!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dave87 wrote:My już po wizycie . Mała waży 2300g i jest długa po swoim tacie . Wg długości kości udowej 35tc i termin na 3.09 z OM 19.09 ❤️ szyjka długa i mała obróciła się w końcu główka w dół ...
Wasze maluchy ile ważyły w 32 tyg?moja w 32+0 1800gram.
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
To tylko ja chyba chodzi o fakt że to przecież 'dla dziecka' i że nie będzie już higieniczne:/
Chociaż jedna koleżanka to wręcz mi powiedziała że mi się do porodu pobrudzą te ubranka ;P to nie wytrzymałam i powiedziałam jej że ja nie zamierzam w tych ubrankach chodzić to jak mi się mogą pobrudzić;PWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2020, 18:01
Totoro lubi tę wiadomość
-
Ja prasuje i układam wszystko do 62 włącznie. Większych ubranek mam mało, będę dokupować na bieżąco i nie widzę sensu prac kilku sztuk. Może wcześnie, może nie.. ale nie będę później latać jak kot z pęcherzem. I tak uważam, że trochę późno za to się wzięłam 🤷
-
Chmurka wrote:To tylko ja chyba chodzi o fakt że to przecież 'dla dziecka' i że nie będzie już higieniczne:/
Chociaż jedna koleżanka to wręcz mi powiedziała że mi się do porodu pobrudzą te ubranka ;P to nie wytrzymałam i powiedziałam jej że ja nie zamierzam w tych ubrankach chodzić to jak mi się mogą pobrudzić;PNo jak się mogą pobrudzić w szufladzie ubranka. Ja bym chyba nie wytrzymała jakby mi ktoś takie porady dawał.
Przecież nie wiadomo kiedy się poród zacznie to raz, a po drugie tak jak Audrey pisała z każdym dniem możemy się czuć coraz gorzej, więc lepiej ogarnąć to teraz póki jest względnie dobrzeChmurka, Totoro lubią tę wiadomość
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
To tylko ja mam takie same podejście właśnie ale czasem też mam takie myśli że Wy jesteście prawie miesiąc przede mną więc nie dziwne że już macie poogarniane a że ja za szybko się faktycznie za to zabieram:P ale tak jak wspominałam. U mnie taka sinusoida. Raz mam wrażenie że za wcześnie, innym razem ze za późno:P
to_tylko_ja lubi tę wiadomość
-
Chmurka rób póki masz czas, siłę i zdrowie na to 👍 Ja też myślałam ,,wcześnie, wcześnie" aż mnie pan doktor postraszył 1cm szyjką 😉 a wtedy przyspiesza się ze wszystkim i to baaardzo 😅 oczywiście oszczędzając się przy tym i dużo polegując, także jest to ciężkie 😅
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Totoro wrote:Kurde ja mam zagwozdkę. Dziś miałam pobieranego gbsa i słuchajcie, mój gin pobiera tylko z pochwy, z odbytu nie i jeszcze był zdziwiony jak o to zapytałam 😶 i teraz nie wiem co z tym fantem. Muszę z położną pogadać😶
Totoro lubi tę wiadomość
-
W pierwszej ciąży miałam pobrany gbs tylko z pochwy i w szpitalu nikt nie był zdziwiony.
Chmurka wrote:Ja mam baaaardzo dużo ciuszkow... szczególnie 62:P 56 znacznie mniej. Ja się ciągle miotam między wrażeniem 'luuuz mam jeszcze czas" a "o Boże już tak mało czasu muszę się spiąć i jak najszybciej wszystko zrobić"
Ja prałam 50, 56 i kilka sztuk 44, bo pierworodny był drobniutki. Teraz drugi synek wypada ciut większy, zobaczymy co wyjdzie na koniec ciąży 🙂Totoro lubi tę wiadomość
-
to_tylko_ja wrote:Duuuuża jest
moja w 32+0 1800gram.
to_tylko_ja lubi tę wiadomość
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Mój synek raczej będzie mniejszy niż większy, wyprasowałam i ułożyłam rozmiar 56 w szufladach, a 62 czeka poprasowane i ułożone w organizerach w wolnej szafce, więc później tylko przełożę do szuflady. Ja dziś jestem w 33 tyg i uważam, że dobrze ze zrobiłam to wcześniej. Jest mj coraz ciężej, jestem coraz słabsza, poza tym upały. A z tym kurzeniem to bez przesady... Wiele osób z mojego otoczenia uważa, że za wcześnie (zwłaszcza "ukochana" teściowa), ale ja mam to w duszy. Nikt za mnie tego nie zrobi. Tym bardziej że różnie może być, a nie chce później biegać z jak z piórkiem w dupie.
