Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPytałam sasiadki o wizyty na NFZ u gina odpowiadam.
W ciągu całej ciąży zapłacić musiała 40zl za wykaz gbs na paciorkowce.
Dodatkowo sama zrobiła sobie prywatnie usg każdy po 200zl. Mówiła że można poprosić o skierowanie od lekarza.
Każde badanie miała na NFZ.
To tyle wiem -
nick nieaktualnyWitajcie
Długo nie pisałam ale jak pracuję na pierwszą zmianę to brakuje mi czasu na wszystko.
W czwartek byłam na pierwszej wizycie i trochę mnie zawiódł mój ginek. Dopiero teraz widzę, że jego aparat do usg jest dość wiekowy bo widoczność była kiepska, nie dostałam zdjątka ani żadnych wymiarów dzidzi. Jednak gin zadowolony bo zarodek odpowiada wiekowi ciąży i widać było pulsowanie serduszka. Zastanawiam się nad lekarzem z nfz bo jak mam płacić 100zł co dwa tygodnie za taką wizytę to porównywalną mam za free.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i witam nowe.
pirelka, Skali89, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGumowa piękny pomysł

Ja dziś zadzwoniłam do mojej jedynej babci z życzeniami spóźnione ale szczere jakoś czasu mi brakowało albo wyleciało z głowy. Nie ważne. Mówię jej ze będzie kolejny prawnuk i że się urodzi prawdopodobnie 21.09 a ona do mnie jak jej syn (15.09)
bardzo się ucieszyła i wzruszyła. Powiedziała że będzie wszystko ok i będę miała wspaniała pociechę. Ona wie o mojej historii ahhhh tak mi jakoś lżej pewniejsza jestem że jest ok i ona wierzy w to mam nadzieję że tak też będzie:-)
Byłam dziś na sankach z dzieckiem i mężem nawet zjechalam z córką hahah było wspaniale
A na kolacje zjadłam kanapkę z serem żółtym i ogórkiem kiszonym ale pyszna i chyba dosiade się do tego słoika z ogórkami hihi -
nick nieaktualnyW moim cyklu ciążowym byłam stymulowana fostimonem + aromek + pregnyl na pęknięcie. Fostimon to chyba najtańsza gonadotropina do stymulacji.Blair wrote:Stosowała któraś zastrzyki na stymulacje jajników? Albo znacie nazwę leku który na to jest?
-
nick nieaktualnyW końcu jestem w domu, ale moje plecy po pracy umierają
tak mnie bolą, że długo nie wysiedzę chyba i będe musiała się położyć.
Dziś odczuwałam większy głód niż do tej pory i jakieś nogi miałam słabe do południa jak po maratonie
Do tego wciąż czuję jakby chciało mi się sikać, a dopiero byłam.
Piersi bolą, podbrzusze czasem odczuwam, jajniki-pachwina ale lekko.
Zwolnił się termin do ginekologa na 26 stycznia, ale że byłam niedawno i kazał pojawić się za 2-3 tygodnie to nie idę bo to będzie równo 6 tydzień i znowu może nic nie być widać.
Liczę na to, że zwolni się coś od początku do 10-tego lutego i będzie wtedy wiadomo co i jak.
Moja kierowniczka zmieniła zdanie i już nie każe mi iść na zwolnienie, ale nie kazała mi z siebie robić niepełnosprawnej bo dziewczyny wcześniej pracowały kilka miesięcy. Mam to gdzieś, jak tylko ginekolog będzie chciał mi wypisać zwolnienie to idę i nie będę na nią patrzeć. Dobrze wie jak długo i z problemami się starałam.
Zdenerwowała mnie dzisiaj, a jutro mam z nią zmianę
U mnie jeśli ciąża się potwierdzi to poczekamy z mężem chyba do marca z informacjami dla rodziców bo wtedy ich odwiedzimy, a mieszkamy na dwóch krańcach Polski.
Little Red Fox z prawkiem nie czekaj moim zdaniem, bo im później tym trudniej. Ja mam od 5 lat, ale nie mieliśmy auta, dopiero od niedawna je mamy i powoli próbję jeździć choć zimą to ciężko.
Ja sama będę przystępować do egzaminów w ciązy i nie zamierzam rezygnować, potem z dzieckiem będzie jeszcze trudniej.
Magdziulla a kiedy masz zaplanowane kolejne usg? Na pierwszym już coś widziałas?
KTB trzymam kciuki!
violett nie martw się, ja też tak mam z jajnikami, to chyba normalne na początku
z praca się nie stresuj, u mnie też jeszcze nie wiadomo czy coś w pęcherzyku jest, a powiedziałam kierownicze by pozbyć się najtrudniejszych zmian. Na razie myślę pozytywnie, a zastanawiać się będe po usg 
kingak gratuluję
Ewelina.Irl, bbeczka91, bisacz gratuluję serduszka
Kaszka ja mdłości jeszcze nie doświadczyłam, bo nie wiem jak będę pracować
ale piję reuglarnie zieloną herbatkę z imbirem, może to dzięki temu? 
albo u mnie jeszcze za wcześnie
Ewelina.Irl, violett lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Blair..ja stosowalam przy staraniach o pierwsza ciaze...dostawalam zastrzyk o nazwie Ovitrelle,..akurat o pierwsza ciaze staralismy sie troche z lekarzem i udalo sie po 3 inseminacji..2 ga ciaza zaskoczenie..jeden strzal i jest
a przy moich problemach na naturalne poczecie szans mialam max 5 proc
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczynki, witam sie po tygodniowej przerwie. Ja juz po feriach. Niestety w górach miałam problemy z netem i niestety nie miałam możliwości do was zaglądać
straaasznie sie za wami wszystkimi stęskniłam:))) Forum rozwija sie tak prężnie ze nie wiem czy nadrobię zaległości.
Widziałam kilka nowych mamuś które bardzo serdecznie pozdrawiam:)
A teraz lecę zrobic kolacyjkę i zaraz przewertuje kilka stron żeby byc na bierząco:))
Sciskam was mocno:*
Blair, pirelka lubią tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia

-
nick nieaktualnyBisacz gratuluję serduszka:)
Pytałam o ten lek na stymulacje bo miałam w zeszłym roku i za nic nie potrafię sobie przypomnieć nazwy. Byłam dawczynia komórki jajowej A teraz moja siostra będzie i chciała się dowiedzieć jaki lek się bierze bo panicznie się boi zastrzyków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 19:48
-
nick nieaktualnyAnulka witaj po nieobecnosci;) a jak tam z objawami? Jakie góry zwiedzilas?Anulka01 wrote:Cześć dziewczynki, witam sie po tygodniowej przerwie. Ja juz po feriach. Niestety w górach miałam problemy z netem i niestety nie miałam możliwości do was zaglądać
straaasznie sie za wami wszystkimi stęskniłam:))) Forum rozwija sie tak prężnie ze nie wiem czy nadrobię zaległości.
Widziałam kilka nowych mamuś które bardzo serdecznie pozdrawiam:)
A teraz lecę zrobic kolacyjkę i zaraz przewertuje kilka stron żeby byc na bierząco:))
Sciskam was mocno:* -
nick nieaktualnyagatia wrote:Na NFZ faktycznie bezpłatni są 4 USG, ale na badania wszystki lekarz ma obowiązek dać skierowanie. Ja zdecydowałam się na chodzenie prywatne, gdyż wizytę i USG mam co 2 tyg. Niestety 4 USG mnie nie satysfakcjonują. W poprzedniej ciąży miałam sporo komplikacji i raczej lekarz NFZtowski nie miałby dla mnie tyle czasu.
Tak to prawda właśnie sasiadka przed chwileczka to samo napisała ale jaśniej
Szok to po co tam latać tylko po skierowania na badania???? -
Hej

Ja chodzę na NFZ i mam badanie USG co wizytę...myślę, że to też od lekarza zależy.
Sorki, że krótko i po łebkach, ale non stop mnie mdli i zła jestem na siebie bo weekend i zamiast jakoś fajnie czas spędzać to pobawię się chwilę z małym i myślę co by tu wypić/zjeść żeby sobie ulżyć..
gratuluję serdszek!
-
A powiedz mi,jak miałam teraz Tsh 0,660 to było w normie?jak myślisz?agatia wrote:Ja mam TSH 1,2 i wolne hormony na środku normy. Mam badać co 8 tyg TSH i ft4.
Ja ten cykl miałam bezowulacyjny
albo owylka była bardzo wcześnie przed 14 dc. -
nick nieaktualnyGdybym wcześniej nie miała problemów to chodziłabym na NFZ. To wszystko zależy od lekarza, rok temu poszłam do państwowej przychodni w 7 tyg ciąży zaraz miałam zrobione usg i słyszałam serduszko, dostałam wydruk i skierowanie na badania krwi i moczu, niestety kolejna wizyta okazała się ostatnią. Teraz chodzę do lekarza który "pomagał" mi zajść w ciążę i powiem szczerze, że wizytę na NFZ wspominam dużo lepiej. Na następą wizytę idę za 2 tyg. i jak wszystko będzie dobrze to pomyślę czy nie wrócić do NFZ.
-
nick nieaktualny
-
Gdyby nie dokuczającymi od czasu do czasu brzuch i wieeelki apetyt to nawet bym nie wiedziała ze w ciazy jestem:) No i trochę się męczę, a raczej sapie jak parowóz po krótkich spacerach... My byliśmy w Zieleńcu i szczerze powiem ze strasznie sie wynudzilam. Na nartach nie mogłam jeździć a spacerować nie było gdzie... po parkingach sobie dreptalam:)Blair wrote:Anulka witaj po nieobecnosci;) a jak tam z objawami? Jakie góry zwiedzilas?
Jedzenie tez nie za dobre...Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia











