!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaśmina, gratulacje! Odpoczywajcie!!!
Cholestaza nie wychodzi w zwykłej morfologii. Trzeba zrobić próby wątrobowe. To choroba która powoduje zastój żółci. Produkty przemiany materii nie są odprowadzane. Dochodzi do przedwczesnego starzenia łożyska i dlatego dzidziuś może umrzeć. Ja dalej czekam na rozwój sytuacji i wyniki kwasow. Mała jest tak nisko, że czuję ja na wysokości pępka. Macica już bardzo nisko, dno czuję poniżej żeber. Rączki czuję na wysokości kości miednicy albo w ogóle czuję bóle w szyjce. Mimo magnezu bóle okresowe od 2 dni.
Czy któraś z Was ma też takie ciężkie noce? Nie śpię już prawie tydzień. Do 3 czuję zgage. Taką paskudną. Próbuję spać na siedząco ale nie pomaga. Najlepiej jeśli wstanę i pochodzę. A potem ledwo żyję bo budzę się przez to z okropnym bólem głowy. -
Ounai u mnie też ostatnio ciężko że spaniem, zgaga też daje popalić (dosłownie 🤦😅). Biorę Rennie ale już nie działa tak jak wcześniej, staram się nie leżeć na prawym boku to wtedy jest lepiej. Ułożyć się już ciężko, żeby wstać albo się przekręcić to jest cała procedura, która trwa.. no sporo 😉 Bóle okresowe to też praktycznie codzienność, wydaje mi się, że wywołuje je praca szyjki macicy, która albo wciąż się skraca lub rozwiera 🙄 U mnie jest łatwiej, bo mogę odespać w dzień lub po prostu wstaje o 10. Ty przy dziecku zapewne nie masz za bardzo takiej możliwości..
Trzeba się pocieszać, że już niedługo i jakoś wytrwamy! 😉
-
Freja000 wrote:Jaśmina gratulacje
Mam nadzieję, że pozostaną przy tym, że może być "osoba towarzysząca", a nie konkretnie ojciec dziecka przy porodzie...
A co do covidu to właśnie wczoraj się dowiedziałam, ze zmarł dawny znajomy. Przez covid, ale nie w powodu covida. Przerwano mu leczenie i już się nie podniósł. Jedyna ofiara pandemii jaką znam...
Freja a ile znasz osob ktore zmarly grype?
Ja zadnej. I nie zmienie to faktu, ze dla pewnych grup spolecznych jest to choroba niebezpieczna. Korona rozni sie natomiast tym, ze po pierwsze wszystkie jej skutki nie sa jeszcze znane* a po drugie ma dlugi czas unkubacji i tu jest wlasnie najwiekszy z nia problem.
*Gdy sie zagrozenia nie zna to nie jest bezpodstawnym zachowanie ostrozne czyli wlasnie wszystkie te zamykanie granic, izolacje, maski itp itd. Okazuje sie, ze moze nie jest tak zle jak myslano ale tego nie bylo wiadomo. -
Leelia, myślałam że mąż weźmie syna i skoro wie że zasypiam nie wcześniej niż o 4 jak już żołądek jest pusty ale syn chyba czuje że już niedługo siostra będzie i dostał jakiejś wariacji. Tylko mama i mama. Jest w stanie leżeć i nudzić się 2h z rana ale musi leżeć ze mną. Podobno w 2 ciąży macica obniża się tydzień przed porodem. Mam taką nadzieję bo muszę jedynie jeszcze do Ikei po parę rzeczy podjechać, odebrać 2 paczki i koniec przygotowań.
-
Ounai ja na szczęście w miarę śpię, ale wczoraj dosyć obolala zasypialam. Pomogła mi bardzo duża duchową poduszka między nogami. Mam bóle spojenia, do tego mały strasznie nisko się rusza. Wczoraj czułam ruchy po przełożeniu ręki dosłownie na jakieś 2-3 palce powyżej lechtaczki. Nie wiem z synem czego A takiego nie miałam w ciąży. Dzisiaj obudziłam się w dodatku z jednej strony tak zdretwiala jakby leżały zwłoki jakieś, nie mogłam ruszyć ani ręka ani noga, guma dosłownie. Rano jest miastem słaba bardzo i jest mi niedobrze.
Popuchly mu tez stopy na wykeDzie, juz wkdze ze musz ekuoic bwie klapko do szpitala bo w tej nige nie wejść.