Tylko, że już tyle zrobiłam, że zaczyna mj się nudzićale wykorzystuje czas kreatywnie i zamiast kupować obrazki czy plakaty to sama maluję akwarelami obrazki dla dzidzi
za jakies 3 tyg rozłożymy łóżeczko i może wózek
Chmurka, erre, Totoro, Jaśmina, AHope, Leeila26 lubią tę wiadomość
-
Dave87 wrote:My już po wizycie . Mała waży 2300g i jest długa po swoim tacie . Wg długości kości udowej 35tc i termin na 3.09 z OM 19.09 ❤️ szyjka długa i mała obróciła się w końcu główka w dół ...
Wasze maluchy ile ważyły w 32 tyg?Dave87 lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Też porobiłam wszystko wcześniej i szczerze, gdybym miała zacząć to robić w sierpniu (jak mi 'doradzano', 'bo i tak trzeba będzie to znowu przed porodem przeprać, bo będzie zakurzone') to chyba na porodówke jeszcze tachałabym se sobą żelazko i dodatkową torbę z praniem:P
Wcześniej miałam termin na grudzień, nie męczyłam się tak przez upały, więc skończyłam wyprawkę w listopadzie szykować. Teraz już czułam, że będzie ciężko i z czasem (nie chciałam zabierać czasu który poswiecam synowi, więc prasowałam na spokojnie, po godzince dziennie jak akurat leciał jego Blaze, więc on przy mnie oglądał bajkę i komentował ją, a ja po malutku pracowałam ciuszki), i z samopoczuciem (bardziej niż w poprzedniej ciąży czuję obolała i ociężała, czasami dosłownie mam brak mocy, ostatnią partie to już pracowałam na siedząco 🤣).
Naszykowałam rozmiaru 56-68, wszystko zmieściło się do komody. Większe ubrania co dostałam i miałam po pierworodnym, też poprałam, poukładałam w worki próżniowe rozmiarami i będę wyciągać i prac z nowymi rzeczami w miarę potrzeby.
Gratuluję udanych wizyt 🥰Totoro, Leeila26 lubią tę wiadomość
-
Dave87 wrote:Nooo duża ale długa bo długość wychodzi na 35 tc dlatego przyspieszyła się data porodu. Gin mówi że ogólnie mieści się w górnej granicy
Moja będzie mieć ok 4kg przy wywoływaniu porodu więc mam w szafie 56, 62 i część 68 i już kompletuję 68 na dobre.to_tylko_ja lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Dziewczyny kupiłam sobie z Bielendy jakiś żel na ,,zmęczone nogi" czy jakoś tak ma zapobiegać opuchliźnie itp. Póki co jestem zachwycona
bardzo przyjemny w użyciu, super chłodzi, już od 30 min mam lodowate nogi
i uczucie takiego zrelaksowania.. super jak dla mnie 👍
Ja prasuje na siedząco 😂 nie ustałabym już.. 🤷 -
Cześć dziewczyny. Nawet nie próbuje Was nadrobić. Widzę tylko że jesteście już zwarte i gotowe do porodu. Ja jeszcze mam sporo roboty. Walizka nie spakowana i dużo przede mną prasowania jeszcze. Jestem zmęczona, ciągle w biegu.
Dzisiaj miałam fatalny dzień. Zapowiadał się fajnie, bo brat z żoną zaproponowali nam wyjazd do zoo wspolny, wzieli mnie i synka. Po drodze dostalam telefon od mojego glazurnika o problemach które nastal w trakcie pracy, przy okazji się okazało że projektantka dała mi zła płytkę tzn zły rozmiar który nie pasuje do drugiej, ja ja zmieniłam w sumie na lepszą, ale pracownik firmy który zamawiał płytki zamówił ni jeszcze inna i mnie o tym nie poinformowal. I tak cały wyjazd byłam na telefonie - z glazurnikiem, pracownikiem tej firmy i moim mężem. I co chwila pytania jaka decyzja, co robimy... Szukanie płytki w Internecie. W drodze do zoo zrobiło mi się słabo w aucie. Zbladlam i czułam że mam zjazd i chyba po prostu stracę przytomność. Zrobiło mi się niedobrze, załapałam reklamówke, akurat wyjechaliśmy na parking i bratowa zdążyła tylko otworzyć mi drzwi i poszedł haft... Na szczęście od razu lepiej mi się zrobiło. Tyle że wycieczka na telefonie, synek mi napiera na krocze bardzo, dosłownie czuje jakby miał zaraz wyjść na ten świat. Do tego doszedł twardniejacy brzuch. A na koniec dnia mąż napisał że nie ma nadzieję że wróci w lipcu ani na początku sierpnia. Ze raczej wrzesień... W Chinach nic nie luzuja A na dodatek zamykają Singapur i Honghong gdzie mógłby zejść jak statek już ruszy po 20 sierpnia. Po prostu jest uziemiony tam przez piwprzonego koronawirusa. Czuje się bezradna naprawdę. Z zazdrością czytam jak skupiacie się na tylu rzeczach teraz, jak jesteście przygotowane. Ja wczoraj zaczęłam dopiero o 23 prasowac... Mam ochotę dzisiaj wyć do księżyca.