!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Audrey zadzwoniłam do szpitala pytać. Zadali kilka pytań i powiedzieli ze mam się spokojnie zabrać i przyjechać. Jestem od 6.30. Ale nie sugeruj się bo u mnie cukrzyca, Hashimoto i stan po cc. Skurcze dobre pytanie. Ja czuję nieregularne skurcze ale takie z bólem od krzyża. Czyli podejrzewam krzyżowe bo nie specjalnie coś na ktg wychodzi...
Audrey lubi tę wiadomość
Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Audrey kto by się przejmował reakcjami innych.
po prostu dziadyga nie dał mi spać w nocy. Cóż, wygląda na to że będzie druga Łucja z zachowania, oj ona to mi dała popalić jako noworodek.
Ja pojechałam do szpitala od razu jak zaczęły się sączyć wody bo jednak te wszystkie covidowe procedury, ankiety.... Jak przyjechałam o 23 to dopiero o 1 byłam na sali.
Mój mąż był wczoraj chwilę na weselu, tzn. na ślubie i potem na obiedzie, został wysłany jako przedstawiciel rodziny.
No i się dowiedziałam że jego ojcu się imię Maksio nie podoba. Buahaha -
nick nieaktualnyPtysio oby szybko poszlo
Audrey, Aina wspolczuję Wam tych wymiotów, kurczę pod koniec i tak jest ciężko, a tu jeszcze takie sensacje.
Mam pytanie do dziewczyn, które urodzily kolejne dziecko- czy Wasze piersi sa takie same, jak po pierwszym porodzie?
Zastanawia mnie, czy jak przy synku nie urosły mi za bardzo i nie mialam jakiegos mega nawału, w ogole nie rozkręciłam za bardzo laktacji, karmiłam 4 mce, syn zjadal z jednej piersi, potem z drugiej. Potem dawalam mm i calkiem duzo jeszcze wypijał, a ja odciągałam i bylo tego niewiele... Wiec zastanawia mnie, czy teraz moze byc inaczej i np. będę miala qieksze piersi, nawal i dam radę karmić tylko kp? Czy jest w ogole na to szansa, czy to juz jest jakos zaprogramowane w cyckach i zawsze tak samo? 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 09:36
-
nick nieaktualnyKroko moj synek taki był Najgłośniejszy na oddziale. Jak go brali na lampy przy zoltaczce to zawsze wiedzialam, kiedy placze i zaraz go przywozili na karmienie. Co nie bardzo go uspokajało
Dla porównania lezalam na sali z dziewczyną, której córeczka prawie nie płakała, a jak już to tak cichutko kwiliła, albo po tym jak dostala piers to od razu sie uspokajała...
A no i właśnie, ona tak miala, ze jak wrocila z porodu to piersi miala jeszcze takie swoje, a po 2 dniach miala juz tyle mleka, ze zrobily sie ze 3 razy większe. Obie bylysmy w szoku, no a moje to właśnie niewiele sie zaokrągliły. -
nick nieaktualnyAudrey wrote:Kroko, to ja od sąsiadki ostatnio usłyszałam "Agata? Agata ulice zamiata". Zapytałam czy u niej jakaś zamiatała 💩 głupia krowa 💩
Ja pierdzielę, ludzie są bezmyślni 😳
Moja mama jak uslyszala, ze bedzie Antosia:
-Co? Antosia? A jak to się będzie zdrabniać? (????)
- No Antosia to jest zdrobnienie...
- Ahaaa. I kto to imię wymyślił? (Z pretensją, że pewnie ja).
Potem zdziwiona, ze mąz sie zgodził...
A potem najlepsze:
- No trudno, trzeba będzie się przyzwyczaić...
-
Ptysio kciuki 😘
Nie odpowiem na wszystko co pisalyscie, bo szczerze to jeszcze nie bardzo ogarniam cala organizacje i wiecznie brakuje mi czasu 🤪
Pap napewno zoltaczka szybko zejdzie i wrocicie do domu 😘 wazne, ze dzielnie walczy 🤩
Ptysio lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Edka, możesz mnie wpisać pod nr 28. Lilka urodziła się dziś o 6.21 waga 3360g.Porod sn. Wody odeszły o 3.50. Bole konkretne przez godzinę ale dałam radę.
Ptysio, Chmurka, Audrey, Pogoda, edka85, Krokodylica, Natalii, joana, ancys85, KotkaPsotka3, erre, Asia000, Leeila26, Szczęśliwa lubią tę wiadomość
-
Pap86, muszę coś sprostować! Dla Twojego maluszka każdy mililitr Twojego mleka jest cenny więc nawet jak Ci się uda ściągnąć 10ml to super! Szczególnie gdy ściągasz już po karmieniu czyli teoretycznie dziecko już coś tam zjadło
Druga sprawa - moja córka dostawała moje mleko w temperaturze pokojowej i mogło spokojnie stać 8h a nawet i dłużej. Można łączyć mleko z różnych ściągań ale musi mieć mniej więcej taką samą temperaturę a świeżo ściągnięte jest cieplejsze.
I tak w ramach ciekawostki. Gdy oddawałam mleko do Banku Mleka dla wcześniaków, to ściągnięte mleko wkładałam do lodówki. Po około godzinie mogłam je połączyć z poprzednią porcją i gdy uzbierałam buteleczkę to wkładałam do zamrażarki. Każda butelka musiała być opisana datą i godziną (ale tego najstarszego mleczka). Mleko z lodówki można było łączyć z 24h.
Krokodylica, joana, pap86, Zabka_89 lubią tę wiadomość
-
Lililove, gratulacje 💚 Może wrócisz do nas? 😊
Wiem, że nie należy się przejmować, ale to cholernie przykre jak ktoś mówi, że nieladne imię, zwłaszcza ktoś z najbliższej rodziny 😔
Do mnie przyszedł nawał, już zapomniałam jak to jest 😭
Dostaliśmy zielone światło na wyjście dzisiaj, ale uwierzę dopiero, gdy dostanę papiery do ręki...
W każdym razie już myślę w co cycki zapakować na czas przejazdu do domu 😅
A pazury też są, widziałam jedna dziewczyna miała pilnik i minimalnie opiłowała pazurki, żeby były gladsze, a położne nie zauwazyly.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 13:12
Lililove lubi tę wiadomość
-
Ja mam dziś tragiczny. Nastrój porostu już wszystkie emocje z 9 miesięcy wygarbelam i mężowi i dzieciom ta pandemia namieszala nam w życiu i jak Boga kocham nie udzwigne już tego tyg.
Ogólnie zdarza nam się w całej strukturze konflikt interesów i wymiany zdań ale dziś było apogeum .... Być moze to mój stres brzuch twardnieje ręce zupełnie zdretwiale mąż wciąż w pracy wile rzeczy nie zrobione dzieic chore córka rozpętała burze syn w to wszedł odpyskowal na tatę a ten. Ie stanol w jego obronie tylko jak zawsze w obronie córki.... Kiedy to ona bije i wyzywa a młody jedynie się broni
Jeśli mąż nie zmieni podejścia wychować z syna ofiarę w ciągłym poczuciu winy... To może doprowadzić do sytuacji że syn kiedyś się od nas odwróci i będzie szukał akceptacji poza rodzina
