!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi1995 wrote:Mój syn już dzisiaj przestaje być noworodziem, a zaczyna być niemowlakiem. Kiedy to zleciało ja się pytam 😲😲😲
Domi nasze dzieciaczki są z 4 września więc noworodkami przestaną być w niedzielę, masz jeszcze trzy dni żeby się nacieszyć swoim noworodziem 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 16:58
-
No nawet się postarali. Kosz Mojżesza, pieluchy, chusteczki, ubranka,kupony rabatowe, kocyk. I do tego karta na darmowe wejścia na plac zabaw Fikolki na kolejne dwa lata. To ostatnie jest mega dobre, bo normalnie wejściówka kosztuje tam jakieś 30zl za 2h zabawy.ancys85 wrote:Edka zazdroszczę wyprawki, super ona jest, szkoda że inne miasta nie organizują dla swoich mieszkańców takich prezentów.
Aaaaa czy rejestrowałyście się na dada Club? Bo ja wypełniłam formularz i mi wslali paczkę powitalna z pieluchami, chusteczkami i patyczkami.
Pogoda, Leeila26, ancys85 lubią tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Asia Stas jaki slodki 🤩
Ancys u nas tez takie mruczki i inne dzwieki przez sen. Ogolnie to każdy sie smieje, ze Adas bedzie gadula we mnie, bo non stop wydaje jakies dzwieki 😅 np jak placze to kazdy slyszy jakby wolala "nie" 🤣
U nas jak skonczyl miesiac to ja widze duza roznice u niego.. wydłużyly mu sie drzemki z 1,5 h w nocy juz sa nawet prawie 3. W dzien ponad 2. I ogolnie juz nie jest tryb jem, spie, kupa itp. Np wczoraj duzo spal w dzien to zarwalismy noc. Jak ostatnio mial duze boli w dzien i malo wtedy spal to za to super przespal noc.
I ogolnie widac, ze wodzi glowa za naszym glosem, szczegolnie moim.
Ostatnio pokazujemy mu ksiazeczki kontrastowe to jest nimi zachwycony.
Edka musze sie zarejestrować. A Wasza wyprawka widzialam kiedys u kolezanki jest super.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 09:49
ancys85, Asia000 lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
My ze szpitala dostaliśmy paczkę z jakimiś próbkami, książka z wierszami i bodziakiem z misiem ( w herbie naszego miasta jest miś).
Zapisałam się do kilku klubów i dostałam próbki mleka bebilon ( ale po 6 miesiącu), termoforek z pestek wiśni Bebiko, trójkąt na samochód z HiPP z napisem 'jedzie z nami Anielka'. I wygrałam w konkursie Bebiko opakowanie 800g mleka po 1 roku i kubek niekapek. A no i te karty do zdjęć z Enfamil dostalam
-
Numer aktu urodzenia podajesz. Wysyłają dada premium 2.
Chmurka lubi tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Ancys to ja dostalam tabletki bo za szybko (po6fniach) przestalam krwawic. Po usg okazalo sie zr mam 2cm skrzepow wiec dostalam tabletki dowcipnie. To pomoglo-oczyscilam sie do 14mm a potem znowu tabsy i wczoeaj tylko 5mm i tu oczyszcze sie juz sama wiec jesli malo krwawicie w pologu to warto to sprawdzic..Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
Natalii , joana u mnie to samo. Wczoraj w ciągu dnia był grzeczny i pięknie spał a w nocy co chwila cyc i w dodatku albo cycki mi się popsuły albo dziecko bo nie umiał na leżąco zassac wiec i tak musiałam wstać i karmić go klasycznie i tyle było ze spania razem ... Po 6 standardowo wrzask bo kupę trzeba było zrobić i puścić serie piersią... i od rana znów wisielec cycowy aż do przesady . Na szczęście teściowa go wzięła na chwile bo skubaniec by się nie odkleił od mojego cyca i dopiero teraz porządnie zasnął (oczywiście nie w łóżeczku bo parzy 🤦♀️) eh ten dzidzius
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
A co do krwawienia to ja porządnie krwawiłam w szpitalu później bardziej plamilam a teraz znów krwawię ale bardzo skąpo tylko ze już nie jest to brudzenie tylko świeża krew . Mam nadzieje ze to jest Ok, bo ponoć obfite krwawienie jest znakiem ze coś jest nie tak.
Wyprawka krakowska jest żenująca w porównaniu do warszawskiej w takim razie 😂
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Pogoda u nas za to pozycja na lezaco parzy od poczatku i maly tylko glownie chce byc karmiony albo klasycznie albo pod gorke. I w efekcie ja nie mam wogole spania podczas karmienia.. Zreszta u nas problem, ze czesto puszcza cyca, więc co chwile musze mu od nowa wkladac do zassania 🙈
Dzis jest 12 a on turbodrzemki do godziny, cyc pol.. i pozniej smoczek z piersi. I tak zassa ze ledwo sutek moge wyjac 🥴 ale daj mu normalny to wogole go nie chce..Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja krwawi cały czas ale to dosłownie plamienia.
My noc mieliśmy słabszą, mała chciała jeść na raty, cały czas stekała, wierciła się, wyginała podczas karmienia, więc był maraton 2h snu, 1,5h kkarmienia . Już wiem od czego ale to zaraz.
Jesteśmy po wizycie położnej. Z dobrych rzeczy: mała ms już wagę urodzeniową za sobą, przez tydzień przybrała 180g i ma teraz 3710g. Żółtaczka ładnie ustępuje, pępek pięknie się zagoił ale musimy częściej kłaść na brzuszku żeby się przepuklina pepkowa nie zrobiła.
Z mniej pozytywnych rzeczy to mam nadal dokarmiać bo skoro po 1h na cycu wypije jeszcze butlę to na pewno jest niedojedzone co pokazuje waga - w sensie gdyby był tylko cycu i ta waga to super, a skoro taka waga i kp i mm to faktycznie z cyca nie najadła się, ale mam cały czas dawać bo jednak to trochę mojego mleka.
Druga rzecz która podejrzewałam od kilku dni 😔 to że przy karmieniu robi się nerwowa, wyginać się, lapczywie je przez co zasysa powietrze to problemy z brzuszkiem- jest zagazowana. (Chyba to ta dyschezja tak?) Bo jak puszcza bąka po tym to jest ok. Położna powiedziała że też wina białka w mojej diecie bo mówiłam że pije hektolitry mleka bo mi mama kazała na laktacje, a ona że od tego też są te gazy jej, tym bardziej że mąż miał nietolerancja laktozy w dzieciństwie. Mam ograniczyć więc białko (co mi ulżyło bo nie mogę już patrzeć na kawę zbożowa z mlekiem 🤮), pokazała jak masować brzuch, termoforek, kazała podawać biogaie bo powinno też pomóc, nie bać się espumisanu.
Mogę szczotkować brzuch ale nie ruszać blizny po cc. Zgrubienie na bliźnie jak się nie powiększa to się wchłonie. Nie ma diety matki karmiącej- tylko unikać alergenów.
Ja mam wszystko załatwione, tylko pozostało zgłosić małą do ubezpieczenia w firmie męża. Czekamy na 500+ i becikowe. Szok bo kasę z ubezpieczenia z PZU dostaliśmy na drugi dzień od zgłoszenia urodzenia dziecka 👍😊
AHope, joana, pap86 lubią tę wiadomość
-
Ja to chyba nie odzyskałam swojego IQ po ciąży, bo utknęłam na 1 stronie wniosku o becikowe online. Jak chce dodać członka rodziny (starszaka) to nijak mi nie pasują stopnie pokrewieństwa na tej stronie. Ani nie jest dzieckiem małżonka (bo to chyba chodzi o dziecko tylko męża), ani partnera ani własnym (bo jednak to dziecko moje i męża, a to 'własne' chyba odnosi do dziecka swojego np z poprzedniego małżeństwa które w nowym małżeństwie już nie jest tak jakby 'wspólne'?). Tez nie jest dzieckiem pod opieką prawna ani w trakcie przysposobienia. No zgłupiałam totalnie co ja tam mam zaznaczyć 😳 Bo na mój chlopsko-babski rozum powinna być jeszcze jedna opcja do wyboru. Może któraś z Was już to wypełniała i mnie oświeci?
