Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyżabka04 wrote:A ja mam takie pytanie używacie normalnie kremów do rąk tzn czy pachną?
Słyszałam że w ciąży nie używa się pachnących kremów, balsamow itd a ja muszę ręce smarować kremami bo wysycham hihiFlakonik lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja wstawoe zdjecie jak bede miala chwile. Siedze teraz na telefonie leze i odpoczywam. Mlodego polozylam spac.
Z tego co pamietam bralam kwas foliowy do 12 tugodnia potem witaminy.
Gratuluje serduszkow :* -
Blair jak byłam pierwszy raz u ginekologa który lekarzem nazywać sie nie powinien to byłam 31 albo 32 dc nie amiętam daty. I byłam wtedy pytac co robić a propo leków które przyjmuję na stałe i jak się zachować teraz... Druga wizyta była 12 stycznia- 35 dzień cyklu. I lekarz powiedział żew macicy zmiany ciążowe, ale że ma taki słaby sprzęta, że nie za wiele tam zobaczy i w sumie nawet nie próbował patrzeć.
Teraz jak pójdę będzie 48 dc czyli 6t5d.
Ja nie powiedziałam jeszcze o tym, że jestem w ciąży. Mam zamiar się za to zabrać po tej wizycie poniedziałkowej. Spokojnie- jak to się stanie to dam Wam znać . Mam nadzieję, że będzie dobrze.[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
żabka04 wrote:Aga a coś więcej o tej zakręcić? Jak się objawia ja zielona w tym temacie
Ona akurat miała w nodze. Zrobiła się jej czerwona i zaczęła boleć. Problem z zakrzepica jest taki ze zatyka się żyła i skrzep może trafić do serca, a wtedy wiadomo... Kolezanka miala ryzyko amputacji nogi, bali się ze skrzep się oderwie. Poród naturalny odpadl, tylko cesarka i to z ryzykiem. Ale nie jest to częste, jedynie uczulam, bo czasami noga boli a my myślimy ze się rozchodzi;)
Dużo jest takich ciążowych chorób. Nie chce nikogo straszyć, ale po prostu dobrze wiedzieć na co zwracać uwagę. odpowiednią reakcja zmniejsza się ryzykożabka04 lubi tę wiadomość
-
aga2319 wrote:O wit d natomiast słyszałam, że w dużej dawce (bez podania wit k) może prowadzić do zakrzepicy, ktorej ryzyko wzrasta właśnie w ciąży.
Ale jak tak straszycie to tą D też odstawię i na wizycie jeszcze raz się upewnię jak to jest i w razie czego jakie dawki.
-
mi też kazała brać tylko kwas foliowy,to biorę. Na następnej wizycie ją zapytam. Sałatka z tuńczyka zrobiona:) Mąż codziennie robi mi soczek ze świeżych warzyw i owoców cud miód. Czy wasi też tak mają.. mój co prawda już znormalniał ale przez pierwszy tydzień jak się dowiedzielismy to myślłam, że oszaleje. Był milutki ajk aniołek do rany przyłóź, taka fleja. Na szczęście jego pazur już wraca:)
-
Magdula wrote:Kurcze, ja jeszcze przed ciąża brałam wit.D i K2 (podobno dla lepszego wchłaniania) bo miałam bardzo duży niedobór D. Pytałam teraz mojego ginekologa czy mogę brać je dalej to powiedział, że wit.D tak ale K mam odstawić.
Ale jak tak straszycie to tą D też odstawię i na wizycie jeszcze raz się upewnię jak to jest i w razie czego jakie dawki.
Lepiej chyba słuchać lekarza niż internetow
Szczególnie jak miałaś niedobory
Mi wit D przypisał Endo, 3 kropelki dzienni. Gin jak sie dowiedział, to powiedział, ze ok i ze dawka tez ok 'bo niektórzy to lubią przesadzać', wiec ja biorę. Jest zima, nawet jak słońce wyjdzie to ja wtedy siedzę w biurze.
Magdula lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyżabka04 wrote:A ja mam takie pytanie używacie normalnie kremów do rąk tzn czy pachną?
Słyszałam że w ciąży nie używa się pachnących kremów, balsamow itd a ja muszę ręce smarować kremami bo wysycham hihi -
nick nieaktualny
-
Blair wrote:Mi cera się strasznie pogorszyła... Aż unikam siebie w lustrze... Ktoś ma podobny problem?
-
nick nieaktualnySkali89 wrote:Mnie też, chociaż ja zawsze miałam trądzikową, ale wcześniej używałam kremu z kwasem salicylowym a teraz w ciązy wyczytałam, że nie można i znwou mi wraca wysyp;/
Flakonik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja mam cerę mieszaną, a teraz jeszcze bardziej wszystko się nasila - przebarwienia, krosty wychodzą jak nigdy, a na plecach skóra wysuszona na wiór muszę zainwestować w dobry podkład, a do ciała używam balsamu z masłem shea
i brwi mi w ekspresowym tempie zarastają, powinnam udać się do kosmetyczki, ale wyczytałam, że w ciąży woskiem nie można robić... -
hej!
Blair wielkie dzięki za pamięć kochana i wywołanie mnie
Z 13 miesięczną Zuzią i co prawda ograniczoną w czasie, ale jednak pracą trudno o dłuższą chwilę na forum więc rzadko tu bywam...
Pierwsza wizyta za mną, dzisiaj. Ciąża potwierdzona, serduszko bije. Niestety trochę za wolno i maluch o tydzień młodszy niż wskazuje data OM ale tym się akurat nieszczególnie przejmuję bo identycznie miałam przy pierwszej ciąży (uroki cykli po ponad 34 dni i późnej owulacji). Gorsza wiadomość jest taka, że mam też krwiak, który aby utrzymać ciążę i nie poronić musi się wchłonąć lub oczyścić. Siedzę więc z luteiną pod językiem i staram się być dobrej myśli. L4 póki co nie chciałam, jeśli ciążę utrzymam dostanę 17 lutego. Właściwie chętnie popracowałabym dłużej, ale dla własnego komfortu psychicznego lepiej jednak zrobić sobie dłuższy urlop od pracy.
Mam nadzieję, że u Was same nudy w ciąży i cieszycie się rosnącymi brzuszkami i całym mnóstwem dobrych dolegliwości, co by czuć że się w ciąży jest i żeby było co wspominać ściskamKourtney, Blair lubią tę wiadomość
-
Little Red Fox wrote:ja mam cerę mieszaną, a teraz jeszcze bardziej wszystko się nasila - przebarwienia, krosty wychodzą jak nigdy, a na plecach skóra wysuszona na wiór muszę zainwestować w dobry podkład, a do ciała używam balsamu z masłem shea
i brwi mi w ekspresowym tempie zarastają, powinnam udać się do kosmetyczki, ale wyczytałam, że w ciąży woskiem nie można robić...
całą ciążę robiłam woskiem i teraz też zamierzam nie ma przeciwwskazań medycznych do tego typu zabiegów muszę się wybrać właśnie bo też zarosłam...