WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 23 lipca 2020, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    erre wrote:
    To, że komary wleca do domu i polecą do źródła światła czyli pokoju dziecięcego.

    Jeśli zostawiasz otwarte drzwi wejściowe?
    Wtedy na drzwi też można założyć moskitierę. :) ja mam moskitiery jedynie na oknach,śpimy przy włączonych lampkach nocnych i otwartych oknach i komarów nie ms. Drzwi wewnętrzne pomiędzy pomieszczeniami są pootwierane. Po prostu komarów nie ma w domu.

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy moskitiery w kazdym oknie a komary i tak wchodza 😳
    Niestety sa tak maleńkie, ze jakas sie przeciskaja......
    Wiem, ze napewno wchodza tamtedy, bo ostatnio zamknelam okno na noc, rano otwieram a tam po nocy pelno siedzi miedzy oknem a moskitiera...
    Zla bylam jak nie wiem 😵
    Teraz zwyczajnie nie wlaczamy swiatla jak mamy uchlone okno.
    A na noc jak swiatlo jest zgaszone to napewno wtedy moskitiery ratuja w 100%😅

    Ja ginexid biore ze sobą do szpitala już 😊

    U mnie zel to tez jedyny pelnowymiarowy produkt w kosmetyczce 😊

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Asia000 Autorytet
    Postów: 273 517

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez biorę ginexid do szpitala - to mój must have ;)

    f2wl3e5ea81pmlq9.png
    f2wldf9hkvs7szme.png
  • Jaśmina Autorytet
    Postów: 393 378

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Ja się obawiam przy dzieciach tych wszystkich odstraszaczy.
    Drugi rok mam moskitiery w oknach i spokój. Inwestycja na lata a kasa wydana raz.

    Maaasaaakraaa jak mi się chce rzygać....

    Łączę się w bólu. U mnie też przed chwilą pokłony nad toaletą, rano to samo. Pisałaś że poprzednie ciąże też tak źle znosiłaś. Mam pytanie, czy przy porodzie też wymiotowałaś czy już nie? Bo ja się boję, że zamiast rodzić to będę haftować.

  • Aina Autorytet
    Postów: 661 150

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany dziewczyny jakie wy macie duze malenstwa

    Z
    Ja mialam usg w 29 tyg i mala miala wage ok 1170 .

    Ja ogolnie tez nei czuje kopniakow ani ruchow tylko pulsowanie w dole brzucha .na usg miala glowke u góry


    Dzis mam fatalny dzien psychicznie corka ubila mnei po brzuchu i dzis mam momnet wewnetrznego zwątpienia czy susznie zdecydowalam sie na maleństwo

    Tak bardzo jest mi dzis przykro od środka

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja w 33+1 ważyła 1970g :)

    Rany, ale mi te twardniecia brzucha strachu napędziły. Już aplikację do liczenia skurczów pobrałam i miałam do mojego gina dzwonić.. Mam nadzieję, że wieczór i noc będę miała już spokojniejsze :/

    Aina każda chyba miewa takie chwile zwątpienia :) będzie dobrze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 19:39

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 23 lipca 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro idz do kąpieli. Nie za goracej, cieplej. Macica sie rozluzni. Zaparz sobie herbatke i potem do lozka na lewy boczek.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 23 lipca 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżałam właśnie, wypiłam melisę i jest lepiej:) prysznic niebawem wezmę, muszę jeszcze córkę uśpić i leżę już tylko i się nie ruszam :/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 23 lipca 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, idź pod ciepły prysznic, oddechy jak przy porodzie (położna mówiła że to rozluźnia macice).

    Ja kupuje żel pod prysznic, pastę do zębów takie mini, szamponu nie biorę, kupię sobie suchy szampon, jedyna pełnowymiarowa rzecz którą wezmę to żel do higieny intymnej.

    Aina, a który teraz u Ciebie tc? Moja w 29+1 miała 1600g. A co Ci lekarz ogólnie mówi? Że jest ok? Mówiłaś mu o tych ruchach których w sumie nie czujesz?
    Bo jeśli mówi że wszystko jest ok to według mnie robisz sobie i dziecku krzywdę ciągle się zamartwiajaąc i myśląc że coś jest nie tak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 20:22

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 23 lipca 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady :) uśpię małą, ciepły prysznic i relaks :) Kurde, 2,5 tyg i niech się dzieje co chce 🙈

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 23 lipca 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaśmina wrote:
    Łączę się w bólu. U mnie też przed chwilą pokłony nad toaletą, rano to samo. Pisałaś że poprzednie ciąże też tak źle znosiłaś. Mam pytanie, czy przy porodzie też wymiotowałaś czy już nie? Bo ja się boję, że zamiast rodzić to będę haftować.

    Nie, przy porodach nawet nie było mi niedobrze.
    W pierwszej ciąży rzygałam pół roku, w drugiej do końca. Ale przy porodach nie miałam tego problemu.

  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 23 lipca 2020, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie znowu powódź.. 🙈 wy też macie dalej tyle wydzieliny? Normalnie wysikam się, wytre do sucha i zaraz mam znowu mokro.. oczywiście panikuje czy wody się nie sączą bo nie wiem w jakiej ilości to ma się sączyć 🤔 bo to nie jest tak, że kapie czy coś.. tylko tak powierzchownie mokro. Ciągle. Zwariować idzie, niech ten czas już zleci..

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Aina Autorytet
    Postów: 661 150

    Wysłany: 23 lipca 2020, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle sie napisalam i mi wcielo

    Audrey
    Lekarka wie na kazdej wizycie o tym mowie
    Trudno sie nie martwic jak nie czuje sie wlasnego dziecka

    Mala ma poszerzona pepowine w sobie .nie wie4n czy ma to związek
    Znalazlam tylko jeden artykuł o zylaku pepowiny w portalu po dyplomie i byly tam smutne rzeczy wiec nic juz nie szukam na ten temat.

  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 23 lipca 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leeila26 wrote:
    A u mnie znowu powódź.. 🙈 wy też macie dalej tyle wydzieliny? Normalnie wysikam się, wytre do sucha i zaraz mam znowu mokro.. oczywiście panikuje czy wody się nie sączą bo nie wiem w jakiej ilości to ma się sączyć 🤔 bo to nie jest tak, że kapie czy coś.. tylko tak powierzchownie mokro. Ciągle. Zwariować idzie, niech ten czas już zleci..


    Kup sobie papierki lakmusowe i sprawdzaj jeśli się martwisz.

    Leeila26 lubi tę wiadomość

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 23 lipca 2020, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aina, rozumiem, a lekarz co mówi? Że mimo tej pepowiny jest ok? Jeśli mówi że tak, że pepowine monitorujecie to myślę że niepotrzebnie się martwisz. Wiem że łatwo mówić. Ale weź pod uwagę że dziecko dziecku nie równe i jedne są ruchliwe a inne nie, możesz mieć dużo wód płodowych, dziecko jeszcze nie duże i wtedy też mniej czuć. Zapytaj się lekarza, co o tym myślę, jakie to ma konsekwencje, czy to ma związek z ruchami, dlaczego ruchy są mało wyczuwalne. Lekarz powinien Ci odpowiedzieć na te pytania bez problemu.
    I nie czytaj w internecie bo tam jest najwięcej bzdur.

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 23 lipca 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leila, ja też mam czasem bardzo mokro, zrobię siku i zaraz jest mokro. Ale chyba jakby to były wody, albo sączenie to by było czuć?🤔 przynajmniej szwagierka mówiła że nie dało się powstrzymać "wycieku" ale było czuć że to z tej dziurki leci 😅

    Maja, a po co te papierki lakmusowe?

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 23 lipca 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja2024 wrote:
    Kup sobie papierki lakmusowe i sprawdzaj jeśli się martwisz.

    Właśnie zamówiłam 🙈 Szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam.. a ten papierek wystarczy przyłożyć, czy trzeba go sobie tam wsadzić? 🙈

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 23 lipca 2020, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taki małpi gaj plus czkawkę w brzuchu, że nie wiem jak tu zasnąć 🙈 Brzuch mi się znowu spinał, ale nieregularnie i rzadziej, mam nadzieję, że przetrwam noc bez przygód 😐

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 24 lipca 2020, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wynalazlam (dopiero w tej ciazy 🤦🏼‍♀️) sposob na to jak bezbolesnie zmienic strone na ktorej sie spi. Zawsze sie strasznie z tym meczylam gdy moj brzuch stawal sie za duzy - odwrocenie sie w nocy z jednego boku na drugi bylo zawsze bardzo meczace i nawet bolesne.
    A teraz gdy sie przewracam to spinam brzuch! I to bardzo pomaga. Wtedy ten flak sie jakos tak w kupie trzyma i nie powoduje dyskomfortu.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 24 lipca 2020, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja sje przekrecam z boku na bok to robie to na 3razy 😂 czasem na 4 hehe.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
‹‹ 782 783 784 785 786 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