WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 12 października 2020, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aina, ja nie mam suszarki ale na pewno kupię.
    Właśnie, córką Cię tak uderzyła?

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2020, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jem wszystko, piję kawę, jem nawet orzechy, czasem czekoladę. Nie zauważyłam, zeby cos mialo bezposredni wpływ. Mala czasem placze, wybudza się z płaczem, ale tulenie albo cyc pomagają. Ogolnie moze przez to, ze syn plakal o wszystko, to teraz te jej placze wydają mi się naprawdę male😂
    U nas najwiekszy problem z ulewaniem.

    Z synem nie jadlam prawie nic i mial kolki, problemy z brzuszkiem od poczatku, problemy z kupką, prężenie. I moja dieta, a raczej eliminacja prawie wszystkiego wcale nie pomogła.


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2020, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My kupilismy suszarkę niedawno, wypróbowałam po porodzie i naprawdę polecam 😀
    Najtaniej to chyba wychodzą pralko-suszarki, ale ja juz mam pralkę i nie chcialam zmieniac, qiec dokupilismy samą suszarkę.
    Suszę poki co prawie wszystko, ciuszki malej tez. Wielu rzeczy nie muszę prasowac (a ja jestem maniaczką prasowania 😂). Jedynie pieluszki trochę się bardziej niszczą i je wolę wyprasować, to wtedy wyglądaja juz wzglednie.
    Ale reczniki, pościel, spodenki syna i niektore ciuchy moje i meza obywają się bez prasowania i to jest teraz rewelacyjna oszczędność czasu.

  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 12 października 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey ja też się ostatnio prosiłam o podłogi.. bo u nas też to robi mąż, ale chyba będę to robić sama. Ostatnio był w sobotę, jak była położna (to była okazja! 😅) Z tym, że była już ostatni raz i zapytałam męża, czy to oznacza, że teraz już będziemy zawsze z brudną podłogą? 😂 Żartownis odpowiedział, że tylko jakieś 3 lata 😝

    Apropo dzieci.. czasami jak próbuję uspokoić małą, zastanawiam się, jakbym ogarnęła ten majdan mając jeszcze obok taką 2/3/4 latke 🤦 Ja wiem, że niektóre z Was to robią i szczerze podziwiam i kłaniam się do dywanu przynajmniej na dzień dzisiejszy.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 12 października 2020, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam pralkosuszarke, ale jakbym miała miejsce to brałabym osobno. Ale jest to zbawienie. Nastawiam pranie z suszeniem i za 3/4 godziny mam suchutkie miękkie pranie :) dzieciece ciuchy susze bo wszystko to bawełna, ale nasze rzadko. Najlepiej się sprawdza przy pościeli i ręcznikach.

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 12 października 2020, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leila, wstyd przyznać ale ja też jak myślę o drugim dziecku (zawsze chciałam różnice między dziećmi 2 lata) to myślę jakbym to ogarnęła, noworodka i 2 latka, w tej chwili dla mnie to kosmos. 🤣😅 chce drugie dziecko, ale najpierw muszę nauczyć się obsługi pierwszego 🙈 sam poród ok, w sumie cc, chyba drugi raz też bym właśnie chciała cięcie. Bo bylam 10h na skurczach i miałam dość a nawet partych nie doczekałam 🙊

    A pro po dziecka, moja od 13 śpi, Boże, nie pamiętam kiedy w dzień tak długo spała bo ostatnio to były drzemki po 30min 1h 🤦‍♀️ w międzyczasie umyłam te przeklęte podłogi, zmieniłam pościel, wywiesiłam pranie, posprzątałam, zrobiłam obiad. Takie że mnie cielę że zamiast odpoczywać jak śpi to zapierniczam 🙈

    Pogoda lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 12 października 2020, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sobie nie wyobrażam mieć dziecko i noworodzia 🙉 może przy 2 ma się większa wiedzę i doświadczenie ale teraz to ja sobie nawet obiadu nie zrobię i siebie ledwo ogarniam a gdzie tu zająć się drugim dzieckiem. Maz by chyba musiał wziąć sobie minimum miesiąc urlopu. Ja sobie wymarzyłam conajmniej 2 w niedużym odstępie czasu ale jak widze jak to wyglada to chyba poczekam do wieku przedszkolnego. No chyba ze jakimś cudem drugie dziecko będzie tylko jeść i spać 😅
    Moja mama urodziła jedno w styczniu a w grudniu siostrę... jak ona to ogarnęła 🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2020, 16:24

