Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja też dzisiaj jestem bardzo nieprzytomna, a wieczorem czeka mnie test w mojej szkole językowej i nie wiem jak go napiszę, skoro nie myślę ostatnio
kupiłam sobie chipsy, wiem że nie powinnam, ale miałam okropną ochotę na nie... 
żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBartek piszesz ze odstawila siofor powiedz jak go odstawilas i jak się czulas jest jakieś porównanie? Czy trzymasz się rygorystycznie diety czy teraz już nie?
Pytam bo za tydzień gin chce mi całkowicie odstawić siofor ja się boję bo się naczytalam o poronieniach itp. Mam cykora a obiecał że do 16 tc będzie prowadził ciaze na sioforze
Nie wiem co myśleć a strasznie się boje -
nick nieaktualnyRaz na jakiś czas zachcianka nie zaszkodziLittle Red Fox wrote:ja też dzisiaj jestem bardzo nieprzytomna, a wieczorem czeka mnie test w mojej szkole językowej i nie wiem jak go napiszę, skoro nie myślę ostatnio kupiłam sobie chipsy, wiem że nie powinnam, ale miałam okropną ochotę na nie...
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Malinka: Beta ładna, progesteron faktycznie niski. Dobrze ze dostałaś luteinę
Teraz juz będzie dobrze:) Możesz zadzwonić do gina? Moze by jeszcze dołożył duphaston?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 14:36
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyZa mną chodzi mc donald ale muszę poczekać aż dziecko pójdzie do przedszkola a ja sobie pojadę na wyzerke hihi
Nie mogę córki zabrać bo powie mężowi a ten będzie warczal hahaha nie chce mi się go słuchać na ten temat oczywiście:-)
martta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa miałam jeszcze niższy progesteron bo 15,9 i mimo to wszystko ok i są bliźniaki. Masz luteinę to nie ma co się martwić, naprawdę Przecież progesteron nie jest miarodajny bo zmienia się w ciągu doby i bez przyczyny lekarze w ogóle nie każą go badać.
Głowa do góry i myśl pozytywnie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 14:41
-
Haha mam to samo, mąż się uwziął na dobre odżywianie i ooo.... a też mcdonald za mną chodzi, na co dzień odżywiam sie dobrze, więc raz na jakiś czas można zgrzeszyćżabka04 wrote:Za mną chodzi mc donald ale muszę poczekać aż dziecko pójdzie do przedszkola a ja sobie pojadę na wyzerke hihi
Nie mogę córki zabrać bo powie mężowi a ten będzie warczal hahaha nie chce mi się go słuchać na ten temat oczywiście:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 14:39
żabka04, mmargol, Jotc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyM@linka bo my Ci tu wszystkie nakopiemy po dupy!!!!!!
Dlaczego ty nie chcesz uwierzyć że jest ok.
Progesteron jest w normie dostałaś lutkę więc cie wspomoże.
Ja to już dawno powinnam się zaplakać mój progesteron wynosił 6,6.
To jest poniżej najniższej normy. A jakoś ciąża daje sobie rady i rośnie.
Więc daj spokój nie nakręcac się beta urosła a to dla lekarza najważniejsze!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 14:40
pirelka, Gumcia, mmargol lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOczywiście, że dobrze nic tylko się cieszyć, że nie mam większych dolegliwości. Ale moja mama miała od 9 tygodniażabka04 wrote:To chyba dobrze masz?
A może nie długo cie dopadła zachcianki? więc każdy indywidualnie, choć ja liczę na to, że wymioty mnie ominą i będzie tylko to mulenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 14:44
-
nick nieaktualnypirelka wrote:Oczywiście, że dobrze nic tylko się cieszyć, że nie mam większych dolegliwości. Ale moja mama miała od 9 tygodnia więc każdy indywidualnie, choć ja liczę na to, że wymioty mnie ominą i będzie tylko to mulenie
Wiesz wolałabym sobie haft*** niż mieć takie mdłości mulenie przecie to masakra.
Dobrze ze jesteśmy znieść wszystko dla naszych dzieci:-) -
martta wrote:Haha mam to samo, mąż się uwziął na dobre odżywianie i ooo.... a też mcdonald za mną chodzi, na co dzień odżywiam sie dobrze, więc raz na jakiś czas można zgrzeszyć
Mam dokładnie tak samo, przed ciążą i teraz jem zdrowo a mnie na fast-foody ciągnie okropnie! Na mc donalda już się skusiłam w weekend... co mąż mi nagadał uuuu, jest przewrażliwiony, grunt to mieć umiar
martta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBratek wrote:M@alinko, przyrost jest poniżej średniej, ale patrz (nie da się skopiować, ale pewnie wyliczałaś), że nie jest tak dużo poniżej. Podbij proga i poczekaj.... Jeszcze jest szansa Nie poddawaj się!!!! :-*
https://bellybestfriend.pl/kalkulator-hcg.html
Żabka, nie czytałam o poronieniach, a za to o wadach wrodzonych u dzieci I to mi wystarczyło (zastanawiałam się, czemu mi go odstawia). Okruszek chyba czytał razem ze mną, bo nigdzie się na razie (tfu tfu) nie wybiera, a za to rośnie, jak szalony
Szczerze powiedziawszy, to wcześniej dieta mi nie wychodziła, a od zaciążenia ruszyło, więc nie odczułam specjalnie odstawienia Sioforu Mąż stanął na wysokości zadania, mój organizm sam zaczął się dopominać o zdrowe żarcie, więc wbiliśmy się w rytm jedzenia co ok.3 godziny, zdrowego itd., tak więc moja trzustka była przeczęśliwa )))
Teraz się pogmatwało, ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok
A odrzucilam z dnia na dzień czy stopniowo i jak bo się zastanawiam jak to zrobić? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo to ja nie, bo moje mulenie to tylko tak jakby uczucie od pustego żołądkażabka04 wrote:Wiesz wolałabym sobie haft*** niż mieć takie mdłości mulenie przecie to masakra.
Dobrze ze jesteśmy znieść wszystko dla naszych dzieci:-) na razie mam bardzo łagodnie, naprawdę więc tak może zostać. Poza tym, ja nienawidzę wymiotować i ledwo je przeżywam tyle mnie to kosztuje stresu, że ja wolę żeby mnie męczyło bo i tak nie ma pewności, że jak zwrócę to potem nie będzie mi dalej źle
