!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Leila ostatnio on chyba byl w rossmanie na promce rossne. To chyba musze wylukac i wziac skoro mowisz, ze taki dobry 😊
Totoro ja zaczynam brac od jutra. Nie mam nic przeciwko braku zaprac po nim 😅 ostatnio znow mi sie zdarzaja...Totoro lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Laseczki dzis jakas promka w 5 10 15 jeszcze przez pare godzin. Ja sie skusilam na troche couchow dla starszaka do przedszkola (najwiecej rzeczy letnich na przecenach ale mozna wylapac i dresy i bluzy i nawet kurtki ciensze na chlodniejsze poranki do przedszkola) za smieszną kase. Dla noworodziow tez przeceny i skusilam sie tylko na pajaca-renifera (nic innego nie bylo
) bo sobie pomyslalam,ze moze jednak bwdzie zimny dzien na wyjscie se szpitala a ja nic nie mialam dla malucha. Wzielam 62.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Joana polecam 👍😁 ja łykam aż 6 kaps dziennie 😬 a od jutra jadę też dopochwowo 😁
Ja nocki mam ok ogólnie, dużo lepsze niż w pierwszej ciąży. Ale za to chodzę późno spać a wcześnie wstaję. Wczoraj poszłam spać koło północy a wstałam po 6 i nara 🤷♀️joana lubi tę wiadomość
-
Pap nawet mi nie mów bo moje kozy już mają tyle łachów że aż się boję wchodzić na stronę 5 10 15
Ancys ja skarpetki polecam, nas bawią (mnie i dzieci), za to mój mąż ich nie cierpi czytać, uważa że to straszne pierdoły.
No ale to facet to co się dziwić.
U mnie noce totalnie beznadziejne, mdłości, zgaga, ale najbardziej upierdliwy jest zespół niespokojnych nóg i bieganie siku pierdyliard razy.ancys85 lubi tę wiadomość
-
Ej ja od paru nocek to spie jak dziecko (oczywiscie 4razy siku to koniecznosc) bo wreszcie sie zrobilo w nocy zimno! Mąz powiedzial,ze spie w lodówie i,ze pojdzie spac do syna jak tak dalej pojdzie. A niech kdzie! Wtedy lozko cale dla mnie 😎 mi w zimnicy sie super spi ale znowu widze w pogodzie jakis gorąc i upaly i choc nie puchne to zle to znosze
Jutro mam wizyte u swojego ginka. Musze zapytac o to znieczulenie co i Was tu pytalam-ze na partych niektore babki sa znieczulone i sie nie drą i nie czują. I jeszcze musze dopytac o to,co mi radzi z cukrzyca i nadcisnieniem- w sensie czy mam czekac do terminu czy isc na wywolanie (szpitsl, ktory biore pod duza uwage do porodu ciaze z cukrzycą rozwiazuje w skonczonym 38tc).Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Ja też już się boję wchodzić na strony typu Smyk czy 5.10.15 jeszcze coś w oko wpadnie 😱😂
Krokodylica przejrzałam stronę tego "sprzedawcy od skarpetek" i mam już 10 książek w koszyku 🤦♀️
Niektóre pozycje ma taniej niż kupowałam, to tak odnośnie naszych wcześniejszych wpisów i różnice wynoszą czasem ponad 10 zł.🤷♀️
Mnie też ostatnio łapie zespół niespokojnych nóg, dobrze że teraz bo we wcześniejszych ciążach znacznie wcześniej miałam ale tragedia z tym 🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 17:08
-
Joana zgadza się, jak kupowałam był na promocji trzeba sprawdzić czy jeszcze jest 😉
Aina trzeba koniecznie coś kupić z kartą, obojętne co. I wtedy dopiero widząjak nie zadziała, to pokaż maila 👍
-
Jasmina, dużo zdrowka dla Ciebie i Maleństwa! Odpoczywaj i dbaj o siebie. ❤️🌷
My właśnie dojechaliśmy do domku po weekendowej szkole rodzenia. Wczoraj i dziś po 6h wykładów z zajęciami praktycznymi, wiec czacha dymi, informacji pełno. Ale chociaż wszystko się jakoś poukładało w jedną całość. Mąż tez zadowolony i bardziej gotowy na przyjście Niuni na świat. 🤗Chmurka, joana, Krokodylica, Pogoda lubią tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Aina, możliwe że musisz kupić cokolwiek żeby nabiło pampersy.
Ja też śpię okropnie. Zgagi akurat nie mam ale samo ułożenie się, pobudki x10 na siku, od kilku dni w nocy brzuch boli mnie jak na okres ale nie jakiś mocno.
