!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha ten pierwotny ryk to jest ciekawa sprawa. Ja przez jakis czas tez tak krzyczqlam i mialam wrazenie, ze jestem jaks adfrykanska wojowniczka ruszajaca do ataku na wroga 😄
Os. Natalii, to przynajmniej przy porodzie mozna sobie pouzywac bo tak to raczej malo jest do tego okazji.
Ale te sale to kurcze mogliby wyciszac 😄 bo panietam jak przyjechalam na porodowke i jak uslyszalam krzyki ktorejs z rodzacych to serio bylam przerazona. No i w sumie jest sie czego bac ale chyba wolalabym tego wtedy nie slyszec😉.
Powiem wam, ze strasznie zazdroszcze wam tych naturalnych porodow ktore was czekaja. Mam straszna ochote przezyc to jeszcze raz, mimo straszliwego bolu.
I w ogole chcialabym juz trzymac w rekach tego maluszka!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2020, 22:37
-
Ja jak trafiłam w poniedziałek z plamienia mi do szpitala i obawiali się CC to już nie dostawałam jedzenia. We wtorek o 12 miałam nagle CC a pierwszy posiłek jaki mi dali to był kleik w czwartek po południu. W pewnym momencie już nawet nie czułam głodu. Masakra. Szczególnie że dawali mi leki przeciwbólowe i wszystko na glodniaka. Rodziłam w szpitalu 3referencyjnosci więc pewnie wiedzieli co robią ale posiłki wielkości miniaturowej, dziewczyny po sn dostawały ok porcje. Teraz biszkopt muszą być, wtedy głod zagryzalam sucharami z wodą póki mąż nie przywiózł mi prowiantu 😂
-
A tak nieporodowo cos wam napisze.
Jakies trzy miesiace temu, podczas szczytu korony, przypadkowo natknelam sie ns artykul i video o tzw. "Trabach apokalipsy". Ludzie na calym swiecie slysza (i nagrywaja) dziwny dzwiek dochodzacy skads, z nieba jakby. Sa tacy co wierza wlasnie w to, ze to traby apokalipsy ale smiem watpic 🤪.
W kazdym razie jak ostatnio bylam u rodzicow we Wroclawiu to obudzil mnie w nocy dziwny dzwiek ktorego dotad nie slyszalam. I tak przez trzy noce. Trwalo to moze pol godziny. Dzwiek dziwny i bardzo niepokojacy, jakby ktos dmuchal w ogromna rure. No i przypomnialo mi sie o tych filmach ktore wczesnien widzialam.
Bingo. Dokladnie ten sam dzwiek. Nawet tez to nagralam.
Bardzo to dziwne i niefajne. Ciekawa jestem co to moze byc.
https://chnnews.pl/reszta-swiata/item/3214-slychac-tajemnicze-dzwieki-w-roznych-czesciach-swiata-media-to-traby-apokalipsy-wideo.html -
KotkaPsotka3 wrote:Haha ten pierwotny ryk to jest ciekawa sprawa. Ja przez jakis czas tez tak krzyczqlam i mialam wrazenie, ze jestem jaks adfrykanska wojowniczka ruszajaca do ataku na wroga 😄
Os. Natalii, to przynajmniej przy porodzie mozna sobie pouzywac bo tak to raczej malo jest do tego okazji.
Ale te sale to kurcze mogliby wyciszac 😄 bo panietam jak przyjechalam na porodowke i jak uslyszalam krzyki ktorejs z rodzacych to serio bylam przerazona. No i w sumie jest sie czego bac ale chyba wolalabym tego wtedy nie slyszec😉.
Powiem wam, ze strasznie zazdroszcze wam tych naturalnych porodow ktore was czekaja. Mam straszna ochote przezyc to jeszcze raz, mimo straszliwego bolu.
I w ogole chcialabym juz trzymac w rekach tego maluszka!
Słyszałam kiedyś o tym 😊
W zeszłym tygodniu spaliśmy z mężem przy otwartym na rzesz oknie o w nocy i też nas obudził podobny dźwięk. Ale to tylko sąsiad debil włączył sprężarkę 😂
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry w poniedziałek 😊
U mnie znów pranie. Wczoraj trochę poprasowałam. Mąż przywiózł łóżeczko, pokrowiec na materacyk się suszy, fotelik wyprany, wozek wyprany. Przez weekend trochę nadgonilismy, choć i tak mam wrażenie, że to kropla w morzu. 🙈
Weekend był u nas bardzo gorący. A na jutro zapowiadają 32 stopnie! I juz jestem przerażona. W taką pogodę czuje się fatalnie.
