!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa kupiłam mini szampon, odżywkę wezmę w pojemniczku, bo nie ma mojej wersji mini, a niestety bez odżywki nie rozczeszę włosów. Swoją drogą, to nawet nie wiem, czy będzie mi dane umyć głowę, bo zupełnie zapomnialam, że jak dziecko będzie ze mną cały czas to nie będę miała kiedy. Syn miał żółtaczkę i brali go na fototerapię, do tego były odwiedziny, wiec brałam prysznic, jak przychodził mąż, a teraz to nie wiem jak będzie... Suchy szampon to must have 😀
Co do zapachów, to prawda, lepiej nie szaleć, jakimiś mocnymi zapachami, ale chciałam wziąć mały żel pod prysznic i wybrałam taki z Nivea jakiś prawie bez zapachu, miałam go też z synem. Szare mydło jest ok w domu, ale po CC pod prysznicem muszę mieć coś w płynie, bo kostka jak spadnie to koniec 😂 chociaż są też chyba szare mydła w plynie🤔
-
Domi1995 kciuki, żeby wyniki były super i żebyś szybko wróciła do domu
Pogoda super, że wizyta udana
Ounai ja też mam problemy skórne i u mnie z kosmetyków dla atopowcow bardzo bardzo sprawdza się Bioderma Atoderm Intensive. Teraz skórę mam ok, mogłam się przerzucić na inne kosmetyki, ale w okresie grzewczym to jest dramat. Aktualnie używałam Only bio, w 90-kilku procentach naturalne, ale mi się skończył żel a akurat nie było na stanie jak robiłam zamówienie na blizejciebie.pl i wykańczam olejek do mycia z ziaji. Na pewno jednak do niego wrócę.
Ja też dziś wizytowałam Miałam mieć wizytę bez usg, ale mała coś od wczorajszego popołudnia jakaś ospała i się trochę stresowałam, więc gin mi dziś zrobił a kolejna wizyta będzie bez. No i Sara waży już 1970g ❤️ pooglądał ją, obadał serduszko, przepływy, wody - wszystko super. Szyjka badziewna, ale trzyma, liczę na to, że da radę do terminu a przynajmniej do tego magicznego 38tc Odetchnęłam kolejna wizyta już 24.07 i będę już miała pobrany gbs
Pogoda, erre, Leeila26, ancys85, Krokodylica, Domi1995, Jaśmina, joana, edka85, Chmurka, Asia000, maja2024 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPogoda ja tez wezmę, ale też muszę kupić. Myślałam, że te z pierwszej ciąży będą ok, ale są takie dość dopasowane i muszę mieć co najmniej 2 luźniejsze, bo jak dojdzie nawał mleka (oby!) to juz w tamte nie wejdę.
Ja uwielbiam staniki lekkie, bez usztywnienia, bez koronek i innych elementów, które podrażniają. Teraz noszę tylko zwykle bawełniane z hm i nie wiem jakie kupić. Może coś polecicie na maxa wygodnego, ale żeby jednak podtrzymało biust? -
Ja na pierwszy poród kupiłam mydło Biały Jeleń w płynie, nawet włosy nim myłam, ohyda
Teraz wezmę szampon jak człowiek
Oddałam wczoraj krew i mocz do badań. Mocz wyszedł super, a dodatkowo wzrosła mi hemoglobina do 12,2
W czwartek wizytuję i jestem ciekawa czy już jest ułożenie główkowe, bo dziś w nocy poczułam czkawkę nisko, a do tej pory było wysoko.
Totoro lubi tę wiadomość
-
Pogoda wrote:Jestem po wizycie z Ktg. Zapis prawidłowy, mały spał większość badania, uaktywnil się pod koniec dopiero wyszły tam skurcze braxtona hicksa, a ja ich nawet nie czułam 🤷🏼 jak na razie wszystko cacy szyjka 3,5 cm, mały waży 1620 i oczywiście buźki nie pokazał, bo po co
lekarka obstawia, że będzie ważył przy porodzie jakieś 3200/3400, więc raczej nie będzie 4250 po mamusi skoro mam rodzic sn to dla mnie lepiej
U mnie Mała tyle ważyła w tygodnie wcześniej i szczerze trochę się martwię że będzie miała 4kg i jak ja ją urodzę 🙈
Lola, ja koszule z dolce sono ale jeszcze nie doszły.
