie,trzy strony do tyłu i cały tekst by mi się kasował.
Więc napiszę,że Wasze maluszki są piękne,cudne wręcz.
Ja jak pisałam,ruchy czuję już od 11 tygodnia ale u mnie to inna sytuacja bo miałam plastykę brzucha 3 lata temu i wszystko mam bardzo blisko powłok brzusznych i pępka ( nowego).
Co do kremów to ja używam jakiś z witaminą C z Bielendy do twarzy i emolienty na ciało.
Mam pytanie,wystają Wam już brzuszki?
Mi lekarz w 12 tygodniu powiedział,że mam brzuch jak w 20 tygodniu ciąży.
Jutro muszę zrobić zdjęcie brzucha
Ah bo prawie zapomniałam.
W 12 tygodniu na prenatalnych stwierdził,że będzie chłopak- trzeci,chyba nie dane jest mi mieć córci.
Więc jeśli się to potwierdzi to będzie Maurycy.
Miała być Matylda no ale cóż.
A w domu mam Mikołaja i Marcela a mąż to Irek- tak gdyby którejś się imię spodobało
Lami lubi tę wiadomość
Mikołaj-2010
Marcel-2014
-
Komunikacja24 wrote:Witam nowe dziewczyny.
Tyle napisały ścienne,że abym się odniosła do każdej po nicku to musiałabym wracać dwie,trzy strony do tyłu i cały tekst by mi się kasował.
Więc napiszę,że Wasze maluszki są piękne,cudne wręcz.
Ja jak pisałam,ruchy czuję już od 11 tygodnia ale u mnie to inna sytuacja bo miałam plastykę brzucha 3 lata temu i wszystko mam bardzo blisko powłok brzusznych i pępka ( nowego).
Co do kremów to ja używam jakiś z witaminą C z Bielendy do twarzy i emolienty na ciało.
Mam pytanie,wystają Wam już brzuszki?
Mi lekarz w 12 tygodniu powiedział,że mam brzuch jak w 20 tygodniu ciąży.
Jutro muszę zrobić zdjęcie brzucha
Ah bo prawie zapomniałam.
W 12 tygodniu na prenatalnych stwierdził,że będzie chłopak- trzeci,chyba nie dane jest mi mieć córci.
Więc jeśli się to potwierdzi to będzie Maurycy.
Miała być Matylda no ale cóż.
A w domu mam Mikołaja i Marcela a mąż to Irek- tak gdyby którejś się imię spodobało
Wow ale wcześnie
Mi brzuszek wystaje ale tak delikatnie, nawet dzisiaj zdjęcie robiłam ale już jest coraz większy
Czemu się nie chwaliłas trzecim chłopcem do tej pory kochana, gratulacje! ❤️ W końcu królowa może być tylko jedna- Ty!
Komunikacja24 lubi tę wiadomość
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Ja rano brzuch mam płaski, ale po całym dniu jedzenia mam wrażenie, że wychodzi "bebzolek", na wadze ani rusz od początku.
Co do supli, mnie raz nastraszyła farmaceutka, że nie ma co brać wszystkiego o czym piszą, bo kobiety w ciąży zmieniają nawyki żywieniowe i w pokarmie dostarczają większość witamin, a przeładowanie często prowadzi do wysokiej wagi urodzeniowej. Zostałam przy podstawie kwas foliowy, D3, żelazo i robię wypady nad morze, żeby się "jodować" Ciężko być rozsądnym w tej kwestii.