Miłego poniedziałku 😊 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mam dzisiaj wizytę i jakiś lekki stres. Do tego przytyłam 3 kg w 3 tygodnie i znowu mnie to załamało
Zapytam mojego gina, czy zrobi mi dziś USG 3 trymestru, bo on mi zawsze je robił, a teraz nie wspominal nic i w sumie nie wiem.erre lubi tę wiadomość
-
U mnie dziś zaczyna iść 36 tydzień
A w nocy było trochę adrenaliny. Budzę się a tu majtki mokre, spodnie od piżamy mokre. Pierwsza myśl " wody odeszły" idę do toalety, no mokre, ale koszulka też mokra, a wkładka suchaokazało się że tak się spociłam, że wszystko musiałam zmieniać. Chociaż nie wiem skąd takie poty bo nie należę do osób, które aż tak się pocą. No, ale w tej ciąży już chyba nic mnie nie zaskoczy
-
Dziewczyny kciuki zaciśnięte, napiszcie po wizytach co u Was i maluszków słychać 😊
Ja nie słyszałam o żadnych tajemniczych dźwiękach ale ja od takich rzeczy stronie i w nie nie wierzę, zresztą tak samo jak w przesądy 😉
Jaśmina ale miałaś noc 😱
Joana się coś ostatnio nie odzywa 🤔 -
Cześć dziewczyny, powodzenia na wizytach ❤️👍
Kotka ja też nigdy o tym nie czytałam, ani nie słyszałam nic podobnego. Ale temat ciekawy.. 🤔
Jaśmina ja też nie należę do osób z jakąś nadmierna potliwością, ale zauważyłam u siebie, że zaczęłam pocić się więcej 😅 więc chyba to hormony. Ja z wodami to mam już obsesję.. 😂 wysłuchuje tego ,,pyk" o którym mówicie no i ostatnio zaczęły mi ,,strzelać" nogi jakby w okolicach miednicy, też wczoraj wyskoczyłam przez to z łóżka 😂😂 dobrze, że już niedługo.. 😉 -
ancys85 wrote:Dziewczyny kciuki zaciśnięte, napiszcie po wizytach co u Was i maluszków słychać 😊
Ja nie słyszałam o żadnych tajemniczych dźwiękach ale ja od takich rzeczy stronie i w nie nie wierzę, zresztą tak samo jak w przesądy 😉
Jaśmina ale miałaś noc 😱
Joana się coś ostatnio nie odzywa 🤔
Ale to nie jest cos "do wierzenia". To fakt jest 😄. Ale nie wiedzialam ze mi sie akurat uda cos takiego uslyszec. A sa tajemnicze bo nie wiadomo co jest ich zrodlem. Maz mowi ze dobrze ze nagralam bo by myslwl ze zwariowalam 😄
Alr fakt, ze strona ktora podalam to ni jest jakies wiarygodbe zrodlo ale po polsku poprostu nic lepszego nie znalazlam, po niemmi cku i angielsku na "normalnych" portalach o tym tez wspominaja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2020, 11:00
-
Ancys kochana😘 wszystko oki..
A raczej mialam tate w gosciach... do tecsiowej przyjechala partia najmłodszych wnukow i jest ciężko.
Ogolnie czuje sie licho. Ostatnio bardzo czesto czuje mnie brzuch i nie wiek juz czy to maly, bo mam te takie sekundowe uklucia czy to jakies skurcze, których ja nie czuje 🙄
Co do pocenia to poce sie jak swinia.... serio... spie w samej koszulce męża bez majcioch a jestem tak mokra......
Kciuki za wizyty 😘
Kotka zaciekawilas mnie.. nie slyszalam o tym.
Bole brzucha lekko mnie zestresowaly na tyle, ze dzis mam zamiar znalezc wszystkie juz najpotrzebniejsze rzeczy, ktore potrzebuje typu do szpitala np jeszcze jedna koszula do porodu czy dekoracje i fotel do syna.
Eh.. najgorzej, ze fotel musimy gdzies sie ruszyc kupic i ten zamowimy najwczesniej w weekend.
Co wiecej pisalam Wam o tym zagninionym przewijaku. Brw sie przyznalo gdzie zginal i ten sklep go nam znow zamowil, ten ktory dostarczal juz do domu. Ale musimy czekać na niego 3 tyg...nie wyobrazam sobie ze nie bedziemy miec calej komody z przewijakiem jak pojawi sie maly🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2020, 11:11
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Freja ja prałam najpierw w proszku zwykłym a teraz niedawno w proszku dla niemowląt. Ale ja mam wszystkie ciuszki używane więc ten syf cały to już raczej się wyprał. A ostatnio była dyskusja kiedy prasować;P czy np będąc na moim etapie, czyli 60 dni do terminu porodu, to nie za wcześnie;P ale po ustaleniach z dziewczynami wyszło że nie;P także ja w przyszłym tygodniu zacznę już sobie prasowac, układać, potem spakuję torbę i juz na spokojnie;) myślę że do 34 tygodnia się że wszystkim wyrobie:P
-
Ja miałam głupi sen tej nocy 🤦🏼 urodziłam córeczkę nawet nie wiedząc kiedy, później synka - zero bólu, ale lekarka mnie ścigała, żebym urodziła łożysko i nie mogłam urodzić i mega mnie bolało. A w tym czasie dzieci już wyrosły na prawie roczne
przy okazji jeszcze urodziłam 3 słodkie włochate szczeniaki 😂 no co za bzdury