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 12 października 2020, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie powiem wam że na początku myślałam że po co było mi to dziecko, ze się nie nadaję. Teraz jest o niebo lepiej, nie oddałabym tej wydzierającej się kozy 😅 jest ciężko jak płacze a ja nie daje rady jej uspokoić ale takich myśli jest już bardzo malutki. A jak są to raczej z bezsilności. Nie ukrywam też że jak już jest źle, płacz, to już się złoszczę ale wtedy powtarzam sobie że to nie jej wina że ona nie potrafi mi powiedzieć i musimy to przejść 😊
    Ale czekajcie, w 5 tygodniu jest skok rozwojowy to pewnie to odwołam 🤣🙈🙊

    Katwie, jeśli to czytasz to daj znać co u was, jak mały i jak rozwija się sytuacja bo się martwimy 😊

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 12 października 2020, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju dziewczyny jak czytam o tych Waszych chłopach to aż mnie ciarki przechodzą... Mój w sumie jeszcze na tacierzynskim( zobaczymy jak będzie jak wróci do roboty) ale narazie robi wszystko... Ja w sumie tylko karmię i zajmuje się Anielcia(ale on oczywiście też nosi, odbija, przewija i kąpie)... Ja nie wiem... Aż się boje ze wroci do pracy i bajka się skończy;P a ja przyznam że nie wiem jakbym sobie poradziła jakbym oprócz tego co robię miała jeszcze sprzątać, gotować, prac i prasować;P serio. Ja się zastanawiam czy jak on wróci do pracy to ja sobie poradzę z ogarnięciem Małej i siebie(umycie się, ubranie, zjedzenie itd). Nie wiem może jestem paniakra ale serio ja bym mojego chyba zamordowała gdyby zostawił mnie z płacząca Anielka i poszedł oglądać telewizję albo jakbym musiała zapieprzac i w trakcie drzemki Niuni sprzątać gotować i prasować a królewicz by odpoczywał:/ np sory. Dziecko wspólne i dom też:/

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 12 października 2020, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogoda, jak moje drugie będzie jeść i spać i ktoś mi to zagwarantuje na 100% to robię drugie po połogu 🤣🙊

    Pogoda lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Jaśmina Autorytet
    Postów: 393 378

    Wysłany: 12 października 2020, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii wrote:
    Ja tez jem wszystko, piję kawę, jem nawet orzechy, czasem czekoladę. Nie zauważyłam, zeby cos mialo bezposredni wpływ. Mala czasem placze, wybudza się z płaczem, ale tulenie albo cyc pomagają. Ogolnie moze przez to, ze syn plakal o wszystko, to teraz te jej placze wydają mi się naprawdę male😂
    U nas najwiekszy problem z ulewaniem.

    Z synem nie jadlam prawie nic i mial kolki, problemy z brzuszkiem od poczatku, problemy z kupką, prężenie. I moja dieta, a raczej eliminacja prawie wszystkiego wcale nie pomogła.

    Ja też jem wszystko i nie stosuję, żadnej diety i mamy takie samo dziecko, zachowuje się identycznie a największy u nas problem to też ulewanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2020, 16:29

  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 12 października 2020, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka, dokładnie, nie obrażam się bo uważam tak samo, dom i dziecko wspólne. Ale spoko, mam silny charakter i potrafię sobie wyegzekwować różne rzeczy 😉

    Mój mąż już 2 tydzień w pracy i też byłam przerażona ale powiem Ci że się da, naprawdę jest ok. U mnie jeszcze rano zawsze przyjdzie szwagierką z synem i teściową, ponoszą Małą, ja idę na zakupy. A naprawde fajnie z kimś pogadać a nie cały czas z dzieckiem 😉

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 12 października 2020, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey, moja mama mieszka na parterzw naszego domu więc też będę mieć pomoc;) ale i tak bym męża zamordowała jakby był takim gamoniem;P

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 12 października 2020, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chciałam mała różnice wieku - jedno po drugim. I pewnie zostałabym przy tym pomyśle, gdyby nie CC. Po cięciu bezpieczniej jest jednak dłużej odczekać, a i wizja kolejnego cięcia mnie z kolei przeraża i jakbym miała wybór, wolałabym drugie dziecko rodzić naturalnie pomimo 14h skurczy 😅

    Apropo mężów, jak to mówią - widziały gały co brały 😂 kocham tego gada nad życie, ale ponarzekac trzeba, bo wkurza mnie czasami nieziemsko.