Najgorsze jest to że od jutra zaczynam wozić syna do przedszkola 15 km od domu. I tak jeździłam tam do siebie na budowę ale to tak na luzie, na spokojnie. A teraz musimy Rano w stać, tempo u być na 830 najpóźniej w przedszkolu. Pewnie będzie sporo stresu bo mały nie chce iść, ale ja już nie mam siły z nim jezdzic i załatwiać swoich spraw, poza tym musi przywyknąć żeby od września nie było problemu , bo męża nie będzie A ja mam akurat na 6 września termin. -
Krokodylica wrote:Ancys no właśnie widziałam i szczerze mówiąc nie przypadła mi do gustu. My ostatnio preferujemy dużo czytania.
Poza tym termin mam na 24 września a przedszkole zaczyna się (teoretycznie) szybciej.
Chyba faktycznie kupię książki tylko coś innego.
Przy okazji tak się wkurzyłam na samą siebie bo książka za którą ostatnio w empiku dałam 45zł na allegro kosztuje 24zł !!!!
Ja rozumiem różnica w cenie ale taka???
Ceny książek są kosmiczne i zajmują sporo miejsca ale cóż zrobić jak się je kocha 😜
Czasem różnice w cenie naprawdę zdarzają się ogromne.
Ja z wakacji wróciłam z 6 książkami bo mam tam taką sprawdzoną księgarnię 🙈
Jak lubicie książki czytane, to te faktycznie się nie nadadzą 🤪
To może coś n Neli albo z serii "Małe wróżki".
Ta też jest fajna:
pap86 wrote:Taki "urok" koncowki. Natura tak to wymyslila,ze kobieta zaczyna sama chciec urodzic hehe.
Święte słowa 😁
Ja absolutnie nie mogę narzekać na żadną z moich ciąż, bo oprócz brzucha nie mam żadnych oznak stanu błogosławionego ale oczekiwanie jest straszne 🙈 i do niego mam mieszane uczucia, bo z jednej strony chętnie bym wypakowała się wcześniej a z drugiej, wiedząc że to ostatnia moja ciąża, chciałabym jak najdłużej nacieszyć się lokatorem w moim brzuchu - tymi bulgotaniami, wypychaniem, stukaniem....
Pamiętam jak po urodzeniu syna brakowało mi tej "rybki" w brzuchu 🙊🙈 -
Ounai kurde, w drugiej ciąży jestem a kompletnie się nie orientuję w topografii mojego brzucha 🙈 małą czuję najczęściej na wys pępka, czasem trochę wyżej i na bokach, raz jednym, raz drugim, na samym dole też, ale to bardziej takie smyrania niż wypychanie takie jak u góry. Ogólnie brzuch mam trochę niżej, ale jak Ty wyczuwasz dno miednicy? 😶
joana lubi tę wiadomość
-
Ounai synek na pewno wie, że coś jest na rzeczy i wykorzystuje ten ostatni czas tylko we dwoje, który Wam został
Ja już co prawda nigdzie się nie wybieram, ale też czekam na ostatnie paczki i mam nadzieje, że córunia też poczeka
U Ciebie już za 5 dni ciąża donoszona, także możecie odetchnąć
Ja zaczynałam nabierać przy kostkach, ale już przeszło i myślę, że to zasługa pokrzywy i tego żelu na opuchliznę. Pewnie to, że więcej odpoczywam też się przyczyniło. Ja dalej czuję kopniaki wysoko, mniej więcej przy żebrach. Brzuch też się jeszcze nie obniżył - nie położę pod biustem ręki na prosto (bo sprawdzam w ten sposób). Czopa też nie zauważyłam a sprawdzam zawsze bardzo dokładnie (już nie pamiętam jak to jest nie oglądać papieru po wizycie w WC
). Także pomimo mojej szyjki mam nadzieję że dotrwamy, a przynajmniej nic się nie zapowiada żeby to miało być ,,zaraz" no może poza tymi różnymi bólami, ale czuję je jakoś od 3 tygodni
-
Ja juz dawno nie pamiętam co to przespane noce. Tak mnie lapia skurcze, albo w dole brzucha albo lydki. Bol jak na okres i jeszcze w dole plecow od wczoraj. Takze ledwo chodze...
No ale nie nakrecam sie, do donoszonej jeszcze chwila jest, wiec nie doszukuje sie 😊 Adas wie, ze ma jeszcze poczekac i na to licze 😊
Tak, zebysmy ze wszystkim wyrobili sie do porodu.
Wczoraj zagadalam meza o pepkowe to powiedzial, ze on juz do mojego porodu nie pije ani po porodzie. Ewentualnie jak pozniej przyjedzie moj tato to wtedy wypije troche z dziadkami. Woli nie ryzykowac.
