Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAz tak? A zdarzylo sie cos wczesniej ze tak sie boicie?Angela89 wrote:U nas celibat przez 9 miesięcy będzie.. cierpię przez to bardzo ale my mamy mega obawy przed seksem
Martta najwazniejsze ze czujesz sie juz chociaz troche lepiej. Co do tych lekow to nie wiem co ci poradzic. Czy brac czy nie brac. Na pewno lepiej zaufac lekarzowi niz temu co posze w internecie ale z drugiej strony jesli czujesz sie lepiej to hmm. . . sama nie wiem czy bym brala -
Blair - jestem z Wielkopolski
Jak dowiedziałam się o cukrzycy ciążowej strasznie się przeraziłam, zwłaszcza jak czytałam w necie o komplikacjach itd, ale w końcu okazało się, że nie było tak źle, trzymałam dietę i urodziłam zdrowego chłopca o normalnej wadze 3350g
Martta - ja też przeziębiona i brałam tylko apap, ja strasznie boję się brać cokolwiek więcej
Dziewczyny ja pierwszy raz udzielam się na jakimś forum, wiec nie wiem jak Was oznaczyć, ze konkretnie do tej osoby piszę, albo przytoczyć Waszą wypowiedź, wystarczy kopiuj/wklej?
Dwa skarbusie - moje synusie -
nick nieaktualnyBlair wrote:Az tak? A zdarzylo sie cos wczesniej ze tak sie boicie?
Mi pękł pęcherz, ogólnie prawie 2 tygodnie wcześniej chodziłam z sączącymi się wodami - lekarze na IP to zbagatelizowali. Choć jeden stwierdził że możliwe że jest mikro dziurka no ale jak pojechałam drugi raz na IP to lekarz nic nie widział. Później było już ok i 13 lutego miałam usg dopochwowo (dr musiała sprawdzić ujście aby wypisać mi zaświadczenie do CC) no i po tym usg pękł mi pęcherz już do końca. Więc obawa jest i mąż nie chce z resztą ja też. -
nick nieaktualnyJak chcesz sie odniesc konkretnie do ktoregos wpisu dajesz cytuj prxy tym poscie;)Cukrowa mama wrote:Blair - jestem z Wielkopolski Jak dowiedziałam się o cukrzycy ciążowej strasznie się przeraziłam, zwłaszcza jak czytałam w necie o komplikacjach itd, ale w końcu okazało się, że nie było tak źle, trzymałam dietę i urodziłam zdrowego chłopca o normalnej wadze 3350g
Martta - ja też przeziębiona i brałam tylko apap, ja strasznie boję się brać cokolwiek więcej
Dziewczyny ja pierwszy raz udzielam się na jakimś forum, wiec nie wiem jak Was oznaczyć, ze konkretnie do tej osoby piszę, albo przytoczyć Waszą wypowiedź, wystarczy kopiuj/wklej?
Cukrowa mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no kurcze właśnie nie wiem, ja jak miałam gorączkę 38' to wzięłam 2 paracetamole. Bo tak mówiła pierwsza lekarka na początku choroby. Teraz zostały mi już zatoki zapchane trochę, katar no i ta flegmowata klucha w gardle. Ehhhh i co tu robić. Nie wiem, ale chyba tego nurofenu nie będę już brała, jak się nie wygrzebie z tego do końca tygodnia zupełnie to może wtedy. Będę brała te ziołowe sinupret na katar i zobaczymy. Cholera że się musiało przypałętać na samym początku....
-
Blair wrote:Angela rozumiem. Naprawde nie fajnie ze lekarze zbagatelizowali takie cos
Adoraj oj brzuszek to chyba jeszcze dlugo nie bedzie widoczny. Ciekawi mnie wlasnie kiedy moze najszybciej cos widac?
Dobra ja sie zbieram. Odezwe sie po 13;)
niby po pierwszym trymestrze wyskakuje brzuszek naczęściej
-
Mam znajomych co mają synów Jonathan i Benjamin. Oba mi się podobająweronika86 wrote:no to trzymamy kciuki za dzisiejsze wizyty....Blair mi na mdlosci dzialalo jedno...na mala lyzeczke cukru wycisnac cytryne, tylko to pomagalo...
