!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Leila slodka kruszyna 🥰
U mnis to roznie z pomoca ale lepiej niz na poczatku. W nocy wstaje sama, bo kp. Ale jak rano wstaje to np znosi mi przewijak i wszystkie potrzebne rzeczy malego na dol (na komendzie mamy ten usztywniany przewijak i na dzien znosimy go razem z kosmetykami do salonu na stol, zebym nie musiala co chwile biegac z 8 kg na rekach po schodach). Wraca z pracy to nosi malego, razem ga kapiemy. Dodatkowo moj maz duzo robi w domu. Zakupy,, sprzata gore domu, ja dol a czasem i z tym mi pomaga, czasem razem gotujemy jak np dzis lasagne i bigos, robi pranie, wstawia zmywarke, a wyladowujemy na zmiane. Jak jest w domu to tez zawsze robi mi kolacje itp.
Z moich rad to Pap jasno mow czego oczekujesz, bo niestety facet czy jedynak czy nie ale oni sa jacys slepi. Albo chca byc 🤷♀️ i niewazne ciche dni czy nie.u mnie tez pierwszy raz od kiedy sis poznalismy poszlismy spac pokloceni. Ale następnego dnia widzial ze nie odpuszczam i poszedł po rozum do glowy. I najważniejsze mow mu jasno, ze Ty nie śpisz, nie masz czasu dla siebie i zwyczajnie padasz. Mi tez duzo dalo jak kiedyś przy mezu strasznie zakrecilo mi sie w glowie z dzieckiem w ręku. To go uświadomilo, ze serio ledwo stoje.
U mnie kilogramy ciazowe poszly juz dawno. I jeszcze spalo kolejne 8. A strasznie duzo jem, az kazdy jak widzi to dziwi sie, ze tyle. Wogole sie nie ograniczam.
Ale waga waga a czuje sie w swoim ciele jak kupa..Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2020, 18:07
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Erre nie wiem 😂 serio to padam i strasznie bola mnie plecy. Tylko maz jest w domu to on nosi 😁 a tak to staram sie go zajac czyms na kocyku na lozku (mata bedzie w naateonym tyg).
Ciesze sie tylko, ze koniec u nas z kolkami bo wtedy byloby ciezko z tymi kg a na szczescis wtedy wazyl mniej 😅
Oczywiście bole brzuszka sa ale.. jak to moj tato mowi;Adas dal Ci tak w kosc tymi kolkami, ze teraz mocny placz przez brzuch to Ty wolasz a to taki tylko maly placz 🤣cos w tym jest 😅
A juz poważnie powiac to co chwile zmieniam pozycje. Ale niestety najbardziej ostatnio juz lubi byc tak spioniozwany cos jak do obicia, bo lubi widziec wszystko dookola 🥰 i tylko kreci glowka 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2020, 19:57
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyDziewczyny, czy któraś z Was jest na diecie bez białka mleka krowiego?
Ja jestem od 5 dni, polozna i pediatra mi doradziły, podejrzewają nietolerancję tylko przez to jej mocne ulewanie i refluks (mala męczy się po ulewaniu, widac, ze piecze ją przelyk). Ponoc moze nie będzie ją tak piekło na tej diecie.
W kazdym razie zamawiam catering i wiem, ze na pewno jest to dieta bez BMK, ale jest dużo zamienników weganskich, typu soja.
Dzisiaj mala zrobila zieloną kupkę i sie zastanawiam od czego i czy cos jej zaszkodziło...
Dodatkowo na buźce juz ze 3 tygodnie temu wyszedl jej trądzik niemowlęcy, ale ostatnio, tak z 4 dni temu takie czerwone krostki pojawiły się tez za uszami i pod szyjką. Zastanawiam się czy to dalej ten trądzik czy wysypka? Ale wysypka by była chyba na całym ciele, na brzuszku i w ogóle.
Juz sama nie wiem. -
Natalii ja sobie wprowadziłam od kilku dni dietę bez bmk, zasugerowała mi to neurologopeda która była świadkiem strasznego płaczu. Raczej nie ograniczyłam na 100% ale kupiłam jakieś sojowe pasztety i pasty wegańskie do chleba. Od czwartku z brzuszkiem jest lepiej faktycznie, ale oprócz tego przestałam stosować biogaje i zmieniłam sab simplex na esputicon. W każdym razie ja się dobrze czuje na tej „diecie”
Natalii lubi tę wiadomość
-
Moj maly tez od czasu do czasu ma wysypke na buzce, za uszami i na szyi i zwykle wychodzi mi jak pojem czekolady.
