!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj tez się zabawia swoim interesem jak tylko go odslonie czyli kapiel przewijanie. W ogóle zrobil się strasznie ruchliwy. Obraca się ucieka na wstecznym i przyciaga się jak się czegoś zlapie. Coś od wczoraj nieodkladalny jest moze to przez katar. Ale straszak brzmi coraz lepiej. Także mam nadzieje ze w dobra stronę to wszystko idzie bo wokół mnie mnóstwo covidowych zachorowań.Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Cześć dziewczynki! Nie nie nadrobię oj nie! Ale sie przywitam!!! Gratuluję wszytkim Polroczniaczkom CAs leci zdecydowanie za szybko! Sciskam!
Leeila26, Krokodylica, Chmurka, Zabka_89, edka85, Pogoda, joana lubią tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 23:21
Ptysio, Asia000, Leeila26, erre, Krokodylica, Chmurka, ancys85, edka85, Pogoda, joana, Natalii lubią tę wiadomość
-
O matko, jak mi miło! Przejrzałam predko forum i zrobiło mi sie naprawdę miło, ze pytaliście o nas! Ja prędko z usprawiedliwieniem - u nas jak zwykle ciagle cos sie dzialo, co sie zebralam do napisania to albo post mi sie skasowal, albo zasnęłam przy telefonie... A tyle pisania ciagle było ze nie moglam ogarnac tego. Ale myślałam o Was i o tym jak Wasze dzieci, jak Wy sobie radzicie.
U nas tak w skrocie choc pewnie bedzoe długo: trochę sie pociagalismy po szpitalach. W grudniu bylam jeszcze w CZD w Wawie, Mikolaj mial rezonans, przy okazji mieliśmy covid, to chyba jiz pisałam i czekaliśmy na decyzje o operacji kolejnej. W miedzyczasie dostaliśmy kontakt do pani onkolog ( bo od września przez covid onkologa nie bylo dane nam zobaczyć), ona nas nastraszyla, ze guz wcale nie byl łagodny, kazala zrpbic tomograf pluc zeby spraedzic czy nie ma przerzutow i mpwola ze bedziemy kontrolowac Mikolaja. Poki co badania sa ok, a juz inny lekarze z tego samego szpitala twierdza ze w zasadzie to jest ok, i to lagodna zmiana ze bedzie dobrze. Poko nic sie nie dzisje tego sie trzymamy. W tak w miedzyczasie w grudniu Mikolaja dostal przed świętami jelitowki, bylam z nim w szpitalu w zwiazku z tym (mnie zlamalo tam na miejscu tak ze nie mialan siły naeet go podnosić, a moje chlopaki chorowali w domu, w dodatku zarazilismy cala rodzinę), po jelitowke znowu go orzeczolgalo bo nagke dostal alergii pokarmowej, wymiotowal ciagle, dlawil sie tym, do tego doszla wysypka na buzi, stad doszlam do tego ze to alergia. Do tej pory ogarniczam nabial, wiem ze alergia tez jest na ryby bo to właśnie wszystko dzialo sie w swoeta tzn zaczelo sie, a wczoraj podalam mi rybe i twarz moal jakby sie oparzyl...
A tak poza tym, to ja jak zwukle w biegu. Szef poprosil mnie o pomoc w pracy bo kolezanka odeszla. Chciałam ttlko troszke pomoc, a zawalil mnie robota, a jak to przy dzieciach w ciagu dnia nie ma kiedy pracowac, pracuje wiec wieczorami a raczej noca. I jak w pierwszym miesiącu byl wielki entuzjazm tp teraz jedtem zmeczona i zrezygnowana i mysle sobie jak ka moglam narzekac ze nie m czasu nanoc skoro teraz pol miesiąca pracuje tzn okolo 14 dni a raczej wieczorow zajmuje mi praca...
Maz w domu. W zasadzie juz ma walizke spakowana, czekamy na loty, ale zmienil firme i odradzam mu ten wyjazd, ale to duzo pisania
A teraz o Mikolaju. Ma charakterek - jak mu sie cos nie podoba to warczy tak ze nie wiem! Spi w ciagu dnia kiepsko. Tzn poki co lepiej niz jego brat ale widzę ze jest co raz gorzej z uspaniem i czasem snu. Ogolnie jest pogodny. Wpatrzony bardzo w starszego brata, a brat wniebowzięty ze ma widownie. Mamy od tygidnia dwa ząbki na dole. Diete rozszerzamy, poki co w chaosie. Mamy takie połowiczne blw - papek nie daje ale trzymam mu wszystko i jak ma chec to coagnie moja rękę a ja ttlko kontroluje kesy. Dzis byl pulpecik z krolika, do tego brokul i dynia. Byla tez nektarynka a na kolacje platki jagkane z jabluszkiem.
Ja jestem zmeczona, czasem zestresowana, niewyspana, ale staram sie wtedy sobie przypomnieć to ile przeszlam z Mokolajem i jakie mam szczescie ze jestem z nim w domku i wtedy mi lzej... Ostaynio pislaam z kolezanka ktora poznalam w CZD - na 6 mieosecy zycia jej corki 4 spędziły w szpitalu (dodam ze Marysia ma jeszcze dwoje dzieci w domu).