-
Ja tak jak mama Zuzia bardziej ta ciąże przeżywam może dlatego że te 2 poronienia i jestem bardziej świadoma, te wizyty co miesiąc mnie dobijaja, a z córką miałam tak samo co miesiąc i jakoś bez problemu dawałam radę, serio wkurza mnie już własną głowa ale może to dlatego że siedzę w domu w 1 ciąży pracowałam do 8 miesiąca i nie było czasu na myślenie o głupotach
-
Ja myśl AmyLee44 że to nie od siedzenia w domu, a doświadczeń niestety. Ja poroniłam pierwszą ciążę, drugą do 10 tygodnia pamiętam jak przez mgłę, na prenatalne szłam szczęśliwa że dzieciątko zobaczę, nawet nie myślałam, że może być coś źle, ważne było że dotarłam. Teraz się bardziej stresuję badaniami, bo trochę komplikacji miałam i mam w tej i pod końcówkę poprzedniej ciąży i dopiero do mnie dotarło, że przejść pierwszy trymestr to dopiero początek :pTomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Dziś się pytałam o suplementację powiedział, że nie ma potrzeby. Też tłumaczył to późniejsza zbyt duża waga urodzeniową. Jeżeli wyniki krwi są prawidłowe to nic kazał nie brać.
W pierwszej ciąży go posłuchałam i nie żałuję.
Kremow nie używam na twarz. Brzuch, uda, pośladki smaruje olejem kokosowym.
Brzuch u mnie jest już widoczny, ale nie jest jakiś ogromny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 22:52
-
Ja pytałam mojego gina czy brać coś oprócz kwasu foliowego, to przepisał mi femibian natal. W niedzielę zaczynam 13t i zaczynam brać "dwojke" czyli ta od drugiego trymestru. Zdziwiłam się, bo wszystkie wyniki z krwi też mam dobre, a i staram się teraz w ciąży trochę lepiej jeść, bo normalnie to mogłabym żyć na samej pizzy, haha.
Klopsik - mam dokładnie tak samo! Wstaje z płaskim brzuchem, kładę się natomiast zawsze z widocznym i waga też mi jeszcze nie poszła nawet 0,5kg w górę. Ale na pewno jeszcze nadrobimy
Ja to już bym chciała brzuszek i czuć ruchy Kropeczki:))
-
To ja myślałam że moje +1,5kg to jest mało 😅 ale że dopiero dobiłam do wagi startowej z synem, to i tak jestem z siebie dumna.
A suplementować się suplementuję, przechodzę właśnie na prenatal duo, brałam w poprzedniej ciąży i karmiąc i miałam morfologię zawsze super. Tylko ja urodziłam małe dzieciątko, więc mi nikt nie powie żebym nie brała żeby nie podtuczyć, bo akurat to w moim przypadku jest wskazane
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Hej dziewczynki, starałam się was od wczoraj nadrobić więc kochane gratuluję wczorajszych wizyt i cudnych wiadomości. Zwichrowana jeśli chodzi o zatoki to mam to samo, koszmar ale czytałam , że tak może być i to normalne , być może ja mocno odczuwam ponieważ odkąd pamiętam miałam problem z zatokami. A zmęczona jestem bardziej niż w 1 trym. Póki co jeszcze pracuje, nie możemy nikogo znaleźć na zastępstwo ale nie wiem ile jeszcze dam tak radę, przychodzę do domu i idę spać. Miłego dnia dziewczyny !!!
-
Jeśli chodzi o suplementy to mi ginka kazała tylko kwas foliowy i d3. Ale z wagą to u mnie w tej ciąży jest szał... Ponad 3 kg na plusie, a jestem mikrusem więc to dużo strasznie. Brzuch rano jakiś tam jest ale to raczej tłuszczyk a wieczorem jak w 6 miesiącu... Z pierwszym synem przytyłam 12kg a teraz jak nie zacznę się ruszać to chyba powyżej 20 będzie. I niby nie jem więcej niż przed ciążą ale od 7 do 11 tygodnia tylko leżałam bo był krwiaczek.
Jak wasze maluchy ślicznie rosną. Na moje oko jeszcze jakiś tydzień i pierwsze z nas zaczną się chwalić ruchami szkrabów musimy czekać na swoją kolej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 06:23
-
Lesnasarenka wrote:A czy któraś z was jest z centralnej polski? Dużo miast tu widziałam przeglądając wątek ale nie zauważyłam takich jak Łódź czy Płock. Ja gdzieś między Kutnem a Łowiczem (tym od dżemów )
Ja z Łodzi
synuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml
