!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiedziałam że poprawie wam humor 😀
Ja pije dużo wody bo po prostu chce mi się pic, szczególnie wieczorem, mydle że 2l spokojnie wypijam. Zresztą lekarz też mi mówił że nawet do 3l w ciąży pić. Ale tyle raczej nie wciągnę ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 19:52
-
Na owoce jakies slodsze uwazam...ze wzg na wage i cukier.
A wody pije codziennie minimum 2,5 litra, oczywiście niegazowana..
Bede następnym razem u lekarza to sie go zapytam. Co poradzi..
Narazie mam zamiar przerzucic sie na jakas bardzo lekkostrawna diete i jeszcze wiecej wody.. plus dalej ten kisiel z siemnienia...
Audrey mysl bezcenna 😂 uwielbiam takie złote porady 😁Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wodę z cytryna pijena czczo od lat...
Siemnie pije jeszcze z czasow staran. Tyle, ze tak 4 razy w tyg..
A pieczywa to ja wogole nie jem 😫
Ja nigdy na szybka przemiane nie narzekalam ale te co dwa dni to byl taki standard. A teraz co 5 dni to luksus...
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja przed ciąża nigdy nie miałam problemu z zaparciami. Teraz mam. Co prawda trochę się zmniejszyły, ale nie wiem co zrobiłam... Nic szczególnego nie zrobiłam. Jeśli Cię tak bardzo męczą to może warto zapytać lekarza?
-
Joana, ja nigdy nie miałam problemów z zaparciami, na początku ciąży zauważyłam zwolnienie i jakieś lekkie problemy, później jak wyszły złe cukry i musiałam zacząć uważać na dietę i jeść "zdrowo" - dużo bardzo warzyw, ciemne pieczywo jakiekolwiek problemy zniknęły.
Dziewczyny muszę zrobić w tym tygodniu badania krwi i moczu przed wizytą, jutro nie dam rady, martwię się że pozamykają wszystkie laboratoria. Czy u Was w miastach zamykają laboratoria?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ounai wrote:Ja mam na szczęście tylko mocz. Chciałam prosić męża o zawiezienie próbki do szpitala, ale u nas robią zakaźny dla zarażonych covid-19, więc będę jutro dzwonić po lab i pytać gdzie otwarte. Ciężki czas dla naszych ciąż nastał. Coś czuję, że niedługo będziemy chodzić jak nasze babki - bez badań i usg 😂 a tak szczerze to mam nadzieję, że za tydzień będzie pik i liczba chorych zacznie spadać a nasze życie zacznie powoli wracać do normy.
Mam nadzieję, że wizyty ciążowej mi nie odwołają 23ego...Ostatnią miałam miesiąc temu,a chodzę do prywatnej kliniki tylko ginekologicznej...
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Pogoda napewno z nim pogadam ale wizyta dopiero 25.03.
Anika wlasnie musze dokladnie przyjrzec sie mojej diecie i moze wyjdzie powoli gdzie lezy glowny problem. I troche sie unormuje...
Badania tez musze zrobic w tym tygodniu. W sumie moglabym i poczatek kolejnego. Ale jak Ty boje sie co bedzie z labolatoriami. Ja nie chodze do przychodni tylko zawsze do Alab. Tam chcociaz nie ma takich tlumow i tak sobie tlumacze, ze raczej to nie moga byc jakos chorzy skoro robia badania.
U mnie akurat jest sama morfologia i mocz...
Identycznie jak Ty poprzednia wizyte mialam miesiac temu... niby prywatny gabinet ginekologiczny, ale moj lekarz pracuje tez w szpitalu jako ordynator...
Quani masz racje... ciezki czas dla ciaz. Mam nadzieje, ze szybko sie to unormuje.. cierpia teraz staraczki (bo odwoluja wizyty im w klinikach), my bo w strachu jak to bedzie, ale najgorzej to chyba maja juz te ciezarne na wylocie. Tak sobie planujemy te porody itp.. a tu im rzeczywistosc teraz wszystko zmienia.
Oczywiscie ja jestem bardzo na tak na te wszystkie zakazy. Dla nikogo nie sa mile. Ale jak nie mamy byc drugimi Włochami to musi tak byc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 05:49
Krokodylica lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja mam tylko mocz na teraz do zrobienia. Badania robię w prywatnym laboratorium gdzie chodzę też prywatnie do ginekologa. Ale gabinet ma być zamknięty więc pewnie i cały budynek do odwołania. Straszne, nie wyobrażam sobie nie monitorować dziecka. A co z ciążami zagrożonym? Co te kobiety mają zrobić?
Wiece co, ja chyba wolałabym być na wylocie jak moje bratowe. A my jeszcze 0 wyprawki i nie wiadomo ile jeszcze kurierzy będą dostarczać paczki. A zapasy a sklepów internetowych też się skończą. To taki już czarny scenariusz no ale niewykluczone.
W tej sytuacji według mnie nie powinni absolutnie nikogo wpuszczać do kraju i jak we Włoszech zarządzić bezwzględny zakaz wychodzenia z domu. -
Ja też mam mocz do zrobienia na 23.03 i się zastanawiam jak to będzie u mnie w laboratorium, może dziś zadzwonię i zapytam.
Co do pieluch i chusteczek to ja byłam i póki co cały czas jestem wierna pampersommoje dzieci nigdy nie miały po nich uczuleń, według mnie dobrze chłonne i miękkie.
Chusteczki to nieodzowny element zmiany pieluchy oraz spacerów, nawet teraz 🤣 -
Ja mam w środę wizytę u prywatnego. Dotychczas nie dzwonili, więc liczę na to, że się odbędzie. Krew i mocz robilam już tydzień temu, została mi tylko tarczyca, którą zrobię za 2 dni. Z tego co wiem, to alab normalnie jest czynny.
-
Krokodylica wrote:Hej.
Ja mam dzisiaj badania prenatalne, trzymajcie kciuki. Potem też się muszę wybrać do laboratorium pobrać krew na pappa.
Kroko ja też.Najpierw USG a potem krew na pappe. Na którą masz? Ja na 15.30.
Niestety bez osoby towarzyszącej:(
Krokodylica, Dżoana12 lubią tę wiadomość
-
Annia wrote:Ounai ja mam właśnie mocz, morfologię, TSH i glukozę... Przy czym ten mocz i morfologia najważniejsze. Specjalnie nie robiłam tego wcześniej, żeby idąc do gina mieć "swieże" wyniki, a teraz się martwię i zastanawiam jak to logistycznie ugryźć.
Mam nadzieję, że wizyty ciążowej mi nie odwołają 23ego...Ostatnią miałam miesiąc temu,a chodzę do prywatnej kliniki tylko ginekologicznej...
Ja właśnie wróciłam z badania krwi. Miałam też mocz do badania. Diagnostyka do której chodzę jest otwarta ale wpuszczają tylko po jednej osobie. Część laboratoriów jest zamknięta. Sprawdź w internecie albo zadzwoń.