WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie martw się. Piersi często powiększają się dopiero w ostatnich tygodniach, tak samo wyciek siary. Moje stały się pełniejsze, ale nadal większość bielizny która już miałam nadal pasuje. Najważniejsze żebyś nie miała płaskich sutkow. Położna na wizycie obejrzała moje piersi i powiedziała, że wszystko super.cziqitka89 wrote:Ja też dziś wizytuje o 15
Co do laktatora to ja najpierw kupuje ręczny Avent, a jak bedzie potrzeba to dopiero dokupie elektryczny. W ogóle do tej pory piersi mi nic nie urosły mimo, że przytyłam już 8 kg, nie mam żadnej siary i martwię się, że mogę mieć problemy z pokarmem... -
nick nieaktualnyHahaha Krasnalowa mój mąż powiedział to samo o laktatorze
Mała dalej prawie się nie rusza. Pół nocy nie spałam i też się nie ruszała. Serducho mocno bije na detektorze więc na razie staram się być spokojna. Mysicie, że powinnam się skontaktować z lekarzem czy czekać do wizyty w środę?
Powodzenia dla wszystkich wizytujących
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie to samo, dziś 4 dzień jak synek rusza się zdecydowanie mniej, ale serduszko na detektorze bije prawidłowo. I jak używam detektora to się ożywia. Jest mniej aktywny od dnia w którym zaczęły się upały. Wizytę mam 7 czerwca ale póki co spokojnie czekam.Marrgoo wrote:
Mała dalej prawie się nie rusza. Pół nocy nie spałam i też się nie ruszała. Serducho mocno bije na detektorze więc na razie staram się być spokojna. Mysicie, że powinnam się skontaktować z lekarzem czy czekać do wizyty w środę?
Powodzenia dla wszystkich wizytujących
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 14:26
-
Ale jak serce bije to co właściwie lekarz Ci więcej powie? Też sprawdzi czy serce bije chyba? Ja bym na Twoim miejscu zjadla słodkie i polozyla sie na plecach i rece przyłożyła do brzucha.Marrgoo wrote:Hahaha Krasnalowa mój mąż powiedział to samo o laktatorze
Mała dalej prawie się nie rusza. Pół nocy nie spałam i też się nie ruszała. Serducho mocno bije na detektorze więc na razie staram się być spokojna. Mysicie, że powinnam się skontaktować z lekarzem czy czekać do wizyty w środę?
Powodzenia dla wszystkich wizytującychCorka - 2018
Syn - 2021 -
nick nieaktualnyJak masz sie bardzo niepokoic do srody to idz. Ale na martwienie sie nieregularnoscia ruchow chyba jeszcze troche za wczesnie.
Ja czekam na meza az wroci z pracy i zaraz jedziemy na wizyte. Tak mi sie nie chce wychodzic na ten upal. Nienawidze jezdzic autem jak jest taki upal i slonce na mnie swieci. I jeszcze czuje sie "niewyraznie" przez to przeziebienie.
Asiaf lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWłaśnie zjadłam obiad, położyłam się na lewym boku i poczulam kilka delikatnych szturchnięć ruchy są jakby delikatnie przytłumione. Koleżanka zasugerowała, że to od picia dużej ilości wody, że niby zwiększyła się liczba wód płodowych, które tłumią ruchy. Nie wiem czy to możliwe...
-
nick nieaktualnyDziewczyny
Jakie miałyście wyniki cytomegalii jak wam wyszło, że przechodziłyście?
Bo wyczytałam, coś co mnie zaniepokoiło. Dopiero teraz miałam zrobione, a wyszło
IGG powyżej 500
IGM 0,2
Chorowałam, ale pytanie kiedy? Boję się, że to było w ciąży. Znalazłam info, że tak wysokie igg o tym świadczy... -
nick nieaktualnyMarrgoo wrote:Właśnie zjadłam obiad, położyłam się na lewym boku i poczulam kilka delikatnych szturchnięć ruchy są jakby delikatnie przytłumione. Koleżanka zasugerowała, że to od picia dużej ilości wody, że niby zwiększyła się liczba wód płodowych, które tłumią ruchy. Nie wiem czy to możliwe...