-
Staniki do karmienia biorę 2, mam je na szpitalnej liście, ręczniki papierowe też. Staniki muszę zamówić, czaję się właśnie na te z bonprix są 3 jakoś za 100zł.
Erre daj znać z tym ułożeniem dzidzi, bo ja też się ostatnio zastanawiałam, czy jak czkawkę czuć nisko, to znaczy, że główka jest na dole Chociaż ja nie przypominam sobie, żebym czuła czkawkę wysoko.. Moja mała jest główką w dół, teraz tylko drżę, żeby jej się nie odwidziało
-
Ja mam polozenie glowkowe i tak bardziej z lewej strony i tam wlasnie czuje czkawke wiec pewnie tez macie juz polozenie glowkowe
A ile zabieracie pampersow i jakie rozmiary?Bo ja juz zakupulam pampersa premium care 1 opakowanie 26szt i tez wzielam 2 opakowanie 23 i tak sobie mysle czy te 2 to nie za duze beda nie mam pojecia. Moj raczej bedzie wiekszy w piatek mam wizyte wiec sie dowiem ile wazy obstawiam ze juz z 2,5kg wiec jak dotrwa terminu to myske ponad 4 bedzie mial. Ja niestety musze duzo rzeczy spakowac do szpitala bo mam sie polozyc 2 tyg przed terminem tak wiec koszule najpierw sobie a pozniej takie do karmienia. -
Ja mam walizki na kolkach je sie ciagnie, a kosmetyczka do walizek jest zakladana na raczke wiec tez w tym wypadku dzwigania nie ma 😀 to nie pierwszy moj porod i pobyt w szpitalu wiec wiem jak sie zapakowac zeby nikt problemu nie mial 😉Ounai wrote:Evaa, ja teraz jak byłam w szpitalu i mąż dowiózł mi rzeczy w plecaku i dzisiaj jak wychodziłam z zakazem dźwigania i położna musiała targać mi te dwie walizki do wyjścia to naprawdę żal mi jej było. Pomyśl też pakując się o tych dziewczynach które będą Ci to niosły. One przy tyłu pacjentkach naprawdę sporo się nadzwigaja. Oczywiście zrobisz jak chcesz ale u mnie w szpitalu te dziewczyny były niesamowicie miłe i mi ich było zwyczajnie żal.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2020, 23:11
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Ounai dobrze, że jesteś już w domu, oszczędzaj się to i Marta zaczeka jeszcze parę tygodni 😉
Joana powodzenia na jutrzejszej wizycie 😀 napisz jak będziesz po, co u Was.
Erre ja o 17 w czwartek mam gina więc wizytujemy razem 😁
Pogoda ja mam spakowane do szpitala dwa topy do karmienia z H&M podtrzymujące biust i jeden bawełniany stanik do karmienia.
Mój dzidziulek leży głową w dół i ostatnio rozpycha się po dwóch bokach jednocześnie - jakby się przeciągał (po prawej stronie czuć pupcie a po lewej nóżki).
Dzidziuś jak ma czkawkę to drga od główki po pupcie 😉 jak się przyłoży rękę to lepiej to wychwycić, ja te drgania czuje po lewej stronie na wysokości pępka.
erre lubi tę wiadomość
-
Ja biore jedna paczke rozmiar 0 i jedna rozmiar 1.Zabka_89 wrote:Ja mam polozenie glowkowe i tak bardziej z lewej strony i tam wlasnie czuje czkawke wiec pewnie tez macie juz polozenie glowkowe
A ile zabieracie pampersow i jakie rozmiary?Bo ja juz zakupulam pampersa premium care 1 opakowanie 26szt i tez wzielam 2 opakowanie 23 i tak sobie mysle czy te 2 to nie za duze beda nie mam pojecia. Moj raczej bedzie wiekszy w piatek mam wizyte wiec sie dowiem ile wazy obstawiam ze juz z 2,5kg wiec jak dotrwa terminu to myske ponad 4 bedzie mial. Ja niestety musze duzo rzeczy spakowac do szpitala bo mam sie polozyc 2 tyg przed terminem tak wiec koszule najpierw sobie a pozniej takie do karmienia.
