Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Blair wrote:Co to będzie się tu działo w sierpniu i wrześniu. Codziennie po parę porodów
Dzierzba kiedy idziesz na prenatalne? Robisz test Pappa czy samo usg? -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Ostatnio gdzieś czytałam , że tak było i jest, ze grudzień to najbardziej plodny miesiąc
Tak tak trzeba się przytulać często i grzać hihi bo zimno nie?????Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 18:46
Strazaczka1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Och dziewczyny u mnie na wsi to jedynie delfin gdzie dziś niestety nie dojechały i lewiatan gdzie nie kupuje bo tam mają zawsze zmasakrowane owoce:( teraz zjadłam przepyszną pomarańcze, choć czuje niedosyt to i tak jest ciut lepiej.
Bisacz chciałabym tak, ale odkąd mu dziecko(wspólne niestety) powiedziało, że jestem w ciąży uwziął się i zaczął szaleć, jak tak dalej będzie oskarżę go o nękanie a z dzieckiem już muszę się udać do psychologa bo sam debil nastawił go tak przeciwko sobie że zaczyna dziecko nienawidzić ojca -
Ania, przykro ze trafilas wczesniej na takiego faceta. Niestety dziecko bedzie Was caly czas laczylo, oby sie tam ulozylo jak nalezy, a co najwazniejsze zeby to w mozliwie jak najmniejszym stopniu mialo jakis wplyw na Wasze dziecko. Jak jest tak jak piszesz to faktycznie dobrze pomydlec o psychologu. Szkoda dziecka
-
nick nieaktualnyAniu strasznie ci współczuję, okropna sytuacja i najgorsze, że cierpią na tym niczemu niewinne dzieci (to nienarodzone też). Może były odpuści po pewnym czasie. Jak będziesz chodzić z synem do psychologa to jest już jakaś podstawa żeby ograniczyć mu kontakty z dzieckiem. Jak tak daje ci w kość to warto spróbować wszystkiego.
Ania91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniu kochana współczuję sytuacji.
Ale to prawda dziecko łączy. Jedyne co to zostaje sąd i załatwienie sprawy żeby się odczepil wtedy będziecie mieli spokój.
Szkoda ze dziecku mózg pierze. Przerobiłem to na własnej skórze. Ahhh
Do psychologa warto iść z dzieckiem póki czas
Bądź dzielna musisz się trzymać i być silna dasz radę pozbyć się raz na zawsze gada jeśli oczywiście tylko chcesz dla świętego spokoju bo wartoAnia91 lubi tę wiadomość
-
pewniaczka wrote:Ja w pierwszej ciazy przytylam 9kg od 50 do59.nie wiem jak to sie stalo ale tydzien po porodzie waga pokazywala 57 kg! Karmienie nic nie dawalo jakas paranoja! Pozbycie sie tych 7kg zajelo mi i to z trenerem personalnym 4 miesiace. To nieprawda zr zawsze na kp waga ladnie leci w dół. Ja juz sie pilnuje nie chce w wakacje chodzić jak orka. Dalam sobie pozeolenie na +5kg do konca czerwca.
Tez mam takie założenie, zeby nie wyglądać jak słonica
I póki co mam na koncie -0,5kg.
Co do Tsh, to mi ostatnio wyszło 0,6, a biorę 6x112 i 1x88. I Endo powiedział, ze delikatnie obniżymy (5x112; 2x88), ale delikatnie, bo trzeba uważać, bo 9-12 tydzień to szczyt bety. a jak Beta zacznie spadać to Tsh może rosnąć. -
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 15 kg wszystko zeszło dość szybko mimo ograniczonej ruchomości przez cc 2 lata temu rzuciłam palenie i od wagi 50kg (sprzed pierwszej ciąży i po niej) przytyłam przez rok 10kg więc moja obecna waga wyjściowa to 60kg przy czym na razie schudłam 1kg (przez 2 miesiące) przez brak apetytu który pomalutku zaczyna wracać
-
nick nieaktualny
-
cześć dziewczyny:) ja już 3ci dzień się zbieram żeby coś napisać, ale w pracy mam młyn, do tego mdłości, a jak przyjde z pracy to ide spac, teraz też już mi się oczy kleją. Byłam na badaniach, okazało się, że prawodpodbnie miałam toxo(mój mąż mówi, że to całkiem możliwe bo jadłam surowe mięso -wiem, że może to dziwne, ale np jak robiła mielone to musiałam spróbować). Na róźyczkę jestem odporna, raczej wszystko w normie, oprócz wiatami D, której mam za mało, mam też śladowe ilosci białka, ale mówią że to normlane w ciąże, no ale zobacze co powie ginekolog, ale do wizyty jeszcze sporo. Na razie walczę z katarem co mnie dodatkowo dobija. Do tego, dowiedziałam się wczoraj, że dopiero za 3 miesiące mogę iść na L4, bo wtedy na będę do niego prawo. Księgowy mi powiedział, że teraz muszę zarobić jak najwięcej żeby mieć wysoki zasiełek;/ a ja ledwo zipie, mam nadzije, że w II trymestrze mi się polepszy.
Pozdrawiam wszystkie nowe mamy:))
aa i w ogóle to w niedzielę dowiedziałam, się, że siostra mojego jest też w ciązy i na dodatek termin ma 3 dni po mnie ot taka hisotryja:)bisacz, Blair, mmargol, żabka04, Pysiaczek89, martta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny