!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Katwie...serduszko peka na te wiadomosci..meza cala ciaze nie widzialas..dopiero co wraca..on syna nie zobaczy.. no co za gó*niany los! To napewno bedzietylko zly sen. A za jakis czas pojdzie w niepamiec ale pare siwych wlosow na bank ci przysporzylo.. trzymam za Was kciuki. Duzo zdrowia zycze kochana wojowniczko.Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualny
-
Przy drugim dziecku jest zdecydowanie łatwiej. Przy Anastazji miałam podobnie jak część z Was opisuje. Wszystkim się bardzo stresowałam, co chwilę płakałam i robiłam sobie wyrzuty, że nie potrafię pomóc własnemu dziecku. Teraz wiem, że niektóre sprawy potrzebują po prostu czasu i nic się nie da z tym zrobić. Jest ciężko, zwłaszcza nocami, gdy syn urządza wielogodzinne koncerty, często uspokaja się dopiero po 5 nad ranem. Ale wiem, że to minie
Katwe, trzymam mocno kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło.
Agnieszka, u nas Staś miał średnicę główki 35cm.
Aina, u mnie też jeszcze brzucha sporo zostało, a od porodu minął już miesiąc. Ja planuję zacząć ćwiczyć jak tylko to będzie możliwe. Mam już umówioną wizytę u fizjoterapeuty uroginekologicznego, zobaczymy co powie.edka85, Jaśmina lubią tę wiadomość
-
Agnieszka91 wrote:Katwe współczuję. Mojej córki po proznociagu wyszło krwawienie dokomorowe II stopnia i dostałam skierowanie do neurologa bo zmiana nie wchłonęła się jeszcze. Też już panikuje. Jestem tak zła że nie zrobili mi CC. Jakie miałyście średnicę główki dzieci?
Przegapilam widze opis twojego porodu.
Wspolczuje vacuum😐. A ty jak sie po tym czujesz?
Moja corka ktora uridzilam sn miala 38cm glowke i 4kg. Tez uwazam ze powinni mi byli zrobic cc. Zamiast protnociagu zastosowano u mnie chwyt Kristellera. -
Kotka źle się czuje. Jestem strasznie poszarpana tam w środku i to już po pełnym zagojeniu. Ciekawe jak seks będzie po tym wyglądał no czekam z tym na wizytę u ginekologa czy wszystko ok. Cały czas mam problem utrzymać mocz jak jest pełny pęcherz. Wyszły mi hemoroidy i wogole dupa z tym.ale ja sobie dam radę byle z główką małej było ok 😔
-
nick nieaktualnyDziewczyny, hit! Mieliśmy nieprzespana noc wczoraj i Mały cały wczorajszy dzień przepłakał, a ja razem z nim. Byłam już zdesperowana, próbowałam wszystkiego i wieczorem włączyłam mu szum stał 10 godzin. Nie uwierzycie. Przespał 6 godzin ciągiem, musiałam go sama budzić żeby zjadł i żeby go przebrać! Chyba szum fal będzie częściej uskuteczniany u mnie w domu 😂
Natalii, joana, Pogoda, Asia000, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA teraz na poprawę humoru:
Ogolnie brzuch juz mi się zmniejszył, no dalej jest piłeczka i wygladam jak 4-5 miesiac, ale qiecie, po tym ogromnym brzuchu na koncowce te naprawde wydaje się maly.
Wczoraj stalam w kolejce na zakupach i jak juz byla moja kolej to Pani ekspedientka po obsłużeniu mnie pyta, czy może zadac mi pytanie i czy się nie obrażę 😀 Mowię: ok. Cala kolejka oczywiscie nadstawia uszu zaciekawiona
Pani pyta, czy jestem w ciazy 🙈
Odpowiedziałam jej, że JUZ nie 😂 ale ze z uśmiechem, to lekko sie speszyla i szybko wytłumaczyła, że kobiety w ciąży u nich bez kolejki. Na koniec zapytala jak maluszek, ehh. Wszyscy w kolejce obczaili moj brzuch 🙈
Takze ten. W ciazy nikt nie zauważał, a teraz proszę 😂 -
Dziewczyny, a mój mąż udzie już w poniedziałek do pracy. Szczerze to jestem przerażona że zostanę z małą sama - czy sobie dam radę, czy da mi zrobić obiad, ogólnie jestem przerażona tym że będę z nią sama, taka niepewność 🙈 wiem że to pewnie kwestia przyzwyczajenia no ale mam stresik jak to teraz będzie. Bo mąż mi obecnie bardzo pomaga, jak karmię to coś tu poda, pójdzie na zakupy itp. Że to minęły już 2 tygodnie to normalnie szok 😱
Dziewczyny, jak u Was ze spacerami? Bo ja już byłam kilka razy ale prawdę mówiąc mała już mi spała wtedy w wózku dlatego poszłam, bo tak to nie wiem czy by leżała spokojnie gdyby nie spała 🙈🤷♀️ wasze zasypiają? Bo chce nauczyć ja wózkowania dla tego w ciągu dnia jesteśmy na dole i do snu czy odpoczynku odkładam ja właśnie do wózka. -
nick nieaktualny
-
Dostalam od szpitalnej fizjo pas poporodowy bo mi normalnie flaki wystawaly przez to rozejscie miedzy miesniami.