Ciezki charakter ma moj maz a ja, jak napisaka Puinai jestem "za miętka". wolala bym sie nie awanturowac ale czasem jak mam na niego wkures to leca iskry i wtedy widze, jak moj przedszkolak jest zaniepokojony i martwi sie,ze die klocimy.. jednak dla dzieci najwazniejszy jest spokoj i zeby rodzice sie kochali. Ja po prostu rozumiem,ze on naprawde duzo pracuje bo z naszych dwoch nauczycielskich pensji moglo by byc ciezko ale dwoje dzieci w tyn dosc wymagajacy niemowlak troche daja w koscsame dobrzr wiecie,ze teraz umycie wlosow i ogolenie nog to wielkie swieto 🤣
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Natalii, mój syn miał nietolerancję laktozy, był na Bebilon Pepti i robił właśnie zielonej kupy. A jak był chory to robił żółtą.
Erre, moja córka nie zaśnie na leżąco w dzień. Musi być przytulona do naszego brzucha, więc mamy chustę. Jeśli jest aktywna to wyciągam ją z tej chusty, żeby nie była w niej za długo. Ale jak jest marudna to tak sobie chodzimy. Ja już wszystko robię z nią w chuscie - gotuję, prasuję, dzisiaj myłam łazienki (bez wanny bo nie da się schylić tak z nią). Śmieję się, że uda i pośladki nie długo będę mieć ze stali, bo żeby się schylić, podnieść coś z podłogi muszę kucnąć, czyli zrobić przysiad. I to jeszcze z obciążeniem w postaci dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2020, 23:29
-
Natalii ja byłam na tej diecie tak ponad miesiac zycia Adasia. Zaczelam tak chyba jak mial 2tyg przez te jego bole brzucha. To wtedy najbardziej leciała mi waga.
Mi dieta bmk nie robila problemu, poniewaz bylam kiedys weganka.
U malego wtwdy nie bylo zielonych kup. Mielismy tylko takie po zwiększeniu dawki antybiotyku. I jeden dzien w okresie tych najwiekszych kolek.
Ale tak sobie teraz mysle, ze u nas maly mocno ulewa od kiedy zaczelam jesc nabial znow.. moze to jest wina? Wcześniej na tej diecie bylo tylko lekkie ulwanie kacikiem ust a teraz tak 3 tyg to doslownie czasem az chlusnie. Moze to byc powód ten nabial??Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Joana niekoniecznie. Chociaż to może zależy od dziecka. Ja jestem na diecie bezmlecznej, ale to ze względu na siebie ponieważ mam nietolerancję laktozy i mój Juleczek mimo to bardzo ulewa.
Co do wagi to ja miałam to szczęście że w ciąży przytyłam 6 kg czyli praktycznie tylko waga dziecka, wody płodowe itp. I u mnie po miesiącu już nie widać było, że byłam w ciąży.
Ja też zainwestowałam w chustę, z tego względu, że Juleczek zrobił się nieodkładalny i już mnie ręka bolała od noszenia go. Chusta sprawdza się świetnie, mały bardzo lubi w niej być, a ja mam wolne ręce.
Co do męża. Zgodzę się z tym, że ważne jest komunikowanie swoich potrzeb, ale i też zrozumienie siebie nawzajem. Ja całymi dniami jestem sama bo mój mąż wychodzi z pracy o 5 wraca o 21. Na początku problem dla mnie było karmienie o północy, szybko dogadaliśmy się i mąż karmił o tej godzinie małego butelką. Potem ja już przyzwyczaiłam się do wstawiania w nocy i już nie budziłam męża, tym bardziej że jest kierowcą zawodowym i rozumiem, że musi być wyspany. Teraz Julek śpi całą noc więc problem z głowy. Dłuższy czas bał się go przewinąć, bo mu matka nagadała, że facet to wogóle nie powinien robić nic przy tak małym dziecku bo mu może krzywdę zrobić. Dłuższy czas ho przekonywałam , że to nie prawda, w końcu się odważył i teraz już ogarnia małego. Teraz jak ma czas to chętnie się nim zajmuje, ale cały czas mu tłukę do głowy jak ważny dla rozwoju małego jest kontakt z ojcemco do reagowania na płacz. Ostatnio Juleczek w czasie spania się zakrztusił, wystraszył się i zaczął bardzo płakać. Oczywiście natychmiast się obudziłam i go otuliłam, a mąż który spał obok ( mały był między nami) nawet nie zareagował ( przecież musiał słyszeć bo mu się darł nad uchem) Dostał jednak taki opieprz i jak dowiedział się dlaczego Juleczek płakał to teraz od razu reaguje.