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 12 października 2020, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę Wam tej pomocy nawet w noszeniu. Wiem, ze mam tesciow za sciana, ale.. tesc do tej pory nie chce malego nawet do zdjecia na rece. A tesciowa? Wnuk dobry na 5 min bo ja rece bola i jak nie placze tylko jest spokojny..🤷‍♀️ z takim to ja sobie sama poradzę.
    Audrey super wyjsc do sklepu i miec towarzystwo do pogadania. Ja czuje sie jak wiezien domu..
    Co do boli brzuszka to u nas zaczely sie stopniowo w 2 tygodniu i to umiarkowane. To co mamy teraz? Z checia przyjelabym tamte bole...

    My sprzatamy razem, ale glownie mąż. Ja sprzatam dol codziennie, odkurzam myje podlogi jak on nie mam a on co sobota ogarnia gore. Obiad roznie.. czasem zdaze zrobic caly, czasem dokończa go maz, a czasem choc bardzo rzadko kupujemy cos gotowego..

    Nie wiem czy dieta ma cos wspolnegoczy nie.. ale u nas te wielkie bole nalozyly sie z czasem kiedy przestalam uwazac co jem.. i tak powoli zaczynam obwiniac nabiał.

    Wy mowicie o kolejnych dzieciach.. ja coraz czezciej wolam, ze to bedzie nasze jedyne, bo to co jest teraz to nie na moja psychike.
    A wczesniej marzylam o 4 z mala roznica wieku. Pozniej wyszlo cc... a teraz? Mam Adasia i to mi wystarczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2020, 16:50

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 12 października 2020, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój maz może jakoś super dużo nie zajmuje się dzidziusiem, ale po pracy często ma inne fuchy plus ogarnianie akwariów w domu ( spadek po teściu ). W domi sprząta, zazwyczaj robi nam śniadania i kolacje. Dobrze ze często ma prace w domu to zejdzie chociaż na chwile żebym się umyła albo zjadła. Gorzej jak i on i teściowa są na rano w pracy to ja muszę czekać na łaskę mojego króla Juliana 😅

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 12 października 2020, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ancys85 wrote:
    No to dużo zdrówka dla dziewczyn i aby księżniczki bez kataru wzięły udział w uroczystości Maksia 😀
    Napisz jeszcze proszę jak u Was będą wyglądały chrzciny; u nas ogólnie odbywają się w niedzielę ale coraz częściej się zastanawiamy nad jakimś innym dniem żeby ominąć tłumy.

    p.s. Czekam z niecierpliwością na zdjęcia, co by ciotka forumowa oczy napatrzyła na książęcą trójkę 🤭😊

    Chrzciny robimy w knajpie, w takiej osobnej sali hotelowej. Będzie 30 osób licząc razem z dziećmi. Chrzciny robimy w sobotę ale okazało się że nie tylko my mieliśmy taki pomysł i będzie ochrzczona wtedy trójka dzieci. :)

    ancys85 lubi tę wiadomość

  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 12 października 2020, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Codziennie odkurzacie i myjecie podłogi... Oj to my jesteśmy brudasami w takim razie bo u nas to się robi raz w tygodniu;P tylko kuchnie częściej zamiatamy ,;P

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 12 października 2020, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana, twoja teściową jak moja mama. Ani razu nie zapytała czy zostać z małą na chwilę żebym się umyka czy zjadła. A teściową dzisiaj przyszła z drugim wnukiem i mówi że mam iść sobie na zakupy ona się dziećmi zajmie. I jak wróciłam to moja mama też była i widziałam jej minę że teściową jest i zostawiłam z nią Agatę. A rozbraja mnie jak mówi "co Ty gadasz, ona nie płacze, nie boli jej brzuch itp". No tak, jak się przychodzi na 5min to się gówno widzi. A pierwsze wyjście do sklepu to jak wynurzenie się z jaskini było, serio 🙈🤣 dla mnie jak nie przyjdą to zupełnie inaczej psychicznie się czuje.

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6069 7432

    Wysłany: 12 października 2020, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, ja mam niemowlaka i dwulatka, tak więc jest wesoło. Generalnie nie ma co ukrywać - nie jest łatwo. Musicie mieć to na uwadze decydując się na kolejne dziecko w krótkim odstępie czasu. Nie ma co liczyć, że to drugie będzie spokojniejsze. Zapewne nie będzie. Albo i gorzej - może być jeszcze mniej spokojne. Tak było u mojej siostry. Drugie dziecko tak dało jej popalić, że już nigdy nie zdecydowała się na trzecie.

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
‹‹ 1123 1124 1125 1126 1127 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