U nas dwie ostatnie noce to był sajgon. Młoda w dzień ładnie jadła i spała, za to w nocy nie może się najeść na raz, tylko ciumka trochę i koniec, pręży i płacze bo nie może zrobić kupy, więc wtedy znowu cyc, a jak już totalnie zgłodnieje to denerwuje się bo piersi nie nadrabiają po paru godzinnych podjadaniach z produkcją i musi chwilę naciumkac na sucho aż dojdzie nowa porcja mleka...więc dopiero nad ranem wraca jej tryb 'skoro już dzień to mogę sobie pospać spokojnie'.
Czego nie można powiedzieć o mnie, bo wtedy najczęściej wstaje starszak i też chce troszkę z mamą pobyć 🤣
Dzisiaj też zarejestrowaliśmy młodą na bioderka, więc 20.10 wybieramy się do ortopedy
Ja dalej jeszcze krwawię, raz więcej raz mniej. Aż dziwnie po tylu miesiącach znowu zobaczyć podpaski w swojej łazience 🤣
Wczoraj minęły dwa tygodnie od porodu, a ja nie wiem gdzie te dni mi uciekły 😳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 12:45
-
Audrey, obie kazały nam się tyle na siebie naczekać 🤣 Jak nic miały wspólny plan,że sprawdzą naszą cierpliwość do 17.09 🤣 Aż pamiętam nasze żal posty, że ani widu ani słuchu na temat porodów 🤣
W naszej przychodni nie ma wizyt patronazowych u pediatry przez covid. Wczoraj przyszła położna tylko. Mamy zgłosić do przychodni po skończonym 7tygodniu, żeby umówić się na szczepienie pierwsze i dopiero wtedy pediatra dziecko ogląda i jak wszystko ok dopuszcza do szczepienia.
Z młodym to ja musiałam iść do szpitala na wizytę z pediatrą która go prowadziła jak się urodził, chyba po tygodniu od wypuszczenia nas ze szpitala. Później jeszcze dodatkowa wizyta była w przychodni u swojego już pediatry chyba po dwóch tygodniach. A później dopiero szczepienie.
Teraz aż mi dziwnie, że nie muszę tyle z nią jeździć co z nim 😳
-
Mój Mlody kończy dzisiaj 4 tygodnie i mi w przeciwieństwie do Was, ciągnął się ten czas. Mój mały czasami ma takie akcje, że zaczyna nerwowo machac rękami i nogami i przy tym płakać, ciężko go uspokoić. Jak mu daje smoczka, to go strasznie nerwowo ssie, uspokaja się na chwile, ale zaraz znowu płacze. Czasami uspokoi się w bujaczku. Zachowuje się, jakby miał mega nerwa. Wiecie może, z czego wynika takie zachowanie? Z brzuszkiem raczej problemów nie ma...
-
My już byliśmy na bioderkach parę dni temu. W zaleceniach w wypisie ze szpitala była kontrola w 3-4 tygodniu zycia. Na szczęście obyło się bez pieluchy ortopedycznej, z córką meczylismy się 2 m-ce z tą nieszczęsna pielucha. Kolejna wizyta za 2 m-ce, bo jedno biodro słabsze. Muszę kłaść młodego przynajmniej na 2h dziennie na brzuchu. Jeżeli biodro się nie poprawi, to pielucha.
-
Dziewczyny a w jakim momencie zabieracie na spacer? Moja się najadła i usnęła. Więc my się ogarnelismy i zaczęliśmy ja ubierac- więc się wybudziła. Myślałam że w wózku usnie a tu dupa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 13:23