Od razu lepiej! Nawet gazy mnie meczyc przestaly.
Moj maz ma rok tacierzynskiego 🎉🍾
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2020, 09:16
-
Mi też mała pięknie śpi na dworze. Jak wychodzimy z domu, to zawsze oczy jak pięć złotych bo przy ubieraniu się rozbudza. Ujedziemy kawałek i śpi 😅 Samochody, motory.. nic ją nie rusza 😅
Jeśli chodzi o brzuch, moja blizna tez wypada pod fałdką, która miałam już przed ciążą. Nie wydaje mi się, że coś z ciąży mi zostało.. brzuch tylko ma inną ,,konsystencję" bo nie jest już mięciutkim tłuszczykiem, tylko bardziej to taka skóra wisząca.. ciężko to opisać 😅
Tak mi się ostatnio skojarzyło i miałam Wam o tym napisać, że nie wiem po co brałam do szpitala 12 par wkładek laktacyjnych 😂 teraz tak mi się chce z tego śmiać.. 😂 liczyłam chyba na jakąś hiperlaktacje! 😂 Ogólnie miałam że sobą masę niepotrzebnych rzeczy - nie użyłam np. pomadki i kremu do rąk.. 😂 Tak teraz myślę, że z tymi rzeczami, które faktycznie były mi potrzebne, zmiescilabym się w weekendową torbę Ancys 😉😂ancys85 lubi tę wiadomość
-
Przy niemowlaku nie można się przyzwyczajać ani do "dobrych" zachowań, ani do "złych". Jeśli dziecko was wykańcza swoim płaczem, niespaniem i stękaniem - to minie. A jeżeli ładnie śpi i nie sprawia problemów - to też minie. U takich maluchów nic nie jest na stałe. Mój syn mając miesiąc potrafił przesypiać 6-7 godzin w nocy. A jak skończył 6tyg to nagle wszystko się popsuło i tak trwało przez kilka kolejnych miesięcy. A później znowu był spokój.
I nie słuchajcie rad typu "nie noś, nie spij z dzieckiem, nie karm piersią za długo". Że niby przyzwyczaisz i ciężko będzie oduczyć. He, a widziałyście 10 latka wiszącego na cycu i noszonego na rękach, albo 16 latka śpiącego z mamą? No właśnie... Wszystko się samo "odzwyczai" w swoim czasie i bez wielkiego problemu.AHope, Leeila26, joana, pap86, Jaśmina, Asia000 lubią tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Natalii wrote:A teraz na poprawę humoru:
Ogolnie brzuch juz mi się zmniejszył, no dalej jest piłeczka i wygladam jak 4-5 miesiac, ale qiecie, po tym ogromnym brzuchu na koncowce te naprawde wydaje się maly.
Wczoraj stalam w kolejce na zakupach i jak juz byla moja kolej to Pani ekspedientka po obsłużeniu mnie pyta, czy może zadac mi pytanie i czy się nie obrażę 😀 Mowię: ok. Cala kolejka oczywiscie nadstawia uszu zaciekawiona
Pani pyta, czy jestem w ciazy 🙈
Odpowiedziałam jej, że JUZ nie 😂 ale ze z uśmiechem, to lekko sie speszyla i szybko wytłumaczyła, że kobiety w ciąży u nich bez kolejki. Na koniec zapytala jak maluszek, ehh. Wszyscy w kolejce obczaili moj brzuch 🙈
Takze ten. W ciazy nikt nie zauważał, a teraz proszę 😂
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Edka ja znam 10 latka śpiącego z mama albo tata 🤦♀️ Ja od 2 nocy biorę małego do łóżka przede wszystkim ze względu na mój sen. Wyłożę cyca i śpimy dalej po jedzonku. A to odkładanie go często wybudzalo. W ogóle tej nocy podaż pierwszy karmiąc jedna piersią zaczęło mi cieknąć mleko z drugiej. Nie wiem czy wcześniej tak było bo spałam w staniku a tej nocy w samej koszuli. Zastanawiam się nad kupnem tzw magicznej buteleczki, bo laktatora nie lubię I nie mam za bardzo kiedy używać a mleko na zapas by się przydało