Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTy już tak na dobrą sprawę zaczęłaś 6tydzien.wedlug mnie nie masz się czym martwić tylko cieszyć super przyrostemPauka wrote:Dziewczyny, dzis mam wynik bety, przyrost wg kalkulatora bety jest w normie, wynik to 9890, wg normy w 5 tygodniu zakres jest do 7138, czy to cos złego? Uspokujcie mnie prosze...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2016, 20:08
M@linka lubi tę wiadomość
-
jejj..ile tu dziś radości
nie nadążam. Póbuję się skupić nad pracą magisterską. Jutro mam ostatnie seminarium w tym semestrze, a ja nie napisałam praktycznie nic ... I nie mam pojęcia jak wybrnąć z sytuacji... Ale nie umiem się na tym skupić za bardzo, bo co chwilkę patrzę na zdjęcie mojego Maluszka ...
Nie mam wizyt co trzy dni. Ta jest tak wyjątkowo szybko, żeby położna mogła założyć kartę ciąży a lekarz po zobaczeniu wyników mógł jakieś zalecenia dać co do tego, jak mam się "prowadzić" w tej ciąży...Do tego położna miała się upewnić jak to jest z moimi różnymi chorobami i możliwe, że będę robić badania genetyczne Maluchowi ... dlatego tak szybciutko to się dzieje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2016, 20:13
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualnyAnulka koniecznie jutro zadzwoń do jakiegoś lekarza albo zajść chociażby do jakiejś najbliższej przychodni na NFZ niech coś wypiszeAnulka01 wrote:Hej, dziś robiłam kontrolne badania krwi i moczu. Krew ok ale mocz tragedia:( Mam strasznie dużo bakterii, erytrocytów i leukocytów... Jestem przerażona. Do ginki dodzwonić sie to nie lada wyczyn. Boje sie ze na furaginum jest juz za późno i skończę na antybiotyku:( Płakać mi sie chce...
-
nick nieaktualnyLuliczek z ciekawości na jaki temat piszesz pracę?Luliczek wrote:jejj..ile tu dziś radości
nie nadążam. Póbuję się skupić nad pracą magisterską. Jutro mam ostatnie seminarium w tym semestrze, a ja nie napisałam praktycznie nic ... I nie mam pojęcia jak wybrnąć z sytuacji... Ale nie umiem się na tym skupić za bardzo, bo co chwilkę patrzę na zdjęcie mojego Maluszka ...
Nie mam wizyt co trzy dni. Ta jest tak wyjątkowo szybko, żeby położna mogła założyć kartę ciąży a lekarz po zobaczeniu wyników mógł jakieś zalecenia dać co do tego, jak mam się "prowadzić" w tej ciąży...Do tego położna miała się upewnić jak to jest z moimi różnymi chorobami i możliwe, że będę robić badania genetyczne Maluchowi ... dlatego tak szybciutko to się dzieje.
-
nick nieaktualnyJeżeli ci nic nie jest, nie masz pieczenia, parcia na siku, gorączki to zrób ponownie wyniki. Może źle pobrałaś mocz (nieczysto)Anulka01 wrote:Hej, dziś robiłam kontrolne badania krwi i moczu. Krew ok ale mocz tragedia:( Mam strasznie dużo bakterii, erytrocytów i leukocytów... Jestem przerażona. Do ginki dodzwonić sie to nie lada wyczyn. Boje sie ze na furaginum jest juz za późno i skończę na antybiotyku:( Płakać mi sie chce...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2016, 20:16
-
nick nieaktualnyMacie pozdrowienia od Baleriny.
Na razie się nie udziela bo dużo pracuje. Zapytałam ja o wizytę bo miała mieć w zeszłym tygodniu. Wszystko ok. Ale na pierwsze usg musi poczekać jeszcze bo mieszka w Anglii.
Haneczka nie mogę się nadziwić twoja historia. Jak tatuś zareagował na taką niespodziankę ?
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
lekarza o to nie pytałam,ale ja własnie przed chwilą wypiłam.M@linka wrote:Madziuuula a Rooibosa można pić?
W internecie jakiś czas temu czytałam, że rooibos jest ok w ciązy.
Za to pytałam gina o miętę i rumianek to powiedział, ze od czasu do czasu mozna, ale bez szaleństw. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Blair, Angela dziekuje. Właśnie udało mi sie dodzwonić. Mam brać urofuraginum. Mam nadzieje ze da radę. W domu oczywiście mam tylko furaginum na receptę i teraz szukam w necie czym one sie różnią. Wg ulotki niczym...
Ach i gratuluję pozytywnych wizyt!
szpilka lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia

-
nick nieaktualny
-
A ja po kolacji i na chwilę do was wracam, jak zwykle to samo: czyli chleb z masłem i sałatą i ogórek w rękę do tego nic innego nie ruszę ostatnio. Mogę jeść do woli sałaty i ogórków, mężowi się dzisiaj śniło, że nam się królik urodził a nie dziecko
chyba tak bardzo go zaskakuje moje widzimisię jedzeniowe.
Ale duże te wasze fasoleczki ja się swojej wizyty czwartkowej doczekać już nie mogę
Blair, Sabina lubią tę wiadomość



-
nick nieaktualny










do końca tygodnia na pewno...