-
nick nieaktualnyJoana, nie wiem czy to powod samego ulewanie, ale w sumie tak mi pediatra zasugerowała, że może bardziej podrażniać...
Moze jak lubisz taką dietę to spróbuj znowu, mi powiedziano, że efekty po ok 2 tygodniach.
Dzisiaj znowu zielona kupa, no nie wiem. Ale nie męczy się przy niej tak naprawdę, nic jej nie przeszkadza raczej. Oprócz refluksu i pieczenia ehjoana lubi tę wiadomość
-
U nas tez często jest zielona kupa, od lekarzy słyszałam, ze to wcale nic złego 🤷🏼♀️ Ponoć nawet od probiotyków może taka być
-
Dziewczyny, co kupujecie dla maluchów na Gwiazdkę? My mamy dużo rzeczy po starszaku, ale moja mama koniecznie chce coś kupić dla wnuka...
Mi położna tłumaczyła, że przy kp każdy kolor kupy dozwolony poza białym i czarnym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2020, 12:51
ancys85 lubi tę wiadomość
-
Erre mamy problem co z prezentami.. sami teraz juz malemu kupilismy karuzele a to mate.
Napewno musze wybrac prezent od mojego taty, od rodzenstwa meza, bo oni przesylaja kase i kupują rodzice. No i od nas... dlatego do wybrania 3 prezenty 🤷♀️
Zapewne jakies zabawki ale podpinam sie pod pytanie bo nie wiem co warto.
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
erre wrote:Dziewczyny, co kupujecie dla maluchów na Gwiazdkę? My mamy dużo rzeczy po starszaku, ale moja mama koniecznie chce coś kupić dla wnuka...
Mi położna tłumaczyła, że przy kp każdy kolor kupy dozwolony poza białym i czarnym. -
Tak, króliczek alilo jest mega
Julus dostał od wujka na przywitanie i piosenki na dobranoc idą
mała rzecz a ma mnóstwo opcji
-
Pogoda wrote:Tak, króliczek alilo jest mega
Julus dostał od wujka na przywitanie i piosenki na dobranoc idą
mała rzecz a ma mnóstwo opcji
Edit: mąż ściąga spodnie dziecku, nie swojeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2020, 16:33
Pogoda, Chmurka, pap86 lubią tę wiadomość
-
Haha myślałam ze maz ściąga spodnie 😅 my tez mamy tego małego króliczka w formie grzechotki. Na razie nie używaliśmy funkcji odgłosów, bo nie chciałam przesadzać z bodźcami, ale może już najwyższa pora zacząć się bawić
Dziś u nas nienajlepszy dzień, znów brzuszek dokuczajuż nie mam pojęcia czemu... czekam na moment aż mu ten układ pokarmowy dojrzeje
-
U mnie też zawsze dylemat z prezentami, co rusz jakaś okazja a półki już przepełnione 🤦♀️ ale w tym roku wyjątkowo mam już częściowo ogarnięty temat więc chętnie się podzielę pomysłami może którejś z Was się coś spodoba.
Zawsze staram się żeby dzieciaki dostały nie same zabawki ale też coś praktycznego 😉 tak więc:
Nawilżacz powietrza;
Mata piankowa, taka alternatywa zamiast dywanu 😉 i na nią chce jeszcze kupić liść monsteri;
U nas fajnie sprawdzały się kosze obfitości z bobasowymi smakołykami (bobofruty, kaszki i takie tam 🤪) super w szczególności jak ktoś zamierza karmić "słoiczkami";
Miękkie klocki sensoryczne:
https://allegro.pl/oferta/canpol-miekkie-klocki-sensoryczne-zestaw-12szt-8392942769
-
Byłam dziś na działce obczaić budowę i poplewić skrzynkę z warzywami... ale mi szła robota, no i brzuch nie przeszkadzał jak w lato 🤭😂 wiadro cebuli przytargałam do domu, teraz muszę pomyśleć co zrobić z taką ilością, chyba będę się nią obkładać 🙈
Pawełek w siódmym niebie zażywał witaminy D a starszaki... o zgrozo... wybawiły się w błocie 🙈🙉🤣Krokodylica lubi tę wiadomość