A tak jeszcze poza tym ciagle myślę - decydować sie na trzecie dziecko? A jak tak to teraz, czy pozniej? Nie wiem co robic. Poradzice mamy trojki Mam w domu jeszcze czterolatka
Leeila26, Chmurka, ancys85, Pogoda, Natalii lubią tę wiadomość
-
No nie wierze.. Przeglądam posty, chciałam polubić zdjęcia wcinających chłopaków, ale widzie, ze jestem nie zalogowana.. a to trudno, polubie jutro. Lecę dalej i co widzę? Katwie !! No teraz to już musiałam się zalogować obowiązkowo Katwie nawet sobie nie wyobrażasz, jaki to kamień z serca, że jesteście w domu i wszystko u Was ok No nie było chyba tygodnia, żeby któraś nie wspomniała o Was.. zdecydowanie za długie nam te wakacje zrobiłaś !! Dawaj na grupe na fb, znajdziesz ją pod taką nazwą
Mamuśki wrzesień 2020
Buziaki !! Piękna kobieta z Ciebie.. a Mikołaj już taki duży Ucałuj go też koniecznie ! Ja to taki nocny Marek i w sumie zawsze na bieżąco.. ale laski będą miały niespodziankę jak wejdą na forum
Nie spać !! Katwie przybyła !
-
Leeila wyslesz screena jak ta grupa wygląda? Nie moge znalezc
I jest tak ktos z poza Belly?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 23:49
-
Zaraz wyśle! Siedź tu i nie uciekaj!!
-
Siedzę siedzę Umialam sobie czas podczas kamienia
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 23:58
-
Ewentualnie zaproś mnie na FB:
*RODO* 🤭🤣 (edytowane 😅)
I zaproszę Cię do grupy a Kroko musi zaakceptować, bo jest adminem. Ale już Cię tam będziemy miały !! ❣️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2021, 23:56
-
Juz wysłałam prośbę Tak myślałam ze to Kroko. Poznałam po wloskach
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Na FB nikt spoza naszej grupy tutaj nie ma wstępu 🤭😉 jest ściśle tajna ! 🙃 I tylko dla nas! 😅
-
To super! Jak ja Was tylko nadrobię
-
Tam się nie dzieje za wiele, piszemy głównie tutaj. Tam pokazujemy sobie zdjęcia albo wrzucamy post jak belly się zacina 😅 ale pewnie na FB jesteś częściej, więc już ostatnio pisałysmy o tym, że koniecznie musimy Cię zwerbować na grupę żeby być na bieżąco co u Was ❣️ Super, że się odezwałaś !
-
Postaram sie częściej pisać, chociaż zamknięcie przedszkola nie sprzyja temu Ja chyba jestem wiedźma, bo jak moj maz szykowal sie do wyjazdu to mówię do niego : "ale by były jaja jakby przedszkole zamknęli jak wyjdziesz". No i co? Tylko walizkę spakował, na dniach jedzie, a syn od poniedziałku w domu siedzi
Leeila teraz Ty pisz co u Was! -
A mąż na długo wyjeżdża tym razem? Oby znowu nie było problemu z powrotem do kraju.. ale pisałaś coś, że zmienił pracę, więc mam nadzieję, że nie będziesz już miała takich przeżyć
U nas bez większych problemów na szczęście odpukać oczywiście.. Amela 7200 na liczniku, nie ma zębów, nie siedzi, nie raczkuje, ale się czołga 😃 jest dosyć absorbująca ale w żadnym wypadku nie narzekam Cieszę się każdym dniem, dziękuję Bogu, że mi ją dał i proszę tylko o zdrowie.. wszystkim nam teraz przyda się dużo zdrowiaKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Amela 7200 na liczniku, nie ma zębów, nie siedzi, nie raczkuje, ale się czołga 😃 jest dosyć absorbująca ale w żadnym wypadku nie narzekam Cieszę się każdym dniem, dziękuję Bogu, że mi ją dał i proszę tylko o zdrowie.. wszystkim nam teraz przyda się dużo zdrowia [/QUOTE]
To u nas dwa tygidnie temu bylo 7500g. Ogolnie Mikołaj nie jest gruby, ale jest takim kluseczkiem miłym Nie wiem czy bedzie raczkowal, bo starszal ttlko pełzal, ale wlasnie twraz ma etap taki ze probuje. Czolga sie no po lozku, a na podłodze probuje pupe do glry brac, nozki pod pupe i robie probe raczkowania. Zobaczymy co z tego bedzie. Rowniez jest dosyć absorbujacy, jiz jest tako etap ze ani w lezaczku, ani w wozku, ani na podłodze nie polezy. Najlepiej to jakby mamusia caly dzien nosila na rączkach
Moj starszy synek jest trlche zazdrosny. I powoem szczerze ze ja sie mu nie dziwie, bo ja mialam taki etap, ze bardzo mi brakowało takiej bliskości z nim sam na sam, w sensie tego czasu kiedy byliśmy tylko we dwójkę. Staram sie jak moge, zasypia ze mna, tulimy sie, ale nie wiem jak bedzie jak wyjeździe moj maz... Zobaczymy.