!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalii u mnie opatrunek zdjeto w szpitalu i pozniej rana byla bez. Nic nie pozwalano mi naklejac, tylko psikac octeniseptem.
Co do szwow to ja mialam te co sie wchlaniaja. W szpitalu zdjeli mi jedna, ktora tego nie zrobila. A później w domu polozna wyjala druga.Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
A ja chodziłam z opatrunkiem po CC aż do zdjęcia szwów, czyli 8 dni 👍 Przerażało mnie to trochę, że ani to nie odkażane, ani nic.. ale wszystko jest ok na szczescie. Teraz myje szarym mydłem i psikam octaniseptem.
-
Skąd mam wiedzieć że wystarcza mu moje mleko. Wogole mam wrażenie że leci że mnie woda a nie mleko czy to normalne?
Zaczął 3 dobę i dzis prawie cały czas na cycu possie parę min i zasypia na parę minut i tak cały dzień w nocy pół nocy na cycu. Jak ścisne sutki to leci woda z odrobiną mleka 😐😐😪 -
Nadzieja, niby ta woda też ma wartości. Nie pytaj mnie skąd się wie czy mleko starcza bo moje nie starcza 🤣 ale ja jestem równo tydzień po cc. Każdy mi mówił że po 4,5 dniach będzie nawał i od tego czasu nie będę musiała dokarmiac a tu się okazuje że u mnie jeszcze żadnego nawału ani nic,dalej czekam i liczę że on będzie i porzucimy mm.
Aha, moja też jakoś w 3 dobie wisiała cały czas na cycu, normalnie załamana byłam, położna powiedziała żeby nie dam sobie z cycka smoczka zrobić. Teraz już nie, dam cycka, widzę że ona się już denerwuje przy nim to daje butlę i ona weryfikuje czy się najadła moim mlekiem czy nie.
-
Ja podaję raz w nocy butlę z mm bo mam tak scharatany prawy sutek że chcę żeby mi się podgoił więc wtedy ma więcej czasu odsapnąć.
Nie widzę żebym z tego powodu miała mniej swojego mleka, wkurza mnie zresztą to że ciągle mi kapie z piersi, wszystko pozalewane mlekiem. Ale przynajmniej pokarmu nie brakuje, ile by Młody nie doił mleko ciągle jest, jeszcze mi się nie zdarzyło żeby ciągnął i mleko nie leciało. Przy córce miałam to samo.
U nas rozmiar 56 w użyciu ale niektóre robią się już przymałe.
Kikut trochę odpadł a trochę się trzyma ale wygląda jakoś słabo, przy dziewczynach chyba się tak nie babrał. -
nick nieaktualnyKrokodylica, ja mam to samo. Dosłownie ciurkiem leci z cycka. Ja cała w mleku, Nikodem cały w mleku i wszystko dookoła 😂 ale dobrze, że mam ten pokarm, bo jak czytam wpisy niektórych dziewczyn to strasznie przykro, że macie problemy z laktacją. A mój Mały taki pazerny, dzisiaj rano się bardzo bardzo najadł, leżał mi na brzuchu i jak zwymiotował to normalnie wszyściutko do prania 🤷🏻♀️
-
Hey dziewczyny postaram się nadrobić
Wróciliśmy dziś ze szpitala jazda niezieiemska córka wyobrażał sobie chyba za wiele jest już mega pobudzona ale mam nadzieję że podolamy
Niestety moja rana nie wygląda dobrze po prawej stronie się zaognila i nieco dozsunela w dwóch miejscach. Mam nadzieję że nie będzie postępować szare mydło i octanicept oayszanie
Niestety ranę mam pod faldwm skóry podobno nie dało się inaczej kto wie czy to prawda.
To sprawia że rana pod spodem mało oddycha
Niestety jest ból i ciagnje trudno wstać
Muszę leżeć aż się zagoi
Położna
Wciąż jej nie mam i jakaś paranoja z tym tematem.
Karmienie po cc.
Trzeba cierpliwości naprawdę spokojnie można dziecko wykarmic. Spodziewać ie się mleka w cyckach jak mm.
A sprawa wygląd atak że najpierw właśnie karmi się siara taka woda która waszym zdaniem nie ma wartości a banki mleka walczą o każdą krople dla wczesniakow. Początkowo mleko jest żółte i ma mega dużo wartości i tłuszczu.
Nawał pojawia się ok 3/6 doby.
Dziecko na KP jadą często a mało.
Ja mam 3 dobę życia Kai i jadą co ok 2/3 godziny i przez całe noce prawie nieustannie z przerwą może 2 godziny na sen.
Ale to zaowocuje
Niebawem zapomni się trudne początki
Wykarmilam po cc 2 dzieci po 2 lata
Jednak uważam że karmienie KP nie jest dla każdego i trzeba być do niego przekonanym.
Leeila26, edka85 lubią tę wiadomość
-
Kroko mam identycznie.
Dlatego Audrey nie poddawaj sie i mysl pozytywnie 😘 pamietasz napewno po porodzie wiele dni mowilam, ze nie mam pokarmu tyle zeby wystraczylo dla malego.