Przyjechaliśmy z chrzcin, jestem okropnie zmęczona, upał, brzuch większą część dnia spięty. Jestem okropnie spuchnięta, moje kostki wyglądają jakby były skręcone 🤦♀️🥺 Mała jak się rusza to chyba tak naciska na szyjkę że aż mnie w pochwie kłuje. Jeszcze w jednym miejscu, tam gdzie uwielbia wypinać pupcie mam takie zbolałe. Wiecie co? Jeszcze te 3tyg i spokojnie mogę iść rodzić, już mi to nie robi 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 19:11
-
W pt byłam u diabetologa, Pani powiedziała że daje mi 3-4 dni żebym jeszcze spróbowała na diecie a jak nie dam rady ( dla niej to oczywiste bo większość mam przekroczeń na czczo niż dobrych wyników ) to mam zacząć przygodę z insulina od 2j i w razie co zwiększać o 2j. Jakieś rady ?
Wyjasnila mi tylko że w udo pod kątem 45st igłę po wstrzyknięciu trzymać z 10 sek i dopiero wyjąć .czy po insulinie robią się siniaki ?
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Dziewczyny tak mi teraz do głowy przyszło... W sensie wpadłam na taki pomysł, że żeby mój mąż nie był sam, smutny i zestresowany itd kiedy ja będę w szpitalu to fajnie by było jakby odwiedzili go bracia. W sensie żeby zrobili mu taka trochę niespodziankę... Wiem że on będzie bardzo przeżywał to raz, a dwa kiedyś się śmieliśmy że jak będę w szpitalu to on musi iść na piwo z kolegami a on uznał że tu u nas w mieście nie ma kolegów za wielu więc pewnie nie bardzo ( 4 lata temu przeprowadziliśmy się do mojego rodzinnego miasta, a większość naszych znajomych została w Warszawie)....
I początkowo myślałam że to byłby świetny pomysł, bo chciałabym żeby mąż miał mega wspomnienie miłe a nie tylko stres, strach i oczekiwania na telefon ode mnie ale... Jakoś teraz się zaczęłam zastanawiać czy to jest dobry pomysł... Jak myślicie?
Od razu mówię że u mnie w szpitalu nie ma opcji na porody rodzinne ani odwiedziny -
Chmurka jeśli o mnie chodzi, to ja bym się powstrzymała od robienia takiej ,,niespodzianki" tylko przedyskutowała to z mężem, bo od niego zależy czy będzie wolał nerwowo patrzeć w telefon czy może zrelaksować się przy piwku z braćmi 👍 Ty znasz swojego męża, ciężko stwierdzić. Swoją drogą jesteś bardzo dobrą żoną, która idąc rodzić, martwi się, że jej mąż będzie wtedy samotny i smutny 😉
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Leeila, kwestia niespodzianki jeszcze do zastanowienia. Narazie gadam z jego bratem co on o tym sądzi. Ale myślę że mój mąż ma na tyle fajnych i odpowiedzialnych braci że jeśli takie będzie życzenie mojego męża to będą razem z nim siedzieć i patrzeć nerwowo w telefon pijąc np. kawę. Chodzi mi o sam fakt żeby nie był sam. I żeby było mu wtedy też miło.
No kocham go szalenie mocno, on jest typem spokojnym, mało imprezujacym i mało pijącym. Ma mało znajomych a tu u nas w miescie to w ogóle jest trochę samotny... Ale to są bracia. Z nimi może posiedzieć w ciszy. Jeden ma już dziecko( moja chrzesnica) więc moj będzie mógł się podzielić strachami, wątpliwościami czy radością w męskim, zaufanym gronie i zostanie zrozumiany bo brat już to przeżył.
Mąz jest przecudny w tej mojej ciąży i wiem że jak wrócę do domu ze szpitala to też będzie mnie wspierał najlepiej jak będzie potrafił. Wiem też że po'imprezie' z braćmi wysprząta mieszkanie i przygotuje na przybycie moje i maluszka do domu. I nie martwię się że np, za dużo wypije, albo cokolwiek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 19:28
Leeila26 lubi tę wiadomość
-
Chmurka super gest ale mysle, ze warto przedyskutowac razem z mezem 😊
Aina mi kazala pani konkretnie cos wziac co jest z serii rossne u nich. Zakupy normalne robilam karta milion razy i wtedy normalne tez mialam za 100 zl. Mimo to, zeby mogla wydac pampersy to musialam cos pierwszy raz kupic z rossne. Wzielam z polki zel fo mycia ciala, wbila i wtedy jej sie pokazalo, ze pampersy wychodza w promce, bo tak to nie moga wbic ich na kasie.
A i kolejne to nie pampersy z polki tylko one maja je przy kasie, bo sa ze specjalną naklejka, ze nie sa do sprzedazy.
Jesli nadal sie nie uda to pokaz im email.
Mi to maly juz tak uciska bardzo nisko.. i czuje jego ruchy meganisko. Tak wiecie doslownie nad wzgorkiem lonowym albo i nizej... 🥴Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.