!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa mam taki rożek, jest piękny, po praniu wszystko ok i jest wiązany. Po synku zostały mi 2 na rzepy i nie polecam, bo te rzepy się rozjeżdżają, po praniu się niszczą, przyczepiają zawsze do czegoś.
https://lullalove.com/kategoria/rozki/rozek-mata-niemowleca-ptaki-zimorodkiKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Ja mam 3 różki, ale zadnego nie kupowałam
stwierdziłam, że nie mam potrzeby. Zakupie jeszcze jakiś otulacz tylko nie wiem jeszcze do końca który. Z Motherhood jest dość tani na rzepy. Najpierw myślałam o woombie, ale jest dość drogi, a nie wiem czy Juluś będzie lubił być skrępowany.
Wy kupujecie czy już może macie?Natalii lubi tę wiadomość
-
Kroko fajny ten rożek. Teraz już wiem o co Ci chodziło z tym wiazeniem. Ten Twój wygląda tak jakby można było tak szczelnie owinąć i zawiązać malucha, w moim chyba się tak nie da...
Pogoda ja nie kupuje narazie. Sprawdzę czy Aniela lubi być owijana na początku duża pielucha albo cienkim kocykiem. I jak się okaże że to hit to wtedy najwyżej kupiePogoda, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ja mam dwa rożki, jeden wiązany taki jak pokazała Kroko a drugi na sam rzep. Do tego śpiworek. I tak jak Chmurka też będę najpierw sprawdzać czy małemu pasuje krępowanie. W tym celu użyje kocyka, pieluszki lub otulacza bambusowego.
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Ale się wkurzyłam... Czekamy na fotelik grubo ponad miesiąc. Mąż dostał telefon w tamtym tyg, że już jest ten kolor co zamawialiśmy. Mąż właśnie teraz tam pojechał i okazuje się, że jednak nie ma tego koloru... 🤦🏼 Na siłę chcieli tam wcisnąć czarny, ale nie po to tyle czekamy, żeby wziąć to co było w momencie zamówienia 😤 oj nie ładnie z ich strony... Więc czekamy dalej, mąż niepotrzebnie tracil dziś czas
-
Rzeczy dla bobasków są tak śliczne, że ciężko się powstrzymać nad ich kupnem 😊
U mnie największy problem z przechowywaniem, szafy dosłownie pękają w szwach 🤦♀️🤭🤪 więc póki co mam jeden rożek zakupiony z jukki, nie do końca podoba mi się jego jakość ale nie inwestuje w następny, jak uznam, że przyda się kolejny to zakupie z bawełny "wafla" z chwostami 😉
Dziś ogarniam pokój syna, jutro w planach kuchnia a na ten tydzień jeszcze zakupy w ikea 😁 -
nick nieaktualnyPogoda wrote:Ja mam 3 różki, ale zadnego nie kupowałam
stwierdziłam, że nie mam potrzeby. Zakupie jeszcze jakiś otulacz tylko nie wiem jeszcze do końca który. Z Motherhood jest dość tani na rzepy. Najpierw myślałam o woombie, ale jest dość drogi, a nie wiem czy Juluś będzie lubił być skrępowany.
Wy kupujecie czy już może macie?
Powiem tak:
Motherhood u nas sie nie sprawdził, bo syn bardzo łatwo wyswobadzal ręce i przez to nie spełniał swojego zadania, bo się rozbudzał, plakal. Oczywiście myślałam, że nie lubi być owijany. Ale syn nadal spal niespokojnie, nie mógł zasnąć i zaczęłam go spowijać wg wskazówek dr Karpa i tu zwykle spowijanie pieluszka okazało się dużo lepsze od tego otulacza. Wyswobadzal sie dużo później;) ładnie zasypiał i dłużej spal.
To skłoniło mnie, żeby kupić woombie, ale syn miał już 3 mce, wiec wzięłam ten większy. On ma juz otwory na zameczek na wyjecie raczek i faktycznie kolo 4 mca synek juz spokojnie spal i wyciągałam mu raczki.