Dokarmiasz narazie bo musisz. Nie analizuj tego, bo robisz to tylko dla dobra malej.
Tez martwilam sie a teraz sama czasem malego przystawiam jak spi bo mam tyle pokarmu ze zaraz mi cycko wybuchna. Szczegolnie noca, wssystko w mleku...
Nadzieja u nas mówili w szpitalu, ze jak sam puszcza cyca i zasypia to znaczy ze sie najadl. Tylko nie mylic z taka krotka drzemka co tylko jest dla odpoczynku przy karmieniu.
To normalne ze dzidzia wisi. U mnie moj tak wisial na mnie dzis od 10 do 18.. co zasnal na niecala godzine to pozniej godzina kolejna na cycu. Troche jedzenia, trochę przytulania. Kazdy mowi znie przyzwyczajaj tak.. ale jak ja mam z tej naszej bliskosci taka radość 😍
Leeila26, Ptysio lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Dziś o 10.30 przez CC przyszła na świat Anielka. 10 punktów , waga 3850, długa na 57 cm. Jest najgłośniejsza na oddziale
Non stop krzyczy i niestety nie umiemy się narazie karmić. Odnoszę wrażenie że ona narazie wcale cyca nie chce...
Ale jest piękna, słodka, ślicznie pachnie ima taka mięciutka skórę...
katwie27, ancys85, Natalii, erre, joana, Leeila26, Audrey, Pogoda, Asia000, Mamaela86, Krokodylica, edka85, Domi1995, pap86, Britty, KotkaPsotka3, Dave87, Ptysio, Zabka_89 lubią tę wiadomość
-
Ja jakieś dwie godziny temu już siedziałam i stałam ale nie chodziłam bo kręciło misiew głowie. Jutro z rana mam mieć wyjęty cewnik i już przeniesiona.befe na normalną sale.
Po cesarsce czuje się dobrze. Ból był tylko w momencie zejścia znieczulenia kiedy lek przeciwbólowy jeszcze nie działal ale to i tak nie był bardzo mocny ból.teraz w sumie nic nie czuję jeśli się nie ruszam. Ogólnie póki co czuje się bardzo dobrze. To siadanie i wstawanie też było spok gdyby nie to kręcenie w głowie,
Ptysio lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aina i Joana - piękne słowa odnośnie kp. Podpisuje się rękami i nogami ! 😊❤️
Chmurka gratulacje! ❤️ Dużo zdrowia!
Ja nie rozumiem, jak to jest, że wy wszystkie po CC piszecie - no nie jest tak źle, nawet nie boli.. mnie bolało jak jasny skurwysyn 😁😅 to był najgorszy ból, jakiego w życiu doświadczyłam.. a serio mam wysoki próg bólu. Nie wiem, może to kwestia tego, że u mnie CC było w znieczuleniu ogólnym? Pierwsze 5 godzin, to była jakaś masakra.. 🤦
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Chmurka, nareszcie masz Aniele przy sobie 🥰 moja Agata też była najgłośniejsza 😅 mam nadzieję że w porównaniu do mnie to przyjdzie Ci pokarm.
Joana, ja właśnie mam problem z tym że cały czas myślę. Naprawdę robię wszystko żeby kp a jak nie udaje mi się i Mała ciągnie z butli po cycku to mi aż przykro że nie potrafię jej wykarmić choć tak bardzo bym chciała. Wiecie, czuje się taka niepełna w byciu mamą 😔 ale dla jej dobra też nie chce żeby była głodna. Eh 😔 zazdroszczę wam tego nawału i tego jak mówicie że wam tak tryska z piersi że szok, ja to muszę bardzo naciskać żeby coś poleciało a tylko wtedy kropelki lecą 😩 także jak będziecie chciały na to mleko narzekać to pomyślcie o mnie. Nadal myślę pozytywnie i mam nadzieję że mimo upływu czasu ten pokarm pojawi się w odpowiedniej ilości.
Leila, ja za to 10h skurczy wspominam jak najgorszy ból w życiu. Na dodatek nie mogłam sobie ulżyć chodząc i byli jeszcze gorzej. A po cc bolało jak wstawałam z łóżka najbardziej, na dodatek one były w szpitalu tak wysokie że jak siedziałam to miałam jeszcze do podłogi dobre 20cm i była masakra żeby zejść. 2 dzień w domu to już był lajcik. Teraz już prawie nic nie czuję 👍
Chmurka, też musiałam przystopować z pionizacja bo mi się w głowie kręciło.
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Chmurka wrote:Dziś o 10.30 przez CC przyszła na świat Anielka. 10 punktów , waga 3850, długa na 57 cm. Jest najgłośniejsza na oddziale
Non stop krzyczy i niestety nie umiemy się narazie karmić. Odnoszę wrażenie że ona narazie wcale cyca nie chce...
Ale jest piękna, słodka, ślicznie pachnie ima taka mięciutka skórę...
Gratulacje
Chmurka lubi tę wiadomość
