!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ancys ja wczoraj byłam w Rossmannie i odebrałam drugą paczkę pampersów za grosz i właśnie te szczoteczki za grosz.
Śmiałam się do męża że chyba nie wyglądam na tydzień po porodzie bo pani kasjerka uprzedziła mnie z troską w głosie że to są pieluszki w rozmiarze 1, to jej mówię że super że właśnie takich potrzebuję na co spojrzała na mnie jak na wariata.
Na dzień dzisiejszy 5kg na plusie od wagi sprzed ciąży.
ancys85, Chmurka, Asia000, joana, Pogoda, edka85, Leeila26, Natalii, erre, Ptysio lubią tę wiadomość
-
Katwie ja mocno trzymam kciuki zeby was pobadali 2 dni i puscili w spokoju. Co do hotelu przy noworodku to szkoda mi slow.. jak mozna w 21wieku nie polozyc matki z dzieckiem na oddziale.. matki karmiacej..
U nas sukces! Bilirubina z 15z soboty spadla na 12,6 dzis wiec wolno ale spada. Mialam tak przy pierwszym synku.. bedzie zolty 3miechy. Taki lajf. Najwazniejsze,ze spada a Misio przybiera.Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
ancys85, Chmurka, Asia000, Audrey, joana, Pogoda, edka85, Natalii, erre, Dave87, Ptysio lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Katwie, przepraszam ale przypomnisz co się u Was stało? Bo chyba to mnie ominęło.
Był położna zwazyc bo wczoraj wagi nie miała. W sobotę na wyjsciu 3400, dzisiaj 3440. To ok czy nie? Jak u Was było? Olozna mowi że nie jest źle ale dalej mam dokarmiac skoro po cycki spija całą butlę. Przyjedzie w piątek szwy ściągnąć i na kolejne ważenie. -
U nas oddział jest bardzo maly noworodkowy, ale jeden z lepszych w Polsce. Na szczeacie hotel jest szpitalny, koszruje 15 zl, warunki super, mozna podziemiem nq oddzial szybko dojść, w nocy dzwonia na karmienie.
Audrey synek ma guz ma plecach. Wsteonie zdiagnozowano niepozadany odczyn poszczepienny, ale twraz wstepnie to wykluczono i bedzieny badać co to takiego... -
Mężowi dwa porty sie opoznily i na chwile kbecna 29-30 wrzesnja. A juz mial loty na piątek... Ciągle tydzień i tydzien do kego powrotu...
-
Krokodylica Ty jesteś szczypior to nawet te 5 kg. Ci niestraszne 🤣🤪
Ja mam 8 kg. mniej niż sprzed ciąży, mnie to cieszy, mąż przerażony 🙈🙉
A jak Łucja, radośniej chodzi do przedszkola?
Pap jak sprawdza się u Was kokon?
Mój synuś praktycznie cały czas leży w kokonie, super on jest 😁 jestem mega zadowolona 😊
Malutki przesłodki 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2020, 13:58
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Katwie kciuki mocne za Was! 😘
Dziewczyny jestem chyba rekordzistką, bo od wagi ,,do porodu" mam na dzień dzisiejszy -10kg, czyli mniej niż przed ciążą..
Meldujemy się po pierwszej wizycie u pani doktor, wszystko jest oki 👍 Dostałyśmy zalecenie, żeby przyjmować wit.C i zapoznałam się z kalendarzem szczepień.. no nieźle pociągnie 😅 ale za to USG bioderek będziemy mieć za free, bo mamy skierowanie (to jakaś nowa poradnia i oni chyba współpracują z tą naszą.. 🤷).
Szczęśliwa gratulacje! ❤️
Audrey szybko się pozbierałaś po CC, u mnie odwrotnie - skurcze przy 7cm i te poprzedniego dnia były super w porównaniu do bólu po cięciu 🤷😅 a ja jestem serio silna, odporna dziewczyna 😅Chmurka, Szczęśliwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęsliwa gratulacje!
Katwie trzymam kciuki, zeby szybko przebadali malego i Waa puscili. Mam nadzieję, że będzie ok.
Zazdroszczę Wam tej ładnej wagi, mnie podkusiło wejsc dzisiaj na wagę w szpitalu i 2 dni po porodzie mam -5kg. Niby spoko, ale Antosia wazyla 3 kg, to niezbyt duzo spadło 😀
Mam nadzieję, że ruszy.
Na razie walczę z KP, chyba zaczyna się nawal. Jak wszystko bedzie ok jutro puszczą nas do domu.
Chmurka kciuki za Ciebie, to juz ostatni dzień, nie? Naczekalas sie, ale nagroda będzie cudownaChmurka, Szczęśliwa lubią tę wiadomość
-
Leeila no wow, waga nieźle poleciała!
Szczęśliwa gratulacje;)
Katwie bardzo współczuję... Aż sama się nie mogę doczekać kiedy ten Twój mąż w końcu do Was dotrze ;*
Natalii jutro o 8 mam być w szpitalu ale cięcie w czwartek. Stres jest. Już dziś kiepsko spałam , ciekawe jak będzie tej nocy... A jutrzejsza noc szpitalna, ostatnia z brzuszkiem to już w ogóle będzie nieprzespana ze stresu coś czuję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2020, 16:33
Szczęśliwa lubi tę wiadomość
-
Chmurka trzymam kciuki wyobrażam sobie twój stres już niedługo będzie po wszystkim i będzie się tulić z malenstwem.
Ja nawet nie mam wagi w domu 😃 ale u mnie kg bardzo szybko uciekają mam tak z natury, więc nawet się nie przejmuje dodatkowymi kg.
My musieliśmy powtarzać młodemu badania krwi bo wyszły na granicy normy na szczęście tym razem wynik był prawidłowy ułożyło mi bo to były badania w kierunku tych chorób wrodzonych.Chmurka lubi tę wiadomość
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
nick nieaktualnyChmurka, to mialam miec tak jak Ty, na spokojnie przyjęcie w poniedzialek i cc w srodę, takze rozumiem Twoj stres. Troche się nawet cieszę, że wyszlo jak wyszlo i nie mialam za duzo czasu na analizowanie.
Napawaj się ostatnimi chwilami, porob fotki i do dzieła
O wyspaniu się nie mówię, bo to się tak nie da niestety 😀Chmurka lubi tę wiadomość
-
Ja też nie mam wagi 😉😅 po co? 😂 W ciąży ważyłam się podczas wizyty, a dzisiaj skorzystałam z wagi u pediatry 😉
Amela zaczęła mi pluć smoczkiem, chyba się już nie lubią 😂😉
Dziewczyny macie już obmyślony plan, jeśli chodzi o szczepienia? Jak będziecie szczepić? I czy te dodatkowe rotawirusy i meningokoki też?