Teraz kupiłam tulika rozmiar pierwszy dla malutkiej, bo tego mi brakowało i zamierzam jej od początku zakładać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 16:30
-
Ja mam 2 rożki jeden od siostry dostała i jeden po synu.
Ja kupiłam otulacz Tulik. Syn lubił być otulany, koc niestety jest zbyt ciepły, z pieluchy jakoś nie umiałam zamotać a jak zamotałam to jakoś rękę wyciągałi ze względu na to, że musieliśmy czekać kilka dni na otulacz wtedy (nie było w żadnym sklepie) teraz wolałam kupić wcześniej.
https://otulacz.pl/produkt/otulacz-tulik-kwieciste-sny-25-63-kg
Szafa i komoda złożone, sypialnia pomalowana a u mnie brak energii -
nick nieaktualnyMoże to trochę kontrowersyjne, co teraz napiszę, ale po przeczytaniu książek dr Karpa i Poznaniu metody 5S uważam, że każde dziecko lubi spowijanie, bo to jest naturalne, ono czuje się wtedy bezpiecznie, tak jak przez 9 mcy w brzuszku. Za to może protestować i się denerwować jak właśnie jest źle zawinięte lub dlatego, że potrzebuje dodatkowych metod na wyciszenie, które są opisane w tej metodzie 5S.
Polecam książki Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy i kolejne, naprawdę, nawet teraz do poczytaniamaja2024, Jaśmina, joana lubią tę wiadomość
-
Oficjalnie chcialysmy sie przywitac 😊
Jagodka urodzona 27.07.2020 o 15.52 2250g i 51cm 10punktow 😊
url=https://naforum.zapodaj.net/d8fed9d3b97d.jpg.html][/url
Pogoda, Chmurka, Audrey, ancys85, Ptysio, Leeila26, Nadzieja , Natalii, Jaśmina, erre, AHope, Szczęśliwa, Freja000, joana, maja2024, Asia000, Totoro, to_tylko_ja, edka85, Agnieszka91, Krokodylica, Maddelainen, Dave87, Zabka_89, ktosiowa, Aniołek84 lubią tę wiadomość
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Jej dziewczyny przyznam że strach mnie obleciał i jakiegoś stresa teraz mam jak sobie uświadomiłam że Evva zapoczątkowała rozpakowywanie
jeśli dobrze liczę Evva urodziła w 35+0 tc. Dokładnie w tym tygodniu mam zaplanowaną kolejną wizytę u ginekologa... Jak sobie pomyślę że mogłabym już na tą wizytę nie dotrzeć...
Ptysio lubi tę wiadomość
-
Rany!! Evva Gratulacje!! ❤️❤️ Popłakałam się jak bóbr, autentycznie! 😂😂😂 Śliczna malutka!! Opowiadaj jak to u Was było, jak się czujecie..
Mnie też strach obleciał.. 😂 -
Chmurka wrote:Jej dziewczyny przyznam że strach mnie obleciał i jakiegoś stresa teraz mam jak sobie uświadomiłam że Evva zapoczątkowała rozpakowywanie
jeśli dobrze liczę Evva urodziła w 35+0 tc. Dokładnie w tym tygodniu mam zaplanowaną kolejną wizytę u ginekologa... Jak sobie pomyślę że mogłabym już na tą wizytę nie dotrzeć...
Też załapałam cykora 😅 ja mam wizytę 36+1 i lekarz powiedział że jak pobierze mi gbs to mogę iść rodzić 🤪
Pogoda, ja też czekam na mój kolor fotelika już 3 tydzień i powoli się stresuje żeby govw ogóle dostać do porodu. To samo z wózkiem, chciałabym go mieć i się go "nauczyć" 😅
Natalii, jestem tego samego zdania, moja położna też tak mówi. Szwagierki syn bardzo się wybudza pod wpływem odruchu moro. Żeby zasnął w ciągu dnia trzeba trzymać mu rączki. Uważam że spowijanie jest naturalne. Tylko nie za bardzo wiem czy od razu można dzidzie spowijać 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 17:22