U nas w szpitalu niby wszystko zapewniaja ale ja mam swoje pieluszki ekologiczne i je wole uzywac od poczatku 😊 biore rozmiar 0 bo jak chuda dupka sie trafi to 1 beda w kroku za szerokie
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Żabka ja spakowałam jedną paczkę- 26 szt. pieluch pampers w rozmiarze 1, liczę na to że opuszczę w miarę szybko oddział i ta ilość zupełnie wystarczy a jak coś to mąż dowiezie.
Pampersy 1 są od 2-5kg. więc nawet jak urodzisz kolpsika to bez problemu powinien zmieścić się w pieluszki, tym bardziej że maluchy na początku lecą z wagą w dół 😉 -
U mnie też pampers premium care 1 - 26szt i cały czas się bije z myślami, czy dorzucić jeszcze z 5 pampków luzem zapasowo Nie robię wielkich zapasów ,,jedynek", ale ,,dwójki" kupię dopiero jak już obczaję ile nam schodzi, jak mała rośnie itp.
Zabka_89 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, odnośnie położenia dzidziów - ja przed poprzednią wizytą próbowałam oszacować jak mała leży, że czuję ją wszędzie 😅 i wspierałam się tym artykułem - https://www.google.com/amp/s/wylecz.to/amp/porod-i-polog/ulozenie-dziecka-w-macicy/
Może Wam coś rozjaśni 😊 Ja poczytałam i wyszło mi, że położenie główkowe, na wizycie się potwierdziło 😊
edka85 lubi tę wiadomość
-
A w szpitalu jest winda czy schody? No mi dziś pielęgniarka mówiła że wola mieć jedna walizkę niż dwie, ale Twój wybór. Pamiętaj, że wychodząc męża też nie będzie i zostaniesz z dwoma walizkami i dzieckiem na rękach... Ja Cię nie namawiam. Mówię po prostu co mi mówiły pielęgniarki, bo czasem zapominamy popatrzeć z ich strony. A w kwestii porodów kiedyś też pamiętaj że było inaczej, bo mąż nawet jak nie był przy porodzie to Cię zawoził i przywoził, targał te walizki. Teraz dziewczyny biedne targają to za rodzące na oddziale, a przecież tych rodzących sporo się przewija i nie wszystkie myślą o kręgosłupie Pani położnej. U mnie np jest tak, że dziewczynie na oddziale nie wolno jest w ogóle zejść po rzeczy, wszystko musi pielęgniarka przynieść i znieść. Więc jeśli mają 1 przyjęcie i 3 kobietom rodzina coś dowiezie i 1 wypis to już się tego uzbiera do noszenia. A facetów do pomocy nie mają, bo przecież lekarz nosił nie będzie.Evva wrote:Ja mam walizki na kolkach je sie ciagnie, a kosmetyczka do walizek jest zakladana na raczke wiec tez w tym wypadku dzwigania nie ma 😀 to nie pierwszy moj porod i pobyt w szpitalu wiec wiem jak sie zapakowac zeby nikt problemu nie mial 😉
Ancys, nie mam wyboru. Lekarz powiedział że właśnie nie mam szaleć, spacer ok ale tak żeby brzuch nie twardniał, zero seksu, zero dźwigania, zero kąpieli w wannie, basenie, jeziorze, morzu. A za tydzień do kontroli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2020, 23:43
-
Mi niestety maz nie dowiezie bo najpierw ponad 300km mnie zawiezie a pozniej juz tylko nas odbierze wiec dlatego tak mysle z tymi pampersami ile ich wziac chociaz nie przewidzi sie tego ile beda nas trzymac po porodzie. Jak ja juz bym chciala to mieć za soba. Juz tak sobie byc z malenstwem w domu i sie powoli ogarniac z nowa sytuacja w zyciu