Dziewczyny macie jakies juz typy imion czy jeszcze nie myslalyscie???
ja mam mega problem...chcemy zeby bylo to imie zydowskie ale tez popularne w Anglii jak imie naszej Sarah...ale nic mi sie nie podoba...maz zaproponowal dla chlopca AAron lub Nathaniel..a mi sie one niezbyt podobaja...dla dziewczynki podoba bo sie lilly albo Judith, ale z imieniem dla chlopca tragedia
A dla swoich myślę Gabryś, Mikolaj, albo Leoś, a dla dziewczynki Tosia albo Amanda. Co myślicie o Amandzie? Jedna koleżanka powiedziała że jej się kojarzy z prostytutką... Mi się podoba, ale Noe chce żeby dziecko było nieszczęśliwe
weronika86 lubi tę wiadomość
-
flora wrote:Mam znajomych co mają synów Jonathan i Benjamin. Oba mi się podobają
A dla swoich myślę Gabryś, Mikolaj, albo Leoś, a dla dziewczynki Tosia albo Amanda. Co myślicie o Amandzie? Jedna koleżanka powiedziała że jej się kojarzy z prostytutką... Mi się podoba, ale Noe chce żeby dziecko było nieszczęśliwe
Amanda bardzo mi się podoba, Tosia mniej, ja na bierzmowane chciałam Anastazja, ale też wszyscy mi mówili, że taka rosyjska prostytutka była tak mi się skojarzyło dla chłopców wszystkie fajne
Dwa skarbusie - moje synusie -
Angela89 wrote:U nas celibat przez 9 miesięcy będzie.. cierpię przez to bardzo ale my mamy mega obawy przed seksem
My poczekamy aż z Orzeszkiem będzie naprawdę bezpiecznie. Niech się rozgości to się zobaczy, tatuś i mamusia poczekają
Blair lubi tę wiadomość
Już razem
-
nick nieaktualny
-
Ja przy pierwszej ciąży też dłuugo czekałam na brzuszek. Ale wtedy miałam jeszcze wyćwiczone mięśnie. Teraz są słabsze i rozciągnięte, dlatego czuję, że brzuszek będę miała widoczny o wiele szybciej.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWłaśnie odebrałam TSH (1,690) i Betę (8365) juhuu
Za kazdym razem jak jest dobry wynik to jakoś tak się raduję))
Ustały mi wszelkie bóle i ciągnięcia jajników. Czasem kommpletnie zapominam że jestem w ciazy... chyba po tylu staraniach po prostu nie dowierzam.
7.01 wizyta. Ktoś pisał, że czeka już na koniec lutego - dołączam się
Jeśli chodzi o dietę to mieszka zdrowie z zachciankami. Wyciskam świeże soki, kupuję pełnoziarniste makarony albo bezglutenowe (mąż ma nietolerancję). A ostatnio jadłam 2 dni chipsy.
Zrezygnowałam z kurczaka na rzecz indyka...
i takie różne zawirowania
Dziś pierwszy raz ugotowałam zupę pomidorową, chyba dobra
Lecę szykować chatkę bo dziś ksiądz po kolędzie chodzi :o
Miłego dnia dziewczyny! :*
Angela89, Blair, KasicaLisica, Cordy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNigdy wiecej nie pojde na nfz. Masakra co za babka mnie przyjmowala...Od raxu na powitanie wyrzuty co ja tu robie,ze przyszlan za wczesnie,ze powinnam przyjsc za tydzien,ze nic nie bedzie widac. Poprosilam ja o usg bo chcialam byc spokojniejsza i wiedziec czy wszystko tam ok. Zrobila mi z wielka laska to usg.
Sa dwa pecherzyki po 10mm. Zarodka jeszcze nie widac i niby wszystko ok ale oczywiscie wyszlam zalamana bo zaczela mi mowic ze mam sie nie nastawiac na blizniaki, ze bardzo czesto sa dwa pecherzyki a potem jest tylko jedno dziecko albo nie ma wcale. Doslownie tak mi powiedziala ze nie ma jeszcze zarodka i to moze byc puste jajeczko. Ona jeszcze ciazy nie stwierdzila
Czyli sa dwa pecherzyki, 6tydzien ale wedlug niej to nie ciaza! Naprawde pocieszajace bylo uslyszec takie rzeczy
Na szczescie 11.01 ide do prywatnego gina i w nim moja nadzieja. -
Hej dziewczyny! Matko, nie było mnie tu od wczorajszego wieczora, a tu 3 strony do przeczytania były- nieźle;)
Blair daj znać co i jak u lekarza!
Ja popołudniu będę dzwonić i się rejestrować- mam nadzieję że uda mi się jeszcze na ten tydzień. Od wczoraj pobolewają mnie piersi i jajniki też nie dają za wygraną- ale to nic, w końcu to ciąża
Co do sexu- ja chyba nie będę umiała się powstrzymać- chyba że dostanę takie zalecenie od lekarza. Np. nasze wczorajsze serduszkowanie i poprzednie odkąd wiem że jestem w ciąży to jakiś kosmos (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Takich doznań nigdy nie miałam <wstydniś>.
Jeśli chodzi o imiona- na pewno będzie Jurek (marzymy o chłopcu), a jak dziewczynko to mąż się uparł na Alicję a ja na Igę, zobaczymy kto odpuści