Ale u nas to wiecie in troche zeschizowal, bo byla sytuacja z dzidzia u sasiadow. Rodzil sie miesiac temu. Dwa dni po wyjsciu ze szpitala zsinial rodzicom i nagle trzeba bylo jechac do lekarza. A wies to niestety nie miasto i trzeba ruszyc sie dalej autem.
Okazalo sie, ze maluszek z przychodni przetransportowany byl do miasta 30 km, a za godzine az do gdanska. Mial jakas wade serduszka. Zrobili mu opreracje i jest oki. Ale moj maz juz boi sie takich sytuacji, bo wie, ze ja autem jezdzic nie umiem a co dopiero wsiasc w takim stresie.
Prawko mam, ale robilam 3 lata temu. Po kursie wogole nie jezdzilam. Chwile jezdzilam po przeprowadzce tu z mezem. A pozniej wyszla ciaza i przestalam, bo ze mnie fatalny kierowca i zwyczajnie balam sie. Teraz za jakis czas bede musiala sie oswoic, bo na wsi inaczejsie nie da 🙄Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyJasmina gratulacje i dużo zdrowia dla Was!!
Ja tez mam coraz gorsze noce, obracam się milion razy, co chwile chodze na siku, oblewają mnie poty, no ciezko się spi. U Was juz coraz bliżej, ja dziś zaczynam 32 tydzien i 8 miesiąc, wiec jeszcze muszę na małą trochę poczekać -
Totoro wrote:Ounai kurde, w drugiej ciąży jestem a kompletnie się nie orientuję w topografii mojego brzucha 🙈 małą czuję najczęściej na wys pępka, czasem trochę wyżej i na bokach, raz jednym, raz drugim, na samym dole też, ale to bardziej takie smyrania niż wypychanie takie jak u góry. Ogólnie brzuch mam trochę niżej, ale jak Ty wyczuwasz dno miednicy? 😶
dno miednicy to ta część u góry. Wcześniej było pod samymi cyckami, teraz troszkę powyżej pępka. Mąż już od 2 dni chodzi i się śmieje że brzuch nisko i jest taki smutny, zwisający.
Katwie, też czuję tak nisko smyrania małej.
Widziałam że był temat pępkowego. Ja sama naciskam męża żeby siary nie robił i zabrał znajomych na opijanie. Rodzić będę sama, u nas wstrzymali porody więc może iść pić od razu jak mała się pojawi. Wolę wtedy niż jak wrócę obolała i zmęczona do domu. Wtedy będę go potrzebować.
Leelia, tak myślę, że on czuje że już niedługo będzie jedynakiem i dlatego tak -
Ounai, wiem, że jest u góry, ale właśnie nie wiedziałam jak sprawdzić na jakim poziomie
ale racja, twardniecie! To ja też mam już chyba poniżej żeber 🤔 niewiele, ale poniżej 🤔
Ja od kilku dni coś częściej do WC biegam, a jeszcze kilka dni temu męczyły mnie zaparcia 🤔 mam nadzieję, że to tylko skutki uboczne końskiej dawki wiesiołka 😁
-
Krokodylica wrote:Leeila no jak mam donoszoną 3 września to nie mam nic przeciwko urodzeniu 2 września, już bez jaj, jeden dzień nie robi wielkiej różnicy.
Może i większość z Was urodzi do tego czasu ale ja mam termin na 24 września.
... Nie dogadałysmy się 🤷😂😂Krokodylica lubi tę wiadomość
-
ata89 wrote:Któraś z Was pisała o żelu chłodzącym do spuchnietych nóg.
Polecicie jakiś konkretny? 😉
To ja ✌️ Bielenda Sexi Mama 😊ata89, joana lubią tę wiadomość
-
ata89 wrote:Kroko. Pamiętam, że zamawialas koszulki z napisem "starsza siostra".
Możesz dać linka?
Polecasz? Jakość ok?
Chętnie bym coś takiego zamówiła dla całej naszej rodzinki 😊
Tu zamawiałam:
https://allegro.pl/oferta/koszulki-dla-siostry-i-brata-nadruk-kolory-zestaw-9355002662
Jakość bardzo dobra, po praniu bez zmian.ata89 lubi tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Ancys chyba zamówię im kolejne części o skarpetkach bo ostatnio zakupilysmy pierwszą część i jest świetna.
https://allegro.pl/oferta/niesamowite-przygody-dziesieciu-skarpetek-9026153095
Wrzuciłam do ulubionych 😁 jeszcze nie mamy nic o skarpetkach więc jak polecasz to może też zakupie 🤭Krokodylica lubi tę wiadomość