!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie dziś byli teście. Mieli zakaz brania dzidzi na ręce i dotykania ale byli od 11 do 15.30. Miałam już serdecznie dość. Niunia w ogóle nie spała. Marudziła przy cycu a oni stali nad nami i szczebiotali... Masakra...
Co do tv to ja nawet do salonu nie wchodzę... Całe życie toczy mi się w sypialni... Ale może czas to zmienić bo zwariuje
-
U nas też macha rękami jak szalona. A że pazurki ma ostre mimo obcinania to moje cycki cierpią bo czesto im się właśnie obrywa:(
Leeila Ty też karmisz na leżąco? Ja początkowo strasznie walczyłam żeby karmić na siedząco ale też w końcu uznałam że skoro na leżąco nam dobrze to po co to zmieniac -
Uch, nadrobiłam 😅
Leeila, ja na leżąco karmię tak, że przygniatam piersią dolną rączkę i już jest mniej machania 🙂
Była dzisiaj położna z zastępstwa. Bardzo fajna babka, opowiedziała o problemach brzuszkowych, zaleciła simeticon i zmianę witamy z suplementu na lek. A młody waży ponad 4,5kg 👍
Ja karmię co 2-3 godziny, w nocy są nawet 4 godziny, ale nie wybudzam, dzieć sam się budzi. I każde karmienie 10-15 minut. Z tym że je bardzo lapczywie i jeśli go nie odbiję, to jest wrzask.
Z wagi spadło mi 12kg, zostały jeszcze 3 do wagi sprzed ciąży, ale chciałabym dobić do wagi ze ślubu, czyli kolejne 3kg mniej 😅
Brzuszek jeszcze wystający i teraz widzę, że jest jeden rozstęp 😐
I też mam takie uczucie, że mi coś z pochwy wypada 😳 Do tego nietrzymanie moczu przy kichnięciu. Już szukam fizjoterapeuty w okolicy.
Ancys, strasznie współczuję tego szpitala 😔 Oby wszystko wróciło do normy jak najszybciej 😘
ancys85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLeeila kolo 4 tygodnia jest skok rozwojowy, może to?Leeila26 wrote:Natalii dzięki za radę, spróbujemy
Ja wróciłam do obrączki nie tak dawno, chyba w czwartek. Też miałam mega problem z opuchlizną, o kostkach nawet nie wspominam..
W jeansy wchodzę, ale jak wspominałam u mnie waga leci w dół i jest już kilka kg niższa jak ta przed ciążą.
Jak karmię lewym cyckiem to patrzę na tv
karmiąc prawym jestem tyłem do telewizora (mamy sofę, która od naszego powrotu do domu jest ciągle rozłożona) - wtedy mogę się napatrzeć na córcie, bo zostaje mi jeszcze ściana do wyboru
Zepsuło mi się dziecko je jakieś 30 min, usypia i wypluwa cyca. Po 40 min budzi się, oczy jak 5 złotych - wyspana O co chodzi? No głodna chyba nie jest.. -
AM położna kategorycznie zakazała gości. Powiedziała ze dz
idziuś jest za mały na gości. Poza tym sezon grypowy i koronawirus. Jak jej powiedziałam że teście tak przyjadą bo nie doczekają to powiedziala że w takim razie goście mogą zobaczyć dziecko i wyjść posiedzieć do drugiego pokoju. Aż tacy radykalni nie byliśmy ale na ręce nie pozwalaliśmy wziąć. I teraz w weekend przyjedzie moja siostra i brat totalnie same zasady chcemy wprowadzić -
Kroko Ty zbierasz pokarm z muszli laktacyjnych prawda? Ja mam takie dwie różne pary w opakowaniu. Jedne z dziurkami ( do wietrzenia cycków a drugie bez do zbierania pokarmu. Ale zastanawialam się czy jak będę częściej nosiła te bez dziurek to czy tym moim biednym cyckom nie zaszkodzę?
-
nick nieaktualny
-
Chmurka karmimy się na leżąco i tylko w tej pozycji. W szpitalu i jakieś kilka dni po powrocie do domu, karmienie było na siedząco i w sumie też mi to nie przeszkadzało, gdyby nie to, że Amela krztusi się mlekiem. Póki co, uważam, że na leżąco jest najbezpieczniej bo ja się panicznie tych zakrztuszen boje, a jeść dać trzeba 😂
My też nie pozwalamy małej brać na ręce. To nie zabawka, żeby ją brać do ponoszenia lub pomacać - będzie większa, to sobie będą nosić (jeśli będzie chciała 😉)
Tak właśnie myślę, że to chyba skok rozwojowy. Amela ostatnio dłużej wisi na piersi, czasami się złości przy cycku, jak pije to nie śpi od razu tylko obserwuje 😅 -
Audrey jak dzisiejsaa kąpiel w cieplejszej wodzie?
Co do wagi to ja waze tyle co przed ciazą(to i tak pare kg za duzo ) ale hit i szał bo mam bardziej plaski brzuch po ciazy niz przed! Jednak cukrzyclwa dieta byla spooooko. Uratowala moj wyglad. Watpie seby u mnie wraz z kp waga spadala. Za bardzo lubie jesc i wsuwam troche slodycze moje chlopaki ciagle wolaja schabowe (ogolnie smazone bo jednak przy tej diecie cukrzycowej to i oni jedli zdrowo i im sie zachcialo powrotu do smazonego). Ja mam prohlem z pieczywem-w takim sensie,ze znowu jem go za duzo bo najlatwiej i najssybciej przy maluchu lapac kanapke w locie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2020, 21:43
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Pap mam ten sam problem chlebowy 🤪
W ubrania wchodze sprzed ciazy bez problmemu, ale i wage mam nizsza.
U mnie goscie brali malego na rece. A dokladnie tylko bratowa meza ale maly mial juz 4 tyg wtedy. Poza tym widuja go dziadkowie i czasem damy potrzymac go tesciowej. Ale my z nimi mieszkamy, wiec jest inaczej.
Katwie co u Was??
U nas pozycjana lezaco wogole nie wychodzi ☹
Ancys podziwiam za brak tv 😊
My nosek zakrapiamy codziennie, czasem nawet 2-3 razy bo malemu czesto mocno furczy. Czaaem tez odciagam jak widze koze w srodku ale za daleko zeby zlapac wacikiem.
Emy musimy uzywac emolientoe i te dajemy do wody. Tylko glowe szyje szamponikiem
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Leeila26 wrote:Wy o kręceniu główką i otwieraniu buźki, a ja mojej córce do karmienia chyba zacznę wiązać ręce 😂😂 no macha nimi na wszystkie strony, przykłada do buzi, czasami proboje je wsadzić przez co cały cycek się już nie mieści, przy tym się złości 😂 najczęściej pojawia się to pod koniec karmienia, kiedy już jednym okiem śpi. Ale odciąganie tych rączek od twarzy, żeby nie przeszkadzały w jedzeniu to ciągła wojna. 😂
U nas było to samo na początku. Nam tulik uratował karmienie. -
Dziewczyny od którego dnia/tygodnia podawalyscie smoczek? Jestem już zdesperowana... Od prawie trzech godzin Aniela przysysa się i zaraz odsysa od cycka, macha głową, raczkami, denerwuje się... No niemożliwe żeby była głodna bo jeść nie je już od dwóch godzin normalnie tylko tak właśnie szaleje... Na rączkach zle, z cycem w buzi źle, bez cyca jeszcze gorzej... Nie wiem co się dzieje...
-
Smoczek można używać już od urodzenia.
Chmurka lubi tę wiadomość
Piąte w drodze! 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