-
Oddzial jest na parterze a jezeli trafilabym na inny to sa jak najbardziej windy. U nas w szpitalu dziecko wiezie w tej "wanience"pozolna az do wyjscia gdzie ojciec przekazuje fotelik, polozna tam dziecko montuje i przekazuje ojcu. Takze z dzieckiem na rekach matka wyjsc nie moze z oddzialu nawet jakby chciala😀 ja sobie bede ciagnela te walizki po cc, nie widze zadnego problemu patrzac na to ze to sa kabinowki ktore waza cale nic. Juz podczas obecnego pobytu mialam podobny zestaw bo maz mi dowozilOunai wrote:A w szpitalu jest winda czy schody? No mi dziś pielęgniarka mówiła że wola mieć jedna walizkę niż dwie, ale Twój wybór. Pamiętaj, że wychodząc męża też nie będzie i zostaniesz z dwoma walizkami i dzieckiem na rękach... Ja Cię nie namawiam. Mówię po prostu co mi mówiły pielęgniarki, bo czasem zapominamy popatrzeć z ich strony. A w kwestii porodów kiedyś też pamiętaj że było inaczej, bo mąż nawet jak nie był przy porodzie to Cię zawoził i przywoził, targał te walizki. Teraz dziewczyny biedne targają to za rodzące na oddziale, a przecież tych rodzących sporo się przewija i nie wszystkie myślą o kręgosłupie Pani położnej. U mnie np jest tak, że dziewczynie na oddziale nie wolno jest w ogóle zejść po rzeczy, wszystko musi pielęgniarka przynieść i znieść. Więc jeśli mają 1 przyjęcie i 3 kobietom rodzina coś dowiezie i 1 wypis to już się tego uzbiera do noszenia. A facetów do pomocy nie mają, bo przecież lekarz nosił nie będzie.
Ancys, nie mam wyboru. Lekarz powiedział że właśnie nie mam szaleć, spacer ok ale tak żeby brzuch nie twardniał, zero seksu, zero dźwigania, zero kąpieli w wannie, basenie, jeziorze, morzu. A za tydzień do kontroli.
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Ja mam średnią walizkę na kółkach. Z rzeczy dla dziecka potrzebuję tylko pieluchy i chusteczki. W jednej połowie mam środki higieniczne dla siebie i małego, w drugiej mam pozostałe rzeczy. Dodatkowo mam torbę zakładaną na ramie walizki w której mam rzeczy potrzebne na przyjęcie do szpitala, na poród lub bezpośrednio po porodzie. Torba jest składana, więc jak zużyję z niej rzeczy jako pierwsze to ją poprostu złożę i wrzucę do walizki.
Staniki mam dwa bezszwowe, koszul mam więcej ( 1 do porodu,bo nie wiem czy dają) i 4 do karmienia. Ktoś powie, że dużo, ale w zeszłym roku leżałam w tym szpitalu w tym samym okresie co teraz i było potwornie gorąco, choć nie należę do osób, które bardzo się pocą, a wtedy rodzina musiała mi dowozic rzeczy na zmianę) więc teraz wolę mieć więcej tym bardziej, że nie zajmują dużo miejsca w walizce.
Pieluchy tylko mam dwa rodzaje, jakby wyszło uczulenie na któreś. W sumie wzięłam około 40 sztuk, jak zostanie to albo zostawię im na oddziale, albo przywiozę do domu.
Jestem typem, że wolę mieć czegoś więcej niż mniej i być przygotowana na różne okoliczności ( np. dłuższy pobyt) tym bardziej jeszcze przy tym wirusie i zakazie odwiedzin.
Evva, Zabka_89 lubią tę wiadomość