Ja mam dni spokojniejsze prawie zero a takie że jest więcej, ale nie mam buszującego niesamowicie dziecka. Trudno powiedzieć...może ma taki temperament...a może ułożenie...a może te wody to prawda. -
Moja mała też jest duuużo spokojniejsza od kiedy są upały. Za to dzisiaj w nocy było jej już chyba chłodniej, bo o 4 mnie obudziła i od tego czasu nawet oka nie zamknęłam. Dodatkowo, dzisiaj dowiedziałam się o czym pisałyście w związku z bólem biodra... Nie jest to przyjemne... Powiedziałam wczoraj, że moja ciąża jest nieszkodliwa i jeśli każda taka będzie to 3 dzieci na spokojnie i masz, zaczęło się.
-
Hedgehog wrote:Octangel widzę że mamy podobny rozmiar biustu. Doradz proszę jakieś tanie a przyzwoite firmy. Kostar, Milena? Zazwyczaj kupowałam brytyjczyki lub Ava / Gaia ale to koszt około 100-150. Wolę właśnie coś taniego teraz.
Ja kupuję teraz Gaia, są za 60-70zł w hurtowni bielizny niedaleko mnie, kilka zamówiłam przez net na e-lady i intymna.pl
-
nick nieaktualnyJestem po wizycie. Plakac mi sie chce szczerze mowiac. Naprawde liczylam ze to ze ja przybrałam, wiecej jadłam cos da. A ona jest taka malutka:-( wazy okolo 600g. Wszystkie części ciała ma bardzo male. Tak jalby coraz wolniej rosla. Glowke na szerpkosc ma juz 10dni mniejsza, brzuszek kilka dni, a przeklete kości udowe w zaleznosci od pomiaru od 9 do prawie 2tygodni w tyl:-((( ogolnie jest cala 9dni mniejsza. Lekarz niby mowi ze na razie nie ma jeszcze powodow do zmartwień ale musimy kontrolowac i zaprosil za 2 tygodnie na powtórne pomiary. Przewinelo sie slowo hipotrofia, choc na razie jeszcze nie do konca, ale powiedzial ze w razie czego leki na hipotrofie juz i tak mam bo sie wtedy bierze heparyne. Zreszta u mnie nie chodzi o przepływy bo sprawdzal i sa w normie. Jestem zalamana
-
Biedna, współczuje stresu.krasnalowa wrote:Jestem po wizycie. Plakac mi sie chce szczerze mowiac. Naprawde liczylam ze to ze ja przybrałam, wiecej jadłam cos da. A ona jest taka malutka:-( wazy okolo 600g. Wszystkie części ciała ma bardzo male. Tak jalby coraz wolniej rosla. Glowke na szerpkosc ma juz 10dni mniejsza, brzuszek kilka dni, a przeklete kości udowe w zaleznosci od pomiaru od 9 do prawie 2tygodni w tyl:-((( ogolnie jest cala 9dni mniejsza. Lekarz niby mowi ze na razie nie ma jeszcze powodow do zmartwień ale musimy kontrolowac i zaprosil za 2 tygodnie na powtórne pomiary. Przewinelo sie slowo hipotrofia, choc na razie jeszcze nie do konca, ale powiedzial ze w razie czego leki na hipotrofie juz i tak mam bo sie wtedy bierze heparyne. Zreszta u mnie nie chodzi o przepływy bo sprawdzal i sa w normie. Jestem zalamana ale jedyne co mozesz teraz zrobić to czekać na następna wizytę żeby porównać wyniki pomiarów. A poza tym głowa do góry, uwierz, ze będzie dobrze i się nie łam! Mówiłaś, ze sama jesteś drobna, wiec moze mała chce być taka, jak mamusia trzymam kciuki żeby nadrobiła!
-
nick nieaktualnyPo pierwsze to nic nie mówiłam ale to ile jemy do końca nie wpływa na rozwój dziecka bo dziecko głodne weźmie z organizmu z zapasów. Po drugie przecież wagowo mieści się w centylach. Jeszcze mówiłaś że owulke miałaś wcześniej. Czy lekarz uznał że rozwija się za wolno.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJeszcze tak zalamana po wizycie nie bylam. Tym bardziej, ze nie widac przyczyn dlaczego ona tak slabo rosnie i nic juz nie można zrobic, bo biore tez leki ktore dzialaja na hipotrofie, ale ja przepływy mam dobre:-( strasznie sie boje, ze w koncu przestanie rosnac i beda ja musieli wyciagac przed czasem, bo to sie robi w takich przypadkach. Jeszcze w ogole nie mam wsparcia w mezu, bo on sie denwerwuje ze ja jestem czarnowidzem, dla niego zawsze wszystko jest dobrze ach, wszystko mi sie ostatnio w zyciu p***doli za przeproszeniem.
-
nick nieaktualny
Ale to za wczesny etap żeby liczyć ruchy czy coś.
